Witam.
Chciałbym na początku zaznaczyć że moja styczność z tym gatunkiem to może 1-2h gry w metina. Dawno dawno temu. Od tego czasu nawet nie próbowałem grać w MMO. Jednak ostatnio zaczęło mnie ciągnąc żeby i tego gatunku gier spróbować. Głównie z powodu szumu wokół nowego dodatku do WoW'a.
Pytanie do was. Która z gier jest przyjaźniejsza dla nowego gracza gatunku. Kwestia płatności za gre również odegra znaczenie. Lecz najważniejszym czynnikiem jest wynik działania jakość/cena.
Lub może macie jakieś inne ciekawe propozycje gier MMO. Znam GW2 ze słyszenia lecz nic nie wiem o tym świecie i o samej grze.
SWTOR za mniej więcej miesiąc czy dwa będzie darmowy. Jednak zdecydowanie na twoim miejscu wybrał bym WOWA. Osobiście nie grał bym w żadne mmorpg.
Obie gry mają wersje testowe więc nie jest problemem sprawdzenie ich przed zakupem. Dodatkowo SWTOR niedługo ma przejść na model F2P, więc nie będzie konieczne płacenie abonamentu.
Z klasyki MMORPG opartej na grindzie tierów to ani WoW ani SWTOR tylko RIFT jest godny polecenia.
A z nowych świeżych rzeczy to GW2, bije wszystko na głowę, tylko trzeba pamiętać ze to gra głownie ukierunkowana na PvP.
adriano15 [1]
przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie, co wolisz: fantasy czy s-f.
Po drugie, jak już wyżej pisali, za kilka miesięcy The Old Republic przejdzie na F2P, więc tak czy inaczej na twoim miejscu jeszcze bym się wstrzymał.
Kiedy przejdzie na F2P z pewnością sam zagram w tę grę, bo dotychczas słyszałem opinie, że gra jest fajna do czasu, a płacić 50 zł na miesiąc za grę "fajną do czasu" nie mam zamiaru.
A jeżeli wolisz fantasy i nie chcesz wydawać pieniędzy na abonament, to zagraj w The Lord of the Rings Online - jak każde F2P jest (prawie) za darmo, nawet pudełka nie musisz kupować, tylko rejestrujesz się na stronie, ściągasz installera, instalujesz i grasz.
Ja też jestem w zasadzie zielony w grach MMO, ale LotRO mam zainstalowane i od czasu do czasu sobie w to gram. Może wynika to z tego, że nie jestem jakimś MMO-Nolifem, ale jestem z tej gry zadowolony. Nie ukrywam, że to, że gra jest w zasadzie za darmo i nawet nie musiałem kupować pudełka z grą miało tu bardzo duże znaczenie, bo gdyby było inaczej pewnie w ogóle bym się tym tytułem nie zainteresował.
No i jest Guild Wars 2, który zbiera znakomite oceny. Mnie co prawda takie anime-mangowe klimaty odpychają, no ale co kto woli.
Jeżeli natomiast koniecznie chcesz zagrać w coś WoWopodobnego za darmo, to spróbuj szczęścia z Runes of Magic - ta gra nawet design zżyna z WoWa i, co dla niektórych może być ważne, w odróżnieniu od każdej z powyższych jest po polsku.
Tylko cholerstwo strasznie długo ściąga jakieś aktualizacje. Kiedyś, gdy aktualizacji było mniej, ściągnąłem, trochę pograłem, ale jakoś nie przypadło mi do gustu. Po jakimś czasie stwierdziłem, że znów dam jej szansę, ale po 3 godzinach ściągania aktualizacji wkur*iłem się i podziękowałem.
W każdym razie moim zdaniem rozpoczynanie teraz przygody z WoW nie ma już za bardzo sensu. Obecnie jest zbyt dużo różnych dobrych MMO F2P (i niedługo dojdzie do nich TOR), żeby ładować kasę w abonament. Tym bardziej, że Blizzard pracuje nad swoim nowym MMO, więc dni WoW są policzone (choć trzeba uczciwie przyznać, że raczej w latach niż miesiącach).
Z WoWem osobiście miałem do czynienia, gdy wyszła ta darmowa wersja i - podobnie jak bliźniaczo podobne Runes of Magic - nie przekonało mnie do siebie. Tym bardziej, że - w odróżnieniu od Runes of Magic - w WoW jest abonament, a i tak trzeba jeszcze płacić za 5 pudełek! W przypadku Runes of Magic nie masz ani abonamentu ani nie musisz kupować pudełek. Tylko ten kure*sko długi czas na ściągnięcie aktualizacji trzeba przecierpieć...
W najnowszym CD-Action jest jakiś przegląd gier MMO (jak sobie radzą), więc możesz jeszcze tam zajrzeć.
Moja rada: najpierw wypróbuj coś darmowego i zobacz czy konwencja MMO w ogóle ci podchodzi.
WoW ma triala, bodajże do 20lvlu możesz grac za darmo - wypróbuj. Co by nie mówić dla kogoś kto nigdy wcześniej nie grał to WoW nadal oferuje masę świetnego contentu. Pograj za darmo te pierwsze levele i będziesz wiedział jak Ci podchodzi.
W SWTOR bym się nie pakował obecnie, bo tak jak zaznaczono niedługo będzie F2P. Poza tym - niestety - nie ma startu do WoW o GW2 nie wspominając. Pozostaje własnie jeszcze Guild Wars 2 (świetny, bez abonamentu) i Rift (równie świetny, z abonamentem).
IMO zacznij od triala WoWa.
Runes of Magic to w sumie gra legenda. jak się ktoś zastanawiał gdzie podziały się tzw "dzieci Tibii" czy też inne osoby doceniające "wspaniałość" Metina to odpowiedż jest: właśnie tu
Nie wspominając że w tej grze jest jeden z najgorszych item shopów ever.
Generalnie gry od gPotato sugeruję obchodzić łukiem (w ostateczności można zagrać w Allods Online bo to ciekawy setting, a item shop aż tak nie wkurza)
The Lord of the Rings Online absolutnie nie jest darmowe, za darmoszke to można dociągnąć tak do 30 levelu a najnowszy dodatek (Riders of Rohan) podbija te lewele do 85. btw kosztuje w zalezności od wersji 30-70$ :D
I to jest 4 dodatek, każdy płatny (obecnie pierwsze 3 kosztuja 40$ za wszystkie)
Czyli: za darmo można grać ale tylko do pewnego momentu, powiedzmy że przez miesiąc wolnej gry
LOTRO jest bardzo fajne, gra dużo polaków ale jest też dość specyficzne : walka jest BARDZO wolna - skille mają tzw induction czyli opóznienie, w grze nie ma też wartego wzmianki PvP (jest do tego wydzielona strefa ale żeby tam jakoś pograc z sensem to należy wykupic konto VIP)
W sumie gra jest świetna dla fanów Tolkiena i osób koncentrujących się na zwiedzaniu świata i PvE (świat jest OLBRZYMI)
W sumie to powinieneś czekać aż SWTOR przejdzie na darmowy moderl - sam pewnie też wtedy zacznę grac :D
Ewentualnie obczaj Rift - płatne ale wsumie można grac na początku bardzo tanim kosztem >> zaczynasz z triala do 20 lewelu (maksymalnego w trial0 a potem aktywujesz sobie cyfrową wersję startowa tzw Rift Cd-key za całe 26 PLN - to jest gra + dodatek + 30 dni abonamentu
************************************************
slavo_cc zadam ci proste pytanie, bo twoje teksty o rewolucyjnym/świeżym charakterze GW2 mnie seryjnie dobijają
czy ty kojarzysz takie nadchodzące tytuły jak Age of Wulin czy ArcheAge? (lub z już wydanych np. Tera)
jeśli GW2 jest rewolucją to jak nazwiesz zmiany proponowane w tych grach? :D
in case of tl;dr też sugeruję grać w Rift, ewentualnie LOTRO albo czekac aż SWTOR przejdzie na F2P
Jeśli jesteś w stanie płacić abonament, dodatkowo nigdy nie grałeś w wow, to nie ma nad czym się zastanawiać - zaczynaj w Wow'a.
WrednySierściuch --> moja opinia o GW2 wynika z ponad 10 letniego doświadczenia w grach typu MMORPG
Ale zamiast się dobijać i denerwować lepiej obejrzyj genialny filmik o nowych tank destroyer-ach w WoT :D
http://www.youtube.com/watch?v=6v0Vk3NLI-Y&feature=channel&list=UL
Dźwięk w filmie jest dostępny wyłącznie w wersji angielskiej. Aby włączyć wyświetlanie polskich napisów kliknij na przycisk „CC” znajdujący się z prawej strony dolnego panelu filmu i wybierz język polski.
Ja bym tak nie negował bardzo niepakowania się w SW:TOR. Pamiętajcie o tym, że to nie będzie gra darmowa - będzie w grze sklepik w którym się będzie kupować za jakieś kryształy czy inną walutę. Za każdy miesiąc opłaconego abonamentu dostanie się ileś tam tych kryształów, czy monet (nie pamiętam już co będzie walutą płatności w SW:TOR).
Tak samo było Lord of the Rings Online. Dzięki temu, że miałem zgromadzone pieniądze z okresu opłacania abonamentu mogłem za darmo, w sklepiku z płatnościami, wykupić któryś dodatek.
Zarówno WoW ja SW:TOR mają darmowe nieograniczone czasowo triale to warto sprawdzić co komu bardziej leży.
W sumie wszystko co najważniejsze napisał w poście [5] Irek to nic dodać nic ująć.
[5]
Animo-mangowe klimaty w Guild Wars 2 ? Grales chociaz w tą gre, czy tylko wylacznie kojarzysz nia z NCSOFTEM oraz koreanskimi grami?
Albo Runes of Magic, nie ma abonamentu ale placenie pozniej za jakies bzdety..
Ostatnio Blizzard wprowadzil zmiane, wiec do WoWa potrzebujesz dokupic tylko Cataclysm i Mopa, dwa pierwsze dodatki sa w cenie podstawki.
Tak jak wyzej napisali, WOW jezeli chcesz czegos ekstra popularnego sprobowac, RIFT jest bardzo solidny, tanim ale standardowym do bolu kosci mmo, Guild Wars 2 kupujesz i grasz tak jak jedynke bez abonamentu i nie jest to kopia schematu jak wiekszosc mmo, Swotora poczekaj az przejdzie free do play albo pograj na trialu o ile jest, podobnie jak z Wowem czy RIftem, wbij ten 20 lvl dopiero dodaj klucze do konta zeby zaoszczedzic na czasie gry.
SWTor - grałem (odpoczynek dla GW2) od premiery, gra przepyszna dla fanów SW (jak ja wręcz wymarzona )
Wow - archaiczna grafika, plus... pandy, nie zdecydowanie nie dla mnie
GW2 - fajnie się gra jak na razie, lvl nie leci za szybko i dużo się dzieje, jednak ta animo-mamgowa grafa, to trochę nie dla mnie.
Rift - grałem bardzo krótko i jakoś mnie znudził szybko
Wiem że mało napisałem, ale jestem "niedzielnym" graczem i nie mam parcia do bycia pRO. Lubie sobie pograć samemu jak i w grupie.
Pytanie wskazuje, że nie masz żadnych preferencji w kwestii fabularnej. Nie jesteś ani fanem świata WoW ani nie jesteś fanem SW. W takim razie na pierwszy poważny kontakt z MMO chyba przyjaźniej będzie Ci w WoW. Ja osobiście uważam że warto zagrać zarówno w jedną i drugą grę ponieważ są wybitne.
WoW wyglada strasznie jak na dzisiejsze standardy, te "gory" stanowiace granice krain moga snic sie po nocach, wygladaly i wygladaja tak samo od poczatku. Dorzucaja wprawdzie nowe modele, tekstury, ale nie moga przeciez zastapic wszystkiego. WoW nie wygladal dobrze kiedy wychodzil, jednak tego zaleta jest to, ze ruszy na slabszym sprzecie, jednak ta poprzeczka jest ustawiana coraz wyzej z kolejnymi dodatkami gdzie blizzard dorzuce bajery.
Child of Pain, czyli teraz w cenie podstawki WoWa jest również WotLK?
[16]
Tak, obojetnie czy kupisz battle chesta czy sam klucz z podstawka, powinienes miec Burning Crusade i Wotlk na koncie. Online przez battle.net nie da sie osobno kupic, mozesz dokupic jedyne cataclysm i mopa z tego co widze.
Bierz WoW
Dla mnie obecnie tylko dwie gry mmo sprawiają radość grania
- EVE - za to czym jest, a jest czymś wielki jeśli ktoś lubi gry w przestrzeni kosmicznej to jest to dla niego normalnie pozycja wymarzona
- DDO - za najlepsze przygody w wspólnym graniu coop w klimacie D&D czyli jak dawne sesje papierowe rpg
Oczywiście obie przede mnie wymienione pozycje nie są takimi normalnymi mmo, po prostu mi się najbardziej podobają, bo właśnie nie są nimi do końca
- GW2 - stanowczo nie dla mnie pograłem trochę, ale ostatecznie szybko mi się znudziło
- WOW - najlepiej wspominam to mmo w latach 2004-2006 wyjątkowa przygoda ze znajomymi
- SWTOR - sądziłem, że będę w niego długo grał i nawet sporo czasu grałem PvP jest niezłe tak samo jak sama gra, szkoda tylko że da się ją szybko skończyć i nie ma co w niej robić jak przejdzie na model f4p to może odżyje obecnie po dojściu do maksymalnego poziomu i zrobieniu wszystkich questów (jak to brzmi) to bardziej gra przygodowa niż mmo
W sumie z przykrością muszę stwierdzić, że jeśli ktoś szuka standardowego mmo, to nadal po 8 latach poza WoW nic się nie liczy, a jeśli lubi coś innego to polecam mu dwie pierwsze wymienione pozycje.
Ciekawe też i dobrze grało mi się w Age of Conan, lecz ta gra też po dojściu do maksymalnego levelu i zrajdowaniu wszystkich instów sprawi że nie ma co w niej robić.
Zdecydowanie polecam pierwszy tytuł wymieniony przez Alexa - ogromny, złożony świat w którym wszyscy gracze grają razem (zero podziału na instancje/serwery) sprawiają, że jest to w tej chwili MMO zupełnie inne niż cała reszta. A im mniej grałeś w "standardowe" gry tym mniej bolesny będzie start :) Community jest w miarę pomocne (a raczej ta część, która nie próbuje cie aktywnie oszukać, okraść albo najzwyczajniej w świecie zabić) i poprzez organizowane przez graczy akademie (jest też polska - Unseen Academy) starają się nauczyć nowych podstaw i ułatwić dostęp do jakiś sensownych korporacji (ponownie - przez polskie korporacje współpracujące z UA można poznać bardzo wiele bardziej zaawansowanych aspektów gry) więc tragedii nie ma. Warto jak cholera!
Za to z klasycznych to ciągle WoW, ew. ponoć RIFT ostatnio całkiem nieźle się rozwija.
Jak już zostało wspomniane, jeśli możesz płacić abonament i styl gry w wowa ci odpowiada - to nie ma co się zastanawiać. Gra ma obecnie już tyle zawartości, że dla nowego starczy na bardzo długo i jest jak najbardziej przystępna dla nowego gracza, blizz już się o to postarał.
Leveluje się szybko i przyjemnie :)
Na stronach z kluczami za 59zł dostaniesz pakiet Wow+tbc+wotlk+cata i w tym 30 dni gry, więc chyba bardzo dobra oferta.
GW2 bardzo szybko mi się znudziło, ale mnóstwo osób jest zachwyconych, więc jeśli nie chcesz klasycznego mmo, tylko spróbować czegoś "nowoczesnego", to może być to dobry wybór. Brak abonamentu też może być sporym argumentem.
Jednak jak wspomniałem, w moim odczuciu jedyny "pewniak" to wow.
Moim skromnym zdaniem powinieneś się wstrzymać jeszcze z miesiąc. W listopadzie bowiem The Old Republic przechodzi na model f2p. Na obecną chwile nie pchałbym się tam gdyż wiem że największym problemem tej gry jest praktyczny brak end-gameu ( a przynajmniej tak było jescze niedawno ). Sam jednak przymierzam się żeby do tej produkcji powrócić przy okazji f2p. Mam nadzieje że z tej okazji panowie twórcy coś dodadzą fajnego. Od października nie będziesz musiał na nią wydać ani grosza.
Następną pozycją jest WoW. Jedna z najlepszych propozycji na tą chwile. Zwłaszcza że twórcy poprzez malejącą ilość graczy wprowadzają pewne udogodnienia dla nowych graczy. Teraz wystarczy że będziesz posiadaczem podstawki i będziesz mógł grać również w 2 pierwsze dodatki które o ile się nie myle są najcieplej wspominane przez starych wyjadaczy. Jedynym minusem ( bądź plusem bo zdania sa baardzo podzielone ) jest abonament. Cena to ok 20 - 30 zł za podstawke i po 70zł co dwa miesiące na abonament.
Kolejnym liczącym się obecnie tytułem jest Guild Wars 2. Bardzo ciekawa produkcja na obecną chwile gdyż nie wymaga żadnych opłat i jest bardzo dobra. Z mangą i anime ma naprawde nie wiele wspólnego. Posiada "względnie" dynamiczny świat, ciekawe questy i całkiem przyjemne pvp. Jeśli chodzi o cene to jest to wydatek ok.190 zł czyli w sumie tyle samo ile byś zapłacił za podstawke do wowa i 4 miesiące gry ( +1 wliczony w cene podstawki ).
Wybór zależy tylko od ciebie. Ja mimo tego że obecnie gram w guild wars 2 i bardzo mi sie ta gra podoba zachęcałbym cie bardziej do rozpoczecia przygody z WoW'em. Zwłaszcza że za mniejszą cene do GW2 masz naprawde mase contentu ( śmiem twierdzić że wiele wiekszego od tego co byś odstał w GW2 ). Jeśli jednak chciałbys cos bardziej dynamicznego ( jesli chodzi o walke itd ) to polecam GW2. Tyle ode mnie. Wybór zależy od ciebie.
jak nie grales w wowa to pograj ,wlasciwie teraz levelowanie w wowie jest banalne stoisz w miescie i dajesz lfg i po chwili jestes na instancji na ktorej exp leci jak szalony.zwiedzania za bardzo nie ma bo i po co .
Swotor ...bo ja wiem nie ma tego czegos ,gralem w niego z 3-4 miesiace i mi przeszlo.NIe wiem czego mu brakuje ale daleko mu do wowa.
Nie chce zaśmiecać forum, wiec podniosę stary watek:
Jakieś opinie o Secret Wars? Właśnie jest obniżka na Steamie i trochę mnie kusi...
Trial do WoW'a na dobry poczatek - choc prawdziwa zabawa zaczyna sie dopiero na wyzszych levelach, a w MoP'ie jest naprawde masa rzeczy do roboty.
Gra się fajnie. Kupiłem sobie Preferred Status no i git. Aż nie dodali haseł do logowania na konto. Wszystkopięknie działo przez 8 dni, aż nagle zepsuł im się system i nic nie dochodzi. Nie można się zalogować nigdzie, a z supportem można się skontaktować tylko za pomocą telefonu (Mają siedziby w Niemczech, USA i Francji. Wszystko pieknie tylko, ze z Polski taka rozmowa kosztuje majątek i jeszcze trzeba po angielsku lub niemiecku z nimi rozmawiać. Tandeta jak nie wiem.) Nie Polecam gry.
