...sypiecie do kawy czy herbaty?
Ja do herbaty sypię jedną lekko czubatą łyżeczkę, a kawę raczej rzadko piję, a jak już to daję 2 łyżeczki.
Słodziłem dwie i pół. Obecnie nie słodzę albo daję pół łyżeczki miodu. Organizm człowieka potrzebuje na dzień dwie łyżeczki cukru które i tak dostarczasz w innych produktach pod postacią węglowodanów. W puszcze coli masz 7 łyżeczek cukru, jedna łyżeczka to 5g. Cukier to biała śmierć.
Od ok. roku nie słodzę. Wcześniej zazwyczaj były to 2 albo 3 łyżeczki.
Zero, cukier jest dla ciot.
Herbata to z cytryną, a kawa z miodem tylko nie każdy miód się nadaje.
Kiedyś słodziłem 3, w pewnym momencie taka herbata stała się dla mnie za słodka i słodziłem 2. Jakiś czas później tak samo miałem z tymi 2 łyżeczkami, więc zacząłem sypać 1. I kilka miesięcy temu nawet z 1 łyżeczką okazała się za słodka i teraz piję bez. Jak próbuję wypić z jakąkolwiek ilością cukru to nie jestem w stanie tego zrobić, nie pojmuję, jak mogłem kiedyś pić z 3.
Ciekawe dlaczego tak się stało, smak z dorastaniem się zmienia? Organizm broni się przed zbyt dużą ilością cukru?
Od przeszło roku nie słodzę herbaty ani kawy i jakoś nie brakuje mi cukru;)
Również nie słodzę - na zdrowie mi to wyjdzie, a i lekka oszczędność też jest :P.
3 łyżeczki. Kawy nie piję, tylko herbatę.
Wiem, że dużo. Najwyżej umrę wcześniej, trudno. Lubię słodkie i nic nie zrobię.
Herbata - zero
Kawa - zależy od rodzaju, do latte 2 łyżeczki, do espresso w ogóle.
Od prawie roku również nie słodzę ani kawy ani herbaty, czasem jedynie trochę miodu dodam np. do herbatki owocowej lub zwykłej z cytryną.
Od kiedy przestałam słodzić to dużo rzeczy mi się teraz wydaje mocno za słodka i dzięki temu odechciało mi się w ogóle słodyczy jeść, więc wydaje mi się to dobrym pierwszym krokiem jak ktoś potrzebuje diety.
ciekawe artykuły:
http://nowadebata.pl/2011/10/23/gorzki-posmak-cukru/
http://wiedza.newsweek.pl/cukier-uzaleznia,88768,1,1.html
http://nowadebata.pl/2011/08/03/insulinowa-teoria-otylosci-w-pigulce/
W dzieciństwie - czy łyżeczki ;)
Potem dwie.
Od ładnych paru lat - jedną.
nigdy nie słodziłam kawy ani herbaty, ale ostatnio coś mnie wzięło i daję pół łyżeczki cukru do kawy, herbaty nadal niet bo mi nie smakuje słodka
W domu w ogole, a jak jestem u gosci to 4. Obojetnie co. Nawet woda.
Nie słodzę. Dawniej sypałem chyba dwie łyżeczki do kawy czy herbaty, później jedną, aż w końcu przestałem słodzić całkowicie.
Przez cały dzień wypijam z herbatą, kawą łącznie ok 15-20 łyżeczek cukru + cukier w innej postaci i mam się świetnie, a wy dalej się katujcie a i tak zginiecie w wypadku albo na raka i co macie z życia.
Do herbaty 1.5, do kawy ze 3. Za dużo, trza powoli zmniejszać, szczególnie do kawy :P
Ed. nie ten wątek:P
Zawsze 3 łyżeczki, do kawy i do herbaty.
do herbaty ok 3 do kawy ok. 4
uwielbiam takie obrzydliwie słodkie.
0
Jak sie człowiek przyzwyczai, o co wcale nie ciężko, dużo lepiej smakuje herbata. Kawy nie pijam, syfna strasznie i spać mi sie po niej chce.
Do herbaty zwykłej 2 łyżeczki, jeśli z sokiem to jedna, jeśli z miodem to wcale. Czasami dodaję imbiru. Jeśli piję kawę, to obowiązkowo 2 łyżeczki i ewentualnie mleko.
