Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Wspomnienia z dzieciństwa/młodości

08.02.2013 22:47
1
zanonimizowany602264
153
Legend

Wspomnienia z dzieciństwa/młodości

Witam. Tak właśnie temat wpadł mi do głowy. Co was porusza, jakie wspomnienia, zwyczaje z młodości, czy nawet po prostu obecne, doprowadzają was do uronienia łezki? Może jest jakiś utwór, który coś wam przypomina, np. związanego z tymi wspomnieniami?

U mnie są to czasy jakieś 6-8 lat temu (bardzo jakoś długo nie żyje ;p). Zawsze chodziło się z rodzinką na spacery. Miasto wyglądalło całkiem inaczej. Tata przychodził po mnie do szkoły i chodziliśmy na spacery... Wszędzie szło się z buta, bo samochodu nie było. Nigdy nie zapomnę spacerków, które to pół dnia zajmowały. Co do utworu to ATB - 9pm, najbardziej przypomina te chwile. Jak każdy po mieście latał z włoskami na żel, okularami z Matrixa.

08.02.2013 22:51
jasonxxx
😒
2
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

Kiedyś na mazurach ukradłem łódkę i niechcący połamałem wiosła, odstawiłem na miejsce ale niestety konsekwencje były katastrofalne, bo jakas menda była na forum.

Wspominam to do dzisiaj :(

08.02.2013 22:54
3
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

Stanson - mam jeszcze ten wątek zapisany. ;D

08.02.2013 22:55
graf_0
4
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Stanson - nie oszukuj się - w czasach wiosła już nie byłeś młody :D

08.02.2013 22:56
jasonxxx
5
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

To było z 10 lat temu, to byłem niedużo po 20-tce, młody :)

08.02.2013 23:01
😃
6
odpowiedz
palpen
37
Pretorianin

Dawajcie linka do tego tematu!

08.02.2013 23:05
jasonxxx
😃
7
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

Nie dawajcie linka do tego tematu!

08.02.2013 23:05
😁
8
odpowiedz
zanonimizowany869534
4
Generał

Też proszę o linka do tematu, brzmi dość ciekawie

08.02.2013 23:06
9
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

Mam na dysku zapisany, a teraz nie wrzucę, bo z telefonu pisze. Jak nikt mnie nie przegoni to wrzucę jutro rano. ;D

Edit: Haha była jeszcze jakaś historyjka pamiętam, ktoś z gola napisał, jak mieszkańcy plemienia strugali dla niego wiosło. ;D

08.02.2013 23:06
jasonxxx
10
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

Ten link jest chyba zabroniony, poza tym to przeszłość ;)

08.02.2013 23:09
👍
11
odpowiedz
palpen
37
Pretorianin

Dobra, nie pie**ol już dżejson

08.02.2013 23:09
jasonxxx
😊
12
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

Dobra, to idę spać.

08.02.2013 23:10
pablo397
13
odpowiedz
pablo397
137
sport addicted

cos co chyba bede wspominał do końca życia - smaki owoców z rodzinnego sadu.

- jablka papierówki. zielone, twarde, niedojrzałe i kwaśne- brzuch bolał jak cholera, ale co to z smak był... wchodziło sie na drzewo i zrywało, albo grabiami sciągało...

- agrest, jak wyżej. zielony, twardy i kwaśny. prze-pysz-ny!

- leszczyny i orzechy. obradzały raz na dwa lata, więc tym bardziej się czekało. zbierało garściami a potem tłukło cegłówką na betonie. soczyste, pyszne orzechy...

- winogrona. długo trzeba bylo czekać zanim dojrzały, ale jak już dojrzały...

- śliwki. nie mam pojęcia co to za odmiana była - średnio kwaśne, po kilku brzuch bolał, a jak przeczyszczało! :D

- truskawki - duze, twarde, ale ze slodkoscia roznie bywalo - jak duzo slonca bylo to byly pyszne.

moje dzieci pewnie nie poznaja juz tych prawdziwych, intensywnych smaków, tak jak nie znam smaku prawdziwego wiejskiego masla, ktore moja mama w dziecinstwie ubijala u babci na wsi a potem trzymala w wiaderku z woda w studni... czy smaku chleba, o ktorym dziadek mi opowiadal jak jego wujenka na wsi piekła....

ale ja poznalem smak mango, granatu, liczi, czy rambutanu. moja matka pewnie nigdy posmakuje czystej slodzyczy mangostanu (dla ciekawskich: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mangostan_w%C5%82a%C5%9Bciwy jeden z najsmaczniejszych owocow jakie kiedykolwiek jadlem, niespotykane u nas ze wzgledu na niemozliwosc przetransportowania go z azji) a ja pewnie nie sprobuje nigdy czegos czym moje wnuki sie beda zajadaly...

swiat sie zmienia :)

09.02.2013 14:22
14
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend
09.02.2013 14:54
Jedziemy do Gęstochowy
15
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Co do wspomnień, ty piszesz że to czasy 6-8 lat temu, u mnie to okres 1994-1997 - czyli do roku w którym poszedłem do szkoły, i fajna część życia się skończyła... no czyli okres przedszkolenego dziecinstwa, granie na pegasusie, oglądanie Dragon Ball, pokemony, zabawy na dworzu, zbieranie kartofli na gospodarce, żniwa, szał na disco-polo w połowie lat 90-tych, zaćmienie słońca z roku 1999, takie wydarzenia.

Z okresu 6-8 lat temu, to jest gdy już miałem 14- 16 tj. byłem nastolatkiem , pamiętam i wspominam z rozrzewnieniem, tygodniowy pobyt we Wrocławiu u rodziny, w lipcu 2006 roku, super było.

co do Stansona to cały czas mnie ciekawi co to za menda go podpieprzyła

09.02.2013 15:15
SILENTALTAIR
😁
16
odpowiedz
SILENTALTAIR
69
Akallabeth

Niezły wątek. Łódka Stansona, i ci wszyscy obrońcy poszkodowanego "jednorożca". No nie mogę

A co do wątku wspomnień z dzieciństwa to mi ostatnio się cały czas zbiera na wspomnienia, mimo iż jestem bardzo młody(I rok studiów) to mam wrażenie, że czasy beztroski nie powrócą, a ostatnim bastionem były 3 zajebiste lata w liceum.

21.02.2013 14:57
17
odpowiedz
siemaheniu
27
Legionista

Ja bym jeszcze dopisał lody zappy, pamiętacie? Takie karmelowe, kolorowe... Teraz już takich nie robią niestety... Ale w szkole to był hit...

21.02.2013 15:27
SlyCooper
😁
18
odpowiedz
SlyCooper
58
Kurszok

I know what you did last summer

Upadłem na podłogę ze śmiechu

21.02.2013 18:04
Cobrasss
19
odpowiedz
Cobrasss
197
Senator

Pamiętam raz chyba w 1996r była reklama laysów w którym można było znaleść banknoty jakbym taki miał to by mi rodzice nie mówili że czy aby nie za dużo jak dla ciebie ? jakbym o taki poprosił , i postanowiłęm zakupić te owe chipsy, ale bankontu nie było śladu.

I gdy wsadziłem do kosza puste opakowanie na podwórku odparłęm OSZUŚĆI!, ale wtedy byłem mały więc nie wiedziałem że tak losowo do paczek dają

21.02.2013 18:21
20
odpowiedz
zanonimizowany555134
125
Generał
Image

[17] chodzi o tego loda?

Nie wiedziałem, że już ich nie robią, jeszcze w zeszłe wakacje go jadłem. Ja z lodów dobrze wspominam takie wodne, cytrynowe na patyku. To było coś.

21.02.2013 18:37
21
odpowiedz
zanonimizowany763654
12
Generał

Ah dzieciństwo i szkolne lata to był najpiękniejszy okres w życiu. Dzieciństwo miałem cudowne granie na pegasusie mnóstwo zabaw przygód różnych. Nigdy nie zapomnę jak zawsze była akademia na zakończeniu szkoły i był narysowany pociąg z napisem "ŻEGNAJ SZKOŁO" to aż człowieka roznosiło pozytywnie że wakacje. Gorzej jak po wakacjach na akademii rozpoczęcia roku widniał ten sam pociąg z napisem "WITAJ SZKOŁO". A czasy gimnazjum to poprostu poezja. Jak nieraz jadę do pracy i widzę młodzież idącą do szkół to aż mnie ściska żeby się wrócić do tamtych lat. Kumple z tamtych lat też gdzieś "zaginęli" a to w Szkocji czy Irlandii. Ci którzy chodzą jeszcze do szkoły niech zapamiętają że to jest najlepszy okres w życiu. Później to już praca i kłopoty. Wszystko bym oddał za kilka dni z tamtych lat.

21.02.2013 18:56
Mutant z Krainy OZ
👍
22
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

wiele różności się robiło, z kuzynostwem i kolegami łaziło się po budowach, dziś mógłbym poruszać się bo domach sąsiadów jak po swoim, pamiętając rozmieszczenie pomieszczeń z czasów budowy.
Ekspedycje w górę rzeki po lodzie, dziś jak o tym myślę, to byliśmy porąbani, szczęśliwy ten wariat, który do dziś żyje :D

21.02.2013 19:51
😈
23
odpowiedz
zanonimizowany743499
21
Generał

Dużo tego, bycie molestowanym przez opiekunkę, zatrucie gazem z kuchenki, spadek z 3 piętra i złamanie kończyn, potrącenie przez kombajn, otrucie się starym mięsem, pójście do gimbazy, bycie sprzedanym jako niewolnik. TO WSZYSTKO WAS NIGDY NIE SPOTKA MŁODE POKOLENIE

21.02.2013 19:59
24
odpowiedz
zanonimizowany784149
52
Generał

Wspomnienia z dzieciństwa/młodości

Miałem bazę z kolegami w bardzo fajnym lasku :)

Forum: Wspomnienia z dzieciństwa/młodości