Dysk OCZ Agility III 120GB. Kupiony, system postawiony 4 tygodnie temu. Do wczoraj wszystko śmigało. Teraz coś mi "haczy" - w tle mam grę (rift - mmmorpg), klienta utorrenta (nic się nie ściąga, ślimaczo możę się uploadować bo łącze to adsl) no i przeglądarkę.
Czasami po prostu mam przycinkę całego systemu na 2-3s, czasami na dłużej 5-10s. Np. wyskoczyło mi okienko dodawania posta i oglądałem napis "oczekiwanie na pamięć podręczną" przez jakieś 5s - zanim mogłem cokolwiek zrobić. Nawet alt-tabowanie w takim momencie w sumie g**** daje, bo też się załącza z opóźnieniem jak już wszystko ruszy.
Myślicie, że to dysk zaczyna padać?
Nie jest od Apple, więc jest słabszej jakości. Jak mogłeś dokonać takiego wyboru...
A wystarczył zakup Maca z dyskiem SSD i przełożeniem go do PC...
Nie zaczyna padać, tylko ujawnia się w nim wada, znana już od czasów pierwszych Vertexów- błąd kontrolera SandForce, popularny w SSD od OCZ.
Zaktualizuj firmware.
legrooch - idz się podniecać mapkami z iOS-a - może ktoś nowe fotki wrzucił ;)
Dzięki PrzemoDZ - czyli jak zaktualizuję firmware wszystko powinno wrócić do normy?
czyli jak zaktualizuję firmware wszystko powinno wrócić do normy?
Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą, ale to raczej jedyna sensowna czynność którą możesz wykonać we własnym zakresie.
ok a zakładając najgorsze - ile mam czasu i jaki SSD polecasz? Nie muszi być super szybki - ma być bezproblemowy, bezobsługowy. (jak iOS - legrooch ;)
Dla potomnych - unikajcie tego taniego gowna jakim sa SSD firmy OCZ. Pierwsze problemy zaczely sie przedwczoraj - kilka dziwnych freezow calego kompa, wczoraj system praktycznie nie nadawal sie do niczego. Po 2-3h freezy blokujace dzialanie calego systemu na ~10s co kilkanascie minut.
Film ktory chcialem sobie obejrzec wieczorem bylem zmuszony przegrac na drugi HDD, bo uruchomiony z SSD po prostu zaczal przycinac po czym w ogole sie zawieszal.
Druga sprawa - amazon.co.uk - cholernie sie zdziwilem, bo nawet po wybraniu opcji ze SSD przestal dzialac i chce go zwrocic wywalalo mi info, ze minal miesiac czasu od zakupu i oni bardzo przepraszaja ale mam sie pocalowac w d...
Napisalem dzisiaj do nich maila - ze mnie to nie interesuje, sprzet praktycznie nie dziala i chce pieniazki z powrotem. Zobaczymy co odpisza.
Zamowilem juz 120GB Intel-a. Zaplacilem 50% wiecej niz za poprzedni dysk - ale mysle, ze przynajmniej bedzie dzialac.
unikajcie tego taniego gowna jakim sa SSD firmy OCZ.
Jakoś inni nie mają takich problemów. Ja działam trzy lata na jeszcze wcześniejszej generacji OCZa i nie mam żadnych problemów. Tobie jednak zawsze życie pod górkę.
Ta wiem, ja jestem rodzynek - jedyna osoba na swiecie ktorej dysk SSD znanej chinskiej firmy OCZ padl. I pewnie to moja wina - odwrotnie podlaczone zasilanie lub cos w tym stylu. Bo wole iOS-a od Androida i teraz Legrooch w kazdym temacie bedzie mnie biednego gnebil ;)
/cry
Apple nie robi SDD? Widocznie nie, skoro taka oświecona osoba kupiła takie nie-Applowskie badziewie. Jak Ty możesz w ogóle wyjść na ulice? Nie palisz się ze wstydu? GDZIE MASZ SUMIENIE?! Apple straciło wyznawcę...
"Ta wiem, ja jestem rodzynek - jedyna osoba na swiecie ktorej dysk SSD znanej chinskiej firmy OCZ padl."
No to tak jak ja, tylko ja jestem jedyna na swiecie osoba, ktorej Nexus 7 dziala!
A dodatkowo od roku uzywam SSD od OCZ, i dziala absolutnie bezproblemowo.
Magia normalnie.
Jj - pewnie w chinach, ale kontrola jakosci jest na intelowskich standardach. Do tego dorzucaja 5 lat gwarancji - a to mowi samo za siebie.
Zreszta jak amazon sie na mnie nie wypnie, to bede mial drugi nowy dysk ssd - identyczny. A jako, ze jestem polakiem z krwi i kosci to jak sie na mnie wypnie - tez dostane replacementa. Kombinowac potrafie.
Jak jest ktos chetny na OCZ agility 3 120GB (nowy, nierozpakowywany) - to mozna u mnie robic preordera.
Wysiak, Legrooch - nie chcecie drugiego do pary? Raid te sprawy, sasiedzi beda zazdroscic!
OCZ Agility, tak jak większość innych dysków na wczesnych wersjach kontrolera SandForce, trapią rożne problemy techniczne. Jest to fakt powszechnie znany i wystarczy trochę poczytać na portalach i forach specjalistycznych.
Inne dyski OCZ (np. Vertex 4) prezentują najwyższy poziom pod względem wydajności i nie maja żadnych problemów. Na plus firmy OCZ zaliczyć tez można bardzo sprawnie działający support i świetny kontakt poprzez forum. Żeby nie było, nie jestem fanbojem, mam ssd intela ;p
Na przyszłość przed zakupem poczytaj jakieś poradniki, np: http://www.purepc.pl/pamieci_masowe/polecane_dyski_ssd_32256_gb_ranking_ssd_sierpien_2012
Agility przy obecnych cenach nie jest najlepszym wyborem - za 50-70 zł więcej jest OCZ Vertex 4 lub Crucial M4.
Discord - czytalem wczoraj o tym ich supporcie i ludzie z UK okreslali go jako beznadziejny. Dlatego wole uderzac do amazona z reklamacja. Pytalem wczoraj jaki ssd kupic - chociaz pewnie i tak na drugiego OCZ bym sie nie zdecydowal.
Mam nadzieje, ze intel da rade.
Przy obecnych cenach moim zdaniem najlepiej wypada Intel 330 180GB (SF-2281, pamięci MLC 25 nm synchroniczne). Tutaj recenzja: http://www.frazpc.pl/artykuly/921559-1,Intel_SSD_330_-_test_tanich_dyskow_SSD.html
Droższy i trochę wolniejszy od np. Cruciala M4 128GB, ale dodatkowe ~50GB jest moim zdaniem tego warte.
Wersja 330 120GB jest z kolei minimalnie tylko tańsza (20-30zł) od wspomnianego Cruciala M4 128GB, wiec odpada.
Item: Intel 120GB 520 Series SSD 2.5" SATA-III Read 550MB/s Write 500MB/s 5 year Warranty OEM
Kupilem tego. Dobry wybor?
5 lat gwarancji mnie ujelo i nie moglem sie oprzec. Na cyferkach sie nie znam i w sumie czy mi system wstaje w 12s czy 11s to dla mnie zadna roznica ;)
Jeszcze jakby ktos rzucil nazwa programu ktorym moglbym zrobic obraz z aktualnego SSD please :)
To teraz już rozumiem czemu czasem mam freeza podczas grania w street fightera - też mam ocz agility 3
Item: Intel 120GB 520 Series SSD 2.5" SATA-III Read 550MB/s Write 500MB/s 5 year Warranty OEM
Żałować na pewno nie będziesz, bo te dyski maja świetną opinie.
Jeszcze jakby ktos rzucil nazwa programu ktorym moglbym zrobic obraz z aktualnego SSD please :)
Intel dodaje swoje oprogramowanie do klonowania dysku. Można tez użyć EASUS partition master.
Apple nie produkuje SSD, w MacBookach są montowane dyski Toshiby i Samsunga, stąd... no niestety :)
Dzieki Discord - dzisiaj juz przeniose system na jakiegos starego HDD - tak na wszelki wypadek.
Battle-toad - którą wersję firmware masz w urządzeniu ?
Nie wiem - aby zrobic update firmware dysk nie moze byc systemowy - dzisiaj po przeniesieniu systemu na jakis HDD sie tym "pobawie"..
Trochę mnie zmartwiłeś, albowiem mam w domu Vertexa 3 i właśnie w weekend miałem się zabierać za stawianie nowego systemu na nim.
Vertexy (w szczególności te nowsze) to zupełnie inna jakość. Nie ma porównania z Agility pod względem awaryjności (wydajności zresztą tez).
Vertexy nowsze to masz chyba na myśli 4, bez kontrolera Sandforce ?
Wlasnie dostalem mail-a z amazonu, ze moge im dysk zwrocic i dostane zwrot pieniazkow. Oplaca nawet przesylke zwrotna :)
No to chyba masz no brainera. Szkoda, że w PL to tak nie działa.
Ja niedawno kupiłem Patriot Pyro 60 GB i na razie nie narzekam system wstaje w kilka sekund :)
Albz - pewnie moj ostry nie znoszacy sprzeciwu ton wypowiedzi tak na nich podzialal ;)
Teraz zaluje ze tego intela zamowilem w ebuyer.co.uk a nie w amazonie - poczekam kilka dni dluzej na przesylke...
no i dwie złe wiadomości:
1. dysk ma najnowszy firmware 2.22
2. backup windows-a zwiesił mi kompa na twardo gdzieś w połowie zgrywania danych - więcej nie próbuje bo imho nie ma to żadnego sensu.
Porażka kuzwa.
aktualnie (od 2-3 tygodni) jade na intelu z serii 520. Prawie dwa razy drozszym, 5 lat gwarancji itd.
I dzisiaj rano przy uruchamianiu kompa wywala ladnego BS-a.
Proba naprawy nie powiodla sie.
przywracanie systemu nic nie daje - dalej BS.
czysciutki swiezo postawiony system - ilosc zainstalowanych aplikacji 5-6 (office, winrar, jedna gra itd)
dzisiaj jeszcze z nim powalcze (sformatuje i postawie na nowa - super mi sie zapowiada poczatek weekendu) ale przy nastepnym problemie definitywnie wracam do HDD. Szkoda nerwow i pieniedzy.
A może problem nie w dyskach tylko w reszcie systemu? Niestabilne zasilanie, kiepski kontroler, złe ustawienia, stare sterowniki?
Widzący ==> No co Ty... Nie żartuj sobie - przecież to nie ma nic wspólnego ;)
Mark ==> Przecież Ci pisałem co zrób - kup Maca - tam nie padają.
OCZ AGILITY to dysk z założenia tani (jak kogoś nie stać na dobry SSD to go stać na dobry HDD). Jak się chce solidny i trwały dysk, to kupuje się w przypadku firmy OCZ dyski z serii VERTEX. Mam dwa takie dyski 128GB z kolejnych generacji i oba pracują fantastycznie bez jakichkolwiek problemów.
Battle-toad--> Masz na tym dysku zainstalowanego torrenta? Wyłączyłeś indeksowanie? Jaki system operacyjny?
sam zasilacz kosztowal mnie ponad 100GBP ze 2 lata temu.
cala reszta to nowiotki (kupiony razem ze starym OCZ) zestaw (plyta+procek+pamieci) zlozony i testowany w scan.co.uk - gigabyte ze sredniej polki, jakis i5, i jakies jedne z drozszych memorek
Sprzet nigdy nie krecony bo nie bawie sie w to.
zreszta mozliwe ze corka cos naknocila - wczoraj po przyjsciu z pracy wlaczajac kompa dostalem info, ze bios jedzie na jakichs niestandardowych ustawieniach i czy wrocic do standardowych. Dalem tak i komp bez problemu dzialal caly dzien. tuz przed pojsciem do lozka przy odpalaniu kalkulatora (sic!) system mi sie wylaczyl. ale jako ze juz padalem uznalem, ze pewnie sam niechcacy kliknalem tam gdzie nie trzeba.
rano juz wywalal BSy.
Maca z checia bym kupil, ale potrzebuje NIEZAWODNEGO PC. ja rozumiem ze debile z tego forum nie moga przelknac, ze ktos preferuje iphone od samsunga ale to problem tych idiotow.
wkurwiony jestem na max-a :/
Debile z tego forum nie trawią twojego wrzucania problemu na konkretny sprzęt/markę, którego Ty nie masz albo masz świeżo.
Masz coś spieprzonego w systemie, reklamowałeś na pusto pewnie sprawny dysk, kupiłeś drugi, całość masz nieogarniętą i szukasz winnego. Ale kiedy było u Ciebie Mark inaczej? Nigdy.
Kupujesz coś nowego, nie radzisz sobie z tym i już produkt jest na totalne nie.
zgred - system windows 7 ultimate 64bit, utorrent dziala na zwyklym HDD (nauczony doswiadczeniem z poprzedniej porazki OCZ.
legrooch - daruj sobie trollowanie, jest tak nieudolne ze az boli jak czlowiek probuje przebrnac przez to cos. Nie radze sobie bo zle kliknalem next przy stawianiu windowsa lub nie tym palcem odpalilem kompa? :/
moze legrooch z laski swojej mnie oswiec i wytlumacz co takiego robie zle? system ze starego HDD dzialal mi przez 4 lata i co lepsze dziala nawet teraz mimo kompletnie zmienionych bebechow w kompie. natomiast co postawie system na ssd to zaczynaja sie problemy.
ja rozumiem, ze dla ciebie kazdy uzytkownik iphona to pretekst do rozpoczecia koncertu nienawisci ale moze czas zakonczyc ten idiotyzm?
I owszem tak jak absolutnie kazdy inny czlowiek nie polecam a nawet odradzam rzeczy z ktorymi mam/mialem problemy.
Battle-toad--> Zakładam, że czytałeś to co zamieszczam poniżej i odpowiednio poustawiałeś wszystko w windzie.
moze legrooch z laski swojej mnie oswiec i wytlumacz co takiego robie zle?
Nie wiem co robisz źle, bo nie wiem co spieprzyłeś. Ale jakoś nagminnie nikt nie może uwierzyć w twoje rewelacje.
Jeżeli postawienie systemu to dla ciebie kliknięcie next, a później odpalenie kompa, to sam sobie odpowiedziałeś na własne problemy.
zgred - nic nie ustawilem. to sie tyczy tez intela?
system jedzie (a raczej jechal bo nie wiem czy jeszcze wstanie) na kompletnie defaultowych ustawieniach.
jedyne co zmienilem to strefa czasowa i tapety.
legrooch - w tym wlasnie problem, ze nigdzie nie grzebalem, nic nie zmienialem. Wytlumacz mi wiec co moglem spieprzyc klikajac jedynie "next" i jadac na kompletnie defaultowych ustawieniach? rzuciles sie na mnie - wiec prosze uzasadnij swoje zarzuty w jakikolwiek sensowny sposob. o ile potrafisz.
tak dla mnie postawienie systemu to jest klikniecie next, a potem zainstalowanie sterow (tez klikniecie next) i o ile nie ma zadnych problemow/wyjatkow etc to na tym koncze.
niestety podniecanie sie PC minelo mi za czasow 486 od tego czasu grzebie w komputerze jedynie jak musze. i na serio wolalbym doplacic stowke i nie musiec tego robic.
To się tyczy KAŻDEGO dysku SSD. Teraz wszystko jasne.
EDIT: A przeczytaj to do końca, tam jest WYRAŹNIE napisane, co i jak sprawdzić i ustawić w windzie i ewentualnie w BIOSie.
nie formatowalem nawet nowego dysku
nie robilem defragmentacji od jakichs 7-10 lat
nie wlaczalem TRIM (nawet nie wiem co to jest)
nie tweakowalem w zaden sposob PC czy samego dysku
podlaczylem poprawnie
poprawnie i bezproblemowo jest rozpoznawany przez bios
co konkretnie moglem zrobic zle bo dalej nie wiem?
defaultowo pewnie wlaczone jest indexowanie plikow.
czy to mogloby rozpieprzyc mi dysk/system? nie sadze.
legrooch - skoncz osobiste wycieczki buraku - nie jestes w stanie normalnie odpowiedziec to spadaj na drzewo.
zgred - dzieki, w domu wszystko poprzestawiam tak jak w tym linku. Prawdopodobnie cos w biosie szczegolnie ze wczoraj po monicie przywrocilem bios na defaultowe ustawienia.
Ty dalej nie rozumiesz, co się do Ciebie pisze. Masz jak wół krok po kroku informacje o ustawieniach dysków SSD, które działają na znacznie innej zasadzie niż dyski talerzowe. Masz pretensje, że trzeci raz odsyłam Cię do jednego z poradników wskazanych przez Zgreda jak przygotować system do SSD.
Dodatkowo pytasz się jeszcze o indeksowanie.... Ręce opadają.
W takim razie ja dam Ci inny link - http://www.purepc.pl/pamieci_masowe/poradnik_ssd?page=0,0
I obyś tym razem otworzył link i przeczytał co tam jest napisane zanim dotkniesz palcem od nogi on/off.
Czytaj na iPhone, bo tam nie masz nowego dysku SSD.
To co, buli czlowiek cholera wie ile za dysk a pozniej ma jeszcze przebrnac przez 30-stronowy poradnik, zeby w ogole moc go uzywac, bo nie daj bog zapelni dysk w 80% i sie spieprzy w 2 tygodnie? Troche te SSD mnie odpychaja, kupilym chetnie, ale same lifespany mnie dotad odstraszaly a widze po przykladzie stad ze mozna taki dysk zupelnie nieswiadomie i przypadkiem dojechac w kilka dni? wtf :)
Maca z checia bym kupil, ale potrzebuje NIEZAWODNEGO PC. ja rozumiem ze debile z tego forum nie moga przelknac, ze ktos preferuje iphone od samsunga ale to problem tych idiotow.
wkurwiony jestem na max-a :/
Możesz zainstalować Windows na Mac-u
http://www.techradar.com/news/computing/apple/how-to-install-and-run-windows-on-mac-657915
Minimum co trzeba zrobić by dysk SSD działał prawidłowo w systemie :
- wyłączamy indeksowanie plików
- wyłączamy wstępne ładowanie do pamięci
- wyłączamy defragmentację
- włączamy AHCI
- włączamy funkcję TRIM w Windows 7
- przenosimy zmienne środowiskowe
- przenosimy pamięć wirtualną
I pamiętamy że Intel 520 jest na kontrolerze SandForce 2281 a nie na Marvellu jak 510.
Akurat w tym tygodniu przesiadłem się na SSD, więc temat mnie zainteresował.
W tych wszystkich poradnikach piszą, żeby jak najbardziej ograniczyć zapis danych na tych dyskach, bo skraca to ich żywotność. Ale czy faktycznie jest sens się tym przejmować? W jakimś artykule niedawno przeczytałem (nie mogę znaleźć teraz), że owszem dyski SSD mają ograniczoną ilość cykli zapisu (czy jak to tam się nazywa), ale w praktyce to jest tak, że aby ten "limit" wykorzystać trzeba by codziennie zapełniać cały dysk przez ileś tam lat (takie obrazowe porównanie :P). Więc de facto ciężko to nawet nazwać problemem.
Mam Vertexa 4 (firmware 1.5 - czyli bodajże ten dobry), włączone AHCI, TRIM, wyłączone indeksowanie, samoczynna defragmentacja i wstępne ładowanie do pamięci, zainstalowany Intel Rapid Storage. Tempów ani pliku stronicowania nie przeniosę, bo mam laptopa i musiałbym na przenośny, a ten nie zawsze jest podpięty.
Jakieś jeszcze zalecenia?
Powiedzcie jak wrazenia po przesiadce z hdd na ssd? Bo tez sie przymierzam, choc tak jak wyzej pisalem nie do konca mi ta technologia lezy. Ale kop wydajosci chyba potezny? Jak roznica np. w Photoshopie? Podejrzewam, ze nawet przy banalnych czynnosciach typu odpalanie muzyki z Wiampa czuc roznice?
bkurt --> Nie mamy o czym nawet mowic :) po prostu kup :) osobiscie po kupnie stwierdzilem
"Boze... dlaczego tak pozno kupilem..."
Rowniez Vertexa 4 z 1.5 firmware polecam ^^
bkurt--> Czas od wciśnięcia "power" do uruchomienia firefoxa to u mnie w tej chwili jakieś 6 sekund (trzeba wziąć poprawkę, że system jest świeżo postawiony, więc z czasem to zapewne się nieco zmieni), czyli mniej więcej tyle ile poprzednio przy wychodzeniu ze stanu uśpienia :P
Photoshopa nie używam, ale choćby wszelkie pliki office'a, gdzie na starym dysku komp musiał chwilę pomielić, teraz otwierają się w ciągu sekundy. To samo z filmami.
Ja zupełnie nie rozumiem tego plucia się legroocha i jemu podobnych baranów.
Kupiłem dysk, zamontowałem, zainstalowałem system, a potem mam biegać po forach hardwarowych i przestawiać pierdylion rzeczy w biosie/windowsie bo inaczej to jestem głupi baran? A gdzie ulotka że mam to i to przestawić bo inaczej dysk przestanie działać? ręce...
No ręce opadają jak się czyta posty tych półmózgów. Sorry ale w instrukcji montażu słowem nie wspomniano, by cokolwiek włączać, wyłączać, przestawiać, grzebać.
Legrooch, Paundyn - twierdzicie, że każdy posiadacz SSD to znawca hardwaru, grzebie po forach i przestawia wszystko tak jak powinno? Puknijcie się łeb - 99% nie ma o tym zielonego pojęcia.
bkurt - różnica jest tak jak dobita syrenka vs ferrari. Akurat teraz jadę na starym systemie ze starego HDD (instalowanego ze 4 lata temu) który ledwo co działa i włącza się 5min. Szlag mnie zaraz trafi.
Jeżeli nie przeszkadza Ci to, że aby dysk SSD w ogóle działał musisz siedzieć na forach hardwarowych, czytać wszystko, updatować firmware (płyty głównej, dysku, cholera wie czego), bo inaczej sprzęt za 500zł+ przestanie Ci po prostu działać i stracisz wszystkie dane.
I jeszcze legrooch wyzwie cie od idiotów, bo przecież taką podstawową wiedzę to się wysysa z mlekiem matki.
Przekonaliscie mnie, wezme tego Vertexa chyba, ciekawe jak w RAID to dziala... :D
A Battle-toad ma racje, i w sumie paradoksalnie ta cala sytuacja obrazuje najwieksza moc Apple'a - wydajesz kase, uzywasz, works like a charm, nie jestem fanem tej marki, wrecz przeciwnie, ale ta cala zabawa z ssd to mi przypomina instalowanie Linuxa 10 lat temu gdy trzeba bylo byc nie lada czarnoksieznikiem zeby zrobic tak skomplikowana rzecz jak zmiana odswiezania obrazu :P Jak kupuje dysk to ma dzialac, nigdy bym nie pomyslal, ze moge zepsuc dysk formatujac go, defragmentujac czy zapleniajac powyzej 80%, tym bardziej, ze dyski ssd sa male :P
E tam płacze jak baba. Te ustawienia się robi w 15-20 min max.
battle-toad --> mowisz ludziom, zeby nie robili wycieczek osobistych a dokladnie takie robisz w stosunku do innych...
co ci legrooch poradzi, ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem.
akurat ocz vertex 3 wadliwy byl i jest to bardzo powszechnie znane. Ale masz przeciez gwarancje (na ssd sa bardzo duze, moj ma np 5 lat) idz i go wymien.. co za problem?
vertex 3 znany jest z tego, ze mimo ze jeden z szybszych i tanich to wali sie...
akura tdobry moment bo z duzym prawdopodobienstwem ci wymienia na ocz4...
zawsze mozna trafic na trefna partie, od kazdego producenta... jednym sypie sie innym nie.
bywa.
"No ręce opadają jak się czyta posty tych półmózgów. Sorry ale w instrukcji montażu słowem nie wspomniano, by cokolwiek włączać, wyłączać, przestawiać, grzebać. "
nikt tego nie oczekuje. Po to jest gwarancja. Zostala stworzona dla takich jak ty. Masz pelne prawo do niej i tyle.
nie musisz wszystkich powyzszych krokow stosowac, ale dla swojej wygody mozesz.
slavo_cc [ gry online level: 96 - MMORPG player ]
E tam płacze jak baba. Te ustawienia się robi w 15-20 min max.
za pierwszym razem moze i dla totalnego laika. Za drugim razem robi sie w 3 minuty bo nie trzeba czytac poradnika a nawet jak czyta to nie trzeba myslec nad nim. Krok po kroku jes tpodane zapewne
slavo_cc, niech sie robi i w minute, to tak jakby kupil pralke i zepsula mu sie po dwoch praniach, bo nie doczytal w instrukcji, ze trzeba ja od lewego boku lokciem opukac po dostarczeniu od producenta.
Jak sie kupuje DYSK i sie go uzywa zgodnie z przeznaczeniem do trzymania PLIKOW to moim zdaniem mozna przeoczyc tak drobny fakt jak 150 ustawien wymaganych do jego prawidlowej pracy. Bo po 20 latach kupowania sprzetu moze wejsc w nawyk, ze jak cos sie wyciagnie z pudelka i przeczyta instrukcje (albo i nie), to to po podlaczeniu do pradu bedzie dzialac.
Ja teraz juz wiem i bede madry jak kupie ssd, ale szczerze sam bym sie nie spodziewal, ze trzeba tyle rzeczy zrobic i tylu rzeczy nie wolno (np. glupi format).
Swoja droga co na to gwarancja? Bo wychodzi na to, ze mozna zarznac i 10 dyskow ssd w 5 dni i Amazon za kazdy bedzie potulnie oddawal kase / producent bedzie wymienial na nowy? :D Mysle, ze jakbym wzial z 5 kolegow i wrzucil w temat z 10 tys. zl to OCZ zbrankrutowalby w 3 miesiace ;) Cos mi tu nie gra :>
Jak się kupuje DYSK to już się jest użytkownikiem zaawansowanym, normalny użytkownik kupuje komputer wyposażony w dysk i system operacyjny. Użytkownik zaawansowany nie pyta o bzdury tylko robi co trzeba, normalny użytkownik nie pyta, bo po raz nie wie o co a po dwa to wszystko mu działa.
dessloch:
moze doczytaj tez sobie kto zaczal personalne ataki i z jakiego konkretnie powodu. Legrooch po prostu nie moze pewnych faktow przebolec biedaczyna i postanowil sie na mnie odgrywac przy kazdej okazji.
Doczytaj tez z jakim dyskiem mam problemy - Podpowiem Intel 520 120GB, 5 lat gwarancji owszem tylko co z tego? przeciez nie bede przez 5 lat co 2-3 tygodnie instalowal sobie nowego systemu czy siedzial na specjalistycznych forach i czytal co mozna czego nie mozna, co przelaczyc, co gdzie ustaeic, sprawdzac czy moze wyszedl juz nowy bios poprawiajacy wspolprace z SSD etc. Mnie to nie bawi. W ogole - ja chcialbym postaeic system i na 2-3 lata miec ten problem z glowy. Nie jestem tez jak widzisz zainteresowany nauka na bledach - bo operacja instalacji ma byc jednorazowa sjednorazowa.
btw. najbardziej prawdopodna przyczyna jest kiepska wspolpraca plyty glownej z dyskami SSD. Doczytalem na innym forum - kolega mial identyczne objawy. I rzeczywiscie o ile firmware w SSD mam najnowsze to bios na plycie glownej ma numerek F14 a najnowszy dostepny F18.
zamiast kuzwa cieszyc sie weekendem po raz 3-ci w ciagu ostatnich 2-ch miesiecy instaluje windowsa. Bo specjalistyczne hardwarowe fora mam w glebokim powazaniu - jestem najzwyklejszym uzytkownikiem..
widzacy - to twoje zdanie, masz do niego prawo. tylko ze inni maja je w 4-literach, bez obrazy...
bkurt - to nie tylko OCZ, rzecz dotyczy kazdego SSD.
Battle-toad no patrz sam sobie odpowiadasz na własne pytania: zamiast kuzwa cieszyc sie weekendem po raz 3-ci w ciagu ostatnich 2-ch miesiecy instaluje windowsa. Bo specjalistyczne hardwarowe fora mam w glebokim powazaniu - jestem najzwyklejszym uzytkownikiem..
Skoro masz w poważaniu. To po raz kolejny instalujesz Windowsa. Nie podoba się? Zrób tak jak polecił ci Widzący. Kup gotowego kompa i w razie czego lataj do "specjalisty". A nie obrażaj się na rzeczy, których nie rozumiesz ... poprawka, których nie chcesz zrozumieć.
I pomyśleć, że teraz jest łatwo bo można w internecie poczytać, ba komp padnie to nawet w telefonie się da. Za to w czasach Wingrozy 95 trzeba było sobie samemu radzić.
bkurt --> To nie jest tak z tą pralką. Raczej pasuje tu bardziej fakt, że kupujesz bęben do pralki, sam wymieniasz i coś idzie nie tak.
Ale ustawień ;) a na poważnie jedyną rzeczą jaką trzeba zrobić to wyłączyć auto defragmentacje w Windowsie, i pamiętać że to dysk SSD, więc nie warto go mielić zapisem i kasowaniem tysięcy małych plików, dyski te najlepiej działają jako dyski do odczytu. Z SSD polecam najbardziej Intela najpierw miałem 2x80, potem 2x160, potem 2x320, oczywiście nadal mam poprzednie i to spięte w raid, wszystko chodzi super dobrze i przede wszystkim szybko, a dyski obecnie te są bardzo tanie.
Legrooch, Paundyn - twierdzicie, że każdy posiadacz SSD to znawca hardwaru, grzebie po forach i przestawia wszystko tak jak powinno?
Wcale tak nie twierdzę. Sam nie jestem jakimś wybitnym specjalistą od sprzętu, dlatego jeśli już coś sobie sprawiam, to zapoznaję się z instrukcją obsługi, a następnie z takową w ręku zabieram się do pracy. Jeśli i to przerasta moje granice pojmowania, to zasięgam porady specjalisty.
Puknijcie się łeb - 99% nie ma o tym zielonego pojęcia.
To raczej te 99% powinno się puknąć w łeb, skoro grzebie paluchami bez żadnego rozeznania w temacie i potem klepie na forach wpisy odradzające dany sprzęt <lol>
Trael - widze tylko ja jestem taki dziwak. Przy zmianie karty graficznej obiecuje, ze przez dwa miesiace (80h wystarczy?) bede czytal wszystko na temat interesujacego mnie modelu w obawie bo inaczej moze po prostu nie dzialac...
Tylko czy producent mi zwroci za te stracone 80h? Chcialbym normalna stawke - ot 80zl za godzine. 1600zlna raczke. Bo mnie to nie bawi. Ewentualnie moge przejrzec instrukcje. A nie szukac rozwiazania po forach internetowych.
PC mam od czasow 286 chodzacy pod dosem 3.30 i nie pamietam by kiedykolwiek na jakimkolwiek systemie czy jakimkolwiek hardware przecietny uzytkownik musial biegac po forach i doczytywac by inaczej wszystko sie sypie.
Nie przesadzaj.
Alex - tak podejrzewam, ba jestem prawie pewien ze nawet defragmantacja nie powinna sie zakonczyc BSOD-ami przy odpalaniu systemu. Zaloze sie, 99% posiadaczy SSD jedzie na defaultowych ustawieniach windowsa.
Paudyn - jezeli w instrukcji nie ma ani slowa o przestawianiu ustawien defaltowch windowsa czy biosu i uzytkownik wykonal wszytsko tak jak w instrukcji ale problemy sa nadal. Owszem problemy do rozwiazania ale po zasiegnieciu fachowej opinii lub wyszukaniu rozwiazania w necie to trzeba sie puknac i to porzadnie w glowe by taki sprzet komukolwiek polecic. Prawda?
Nie wiem, jak ma się sprawa z instrukcją do dysku SSD, ale pamiętam, że jak kupowałem pudełkowe wersje zwykłych, to miałem tam wszystko dokładnie objaśnione, zarówno z biosem, jak i windowsem. Inna sprawa, że teraz zazwyczaj na takiej giełdzie dyski dostaje się bez żadnych papierków, przez co - jeśli ktoś nie ma o tym pojęcia - trzeba sobie pogrzebać na necie, aby na przykład sprawdzić, co oznaczają dane ustawienia zworek, a także zerknąc w instrukcję do płyty, gdzie podłączyć kontroler. Producent często może sobie dawać siana własnie dlatego, że zakłada, iż teraz każdy ma dostęp do internetu, więc i tak będzie szukał informacji o zakupionym towarze. Takie czasy.
Inna sprawa, że jeśli instaluję cokolwiek nowego (dysku SSD jeszcze nie instalowałem), to robię rozeznanie nie tylko goło-papierkowe (często ogranicza się ono do specyfikacji), ale także do odwiedzenia strony producenta oraz porad innych użytkowników, którzy przechodzili przez podobny proces i mają do przekazania wiele ciekawych uwag. Tym bardziej, jeśli wydaje mi się, że robię dobrze, a wychodzi w drugą stronę. Z treści postów wnioskuję, że w ogóle nie zainteresowałeś się tematem pod tym kątem (dopiero po sugestiach użytkowników), co - jak dla mnie - jest po prostu mega dziwne.
bkurt --> To nie jest tak z tą pralką. Raczej pasuje tu bardziej fakt, że kupujesz bęben do pralki, sam wymieniasz i coś idzie nie tak.
dokładnie kupujesz nowy bęben, montujesz go w swojej pralce zgodnie z instrukcją obsługi dostarczoną razem z bębnem, przez kilka tygodni (załóżmy 10 prań) bęben działa jak "stary". Po czym odmawia współpracy. Szukasz pomocy na forum, i Cię uświadamiają, że ten bęben owszem jest zajebisty, ale po pierwsze o wirowaniu zapomnij - nie ustawiaj absolutnie programu z szybkim wirowaniem, do tego trzeba było najpierw wykręcić kilka śrub w pralce (które z nowym bębnem są absolutnie zbędne) no i podmienić software w programatorze.
A, że instrukcja dostarczona z bębnem o tym nie wspominała. Cóż! Trzeba było poradzić się wcześniej specjalistów.
Montowałeś już wcześniej bębny tylko z tym nowym modelem napotkałeś na takie problemy? Cóż, twoja wina, trzeba czytać specjalistyczne fora!
Paudyn - zworek w dyskach HDD nie ma od ponad dekady... A reszta cóż - idealnie pasującą ripostę masz wyżej.
No patrz, w moich dyskach są, a 10 lat chyba nie mają.
Co do reszty, cóż... Sprawdziłeś wcześniej, czy pralka obsłuży bezproblemowo nowy bęben? Czy software jest kompatybilny? Goła instrukcja instalacji przewiduje gołą instalację, jako że rozeznanie "okolicznościowe" należy niestety do Ciebie.
system zainstalowany, dysk działa jak złoto.
Biorę się za flashowanie biosu płyty głownej (bye, bye), potem zmiany w biosie i windowsie.
Jak znam życie (i swoje szczęście) dysk znów pierdolnie za miesiąc. Wtedy wyleci przez okno i wracam do HDD. Postoję, poczekam jak dopracują tą gównianą technologię tak bym jej używać a nie pracować nad nią by zmusić ją do działania.
Tak kupiłem bęben pasujący do mojej pralki w 100%. Tak twierdził producent.
Paudyn - na życzenie wysyłam zdjecie gołego HDD bez żadnych zworek. Tanio ;)
Przy zmianie karty graficznej obiecuje, ze przez dwa miesiace (80h wystarczy?) bede czytal wszystko na temat interesujacego mnie modelu w obawie bo inaczej moze po prostu nie dzialac...
Oby, bo będziesz zakładał kolejny wątek że o upgrade sterowników też w instrukcji nie napisali, a ty masz 5 klatek i artefakty. Trzymam Cię za słowo. Debilu.
- wyłączamy indeksowanie plików
- wyłączamy wstępne ładowanie do pamięci
- wyłączamy defragmentację
- włączamy AHCI
- włączamy funkcję TRIM w Windows 7
- przenosimy zmienne środowiskowe
- przenosimy pamięć wirtualną
Po włączeniu AHCI w biosie wywala mi BS-a przy ładowaniu systemu!!!???
Oby, bo będziesz zakładał kolejny wątek że o upgrade sterowników też w instrukcji nie napisali, a ty masz 5 klatek i artefakty. Trzymam Cię za słowo. Debilu.
rorororotlf... do tej pory nie masz pojęcia dlaczego ten dysk (drugi z kolei) mi siadł, co nie przeszkadza Ci z personalnymi wycieczkami. Prawdziwy wioskowy burak.
Przypomina mi sie stare powiedzenie
Kto ma w zyciu pecha oraz zmartwien kupe,
moze zlamac reke podcierajac dupe.
"lekarz kazał przytakiwać"
Ortopeda?
tak tak wysiak, mi się przypomniało:
"lekarz kazał przytakiwać"
AHCI powoduje BS-a, TRIM nie działa bez AHCI,
zmienne środowiskowe i pamięć wirtualną nie mam gdzie przenieść bo odłączyłem HDD.
Mam nadzieję, że teraz będzie działać. Dziękuję tym co pomogli, szpic w dupę dla legroocha i pozostałych zakompleksionych gówniarzy spod znaku zielonego robocika.
Spróbuj podłączyć pod sata II, może twoja płyta główna nie za bardzo dobrze radzi sobie z III
Win 7 czasami powoduje BSody po włączeniu AHCI jeżeli było instalowane przy wyłączonym AHCI, i już.
[86]
tak myślałem, ale naprawdę nie chce mi się w kółko instalować tego windowsa. Ileż można...
zamierzam jeszcze zrobić daily w rifc-ie.
tak myślałem, ale naprawdę nie chce mi się w kółko instalować tego windowsa. Ileż można...
Bo jeżeli jak debil się puszcza instalki w kółko jak gimbus swój HH, to cóż więcej można powiedzieć :D
A wysiu ładnie podsumował całość tekstem :D
mimo szczerych chęci nie rozumiem co chcesz buraczany paprochu przekazać swoim gówno wnoszącym postem (standardowym w sumie).
czep się psiego ogona obszczymurku.
Może byście już przestali?
Battle -> zrób próbną instalację Win7 na SSD przy włączonym AHCI i wszystkich koniecznych opcjach BIOSu, sprawdź stabilność i jeżeli będzie wszystko OK to wiesz że problem nie w dysku.
Ja mam dysk Crucial m4 64gb.
Nie nie zmienialem w windowsie i wszystko od roku smiga.
Niemniej jednak tym razem Battle-toad ma racje ( wyjatkowo ), bo jako konsument zapoznal sie z ulotka/ instrukcja a pomimo tego sprzet nie dziala jak nalezy, czyli instrukcja jest bledna.
snopek9 - a kiedy nie miałem, wal przykładami z chęcią się zapoznam ;)
Widzący co to da tak naprawdę?
Ja rozumiem, że wszystkich tutaj rajcuje grzebanie w sprzęcie, ale ja pracowałem kilka lat w serwisie komputerowym (za czasów 98) i seryjnie rzygam tym wszystkim. Od tego czasu (czyli od lat 10+) dostaję zmarszek na każdy error, "operacja nie powiodła się", BS-a, etc.
wszystkich koniecznych opcjach BIOSu - czyli? Jeszcze coś poustawiać?
Przeleciałem dysk tym intelowskim softem - wszystko jest OK.
Kolega miał identyczny problem:
A to akurat brzmi zupełnie jak problem, który miałem z OCZ Revodrive. Objawy takie same - przy restarcie Bios komunikował przewrócenie ustawień producenta ze względu na zbyt duże OC systemu (którego nigdy nie robiłem). Problem okazał się dość złożony: Dysk nie dogadywał się do końca z systemem i w trakcie zamknięcia systemu gubił część plików, które przy tej operacji uaktualnia, zapisuje system. Druga sprawa była taka, że Bios płyty głównej nie był do końca dostosowany do pracy z tym dyskiem co jeszcze bardziej pogarszało sytuację (do nowszej wersji płyty głównej Gigabyte wypuścił nawet specjalny Bios pod obsługę Revo).
Na Twoim miejscu sprawdziłbym czy producent płyty głównej nie wydał nowego Biosu i czy masz najnowszy firmware na dysku.
Zupełnie inny dysk, płyta główna też gigabyte, IDENTYCZNA sytuacja. Kolega nie ma iphone (chyba) - ciekawe czy ten matoł legrooch tak by zareagował na jego post... :/
Gdzie tu moja wina? Gdzie tu wina apple czy iphone? To wie tylko ten ćwierćmózg..
snopek9 ---> Tak tak ale to takie tlumaczenie :) ludzi ktorzy zyja na tym swiecie od wczoraj.... na kazdym kroku przeciez chca nas wydymac :)
ps. Zawsze moga powiedziec ze to normalne zachowanie ;) ale prawda jest taka ze sandforce to pomylka... :)
MiniWm - pomijając pewne rzeczy w instrukcji i powodując, że "sprawny" (bo przecież wystarczy przestawić to, to i to, w biosie, zrobić update tu i tam, zainstalować windowsa, przestawić to i to w windowsie) dysk wróci na gwarancji producenta, a taki człenio zarząda zwrotu gotówki to kto tu kogo rucha, a kto jest tym ruchanym?
Mark24 -->
ty powinienes miec sadowy zakaz kupowania PC... kup se iMaca bedziesz miec (i my tez) swiety spokoj... genetycznie sie do tego nie nadajesz...
Instalowanie systemu, wymiana elementow jest dla uzytkownikow ZAAWANSOWANYCH - ty takim nie jestes. Jestes typowym zjadaczem chleba, ktory ma umiejetnosc wlaczenia i wylaczenia komputera...
Owszem od wielu lat komputery PC sa tak dobre, ze byle smrod moze go zlozyc i postawic system. Ot SSD sa powrotem do starszych, ZAAWANSOWANYCH czasow... Sa diabelnie niedopracowane, gowniane w sumie. Ale uzytkownik ZAAWANSOWANY jest w stanie to wybaczyc za 100x wieksza szybkosc...
edit: jeszcze do niedawna instalacja Windowsa w wersji OEM (do Visty bodajze) w domu, przez osobe bez licencji, byla rownoznaczna z brakiem wsparcia technicznego, mimo posiadania oryginalu.
AHCI powoduje BS-a, TRIM nie działa bez AHCI - TRIM działa BEZ AHCI a jak nie działa, to trzeba go włączyć.
Nie jestem jakimś SUPER PRO ekspertem, ale mam system postawiony na VERTEX-ie 2 prawie dwa lata temu, zrobiłem tylko kilka najważniejszych rzeczy w systemie (AHCI, TRIM, indeksowanie i stały plik wymiany - dwa lata temu twierdzono, że to wystarczy, reszta to już kosmetyka i sztuka dla sztuki) i intensywnie eksploatowany komputer działa bez jakichkolwiek problemów. Na nowym kompie zrobiłem to samo i od pół roku wszystko jest OK.
Mam wrażenie, że nie czytasz tych poradników, do których dostałeś linki albo masz poważne problemy z czytaniem ze zrozumieniem (o TRIM i kłopotach z AHCI było wyraźnie napisane, wystarczyło pomyśleć PRZED nową instalacją windy). Albo kupiłeś w tym scan.co.uk kupę złomu, albo posiadanie dysku SSD Cię przerasta. Weź coś na uspokojenie i przeczytaj to jeszcze raz, albo oddaj kompa komuś, kto się zna.
Albo kupiłeś w tym scan.co.uk kupę złomu, albo posiadanie dysku SSD Cię przerasta
Ale przecież jego tak dymają wszyscy na lewo i prawo aż kurz idzie :D
Jak nie walnięte tablety Samsunga to dyski twarde. Być może patrząc w twarz żaden sprzedawca nie może się pohamować i wciska mu gówno :) Ta koncepcja by w sumie pasowała :)
snopek ==> Niemniej jednak tym razem Battle-toad ma racje (wyjątkowo), bo jako konsument zapoznał się z ulotka/ instrukcja a pomimo tego sprzęt nie działa jak należny, czyli instrukcja jest błędna.
Masz informację o aktualizacjach sterowników do karty graficznej lub dźwiękowej? Nie masz.
Zmartwiliście mnie tą dyskusją.
Przymierzam się do całkowitej wymiany sprzętu i planowałem również zakup nowego systemu oraz dysku SSD. Komputer będzie składany (a system instalowany) w jakimś sklepie internetowym (np. Agito).
I zaczynam się zastanawiać, czy otrzymam poprawnie zamontowany dysk i właściwie zainstalowany system... :(
AHCI powoduje BS-a, TRIM nie działa bez AHCI
czyli wlaczyles ahci PO ZAINSTALOWANIU windowsa?
nie macie tam w jukeju apple imaca? idealny dla Ciebie komputer...
wszystko juz bedziesz mial ustawione. Jestes wrecz wzorowym potencjalnym klientem Apple'a..
Bukary--> nie patrz na ta dyskusje, po prostu miej na uwadze pare rzeczy na poczatku i tyle... battletoad to skrajny przypadek:)
Bukary -> Jak Ci specjaliści mają montować kompa i instalować system to tylko lepiej. Raczej znają się na rzeczy.
A Battle-toad jest najwyraźniej przeklęty, jego przypadek to sytuacja jedna na milion.
nie wierzylbym w "specjalistow"... na pewno tego nie zrobia.
oni maja zrobic by dzialalo, a nie zeby dzialalo dobrze.
Na pewno zrobią to lepiej niż ktoś, kto się na tym kompletnie nie zna. A wątpię, aby ktoś inny decydował się dopłacać za instalację systemu.