Pytanie j.w. Kto z Was wybiera jutro się na film pod tytułem "Jesteś Bogiem"?
Żałosny film. Wkleił bym tu mój komentarz dotyczący filmu, który opublikowałem na Facebooku, ale dla takiego szajsu nawet tego nie chce mi się robić.
spoiler start
Nie. Filmu nie oglądałem, ale wiem, że jest to tytuł tej samej klasy co "Never say never" Justina Biebera
spoiler stop
To o tym gościu co wyskoczył przez okienko ?
spoiler start
Nie
spoiler stop
Ja nie jutro ale w weekend. Podobno najlepszy polski film od ostatnich kilku lat
Nie słucham hh, ta subkultura i jej otoczka totalnie mnie nie rusza, więc to nie film dla mnie. Nie rozumiem jednak bandy powyższych pajacyków, którzy wpadli ot by sobie post nabić i wypisać parę pierdół. Taki gnom jak kluha666 na ten przykład.
Ja na pewno pojde, nie wiem czy na premeire
nie uswiadomilem sobie, ze jestem bogiem wiec niestety nie przysluguje mnie pojscie na to arcydzielo polskiej kinematografii :(
Piecia - jednak będziesz ''sam'' w kinie ;->
no może kilka osób wygra bilety w quizach lokalnych rozgłośni radiowych to sam nie będziesz
ale opowiedz po wszystkim jak bardzo ten film jest fajny , jeśli będzie fajny
Kurwa, niektórych baranów to tylko podstawić pod ścianą i rozstrzelać.
Rozumiem, ktoś może nienawidzić kultury hh nie wiadomo jak mocno, ale ten film jest przede wszystkim o ludziach i o problemach. Kultura odgrywa tam rolę drugoplanową. Jeśli komuś to nie leży to nie musi oglądać, tak samo jak nikt wam nie karze oglądać "Kac Wawa". Uszanujcie czyjąś pracę.
Poza tym, autor wątku zapytał kto się wybiera, a nie na odwrót.
leem230698765 - jak już piszesz o ''karze'' to zakładam , że oglądanie tego filmu traktujesz jako karę?
chyba że chciałeś pisać o zakazach i nakazach wtedy trza było pisać, że nikt tego nie ''każe'' oglądać
ale tu masz rację (w połowie ;->)
''kultura odgrywa tam rolę drugoplanową'' , bo nie wiem czy w ogóle to nazywać kulturą przez ''K'' ale subkulturą już można - i gdyby nie muza w tle nikt chyba by tego nie oglądał, a tak trochę ludzie wybierze się do kina a nieco więcej spiraci to z torrentów
i do takiego widza słuchającego muzy w tle film jest kierowany, a nie do ludzi którzy chcą zobaczyć film o życiu, problemach itp
to film przeznaczony głownie dla niszowej grupy publiki, która do kin często nie zagląda -a czy warto poszukać tego na torrentach Picia nam opowie ;->
Zastanawiam się. O Paktofonice wiem tyle, że Magik wyskoczył z okna, ale to podobno dobry film jest, więc nie wiem. Zobaczę jak z czasem i chęciami będzie.
Ja w środę ide.
W weekend dużo ludzi zawsze jest w kinach. Od poniedziałku taniej i luzniej :)
Słuchało się x lat temu Paktofoniki więc temat znam choć z rapem nie mam teraz nic wspólnego. Na film się wybieram w przyszłym tygodniu jak już będzie można swobodnie zarezerwować miejsca.
Ja pójdę, ale jak zrobi sie luźno w kinach, nie lubię jak jest dużo ludzi na sali, a teraz pewnie jeszcze dużo gimbazy będzie :/
Na pewno pójdę, ale nie jutro, pewnie w przyszłym tygodniu. Dużo oczekuję po tym filmie, nie mogę się doczekać!
Nie, bo nie lubię rapu i żaden Magik nie jest moim idolem.
Wolałbym pójść na Niezniszczalnych 2.
Widzę że niektórym użytkownikom wielkie problemy sprawia czytanie ze zrozumieniem tematów a niektórzy jak by spadli z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ to by się zabili.
Argumenty o tym że nikt na ten "chłam" , "gniot" nie pójdzie i że jest to skierowane tylko do pewnej niszy odbiorów też jest śmieszny , dla przykładu w Krakowie na premierę w niektórych kinach już od jakiegoś czasu były wyprzedane bilety.
A co by offtopu nie było to oczywiście idę. Nie na premierę , poczekam jak będzie mniej osób na salach
czekalem od dluzszego czasu na ten film i na pewno pojde, lecz tez troche pozniej
Miałem zamiar jechać na ten film, jednak ostatecznie zrezygnowałem ze względu na brak zainteresowania nim drugiej połówki. Poczekam cierpliwie na wydanie DVD
ja miedzy mlotem i kowadlem jestem w sumie
dziewczyna zobaczyc by chciala, no ale bodek mowil...
Najlepszy polski film od kilku lat, jaki przyjdzie wam obejrzeć w polskich kinach.
Wiem, bo byłem 2 miesiące temu (prapremiera), wcześniej czytałem książkę, pamiętam każdą scenę.
Śmieję się z takich ignorantów jak ten w poście [3].
"Chujowe, nawet nie obejrzę"
Film od populistów dla populistów. I fanów Pakty. Ale jednak głównie populistów...
Na pewno się wybiorę w najbliższym czasie, nie czytałem recenzji ale ogólnie dobre słowa w Necie i w radiu.
Swoją drogą ostatnio w Tok FM z tego powodu leciał przez chwilę ten tytułowy kawałek, choćby dlatego pójdę ;) Szkoda że nie puszczają dobrego hip hopu...
Ja się wybieram z całym moim gimba squadem bo my wielcy fani ich...
spoiler start
nie
spoiler stop
Dopiero teraz wszystkie pionki zaczęły się interesować Paktofoniką i kalibrem, szkoda mi was wszystkich.
Ja nie idę, bo mnie zwyzywają, że zacząłem słuchać Paktofoniki przy okazji tego filmu i nie będę tru.
Dopiero teraz wszystkie pionki zaczęły się interesować Paktofoniką i kalibrem, szkoda mi was wszystkich.
O właśnie, o jednym z takich idiotów mówię.
O właśnie, o jednym z takich idiotów mówię.
A ja właśnie o takim nikim jak ty chyba za dużo tvn-u się naoglądałeś.
Mniej więcej w czasie kiedy powstała Paktofonika rap zaczął mi śmierdzieć, nawet polski. Zaraz potem pojawiły się sklepy dla skejtów i raperów w przejściach podziemnych koło Remontu, a potem zacząłeś się kręcić tym wszystkim ty pawloki. Podoba Ci się taka chronologia?
Piękne to były czasy kilkanaście lat temu jak w parkach, tramwajach i na ścianach podwórek widniała Paktofonika i Kaliber.
http://www.youtube.com/watch?v=zySP6xfA-pk
Nie żryjcie się nawzajem tylko przesłuchajcie Księgę Tajemniczą i Kinematografię.
Fanem Paktofoniki nigdy nie byłem, ale film chciałbym zobaczyć.
Dopiero teraz wszystkie pionki zaczęły się interesować Paktofoniką i kalibrem, szkoda mi was wszystkich.
Co w tym złego, że dopiero teraz? Zupełnie tak jakby lista fanów PFK była już zamknięta i już nikomu na świecie nie wolno polubić fajnej muzyki.
offtopic: czemu na tym forum jeszcze nie można zgłaszać postów? Co drugi wpis to jakiś troll mądry inaczej.
Polar Bear - jesteś bogiem, troja i matrix?
dobre zestawienie, to filmy o podobnym budżecie , równie gwiazdorskiej obsadzie i tak samo niszowej - kinowej widowni, same analogie ;->
Chciałem zobaczyć. Pójdę cichaczem tak żeby nikt nie widzia, żeby mnie później nikt nie nazwał Paktofonikowym Januszem
Dajcie znać, czy Magik skoczy z wieżowca pod koniec filmu. Jeśli nie, to się zawiodę.
Ward=> ja tak naprawdę nie obejrzałem w całości dwójki i trójki. Cały czas czekają w kolejce. Za to jedynkę- sto razy. Hipnotyzujący seans, boska muzyka... i nie trzeba niczego 'palić' przed oglądaniem.
Warto chociaż sam soundtrack posłuchać.
http://www.youtube.com/watch?v=PirH8PADDgQ