Space Hulk | PC
Warhammer 40k, może być ciekawie, choć wolał bym coś raczej na podstawie Fantasy Battle.
Gra już jest i jest świetna, to za mało powiedziane klimat rewelacyjny. Kampanie są dwie jedna wprowadzająca składająca się z 3 misji i główna składająca się z 12. Czyli 15 misji. Graficznie i muzycznie, oraz klimat jest bardzo, bardzo dobrze. Co najważniejsze gra jest trudna, w pierwszej misji tutoriala przeżyłem 12 minut. Dla fana W40K to obowiązkowa pozycja. Wracam do boju :) Acha jest Coop i jest MP więc będzie co robić.
nie interesuje mnie uniwersum Warhammera 40k ale że gra przypomina Incubation to zaciekawiła mnie i chętnie zagram :]
Na trudnym jest naprawdę ciężko. Często się blokuje broń, genokrady nie mają litości. Ciężko stwierdzić kto tutaj jest zwierzyną. Gra jest niesamowicie taktyczna. Po 5 godzinach gry jestem w 5 misji na 15, co mnie trochę martwi, ale twórcy mają szybko dostarczyć edytor poziomów i kiedy to zrobią znając kreatywność ludzi ze steam gra nie będzie miała końca. Co ciekawe każda rozgrywka jest inna ponieważ jest wiele wejść dla genokradow, a to komputer zakłada jak nimi pokieruje. Świetna gra.
Strasznie sie te ludziki ruszaja.. Jakby zasrali sobie zbroje.
Chcialem cos lepszego niz xcom, ale to raczej nie to.
Mam pytanie: czy sa jakies otwarte przestrzenie w tej grze czy tylko takie korytarze jak w pierwszej misji tutoriala?
Jeśli to jest wierna reprodukcja oryginału, to są głównie korytarze. Większe sale są rzadko i pamiętam, że nie było tam przyjemnie. To nie jest x-com, a największym wyzwaniem jest przemieszczanie tych powolnych potworów tak, żeby obcy nie zaskoczyli ich w korytarzu bez wsparcia. Parę lat temu zagrywałem się ponownie darmowym remake tej gry, który nadal doskonale spełnia swoje zadanie.
http://www.freegamearchive.com/download-games/freeware/strategic/space-hulk-remake/17347
Sprawdźcie też Alien Assault.
Tak, to są tylko korytarze, ale gra nie wybacza błędów: Na trudnym masz 2:00 na turę i rozstawienie czasem dwóch składów tj. 10 marines. Bron taka jak Autocannon ma szansę na wybuch jeśli wypadną te same kości w rzucie, boltery się zacinają najczęściej wtedy kiedy nie powinny. Miotacz ognia za to ma tylko 6 ładunków więc trzeba czyścić korytarze z głową. W sumie dla mnie gra nie ma wad, pamiętam jak wiele lat temu min. z 20 zagrywałem się w wersje planszową i to jest wierna kopia gry. Grafika, muzyka, klimat wszystko to doskonale dopracowane. Był mały problem z bugami, ale deweloperzy siedzą i je usuwają, o 19 wyszedł patch czyli dokładnie po 24h który usuną większości tych drobiazgów. Co więcej AA, można wymusić tylko z poziomu panelu kontrolnego w przypadku NV trzeba włączyć FXAA. Nie miałem czasu samemu pogrzebać w sterownikach, bo praktycznie od zakupu gram tylko w SH. Na liczniku 15 godzina i 7 misja głównej kampanii na 12. Czym dalej tym gorzej. Niezłe są też osiągnięcia do zdobycia za cele misji, jeśli ktoś chciałby mieć wszystkie (ja bym chciał) to dużo godzin to zajmie. Myślę że gra starczy w SP na 20-30 godzin (zależy od poziomu trudności), ale twórcy obiecują dlc oraz przede wszystkim edytor poziomów. Osobiście dla mnie gra bez wad, a jako miłośnik turówek i W40K innej oceny niż 10 nie widzę.
Gra sie fajnie ale trzeba czekac az wypuszcza patcha bo bez niego nie mozna przejsc 6 misji.
Dzieki za informacje. Nie watpie, ze jest to dobra strategia turowa. W zadnego Space hulk nie gralem poprzednio, nad Chaos gate spedzilem sporo swojego czasu. Na remake tej gry z checia bym sie doczekal, ta mi niebardzo podchodzi.
--->Kobayashi patch 1.0.1 wyszedł zanim doszedłem do misji 6 czyli dokładnie 23 godzin po premierze, obecnie jest w drodze patch 1.0.2 który poprawia bugi w menu i problem z pamięcią na iOSach. Swoją drogą mam prawie 40 godzin rozegranych i brakuje mi kilku osiągnieć do końca. Gra jest świetna, narzekać na nią mogą jedynie ludzie którzy nigdy nie grali w stołowego Space Hulka. Kampania z gry to przeniesiona 1:1 kampania 3 wydania Space Hulk Sins of Damnation ze wszystkimi postaciami. Dodatkowo są 3 misje wprowadzające do kampanii. Sama kampania jeśli chcemy osiągnąć cele pod osiągnięcia jest b. wymagająca. Losowość zachowania przeciwników, oraz losowość rozgrywki jak zacinanie się broni, jej wybuchy, rzuty kośćmi przy ataku sprawiają, że są emocje. MP działa już dobrze z nowym patchem i jest jak w stołowym SH tylko możesz grać z osobą mieszkającą po drugiej stronie globu. Generalnie jest świetnie, ale tak jak powiedziałem gra jest adresowana przede wszystkim dla miłośników tej gry, oraz dla ludzi starszych. Z niecierpliwością czekam na edytor misji i nowe kampanie z znanymi ze świata w40k Hulkami.
--->Kobayashi - hm ? przecież steam ściąga automatycznie wszystkie patche. Wychodzisz z gry i ci pobierze, obecnie pracują już nad 1.0.3 który dodaje jeszcze kilka usprawnień na prośbę graczy.
No to fakt. A ktos wie gdzie ta gra przechowuje savegamy? Migrowalem na nowy system i nie chce mi sie przechodzic ponownie tego samego...
To jest jedna z najlepszych rzeczy w jakie dane mi było grać od dawna. Po ponad 25h ukończyłem główną kampanię i tę małą, dodatkową z 3 misjami, którą wrzucili za free w którymś tam patchu. Podobno po premierze były jakieś błędy techniczne i stąd niższe noty ale w tej chwili wg mnie nie ma już żadnych. Grało się fantastycznie, bezproblemowo i dla miłośników taktycznych, wymagających turówek to jest pozycja absolutnie obowiązkowa.
