Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Chris Kyle nie żyje

03.02.2013 17:35
Marcin017
1
Marcin017
107
Generał

Chris Kyle nie żyje

Najskuteczniejszy snajper armii USA został postrzelony w Teksasie. To czego nie zrobili terroryści zrobił 25-letni żołnierz amerykański.
Kyle był żołnierzem sił specjalnych Navy SEALs. Niedawno wydał książkę wraz z Scott'em McEwen pt. "Cel Snajpera".

http://konflikty.wp.pl/kat,1356,title,Chris-Kyle-najlepszy-amerykanski-snajper-zginal-od-kuli-weterana-z-Iraku,wid,15304675,wiadomosc.html?ticaid=110002

03.02.2013 17:36
Majkel Dżordan
😊
2
odpowiedz
Majkel Dżordan
19
Generał

Zabójca zginął z ręki zabójcy. Interesujące.

03.02.2013 17:39
kluha666
😍
3
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

Gówno mnie obchodzi jakiś amerykański snajper! Wiadomo, żal człowieka, ale co my Polacy mamy do tego? Ilu polskich żołnierzy zginęło i nigdy nie widziałem o tym wzmianki na golu...

03.02.2013 17:40
4
odpowiedz
Inquisitio
117
bling

Płaczę od rana, wspaniały człowiek.

[*]

03.02.2013 17:43
Didier z Rivii
5
odpowiedz
Didier z Rivii
239
life 4 sound

Szkoda na pewno z tego względu, że od kilku lat zajmował się pomaganiem weteranom, którzy cierpią na urazy powojenne i z ręki takiej osoby zginął.

03.02.2013 18:14
Herr Pietrus
😈
6
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

This is GOOOL! No mercy!

03.02.2013 18:26
Kukula
7
odpowiedz
Kukula
44
Pretorianin

Na wp komentarze,jak zwykle zresztą,sięgają do poziomu metra i mułu.
Szkoda gościa.

03.02.2013 18:28
wysiak
8
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Na wp komentarze,jak zwykle zresztą,sięgają do poziomu metra i mułu.
Tutaj niewiele lepiej, starczy spojrzec chocby na [6].

03.02.2013 18:48
bisfhcrew
9
odpowiedz
bisfhcrew
170
oversteer

Pewnie niedługo będziemy mieli przyjemność zobaczyć na Youtube nowy film z żółtymi napisami. O tym jak snajper znał tajemnice i chciał się nimi podzielić lecz ktoś uznał, że tak być nie może.

03.02.2013 18:57
Bucha
10
odpowiedz
Bucha
162
Hashish Air Kahn

Czy on jakos niedawno nie byl u nas w kraju? Szkoda czlowieka.

03.02.2013 19:05
kzwwdo
11
odpowiedz
kzwwdo
75
Generał

Slaby ten weteran.
Simo Häyhä ubił ~705 ruskich, jego karabin to mosin nagant bez lunety i miliona dzisiejszych technologii. Zdaję sobie sprawę, że rosyjskie mięso armatnie, z letnimi mundurami na tle śnieżnej Finlandii było łatwym celem.
Oczywiście szacunek dla tego Chrisa i niech mu Ziemia lekką będzie.

03.02.2013 19:05
Hayabusa
12
odpowiedz
Hayabusa
232
Tchale

Jest tym coś ironicznego - żołnierz zabił żołnierza z tego samego kraju. Snajper zastrzelony z kilku metrów.

03.02.2013 19:14
13
odpowiedz
Logan
198
Bad Medicine

Bardziej ironiczne jest to, że był przeciwko ograniczeniom dostępu do broni w USA. No i ma skutki...

Po grudniowej masakrze w Newtown w amerykańskim stanie Connecticut, w której szaleniec zamordował dwadzieścioro dzieci i sześcioro dorosłych, Kyle w rozmowie z portalem Guns.com poparł pomysł przeszkolenia i uzbrojenia nauczycieli w szkołach. Sprzeciwił się zapowiadanym przez amerykańskie władze ograniczeniom prawa do posiadania broni.

03.02.2013 19:15
14
odpowiedz
zanonimizowany784149
52
Generał

[10] Tak. Nawet chyba w Dzień dobry TVN był.

03.02.2013 19:21
Hayabusa
15
odpowiedz
Hayabusa
232
Tchale

[13]
No proszę, nie wiedziałem.

Insza inszość, że wizja uzbrojonych i przeszkolonych nauczycieli jest cokolwiek groteskowa.

03.02.2013 19:28
Tomekzi
16
odpowiedz
Tomekzi
63
Gedo Mazo

"w latach 1999-2009 jako snajper zastrzelił - według oficjalnych danych - ponad 160 osób "
160 osób?-słabo, ja mam więcej w BOII

03.02.2013 20:08
dewastat0r
😐
17
odpowiedz
dewastat0r
77
DS

Mam jego ksiazke, teraz nabralem ochoty zeby ja jak najszybciej skonczyc. Zal czlowieka, swoja droga przezyl na wojnie, zginal w ojczyznie...

03.02.2013 20:08
😱
18
odpowiedz
koobon
82
Legend

no kurczę, jednak posiadanie broni i umiejętności jej używania nie jest lekiem na przestępczość, szok i niedowierzanie

03.02.2013 20:19
Ruston
😱
19
odpowiedz
Ruston
37
Shodan

Nie można go nazwać jakimś mordercą czy zabójcą.
On był żołnierzem, snajperem, to jego zawód.
Zabijał walcząc po stronie swojego kraju, no i co z tego ? Uroki wojny.
Mordercą jest ktoś kto podejdzie do Ciebie i bez powodu wbije Ci nóż w plecy.
Nie ma o czym mówić, prawdziwi mordercy mają jeszcze lepsze sposoby na zabijanie ..

Szkoda człowieka .. zostawił żonę i dwójkę dzieci, a miał niespełna 40 lat.
Pokój jego duszy.

03.02.2013 20:32
20
odpowiedz
zanonimizowany885743
14
Generał

Faktycznie, szkoda. Tacy ludzie rodzą się na kamieniu.

03.02.2013 20:39
Bramkarz
21
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

"Bardziej ironiczne jest to, że był przeciwko ograniczeniom dostępu do broni w USA."

Czyli zginął broniąc własnych przekonań?

A może tylko pokłócili się z kolegą kogo bardziej dotknął PTSD.

03.02.2013 20:51
wysiak
22
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

no kurczę, jednak posiadanie broni i umiejętności jej używania nie jest lekiem na przestępczość, szok i niedowierzanie
Oczywiscie, ze umiejetnosc uzywania broni - niewazne jak wielka - nie czyni czlowieka kuloodpornym. Tak samo, jak wielkie umiejetnosci plywania nie wykluczaja mozliwosci utoniecia. I?

03.02.2013 21:03
secretservice
23
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Normalną pracą facet się nie parał. Mordercą nie był, wielokrotnym zabójcą owszem. Cóż, nosił wilk razy kilka..

03.02.2013 21:08
24
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

To jest nawet potrojnie zabawne.Gosciu byl 4 krotnie ranny, przezyl,i zginal z broni zastrzelony przez zolnierza w swoim umilowanym kraju, i na dodatek byl przeciwny zaostrzeniom w dostepie do broni.Rotfl, zycie bywa przewrotne :)

03.02.2013 21:29
😒
25
odpowiedz
Mor†iferum Sa†anas™
31
Pretorianin

Kurde, szkoda gościa. Dostałem jego książkę i od kiedy ją przeczytałem bardzo podziwiałem tego człowieka... no jak tak można...

[*] dla tego wspaniałego Człowieka!

03.02.2013 21:33
😒
26
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

W sumie masz racje Mor†iferum Sa†anas™ moj poprzedni post byl nie na miejscu chyba,to byl wspalialy Czlowiek, ktory wszystkich swoich wrogow okreslal per dzikus.Moze by tak jakas petycja do Prezydenta o dwudniowa zalobe?

03.02.2013 21:36
27
odpowiedz
Mor†iferum Sa†anas™
31
Pretorianin

Kolego, jeśli dla ciebie osoba która daje swojemu własnemu dziecku granat i każe mu się wysadzić bo "pojdzie do raju" a sama się chowa - nie jest dzikusem, to nie wiem jak to nazwać. Żołnierz - to był zawód Chrisa. A żołnierz zabija, żeby inni mogli żyć. ale przecież krajowi hejterzy nigdy nie zrozumieją, że ludzie należący do radykalnych odłamów islamu w ramach podziękowania za wsparcie i wyzywanie żołnierzy NATO od okupantów, morderców itp - poderżnęli by wam gardło. Dzięki takim jak on co tępią dzikich, radykalnych islamistów my możemy spać spokojnie, póki co. Ale takie małe mózgi hejterskie nie zrozumieją tego.

03.02.2013 21:41
28
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

Jesli maja taka religie i kulture od setek lat , to nic z tym nie zrobisz.Mozemy spac spokojnie, masz racje dopoki jakiemus billowi nie wpadnie do glowy zaoranie Polski,bo przeciez amerykanie moga zrobic i robia na calym swiecie to co chca,i nikt im nie podskoczy.Sweet dreams, do czasu .No ale taki podnozek amerykanski nie zrozumie tego.

03.02.2013 21:44
😍
29
odpowiedz
Mor†iferum Sa†anas™
31
Pretorianin

Co do tego, że amerykanie się panoszą to się z tym w 100% zgodzę, tylko kolego nie zapomnij, że ta kultura to jest najgorsza zaraza i nie ma czegoś takiego że "nic z tym nie zrobisz" albo my z nimi coś zrobimy, albo oni nas zniszczą. proste. Ale najgorsze jest to, że Kyle, który pomagał ex-żołnierzom zginął od kuli takowej osoby...

03.02.2013 21:46
Hayabusa
30
odpowiedz
Hayabusa
232
Tchale

Akurat w Iraku przed wojną 2003 nie było zbyt wielu aktywnie działających radykalnych islamistów. Niezależnie od tego, co myślę o radykalnym islamie nie bardzo wiem, czy jest się kim zachwycać.

03.02.2013 21:51
31
odpowiedz
Mor†iferum Sa†anas™
31
Pretorianin

Hussain był zagrożeniem dla całego świata - nie zapomnij, że miał dostęp do broni chemicznej, a kto wie czy nie nawet atomowej. Do tej pory mnóstwo tego cholerstwa jest pochowane gdzieś na pustyni.

03.02.2013 21:52
graf_0
32
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Hussain był zagrożeniem dla całego świata - nie zapomnij, że miał dostęp do broni chemicznej, a kto wie czy nie nawet atomowej. Do tej pory mnóstwo tego cholerstwa jest pochowane gdzieś na pustyni.

Ja słyszałem że nawet Kostkę Horradrimów miał.

03.02.2013 21:58
👎
33
odpowiedz
Mor†iferum Sa†anas™
31
Pretorianin

Internetowi chłopcy.

03.02.2013 21:59
34
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

edit: sa dwa wyjscia- albo jestes tak zaslepionym amerykanista, albo ostatnie 10 lat spedziles w jaskini.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,9114006,Chcial_upadku_Saddama__Sklamal__Irak_ma_bron_biologiczna_.html

03.02.2013 22:18
Hayabusa
35
odpowiedz
Hayabusa
232
Tchale

Przez dobre kilka lat NIE znaleziono tego mnóstwa broni, w tym być może atomowej. Trochę słabo jak na zagrożenie dla całego świata.

Nie żebym bronił Saddama bo zdecydowanie zasłużył sobie na stryczek i jako jeden z niewielu dyktatorów zakończył 'karierę' w odpowiedni sposób.

03.02.2013 22:20
SILENTALTAIR
😍
36
odpowiedz
SILENTALTAIR
69
Akallabeth

Nie myślałem, że sa jeszcze ludzie, którzy wieżą w te brednie Amerykanów o szerzeniu demokraci, pokojowych misjach i ratowaniu świata przed bronią Saddama.

03.02.2013 22:37
37
odpowiedz
zanonimizowany807355
1
Generał

Dobrze mu tak, zabijał ludzi !!

03.02.2013 22:49
Herr Pietrus
38
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

Właśnie do postów takich jak ‹26› był mój poprzedni komentarz, to tak żeby niektórzy zrozumieli
Ale nie sposób, z namysłem acz lekko złośliwie uśmiechnąć się nad faktem, ze zginął właśnie tak. "Za swoje przekonania"? Też złośliwe, ale... coś w tym jest. Choć wcale mnie to specjalnie nie cieszy, i nie czuję satysfakcji (to jakby niektórym się inaczej wydawało).

03.02.2013 22:51
piokos
39
odpowiedz
piokos
108
27 do 1

Jakiś czas temu nabyłem jego książkę, poczytałem tylko wyrywkami. Teraz nabrałem ochoty jak najszybciej ją całą przeczytać.

03.02.2013 22:56
DM
40
odpowiedz
DM
212
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Przez dobre kilka lat NIE znaleziono tego mnóstwa broni, w tym być może atomowej. Trochę słabo jak na zagrożenie dla całego świata.

w tym sęk, że znaleziono, czy tam terrorysci przejeli to co było... od czasu do czasu wybuchały IED z gazem, amerykanie byli raz po raz atakowani takimi ładunkami z gazem chemicznym - ale media nie były już zainteresowane by o tym donosić, bo za dużo pyskowały, że broni nie było... te informacje można teraz wyczytać w różnych książkach, wspomnieniach żołnierzy...

03.02.2013 22:57
41
odpowiedz
zanonimizowany885743
14
Generał

piokos: ja też sobie chyba kupię.

03.02.2013 23:01
wysiak
42
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

To, ze w Iraku byla bron chemiczna, to jest akurat oczywiste, chyba nikt powazny temu nie przeczy? Przeciez to zadna tajemnica, ze sam kuzyn Saddama, 'Chemiczny Ali', uzyl jej w 1988 przeciwko Kurdom, za co zostal zreszta skazany na smierc.
Inna kwestia czy byla tam jakakolwiek inna bron masowego razenia - ani biologicznej ani tym bardziej atomowej nigdy, afaik, nie znaleziono.

03.02.2013 23:02
Bullzeye_NEO
📄
43
odpowiedz
Bullzeye_NEO
224
1977

koles zabijal ludzi za pieniadze, ale stado wielce oburzonych, ze sam kulke dostal

03.02.2013 23:02
Persecuted
44
odpowiedz
Persecuted
145
Adeptus Mechanicus

Szkoda człowieka, jeszcze całkiem młody chłop był ;/. Jego książka bardzo fajna (choć nie czytałem na razie całej), powinna zainteresować nie tylko fanów militariów, wojskowości itd.

A czepianie się go za to że zabijał, jest po prostu denne. Ludzie się obudzili i poczuli zgorszeni faktem, że żołnierze to zabójcy... Oczywiście że tak i to nie od dziś! Wojna słuszna czy nie, żołnierz ma robotę do wykonania i tyle, taka praca, taki obowiązek.

@Bullzeye_NEO

Czyli uważasz że żołnierze są bee i państwa nie powinny mieć armii? Serio?

03.02.2013 23:06
45
odpowiedz
Mor†iferum Sa†anas™
31
Pretorianin

[35] czytaj tam gówno prawdę daleko zajdziesz.

Ale zauważ, że żołnierze US. Army nie pałają rządzą kasy w porównaniu z ich politykami. Ci ludzie służą w wojsku bo tak chcieli. Walczą z radykalnymi islamistami, którzy są w stanie swoją rodzinę wysadzić byle tylko zabić "niewiernych". Żołnierze U.S spotykali się z tym w Iraku i nadal spotykają w Afganistanie. Poza tym Chris Kyle wiedział, że im więcej zabije talibów, tym mniej żołnierzy zginie. Btw. jak wyżej pisałem taki islamista w porównaniu z Tobą nie zawahałby się strzelić Ci w łeb/poderżnąć gardło. :) A ty byś pewnie stał i patrzył jak idiota bo "OMGOMG ale przecież nic mu nie zrobiłem to amerykanie na nich najechali OMGOMG". Ten człowiek walczył o życie innych ludzi. Zauważ, że snajperzy/strzelcy wyborowi muszą każdy strzał śmiertelny potwierdzić i udokumentować. Za zabicie cywila - sąd wojskowy. Taki islamista nie ważne, czy zabije wojskowego, czy cywila - ważne, że niewiernego. Pomyśl kolego, zanim zaczniesz znowu bluzgać na Chrisa/jakiegokolwiek żołnierza NATO.

@ wysiak gdzieś czytałem ze Hussain był w posiadaniu broni biologicznej. Co do atomowej nie jestem pewien, ale to, że nad taką pracowali jest pewne.

03.02.2013 23:29
46
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

Mor†iferum Sa†anas™ wiesz jaka jest miedzy nami roznica? Ze ja nie lykam tej amerykanskiej papki polaczonej z guanem, ktora nam amerykancy serwuja od lat, o bohaterskich zolnierzach, o honorze, o walce za caly swiat. Ty widze to lykasz bez zmruzenia okiem, albos po prostu taki naiwny;)
Tak wiec idz ogladnij sobie film o schwytaniu osamy, ktory kandyduje do oscara, na pewno bedziesz zachowycony.

03.02.2013 23:38
ProTyp
😜
47
odpowiedz
ProTyp
163
random

Czytając ten wątek uznałem, że faktycznie śmierć autora zachęca do zakupu i przeczytania jego książki.
Może wydawca chciał sobie wydoić więcej kasy i go zabił :)

04.02.2013 00:23
David Shepard
48
odpowiedz
David Shepard
81
Metal

Ktoś bardo mądry powiedział kiedyś że "najgorsze zło to nie zwracać uwagi na czyjąś krzywdę". Amerykanie nie są idealnie i to wie każdy, każdy kraj podaje ludziom ''papkę''. Według mnie niektóre zwyczaje ''dzikusów" powinny być tępione przez kraje ''pierwszego świata'', bo jeśli ludzie w np. afryce głodują, są terroryzowani, (kobiety i dzieci) gwałceni przez "rodaków" i proszą o pomoc to naszym obowiązkiem jest pomóc, przynajmniej ja tak uważam.

04.02.2013 00:47
graf_0
49
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Kutwa, co za zlepek bredni, komunałów i bzdur w tym wątku.

David - taaaa, mamy obowiązek "pomagać" ludziom prymitywnym, najlepiej ogniem i mieczem.
Zapewniam że przeciętnemu Irakijczykowi było 10 razy lepiej za Saddama niż za czasów wolnego Iraku.
Statystycznie szansa śmierci, cierpienia, głodu, tortur, choroby i ogólnie wszystkiego co złe była po prostu niższa.
Czyli w imię dobra kraj zmienił się w piekło.

04.02.2013 00:54
wysiak
50
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

graf_0 --> Ciekawe, bo nie dalej jak kilka tygodni temu rozmawialem z Irakijczykiem, ktory twierdzil, ze wlasnie teraz polnocny Irak (skad on jest) jest swietnym i bezpiecznym miejscem do zycia, pracy i prowadzenia interesow. Wrecz zachecal mnie do poszukania tam kontraktu, bo ponoc jest kupa inwestycji i pieniedzy, a specjalisci z zachodu sie nimi nie interesuja, bo maja kompletnie bledne pojecie o kraju i warunkach.

04.02.2013 01:08
graf_0
51
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

wysiak - a za Saddama to z Irakiem interesów nie robiliśmy?
To przecież kwitnący kraj był.

04.02.2013 01:13
Bullzeye_NEO
52
odpowiedz
Bullzeye_NEO
224
1977

Czyli uważasz że żołnierze są bee i państwa nie powinny mieć armii? Serio?

oczywiscie, ze nie, po prostu nie widze nic niesamowitego w fakcie, ze zolnierz-celebryta zostal zabity - chyba sie liczyl z taka ewentualnoscia, co?

04.02.2013 01:16
53
odpowiedz
poltar
176
Senator

Amerykanie nie są idealnie i to wie każdy, każdy kraj podaje ludziom ''papkę''. Według mnie niektóre zwyczaje ''dzikusów" powinny być tępione przez kraje ''pierwszego świata'', bo jeśli ludzie w np. afryce głodują, są terroryzowani, (kobiety i dzieci) gwałceni przez "rodaków" i proszą o pomoc to naszym obowiązkiem jest pomóc, przynajmniej ja tak uważam.

Amerykanie bardzo chetnie pomagaja takim ucisnionym. Warunkiem pomocy są złoża surowców naturalnych w kraju uciśnionych.

04.02.2013 01:17
wysiak
54
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

graf_0 --> Moge powiedziec tylko tyle, ze gosciowi za rzadow Saddama sie tam na tyle nie podobalo, ze uciekl z kraju (w polowie lat 80tych - teraz zyje w Niemczech, ma swietny shisha bar w Heidelbergu), a teraz na tyle mu sie podoba (na podstawie czestych wizyt i sytuacji rodziny), ze wrecz mysli o powrocie. Wiec przynajmniej jego zdaniem jest zdecydowanie lepiej.

04.02.2013 07:43
DM
55
odpowiedz
DM
212
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Mylą sie wam dwie zupełnie różne rzeczy... Polityka i racja stanu uprawiana przez US and A, oraz zawód żołnierza, to co on robi bo taką ma prace - bardziej dla swoich kolegów, potem dla kraju...

04.02.2013 12:37
secretservice
56
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Tyle, że US Army nie jest armią koszarową jak większość armii. Wchodząc w amerykańskie kamasze masz wysoką pewność wyjazdu na wojnę na skraju świata i z założenia musisz być potencjalnym zabójcą gotowym do zabijania ludzi. Normalni ludzie jakby mają inne wartości i priorytety. Czy zabijanie da się usprawiedliwić - pewnie, że tak, zawsze i wszędzie. Ktoś będzie twierdził, że kraju można i trzeba bronić na drugiej półkuli w jaskiniach zatopionych między krowim guanem. Ktoś inny, że jak wchodzisz na moją ziemię to mam prawo odstrzelić ci legalnie łeb - w tym przekonaniu rękę podadzą sobie i US-ranczer z Teksasu i afgański góral. Ten pierwszy według amerykańskiej nomenklatury będzie praworządnym obywatelem, a ten drugi terrorist!

04.02.2013 13:10
😁
57
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

..."Po powrocie do USA były snajper założył ośrodek szkoleniowy Craft International zajmujący się treningiem m.in. pracowników ochrony i stróżów prawa. "Motto" pod jakim działa organizacja brzmi: "Wbrew temu, co ci powtarzała mama... przemoc rozwiązuje problemy".
Rotfl to staje sie coraz lepsze :)

04.02.2013 16:34
Herr Pietrus
58
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

Myślę ze kiedyś można o tym nakręcić bardzo dobry film - z bardzo przewrotnym zakończeniem :P

04.02.2013 17:23
59
odpowiedz
poltar
176
Senator

Ja w zwiazku z snajperami zawsze mialem mieszane uczucia. Nie bardzo mi na zolnierza ryzykujacego zyciem w ogniu walki wyglada gosc ktory z ukrycia, odleglosci wieluset metrow (a moze i wiecej, nie znam sie spacjalnie) wydaje tak naprawde wyrok smierci na przeciwnika i wykonuje go.

Wiem, sluzba, zawod, czy jak to tam zwal. Niestety jakos zawsze kojarzyc mi sie bedzie to z sedzia i katem w jednej osobie.

04.02.2013 18:02
Persecuted
60
odpowiedz
Persecuted
145
Adeptus Mechanicus

@poltar

Najczęściej tylko katem. Sniper musi mieć papiery na każdy strzał i często to nie on podejmuje decyzje ;).

A tak poza tym nie rozumiem takiego podejścia: "Nie ryzykuje tak jak inni, więc nie jest dobry"... Przecież to bez sensu, czym się różni zabójca "nieryzykujący", od zabójcy który sam może zostać zabity? Jeżeli obaj zabijają w tym samym celu i z tych samych pobudek, to są dokładnie tacy sami (nie ważne czy prują z kałacha, koszą z karabinu sniperskiego czy podrzynają gardło nożem).

04.02.2013 18:06
DM
61
odpowiedz
DM
212
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

to niby w jakim celu i z jakich pobudek zabijają żołnierze?
(pomijając odosobnione przypadki psycholi ze zwykłej armii, którym ze stresu pola walki odbiło itd..)

04.02.2013 19:57
Persecuted
62
odpowiedz
Persecuted
145
Adeptus Mechanicus

Cel i pobudki = rozkaz, po prostu.

04.02.2013 20:50
Herr Pietrus
63
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

poltar - cóz, takie same wątpliwości nękały ludzi także wtedy, gdy w XVIII-XIX w. pierwsi snajperzy pojawili sie na polu walki...

04.02.2013 21:15
64
odpowiedz
poltar
176
Senator

Zdaje sobie sprawe ze to nie jest nowy problem moralny. Zreszta z takiego punktu widzenia nie ma wiekszej roznicy miedzy zolnierzami - to panstwo kaze na rozkaz zabijac.

Dla mnie po prostu u snajperow sie to bardziej eksponuje.

04.02.2013 21:48
😉
65
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

Jeśli chodzi o armię USA to to jest tak, że jak nie masz perspektyw albo pomysłów na siebie, albo po prostu Cię nie stać na studia (dość częste) to zaciągasz się i armia płaci i załatwia.

I żeby nie było: spędziłem troche czasu w Stanach i na początku mnie to dziwiło, że w każdym centrum handlowym jest punk poborowy, z pięknymi plakatami prezentującymi dumnych świeżaków w mundurach.

Wyglada to i działa jak u nas salony operatorów komórkowych :)

Do środka zapraszają piękne hostessy i młodzi faceci (laski tez są już mile widziane w armii).

Zanim zdążysz się odezwać to Cie oszacują wzrokiem i od razu zaproponują że armia pokryje Ci koszt studiów/szkoleń/pomoże znaleźć pracę.
A jak wyjaśniłem że jestem zagraniczniakiem to dopiero się ucieszyli, mówiąc że armia załatwi mi zieloną kartę a także sprowadzi rodzinę. Bagatelka 2-5 lat odsłużysz i jestes US citizen ... :)

Z uwagi na to że studia w USA są drogie, a na każdym kroku widać zniżki dla wojskowych, to nie dziwota że potem mięso armatnie przerzucają po świecie...

Szkoda że potem wracają kalecy, i to głownie na umyśle a rzeczywistość nie jest już taka różowa...

04.02.2013 21:59
66
odpowiedz
zanonimizowany861588
3
Junior

Czytałem Cel Snajpera i wyobrażając sobie człowieka, który zastrzelił grubo ponad 100 osób, mam ochotę zawołać "Oh, the irony!". Ale w sumie, która to już osoba, która została zastrzelona przez wzgląd na to, że w USA tak łatwo o broń?
Szkoda człowieka - czytając książkę nie wydawał mi się jakimś bezmózgim żołnierzem.

04.02.2013 22:06
Trael
67
odpowiedz
Trael
226
Ja Bez Żadnego Trybu

YogiYogi -> Odkąd istnieją armie na świecie odtąd istniały różne profity dla żołnierzy i weteranów. Zmieniają się zasady, zmieniają czasy a armia musi nadal jakoś zachęcać do służby. Bo prawdziwych "ideowców" nie starczy na wystawienie porządnych sił zbrojnych. Z dwojga złego to i tak lepsze niż przymusowy pobór, a że praca niebezpieczna i ma ciemne strony. No cóż nie jedyna taka na świecie i dopóki nie ma przymusu wydaje mi się to uczciwe.

04.02.2013 22:16
68
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

Ja akurat czytam kilka zagranicznych for o symulatorach , na ktorych udziela sie duzo weteranow amerykanskich, i jestem tez przerazony jak oni wlasnie traktuja wojsko,sluzbe ojczyznie i tak dalej.gosciu sluzyl w armii za komuny, byl w niemczech na okrecie wojennym,i teraz wychowal corke, ktora oczywiscie juz ma jakis tam stopien w armii,i jest z tego cholernie dumny.To troche wyglada jak jakas sekta doslownie.No ale co kraj to obyczaj...To apropo post Yogiego

04.02.2013 22:27
DM
69
odpowiedz
DM
212
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Jak mógł być bezmózgi, jak był selasem... trzeba odróżniać zwykłego poborowego od elit...

to nie żadna sekta, to raczej ich powód do dumy i zazdrość wielu innych krajów, że można być tak dumnym z własnego kraju, ze służenia w wojsku - do tego jednak trzeba dominującej w regionie, świecie, odpowiednio finansowanej, zawodowej od wieków armii...

nam ciężko to zrozumieć, bo wojsko do niedawna głównie kojarzyło się z chlaniem w koszarach i demolowaniem miasta przez rezerwistów...

20.02.2013 19:51
70
odpowiedz
zanonimizowany894317
1
Junior

Szkoda, szkoda człowieka. Wieczne Odpoczywanie.

Forum: Chris Kyle nie żyje