W pewnym dużym mieście żyje sobie Kajetan.
Kajetan mieszka w wieżowcu, na 10tym pietrze. Codziennie rano, wychodzi z mieszkania, wsiada do windy, zjeżdża na parter i idzie do pracy. Po 8 stresujących godzinach, wraca do domu, wsiada do windy na parterze wyjeżdża na 8 pietro a resztę pokonuje piechotą po schodach az na 10-te piętro.
Strasznie sfrustrowany siada wtedy do komputera i trolluje wszystkie fora jakie odwiedza, publikuje steki wyzwisk pod adresem rządu i wszelakich znaczących polityków.
Po sutym posiłku kładzie się spać z myślą jak beznadziejny dzień jutro go czeka.
Pytanie brzmi: dlaczego Kajetan jest sfrustrowany?
odpowiedzi prosze w spojlerach
spoiler start
Bo pracuje za 1000 zł w Biedronce i mieszka na Ślunsku
spoiler stop
spoiler start
Bo tak naprawdę ma na imię Mirosław.
spoiler stop
spoiler start
Bo dwa ostatnie piętra idzie po schodach bo pewnie winda się zepsuła.
spoiler stop
spoiler start
bo jest karłem?
spoiler stop
spoiler start
Kajetan jest karłem. Gdy pada deszcz dosięga przycisku z oznaczonym 10. piętrem swoim parasolem. Gdy nie pada, nie bierze parasola i dosięga tylko na przycisk z piętrem o nr 8. Jest sfrustrowany, bo ma takie problemy.
spoiler stop
Co wygrałem?
(edit) ech, nie zdążyłem...
Skoro dosięga 8 przycisku, to czemu nie może podskoczyć wciskając 10?
Zagadka nr 2
Dawno dawno temu żyli sobie bracia. Bracia ów mieli przez całe życie pod górkę, nie mieli kasy byli niewysocy i dośc mizernej postury, nie nadawali się ani na rycerzy ani na rzemieślników. Nawet z ich własnej wioski ich wyrzucili za lenistwo i złodziejstwo.
Biedny bracia wyruszyli więc w świat. Po latach tułaczki dotarli na swoich (ukradzionych) chabetach do pewnego zamku na zadupiu. Tam, podajac sie za szlachetnie urodzonych zdołali uzyskac audiencje u właściciela twierdzy.
Szefo zamku, miał na wydaniu córę. Szpetna była strasznie, ale już w kwiecie wieku - wiec należałoby ja wydac za mąż. Niestety nie miał zaufania do tych podejrzanych typków przed sobą więc postanowił dac im zadanie:
- słuchajcie przybysze, mam córe na wydaniu i troche ziem, której ofiaruje w posagu. Rzecz w tym, iz jest was dwóch. Wiec zadanie mam dla was takie, będziecie się ścigać! Ten, którego koń ostatni minie mete wygra! Odziedziczy ziemię i weźmie córe za zone. Drugi z was zas pójdzie precz!
Bracia długo sie zastanawiali, czy w ogóle sie podjąc zadania. Wydawało im sie to niesprawiedliwe, a dogadać się nie mogli, który niby miałby przegrać.
Kit tam z córą, ale ziemie i majątek jaki im facet ofiarowywał były warte wygranej.
I w końcu wymyślili sposób by lepszy z nich dostał kasę.
Pytanie brzmi: jaki to sposób?
Odpowiedź do zagadki nr 2
spoiler start
Szpetna córka ma na imię Kajetan
spoiler stop
spoiler start
Proste. Jeżeli przyjmiemy, że szpetna córka to koń i naciśnie pyskiem guzik nr 10 w windzie, to przegra Kajetan i bzyknie karła.
spoiler stop
spoiler start
zamienili się końmi
spoiler stop
spoiler start
Szpetna była strasznie, ale już w kwiecie wieku
Ale kurwa pocieszenie.
spoiler stop
spoiler start
Będą się ścigać na koniach ?
spoiler stop