Odwiedziłem YouTube'a, by zobaczyć pewien filmik. Gdy już skończyłem go oglądać i zamierzałem zająć się czymś innym, zobaczyłem kątem oka miniaturkę filmiku Rocka o tytule GTA V. Film był dłuższy jak 13 minut, więc domyśliłem się, że nie jest to niedawno wypuszczony trailer czy też tylko zsumowanie wszystkich dostępnych faktów. Podejrzewałem, że facet będzie mówił o tym, jaką drogę wybrali twórcy gry, o możliwościach jakie dają poczynione w serii zmiany, że będzie teoretyzował na różne związane z nową grą tematy. Pomyślałem, że może być nawet ciekawie i filmik obejrzałem.
Od razu zaznaczam, że nigdy nie byłem pozytywnie do video blogerów nastawiony. Zawsze uważałem oglądanie ich za stratę czasu. Głównie w związku z brakiem jakichkolwiek informacji, które człowiek mógłby wynieść z ich filmików, które swoje trwają. Zwyczajne lanie wody, które każdego, kto ma więcej jak 16 lat, powinno nudzić nie mniej niż wpatrywanie się w ścianę. Do samego Rocka nic nie mam, wydaje się normalnym gościem, którego filmiki celują w młodszych graczy (gdzie np. filmiki Roja celują w młodocianych recydywistów pozamykanych w poprawczakach z dostępem do szerokopasmowego dostępu do internetu) i niech je dla nich kręci jeśli mu się chce. Starszych jak te 16 lat trudniej zainteresować, bo mają większą wiedzę, doświadczenie i większe wymagania - trzeba mieć w sobie coś więcej, żeby takiego widza przyciągnąć, czego Rock najwidoczniej nie ma i nic w tym złego.
http://www.youtube.com/watch?v=UBK3cJHGir4&feature=plcp
Straciłem ponad trzynaście minut z życia tylko po to, żeby usłyszeć jakąś połowę ujawnionych o nowym GTA faktów i nic ponad to. Rock mówi na końcu, że kręcił ten filmik nie z zamiarem przedstawiania faktów, ale z zamiarem ich interpretowania, czego w ogóle nie robi. W ogóle. Przez całe 13 minut przedstawia część faktów, których całość można poznać po lekturze odpowiedniego newsa, która nie powinna zająć dłużej jak minutę i obfitowała by nie tylko w więcej informacji, ale ich pełniejszy wymiar. Niech mi ktoś wyjaśnij jakim cudem jego filmiki mają po kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń. Pomijam kwestę godzinnych gameplayów z komentarzem, których oglądania nigdy nie zrozumiem. Niech mi ktoś wyjaśni sens stracenia tych 13 minut na poznanie tylko części informacji podanych w bardzo mało atrakcyjny sposób i bez niczego innego, co tłumaczyłoby potrzebę zobaczenie tego filmiku.
Też mnie to ciekawi i szukam odpowiedzi ... Niestety bez powodzenia :(
Nieoglądam jego filmów, bo tylko mi obrzydza gry. Jeszcze te chamskie tytuły, dojebał samo "GTA V" w tytule, aby więcej widzów zgarnąć. To jest niezły cwaniak. Mógł dopisać "gta v - zebranie wszystkich faktów", ale wiadomo, że samo gta v przyciągnie więcej osób...
klocuch nakręcił nowy filmik, niestety nie gameplay, ale jak oglądam jego filmy to znacznie większej chęci do gry nabieram :) - http://www.youtube.com/watch?v=_lWigoi90L0
Już to wielokrotnie pisałem, koleś nic odkrywczego nie mówi, zwykle jest totalnie nieprzygotowany, zdarza mu się też wielokrotnie pierdzielnąć wielką gafę, a w dodatku ma cholernie długie (i nudne) materiały. A gimbaza niech się jara, nawet zabawnie jest raz na pół roku tutaj jak ktoś założy właśnie wątek w tym tonie co ten, i nagle wypływa pińcet juniorów broniących krasnoluda czy tam jego kolegę tarczownika.
gardzilem vlogerami zanim to bylo modne
Najbardziej razi mnie fakt, że filmik w ogóle nie ma scenariusza. Może gdzieś tam na pulpicie czy w otwartym notatniku ma najprawdopodobniej napisanych parę słów-kluczy, ale nic poza tym. Nawet nie jest odpowiednio przygotowany do "opracowania" tematu, bo mówi raz czy dwa, że nie jest czegoś pewny, że nie pamięta. Nawet poszczędził sobie trudu z montażem filmu i nie wyciął momentu, w którym zachciało mu się czegoś napić. Po prostu usiadł sobie przed komputerem i zaczął mówić do kamerki. Przypomina mi się filmik, którego widziałem urywki, gdzie Rock i Rojo jechali do innego miasta, więc włączyli kamerę i rozmawiali podczas jazdy.
Sens jest taki, że ma z tego bardzo dobrą pensje co miesiąc - skoro znalazł widownię, to dlaczego ma tego nie wykorzystać? Activision zarabia na odgrzewaniu call of duty - rock na gadaniu newsów z portali swoimi słowami...
każdy ma wybór czy dany towa kupuje czy nie..
gdybym byl dzieckiem rocka to bym go pozwal jak dorosne
Uwaga bo jeszcze znowu ktos odkryje, ze zarabia na youtubie kase i zacznie sie wrzawa jeszcze raz.
gardzilem vlogerami zanim to bylo modne
Hola hola, taki Sebastian(shogun) mimo, że nakręca vlogi robi je z przemyśleniem i wychodzi mu to świetnie. To, że ktoś gada do kamerki nie znaczy, że musi to od razu wyglądać źle. Trzeba umieć zainteresować widza i pokazywać coś ciekawego.
Mi przede wszystkim w jego filmikach nie podoba się jego sposób zwracania się do widzów. Jakby mówił do głupich. Dodatkowo nie widzi żadnych minusów w grach. Mógłby pokazać największy chłam, ale i tak przedstawiłby go jako świetną grę z ciekawymi pomysłami.
Ostatnio zauważyłem na tej nowej idiotycznej głównej stronie YouTube, gdzie wyświetla się wszystko jak leci, a nie tylko subskrypcje, że dodał filmik z Symulatora Farmy 2012 (czy tam Farming Simulator). Od razu przypomniał mi się live z tej gry od Von Zaya i jego słowa, że sprzedał się CDP i żeby ich teraz nie hejtować, bo będą bany na czat, a tak może rzucą jakimiś darmowymi grami. Bardzo mnie to rozśmieszyło, bo było bardzo autoironiczne i na luzie. Wszedłem w filmik Rocka i co? Rzeczy typu "słyszałem, że to bardzo dobra gra. Dużo osób mi ją polecało więc nagrywam! Tę grę kupiłem na stronie cdp.pl. Polecam, bardzo dobra, sprawnie działająca usługa" i dodatkowo w opisie "Gra kupiona w sklepie cdp.pl". Nic więcej. Potem jeszcze chwila tej jego sztuczności i nie dałem rady. :P
wlasnie loon, seba ni tylko pozuje do kamery, ale takze uczy nas jak zrobic jablecznik i wstawic pranie
Też dzisiaj z ciekawości kliknąłem na miniaturkę żeby zobaczyć co tym razem będzie pieprzył guru gimbusów.
Zaliczyłem potężnego facepalma gdy Rock zastanawiał się czy w grze będzie można latać samolotami, przypuszcza że nie, bo gdyby tak miało być to pewnie wpadłoby mu to w ucho.
No kutwa jak gościu może robić filmik o grze skoro ma o niej blade pojęcie i ledwie rzucił okiem na jakieś zapowiedzi.
Nawet nie wiedział do końca jakie imiona mają główni bohaterowie i czy czarny bohater jest naprawdę czarny czy też nie! Ale walić to że się nie zna, ważne tylko żeby dać w tytule GTA, a kliknięć będzie niemało.
Potrafię docenić życiowy spryt, ale ten w wykonaniu Rocka i Roja mi się nie podoba. Bo to nie spryt, a cwaniactwo i to takie perfidne. Nie zazdroszczę im "zawodu", skądże. Wolałbym wykładać towary w Lidlu zamiast siedzieć godzinami przy PC i pierdoty głupolić (w przypadku Roja dodatkowo bluzgać by przypodobać się gimbazie).
To właśnie Loon zaszczepił we mnie zamiłowanie do SamotnejSkały2000. Jestem jego aktywnym subskrybentem od lat.
A tutaj przykładowy zlot fanów niejakiego huśka: http://www.youtube.com/watch?v=eMIJOR7ZisQ
Nie zapomnę pewnego komentarza pod jego filmem: "Po ciężkim dniu w szkole Husiek do obiadu :)"
"seba" moze i nie bylby karaluchem jakby latal z ta kamerka od wallmarta do subwaya i pokazywal zycie w usa, ale ostatnio chcialem sobie obejrzec jak zyje polonia w przerwie od zrywania azbestu i facet 20 minut napierdzielal o rocku i jakiejś madzi
takie wojenki czterdziestoletnich internetowych retardów z kamerką internetową :D
w ogole powaznie rozwazam odejscie z youtube'a na vimeo
To ze gosciu sie sprzedaje pieprzac w wiekszosci glupoty o niczym- potrafie zrozumiec.
Ale nie potrafie zrozumiec jaką trzeba byc szmatą zeby wlasne kilkuletnie dziecko sprzedawac dla kasy w filmikach na YT. Ja bym po czyms takim nie potrafil spojrzec w lustro.
No ale takie czasy widocznie, lepiej nie bedzie.
No ale mimo że pojęcia o grze nie ma i nie kiwnął nawet palcem żeby się dowiedzieć czy będzie możliwość latania samolotami, kasa leci. Materiał lipny, ale i tak masa ludzi klika i ogląda bądź nie. Ja muszę przyznać, że z ciekawości o czym będzie gadał też kliknąłem, ale wyłączyłem po minucie. Już w tym wątku są chyba 3 osoby które jednak kliknęły. Stąd te wyświetlenia.
[13]
No i wypomina komu kto ile zarabia na youtube a potem ma przejebane u Brzydkiego Buraka pomimo wlazenia mu w dupie. Swietny koles ^^>
Straciłem pól minuty na przeczytanie pierwszego postu. Myślałem że się dowiem czegoś ciekawego ale po 20 sekundach dowiedziałem się że się nic nie dowiem. Z ludzkiej przyzwoitości doczytałem do końca.
Chyba założę wątek na ten temat.
Znowu on? Weźcie tych wszystkich vlogerów gdzieś zamknijcie i będzie spokój. Tylko ROJA to wariatkowa, tam się odnajdzie wśród swoich.
Hola hola, taki Sebastian(shogun)
I już jest śmiesznie.
Jakiś problem?!
Ale ja nie rozumiem, jaki wy macie problem.
Prawa rynku kształtuje między innymi popyt. Jeśli ma zainteresowanie, ktoś go ogląda, lajkuje i z własnej, nieprzymuszonej woli patrzy w ekran, to o co ten cały cyrk ? Chyba to normalne, że jeśli coś cieszy się popularnością, to jest kontynuowane. Proste, ale jak widzę pół forum znów szykuje nagonkę na vlogerów. Ja się pytam - po co ? Mają swoich widzów, mają swoje środowisko, mają swój dochód. Ktoś kiedyś powiedział, że żadna praca nie hańbi. Szum więc IMO o nic, bo jeśli coś pomimo słabej wartości merytorycznej utrzymuje się w obiegu, to znaczy, że ma prawo bytu, BO DZIAŁA.
Ona n tym zarabia a ludzię oglądają, proste. Ja osobiście oglądam jedynie Tivolta, idzie sie pośmiać czasem :D
[30] Moze dlatego, ze forum jest od wyrazania opinii? Takze tej negatywnej. Cos mi sie nie podoba, mam prawo napisac o tym na forum. Nigdy nie zrozumiem ludzi (takze z samej redakcji, co widac jak sie bronia w watkach pod recenzjami) ktorzy argumentują "jak ci sie nie podoba to nie komentuj, ogladaj, czytaj"...kto powiedzial, ze opinia moze byc albo pozytywna albo zadna?
Ten jego sztuczny uśmieszek i chwytliwe nazwy robią swoje.
Aż się źle ten wątek czyta,tyle jadu. Wyluzujcie trochę ....
Koles przypuszcza, ze nie mozna latac samolotami...Awruk czy on widzial w ogole drugi trailer i jakies screeny?
@Child of Pain -> widzę, że jednego głupiego filmiku nie zapomnicie mu przez lata.
Nic, że merytorycznie przewyższa rocka czy roja o kilka głów, ważne, by uczepić się jednej głupoty i wypominać ją nawet gdy nikt o niej nie pamięta...
@Stramaccioni -> pokaż mi ten filmik o Madzi. Od tej afery z wakacji wszystkie jego filmiki są o USA i podróżach.
<--- Owczy pęd działa
[38]
Jednego? Chcial nakrecic cala serie, nawet pytal kto ma byc nastepny, zrobil film o Buraku i potem dziwnym trafem wszystkie filmy na temat zarobkow zniknely i pojawilo sie dziwne nagranie gdzie przestraszony wyjasnial powody sciagniecia.
Nic dodać, nic ująć.
Rock jest trochę za duży, żeby tematy z krytyką traktował jako reklamę. Przecież to nie jest jakiś krzychulas_14 tylko ktoś kto lądował na stronie głównej polskiego YT.
banracy, chyba zyjesz w innych czasach, powiedz to co piszesz 99.999% polskich/zagranicznych 'celebrytow' i zostaniesz wysmiany, soul ma racje.
a rock sie smieje z takich watkow, wiecej pokusilbym sie o stwierdzenie, ze umiejetnie je podkreca.
Dokładnie, gra na was jak na fortepianie.
Tak swoją drogą to umiejętności do manipulowania nie można mu odmówić.
Jeny jaki wątek nie wiadomo czy śmiać się czy płakać ludzie nie musicie go ogląndać on robi filmiki z gier ,bo taką ma on pracę.
[45]Przecież to co mówisz to zupełna bzdura. Jak ludzie robią temat o tym że jakiś celebryta coś powiedział to nikt nie wchodzi i nie mówi, że to jest robienie mu darmowej reklamy.
[46]Tak, jest mistrzem manipulacji bo zrobił filmik który komuś się nie spodobał.
Też nie rozumiem jego filmików, ale zarabia i to jest pewnie dla niego najważniejsze. Sam bym brał jakby mi ktoś dawał tyle hajsu za taki shit. Nie bądźmy naiwni: każdy by brał.
A wy wyżej jesteście bez urazy żałosnymi Januszami łacznie z adminem.
Koniec tematu: nie wpisywać się !
Samzabijaka może uargumentuj dzieciaku swoją wypowiedź, a nie rzucasz słowa na wiatr? Raz na miesiąc coś napisałeś i niczym się nie popisałeś...
[38] +1 Zobaczyli jeden filmik, podczas tej całej afery i nagle wielki hejt.
Vlogi to po prostu kolejny etap idiocenia społeczeństwa. Zamiast książek - telewizja. Zamiast [często też durnych] blogów - vlogi.
Po prostu kolejny sposób by jeszcze mniej używać mózgu.
Co do samych vlogerów to już inna sprawa. Po prostu wykorzystują głupoli.
Znaleźli lukę w rynku i zrobili sobie doskonałe źródło zarobku. Co proste naturalnie nie jest.
Pośród bezwartościowych vlogów odnalazłem tylko dwa, które oglądam z przyjemnością: chmiel i averit.
takie apple mode
Gosc jest moim rowiesnikiem, ale w przeciwienstwie do mnie znalazl sposob by wykorzystujac ogolne i postepujace zidiocenie spoleczenstwa niezle na tym zarabiac.
Megaszacunek za zaradnosc - ja na jego miesieczna wyplate robie pol roku z z gora niewspolmiernie wiecej ryzykujac biznesowo i stresem.
A cale to "hejtowanie" to tylko kolejny element marketingu wirusowego - wcale bym sie nie zdziwil gdyby mial w tym swoj udzial :)
Jezu powtarzam wam od roku że mu tylko reklamę robicie, a on tam siedzi na złotym tronie, z binoklem w oku i kieliszkiem szampana w ręce i diabelsko się uśmiecha :)
Soulcatcher - a co w tym zlego? :)
To ze mam do goscia szacunek za spryt nie znaczy ze musze mu zazdroscic i zgodnie z "modlitwą prawdziwego Polaka" z niecierpliwoscia czekac az mu sie powinie noga i cieszyc sie ze straci konto na ktorym zarabia (jak chocby wspominany tu tivolt calkiem niedawno).
Niech zarabia, chocby i GOL mu mial reklame robic za pomoca forum.
Niektórzy ludzie nie przepadają za czytaniem i zamiast zapoznać się z zapowiedzią tekstową wolą sobie obejrzeć filmik. Między innymi z tego bierze się popularność kanałów o grach na YT, czy powstanie tvgry.pl
poltar ---> spora część ludzi powyżej nienawidzi Rocka ale jest za mało sprytna aby zrozumieć że sama napędza jego popularność. Co do modlenia się, nie wiem o co ty się modlisz, ale ja modlę się aby Bóg zwrócił ludziom rozum.
Jestem z pokolenia internetu.
Jak gram w grę, to robię alt-tab, aby poczytać coś w przeglądarce w czasie wgrywania poziomu.
Jak gra jest turowa to z boku mam laptopa aby czymś się zająć.
Nie potrafię obejrzeć odcinka serialu bez pauzy na coś innego.
Artykuły w portalach akceptuję tylko w postaci listy istotnych punktów...
I ktoś oczekuje że przez 30 minut będę słuchał jak gość opowiada o trailerze do gry?
Jaaaaasne. :D
Zupełnie nie rozumiem idei vlogów i dlaczego one się utrzymują w sieci. Idą dokładnie na przekór temu w którą stronę internet przyspiesza. Przypominają wystąpienia wygłaszane na seminariach w świecie remixowanego teledysku...
graf_0 -> długo o tym myślałem i moim zdaniem, choć to nie jest potwierdzona teoria, młodych użytkowników najzwyczajniej kręci fakt, że TAKI DUŻY KOLEŚ, czasem w wieku taty, zamiast zmęczony po pracy w fabryce chować się za Wyborczą, gra w Minecrafta i inne gry.
Pamiętaj, że dla dwunastolatka idolem jest już trzynastolatek, a co dopiero ktoś kto ma tych lat 30+. Także moim zdaniem wszystko opiera się o autorytet wieku.
I na pewno daleki jestem od tego - jak to określił Soulcatcher - żeby Rocka nienawidzić, natomiast oczywiście gardzę jego pracą, a najbardziej zastanawiam się czy mimo wszystko robi to cynicznie i z wyrachowaniem czy jednak uwierzył, że robi sztukę i jest w internecie czymś więcej niż podstarzałym kolesiem robiącym filmiki dla dzieciaków, taką nowoczesną wersją Majki Jeżowskiej
Potrafię docenić życiowy spryt, ale ten w wykonaniu Rocka i Roja mi się nie podoba. Bo to nie spryt, a cwaniactwo i to takie perfidne. Nie zazdroszczę im "zawodu", skądże. Wolałbym wykładać towary w Lidlu zamiast siedzieć godzinami przy PC i pierdoty głupolić (w przypadku Roja dodatkowo bluzgać by przypodobać się gimbazie).
Wolałbyś? Aleś Ty honorowy. Ja jakbym miał takie możliwości jak oni, to bym brał, i grał, i cwaniaczył, i gimbaze nakręcał ile by weszło. It's all about the money ;)
A czy taki Husiek nie jest jeszcze bardziej perfidny i wyrachowany? Ma jeszcze młodszą grupę odbiorczą...
http://www.youtube.com/watch?v=eMIJOR7ZisQ
Niedługo całkiem naturalnie i on znudzi się wszystkim, i już nie będzie wstanie "wyżyć z youtube". Mnie to tylko śmieszy, że tak samo jak on widzi tylko same zalety gier co jest nieobiektywne i nieprofesjonalne w wypadku osób "próbujących" oceniać cokolwiek, tak samo na jego profilu nie am miejsca na jakąkolwiek konstruktywną, czy też nie krytykę w jego kierunku. ;p
Frajer z goscia i tyle.
Soulcatcher - to mamy wspolne pragnienia. W tym przynajmniej zakresie.
Odnosze jednak wrazenie ze przynajmniej czesc z tu "hejtujacych" postepuje wlasnie zgodnie ze wspomniana przeze mnie modlitwa, ktora ku jasnosci sytuacji pozwole sobie przypomniec:
"Gdy wieczorne zgasną zorze. Zanim głowę do snu złożę. Modlitwę moją zanoszę.
Bogu ojcu i synowi, dop(...)olcie sąsiadowi.
Dla siebie o nic nie proszę, tylko mu dosrajcie proszę.
Kto ja jestem? Polak mały. Mały zawisły i podły.
Jaki znak mój - krwawe gały.
Oto wznoszę moje modły,
do Boga, Marii i Syna, zniszczcie tego sk(...)syna.
Mego brata sąsiada, tego wroga, tego gada.
Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara,
żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb,
żeby mu się córka z czarnym, i w ogóle żeby miał marnie.
Żeby miał AIDS, zabijaka, oto modlitwa Polaka."
Nie sadze by Rock mial tak duze "wziecie" w tego typu watku gdyby byl jednym z szaraczkow youtube. Zdobyl popularnosc, zarabia na tym kase ktorej wielu oponentow nie ujrzy na oczy przez dlugie lata (lub w ogole), wiec wlacza sie niektorym "tryb prawdziwego Polaka". A przynajmniej takie odnosze wrazenie. Przeciez zacytowany przeze mnie fragment tekstu Kondrata calkiem niezle odwzorowuje sytuacje jaka ma miejsce w przypadku Rocka.
[66] Husiek się sfrajerzył. On na początku był spoko, bo znałem go zanim zaczął bawić się na YT. Teraz nawet mnie nie pamięta, na steamie usunął, wolał dodać gimbazę z YT...
To YT i chęć sławy robi z ludzi takie zera.