Choć sam nigdy nie narzekałem na czas dostarczania paczek przez pocztę polską to dzisiaj miałem okazję przekonać się jak wygląda sytuacja z drugiej strony. Wczoraj o godzinie 8 rano wysłałem 7 paczek, 3 priorytetowe i 4 ekonomiczne. Dzisiaj sprawdzając ich status spostrzegłem, że wszystkie paczki do godziny 15 były już doręczone. Dystans jaki miały do pokonania to od 100km do 450km.
Dzisiaj rano została też wysłana paczka do mnie, po 300km jazdy już dziś dotarła na moją pocztę w mniej niż 9 godzin. Jutro z rana idę ją odebrać.
Czy tylko ja mam takie szczęście czy to już ogólnokrajowa zmiana?
U mnie to samo.
Poczta ostatnio jest naprawdę ok, nawet zwykły listy przychodzą szybciej, nie mówiąc o paczkach. Niektóre lecą już jak kurierem, 1-2 dni. Widać poczuli konkurencję ze strony InPostu, wiele osób wysyła też kurierami i są efekty. :)
ja również ostatnio dostałem list polecony priorytet w jeden dzień strasznie się zdziwiłem że tak szybko doszedł bo zazwyczaj takie listu do mnie dochodziły w 2 dni, jesli to stanie się standartem to extra z allgro wybierał pocztę.
Z usług poczty korzystałem już dziesiątki razy i praktycznie nigdy z ich winy się nie zawiodłem, natomiast mam takie szczęście, że 2 na 3 razy kiedy zamawiałem kurierem totalnie zawalili sprawę, prywatnie nie czuję, nie czułem i prawdopodobnie nigdy nie będę czuł potrzeby aby korzystać z kuriera zamiast starej dobrej PP.
Wczoraj ok 12 wysłałem polecony priorytet, a dzisiaj już dostałem pozytywa, czyli przesyłka szła jeden dzień. Zaznaczam, że mieszkam w woj. lubuskim, a przesyłka była wysyłana do Lublina, czyli na drugi koniec Polski. Z tym, że priorytet kosztował 5,70zł, a wczoraj zapłaciłem chyba 7,30zł. Nie wiem, czy to stała podwyżka, czy może cena wynikała z odległości. Dobrze, że PP działa sprawnie, chociaż nigdy nie miałem powodów do narzekań
Ostatnio dostałem przesyłkę pocztą dzień szybciej niż kurierem (obydwie wysłane tego samego dnia).
Ale szczerze mówiąc ja osobiście nigdy nie miałem żadnych problemów z pocztą.
Niestety od początku roku wzrosły ceny listów zagranicznych. Ujednolicili i dowalili 5 zł za priorytet.
Miałem niemiłą sytuację ostatnio, bo moja karta pocztowa wysłana do Niemiec (Berlin) nie dotarła do dzisiaj (minęły już 3 tyg). A co do ich szybkości w PL nie można narzekać, ale nie mają wyjścia, bo konkurencja jest wszędzie.
Miałem niemiłą sytuację ostatnio, bo moja karta pocztowa wysłana do Niemiec (Berlin) nie dotarła do dzisiaj (minęły już 3 tyg).
Do Niemiec, z 8 pocztówek jakie wysłałem wszystkie kartki szły średnio 4 dni. (z czego jedna na drugi dzień już była dostarczona) Ogólnie całkiem nieźle poczta radzi sobie z wysyłką na zachód. Gorzej ze wschodem, gdzie tamtejsze odpowiedniki Poczty działają gorzej niż źle.
a mi tak jak gubili paczki tak gubią dalej, do tego o listach i kartach priorytetowych nie wspomnę... jeśli dochodzą to po KILKUNASTU dniach, porażka
Też jestem miło zaskoczony. Mieszkam sobie we Francji i Poczta Polska zgubiła mi dwie paczki w ciągu roku...tak przynajmniej myślałem, po czym okazało się, że to francuskie melepety pogubiły - przynajmniej wiem, że ślad po przesyłkach urwał się tuż za granicą.
W pozostałych wypadkach miałem naprawdę ekspresową obsługę i zwykle w ciągu dwóch dni paczki były już poza Polską, a po 5-6 dniach były u mnie.
Wow, czyli nagle, w dwa tygodnie poczta się aż tak poprawiła?! Cud!
A może nigdy nie było aż tak fatalnie, jak głosiła internetowa fama? O kurierach też cuda można wyczytać...
Od jakiegoś czasu Poczta Polska jest naprawdę szybka. Niejednokrotnie nie tylko nie ustępuje kurierom, ale jest od nich lepsza. No i jest tańsza.
Herr Pietrus -> Z kurierami akurat mam na odwrót, ani razu się nie zawiodłem, zawsze zero problemów i paczka na drugi dzień w terminie.
Poczta za to wyraźnie się poprawiła, dostawałem ostatnio sporo listów z banku i przesyłek z Allegro i naprawdę jest szybciej niż było.
Stra Moldas-------->Właśnie ja bardziej sobie cenię (ostatnio) Pocztę Polską niż kurierów. Listonosze wiedzą gdzie mieszkam, nie trzeba się z nimi zdzwaniać, zazwyczaj "nie śpieszą się", przesyłkę dostarczają prosto pod drzwi. Za to kurierzy prawie zawsze zalatani, ledwo wyrabiają się z paczkami, na dodatek część z nich nie zna miasta/okolicy przez co trzeba prowadzić ich do celu.
Jeśli chodzi o czas dostarczenia to, ani na Poczcie ani na kurierach nigdy się specjalnie mocno nie zawiodłem.
Kiedyś czekałem 9 dni na przesyłkę przez UPS, okazało się, że spadła im gdzieś za biurko i tam sobie leżała dopóki ktoś nie sprzątał. Z kolei najdłużej na przesyłkę przez Pocztę Polską czekałem 2 tygodnie, ale to było z 4-5 lat temu.
Dwa lata temu olbrzymim plusem kurierów był system śledzenia paczki, od kiedy poczta też go zaimplementowała naprawdę czuję się spokojniejszy o swoje przesyłki.
A u mnie dalej sa gonje, i nawet lekkie listy priorytetowe zostawiaja na poczcie, a mi daja fiuty awizo , chociaz caly dzien ktos byl w domu,. Wycwanili sie i nie pisza godziny o ktorej byli, Nienawidze poczty, wole wybrac paczkomat lub kuriera. Omijam ta zalosna instytucje jak sie tylko da.
KANTAR -> Ja mieszkam przy głównej ulicy miasta, to jest łatwiej. A jednak szybkość i pewność jest większa, Poczta Polska dalej ma renomę jaką ma, chociaż wiem, że się poprawiła. :D
Zmiany nadeszły i owszem, poczta wprowadziła multipaczkę. Multipaczka jest tańsza i szybsza. Przed zmianą za przesyłkę pobraniową priorytetową o wadze 0,15 kg płaciłem 15zł, po zmianie 19zł. Czyli mamy taniej według poczty.
Przed zmianą przesyłka priorytetowa powinna być dostarczona na drugi dzień, po zmianie trzy dni. czyli według poczty szybciej.
Oczywiście na stronie głównej poczty jest informacja że multipaczka priorytetowa dostarczana jest na drugi dzień ale na druczku nadaniowym mała krateczka na podpis że znasz regulamin multipaczki a w regulaminie na stronie 9 jest wpis o dwóch dniach po dniu nadania.
wiem, że wielu na poczte polską narzeka, ale ja mam z nimi dobre wspomnienia. Czytałem, że o ogólna ocena pracowników na [link] . gowork .pl/opinie_czytaj,2118 nie jest u nich najgorsza