witam
mam problem z lodówką i może ktoś mi pomoże w uświadomieniu mnie co do moich praw. kupiłem w zeszłym roku lodówkę LG. najdroższa jaka była na rynku. miała być perfekcyjna i ah i oh. jakieś 2 miesiące temu zaczęły się problemy z nią. skończyło się na czterech wizytach serwisu (serwis naprawiał skutek awarii a nie przyczynę) i przy piątej awarii zażądaliśmy wymiany lodówki. wczoraj lodówka została dostarczona. odczekała 2 godziny i ją włączyłem co się okazało, że nie jest w 100% sprawna, bo nie działa pompka od napojów. i teraz zastanawia mnie to, czy mogę odstąpić od umowy kupna-sprzedaży czyli czy mogę żądać pieniędzy za nią? problemem jest to, że za lodówkę płacę jeszcze kredyt. może ktoś miał podobny przypadek lub jest w stanie zwrócić mi uwagę na moje prawa?
Wydaje mi się, że nie możesz wiele zrobić, bo naprawy gwarancyjne to bardzo często robienie z klientów debili. Proponuję dokładnie zapoznać się z kartą gwarancyjną i zgłosić się do rzecznika praw konsumenta w swoim mieście. Oficjalne pismo od rzecznika potrafi skutecznie zmotywować firmę do skutecznego działania. Tak samo jak przesłanie do lokalnej gazety w rubryce kontaktu z czytelnikami żalów na firmę LG. Taka reklama też motywuje.
Z tego co się orientuje jeśli 3 razy było naprawiane to samo to możesz żądać wymiany na nowy model
Od kupa sprzedaży można odstąpić bodajże miesiąc lub mniej od zakupu, a ponieważ była to tylko wymiana to raczej się to nie uda. Proponuję zażądać wymiany na nową i sprawdzić jeszcze przy dostawcy, czy wszystko działa tak jak powinno. Jeśli ta pierwsza lodówka nadal jest na gwarancji, wymiana musi być dokonana.
---
http://www.bzwbk.pl/firmy/kredyty/kredyty.html
lodówka nie może być włączona przy dostawcy, bo dwie godziny musi odstać
więc kupuje się kota w worku
Naprawiał ją serwis w ramach gwarancji? Więc żeby odstąpić od umowy ze sprzedawcą musisz chyba i tak przejść próbę naprawy "przez sprzedawcę", (kolejność korzystania z uprawnień z tytułu niezgodności z umową) zanim złożysz oświadczenie o odstąpieniu od umowy... o ile naprawa/wymiana umowy się nie uda.
już wiem, że zwrócić towaru nie mogę. muszę naprawiać
więc nie polecam lodówek LG
więc nie polecam lodówek LG
LG to raczej telewizory i monitory, tak jak nie kupiłbym lodówki samsunga, ale telefon już tak. Co Cię podkusiło brać LG? Przecież są firmy specjalizujące się w AGD z wieloletnią dobrą marką.
Może w tej lodówce ekranik Ci się spodobał?
[8]
Lodówki Daewoo też byś nie kupił?
Moi rodzice kupili 12 lat temu i działa do dziś.
mirencjum -->
tak jak nie kupiłbym lodówki samsunga, ale telefon już tak
Co za brednie. Jeszcze parę lat temu mówiło się o kupujących telefony samsunga ze są szaleni skoro kupują telefon od producenta lodówek.
Jak to sie wszystko zmienia
tygrysku, nie wymagaj od mirencjuma rzeczy niemożliwych. Zresztą jeżeli trzymasz w lodówce po ludzku piwo to na co Ci pompka do wody?
Widzący - nie wiesz do czego służy woda? ja też nie :) ale kobieta używa do picia (sic!)
Piotrasq - pompka pompuje tylko zimną wodę po to by kobieta się napiła gdy się zmęczy idąc po zimne noteckie
tmk13 - tego nie wie nikt, ale pasowała idealnie do kuchni
Cainoor - bynajmniej dla idiotów
Podepnę się pod temat reklamacji bo szkoda zakładać nowy wątek. W sobotę kupiłem myszkę i w niespełna 24h się zepsuła więc poszedłem do sklepu a oni nawet nie chcieli mi wymienić na inną czy oddać kasy od razu na serwis teraz nie mam ani pieniędzy ani myszki. Mogą tak robić ?
@piotr07
Nie powinni. Ty powinieneś się upierać, że zgłaszasz niezgodność towaru z umową i żądać wymiany na nową, omijając serwisowanie.
He, mam podobny problem z lodówką Samsunga, która jeszcze nawet roku nie ma. Sporo kasy za nią dałem. Problem w tym, że zgubiłem kartę gwarancyjną i serwis zaczyna trochę piętrzyć trudności. Wysłałem, na ich życzenie zdjęcie faktury, rachunku oraz dwóch tabliczek znamionowych na lodówce. Na razie czekam, bo mają niby dwa tygodnie na rozpatrzenie mojej prośby na " naprawę warunkową". Duplikatu karty gwarancyjnej nie chcą wystawić.
Opisałem problem i wysłałem zapytanie do prawnika z UOKiK-u, przedwczoraj dostałem odpowiedź, więc jest szansa, że nie będę sam w potencjalnym sporze z producentem.
Oby do tego nie doszło.
Swoją drogą, to straszny szmelc teraz produkują.
piotr07----> ja tak miałem z tunerem tv, który nie działał. Powiedzieli, że sprzęt niskiej wartości nie podlega zwrotowi pieniędzy.
Ragn'or-----> Niskiej wartości może i tak, ale ta mysz kosztowała 250zł
tygrysek ---> Pamietam jak serwisowalem laptopa :) to w umowie bylo zawarte.. jezeli nie naprawia do 3 razy sztuka to zwrot $$$
mirencjum --> Jak sie wrescie przebudzisz ze swego snu :) Czasy na MARKI minely teraz sa juz tylko UDANE(lub nie) produkty nie wazne jakiej firmy...
Ragn'or ---> tfu tuf moja juz 4 rok dziala ^^
piotr07 --> Idz do sklepu i powiedz temu %#$!% ze skoro jest taki madry :) to chcialbys skorzystac z REKOJMI a nie GWARANCJI
ps. Mialem nawet przypadek gdzie Pani sprzedawczyni ;) z zadartym nosem odpowiedziala iz ich sklep nie uznaje rekojmi ^^ oh zabawne te blodyneczki czasami sa....
MiniWm -->
"Idz do sklepu i powiedz temu %#$!% ze skoro jest taki madry :) to chcialbys skorzystac z REKOJMI a nie GWARANCJI"
http://www.uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1171
wysiak ---> Aaaa faktycznie przepraszam Moja gafa ^^ no tak konsument *wstyd*
hmm a nie mozna by podpiac tego pod "Towar niezgodny z opisem " bo nie dziala ^^ ?
Ja to nie rozumiem w czym problem i co to za roznica czy to rekojmia, gwarancja czy towar niezgodny z opisem bo nie dziala. Nie minely 2 lata towar w EU podlaga gwarancji. Maja go naprawic, wymienic na nowy lub zwrocic kase. Po co wdawac sie w dyskusje i przerzucac sie synonimami.
Sprzedawca staje okoniem - list polecony wszczynajacy postepowanie sadowe i dowidzenia, a nie jakies zabawy w ciuciubabke. Nastepnym razem taki sprzedawca zalatwi reklamacje wzorowo.
Jak widać w Empiku samowolka robią co chcą i nie liczą się z tym co klient mówi, żądałem wymiany produktu a oni wysłali na gwarancje a sprzęt zepsuł się po niespełna 24h od momentu kupienia żenada normalnie
Dziś mija 14 dni odkąd złożyłem prośbę o "naprawę warunkową" i nie doczekałem się zainteresowania do dzisiaj.
Zadzwoniłem więc do cok Samsunga i grzecznie powiedziałem, że dziś mija 14 dni i niebawem skieruje sprawę na inne tory.
Pani nie wydawała się poruszona, poleciła cierpliwie czekać, bo oni "nie dostali jeszcze decyzji".
Pomimo zdania UOKik-u, że mam prawo żądać wystawienia duplikatu karty gwarancyjnej, pani z Samsunga grzecznie oznajmiła, że gwarancja to ich "dobra wola" i oni nie wystawiają duplikatów karty gwarancyjnej.
No i jak tu może człowieka cholera nie strzelić?
14 dni minus weekendy
Jak widać w Empiku samowolka robią co chcą i nie liczą się z tym co klient mówi, żądałem wymiany produktu a oni wysłali na gwarancje a sprzęt zepsuł się po niespełna 24h od momentu kupienia żenada normalnie
Venezia tak samo
kupiłem buty zimowe, które rozkleiły się po 7 dniach. Wracam do sklepu a tam cipa mówi mi, że wysyła je na gwarancję. A ja mam zapieprzać po śniegu w trampkach.
Ragn'or--> Możesz sprecyzować co to jest ta naprawa warunkowa? Bo jeśli chodzi o niezgodność towaru z umową to w przypadku, kiedy sprzedawca w okresie 14 dni nie udzieli odpowiedzi, uznaje się, że twoje roszczenia uznał za zasadne i rozpatrzył reklamacje pozytywnie.
Battle-toad --> To nie są synonimy... Gwarancja jest dobrowolna tzn. to czy producent ją udzieli zależy od jego "widzi mi się". Z kolei rękojmia i niezgodność towaru z umową to ochrona prawna. Ta pierwsza dotyczy głównie transakcji z udziałem przedsiębiorców, natomiast niezgodnośc ma zastosowanie w sprzedaży konsumenckiej tzn. w transakcji między przedsiębiorcą a konsumentem. Poza tym rękojmia i niezgodnośc różnią się miedzy sobą w kilku elementach m.in. w przypadku rękojmi łatwiej jest uzyskać zwrot zapłaconych środków.
Niezgodność towaru z umową to bardzo przydatna rzecz, warto zapoznać się z ustawą o szczególnych warunkach sprzedazy konsumenckiej. Konsument może żądać naprawy lub wymiany towaru (wybór zależy od konsumenta), a dopiero w przypadku kiedy sprzedawca nie jest w stanie zaspokoić takiego żądania, konsumentowi przysługuje zwrot zapłaconej kwoty. Sprzedawca ma 14 dni na uznanie lub nieuznanie reklamacji - jeśli nie zrobi tego w terminie reklamacja zostaje uznana. Warto też pamiętać, że jeżeli usterka pojawi się w ciągu 6 miesięcy od zakupu towaru to zakłada się, że ta usterka istaniała już w chwili zakupu, co znacznie ułatwia dochodzenie swoich praw.