Wypiłem przed momentem wspomniany jogurt przeterminowany o 2 dni!
Jak to może wpłynąć na moje samopoczucie? Będą wymioty i gorączka? Nie zauważyłem, że pitko jest zdrowe do 28.09.
W ogóle mam dziś do bani dzień, jeszcze tego mi brakowało :(
hopkins -> Eno serio się denerwuje i mam zły dzień. Co do przeterminowanego twista jestem zwyczajnie ciekaw skutków jakie może przynieść.
Pomyslec, ze kiedys wzialem cie na powaznie. Ehh glupi czlowiek, glupi.
[*]
mefek No nie piernicz. Dzisiaj kibel u mnie montują jeszcze nie skończyli. Niechcę na tym deszczu srać na trawę.
wez 5 tabletek stoperanu, bedziesz mial przynajmniej pretekst do zalozenia wątku o zatwardzeniu. Qwa ludzie nie takie rzeczy jedza
Ja osobiście uważam ze daty przydatności do spożycia to termin marketingowy,
po drugie nie rozumiem sytuacji: mam zły dzień jebnę posta o tym, albo zjem przeterminowany jogurt i zapytam się, na forum, czy coś mi się stanie po nim, ah dzieciaki...
To do czego doprowadziła polityka PO. Bieda i ubóstwo.
Gasto no właśnie oto chodzi, że jestem ciekaw jak jest z tym terminem przydatności. Bo wypiłem i jakoś nic nie poczułem, ale jednak przeterminowany mimo wszystko jest. No i normalnie pytam się o skutki, a ci mi znicze pstrykają.
[*]
Nic ci nie będzie skoro pijąc nie poczułeś innego smaku niż spodziewany. Znaczy to, że jogurt był jeszcze dobry. Gorzej, gdybyś wypił go pomimo napompowania do granic możliwości opakowania, ściętego na śmietanę i śmierdzącego na potęgę.
:DDD jakie Prowo.
Żyje
Ładna pogoda i w ogóle jestem dziś zadowolony. Czyli ta data ważności to oszukaństwo było.
[18] To podaj ich do sądu z tego powodu, przez ich błędne obliczenia co do daty ważności żyjesz, co za chamy.
Przypomniało mi się jak kiedyś wziąłem spory łyk zepsutego mleka.
Niedobrze mi jak tylko sobie przypomnie ten zapach :/
Jest u ciebie deszcz? Cholera, u mnie od 3 miesięcy żadnego nie widziałem. Przydałby się...
Swego czasu piłem Mountain Dew przeterminowane o pół roku i nic mi nie było, zatem 2 dni po terminie nic Ci sie nie stanie.
SpecShadow chętnie się z tobą zamienię. Choć dziś po południu było całkiem ładnie, więc tragedii jak narazie niema.
