Co byscie polecili z kurtek dla faceta na zime do ok. 500 zl? Bede za tydzien w Anglii wiec moge tam kupic, bo podobno ciuchy tansze.
Nie chce zadnego plaszcza itp. tylko taka w miare normalna kurtke (moze byc cos ala w gory / sportowa, ale bez przesady, nie lubie jakichs eleganckich z klapami wielkimi guzikami itp.), nie rzucajaca sie w oczy, najlepiej jakas ciemna, grunt zeby ciepla byla, podobala mi sie i ze 2 sezony przetrwala.
Anyone? :)
M65 miałem keidys i moge Ci ja polecic, niestey nie chodziłem w niej w zime bo nie miałem do niej podpinki. W tym roku kupiłem sobie kurtke N2B Surplus i wydaje sie na ciepła ale jeszcze w niej nie miałem okazji chodzic, jeszcze u mnie za ciepło :)
Kazuya_3, jak zarabialem w zlotowkach to kupowalem kurtki za 200 zl i lazilem w nich po 4 lata :) Teraz chce wydac wiecej, zeby miec cos wytrzymalego i cieplego, no i do 500, niekoniecznie za 500 zl.
Co do kurtek militarnych to wiem, ze sa fajne, wytrzymale i niezawodne i w ogole, ale po prostu nie w moim guscie, chcialbym cos pokroju tych z Dechatlona czy Intersportu ale zeby nadawaly sie do noszenia tez na miasto niekoniecznie w Alpy ;)
Mnie podobają się produkty z katalogu Zary.
http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/category/pl/pl/zara-W2012/269231/Kurtka
Witam
Na zimę ma być porządna kurtka a nie jakaś popierdułka :P. Chyba że się wozi 4 litery taksówką albo furą.
Kutka na zimę powinna być ciepła i nie działać jak kondon w którym się człowiek zapoci.
Mogę polecić jak najbardziej seebus http://sportowybazar.pl/kurtka-3w1-seebus-5000-hi-tec-czarny-2x-prezent-p225.html
Płaszcz do kolan, wełna, 400-500 zł w podwarszawskim Maksimusie. Takie kurtałeczki to tylko w góry, bo na mieście wstyd pokazać się bez stylówy.
zgadzam się z diskordem - Na zimę do miasta - Wełna.
Sharirehot - hardshell na softshella? Co za idiota to projektował?
moze nie za 500 ALE:
- jest dla PRAWDZIWEGO faceta
- gwarantuje +3 do dlugosci psychicznej pyty w dowolnym towarzystwie ( w lotniczym modyfikator rosnie do +5)
http://allegro.pl/kurtka-skorzana-pilota-bombowca-xxl-l-pilotka-i2785692926.html
@PanSmok - no taka kurteczkę to ja rozumiem, a nie jakieś szeleszczące ortaliony. Do tego jeszcze aviatory i wyrywamy ;D