Elite: Dangerous - pierwszy zapis rozgrywki i szczegóły trybu multiplayer
Jak niebylo kosmicznych symulatorów to teraz na potęgę zyski rozłożą się na dwa ciekawe który będzie lepszy większy sentyment mam do frontiera...
Świetna sprawa :) Frontier i Star Citizen - czekam z niecierpliwością na oba, choć oczywiście bardziej się skłaniam ku Frontierowi i 3mam mocno kciuki + wspieram finansowo :)
Amo --> Nie jest to takie oczywiste ja zdecydowanie bardziej skłaniam się ku Star Citizenowi, ale na Elite też marne bo marne ale 20 USD wysupłałem:-)
Projekt ten nie zbiera pieniędzy w dobrym tempie. Od wielu dni poniżej 10 000 $ na dobę, więc szanse na osiągnięcie minimum są słabe.
http://www.kicktraq.com/projects/1461411552/elite-dangerous/#chart-daily
Cóż, też jestem za SC w tej batalii, aczkolwiek jeżeli miałbym mówić o faworycie w gatunku kickstarted-space-sim to czekam z niecierpliwością na rozpoczęcie kampanii Infinity:Quest for Earth. Już supłam oszczędności.
"Infinity:Quest for Earth"? Nie słyszałem wcześniej o tym projekcie, ale po tym co prezentują na stronce wygląda całkiem ciekawie:-)
[4]
Wcale sie nie dziwie, fani brabena wydaja pieniadze na jego najnowsza gre na ipada - oczywiscie rollercoaster tycoon.
Cwaniacki skok na kase i tyle.
@Soul33
Nie zgadzam się. Ufundowanie projektu jest prawie pewne. Nawet jak projekt będzie utrzymywał aktualne, bardzo niskie tempo to i tak zostanie ufundowany w ponad 80% (zostało mu aż 40 dni), a z praktyki wiadomo, że popularne projekty dostają ogromny zastrzyk pieniędzy pod koniec, czasem nawet połowę całości, a wiele projektów, którym niewiele brakowało, zostało "dociągniętych" do 100% przez fanów dodających po parę dodatkowych dolarów, a przecież Elite ma fanów mnóstwo.
Obecnie ich wykres kształtem najbardziej przypomina ten:
http://www.kicktraq.com/projects/66710809/double-fine-adventure/#chart-daily
A zakładając obecne tempo wpłat, skok pod koniec będzie musiał wynieść tyle samo, co na początku, czyli ponad 250 000 $.
Zatem masz rację, że szansa istnieje ale nie sądzę, by była ona duża. Zobaczymy, jak to wyjdzie.
