Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Londyn - co i jak zwiedzić w weekend :)

27.08.2012 15:53
władca lemurów
1
władca lemurów
53
Julian

Londyn - co i jak zwiedzić w weekend :)

Witam :P
Pytanie takie jak w temacie, mam nadzieję, że ktoś był i ma jakieś cenne doświadczenia z tym związane. "Podróż" planuje na 4-8 października (tak wiem, że będzie padać :P). Co zwiedzić, co wziąć ze sobą, jak się przygotować (czyli co zakupić), jak tam jest z komunikacją miejską itd. itp. Efektywnego zwiedzania wychodzi z 2,5 dnia, chciałbym się dowiedzieć co w tym czasie można tam tak naprawdę obaczyć :) Również jeśli ktoś ma doświadczenia to gdzie fajnie i tanio zjeść, gdzie zamieszkać. Innymi słowy - wszystkie przydatne informacje, jakie wpadną wam do głowy - piszcie, niczym nie pogardzę :)
Z góry dzięki za pomoc :)

Wrzuciłem do kategorii hobby, jeżeli źle to sorry, ale nic innego mi nie pasuje :P

27.08.2012 15:59
yasiu
2
odpowiedz
yasiu
199
Legend

Zależy co lubisz - po co wysyłać się do Imperial War Museum skoro mdlejesz na widok broni? :)

Masz tu jedno: http://gameplay.pl/news.asp?ID=58757

i drugie: http://gameplay.pl/news.asp?ID=59442

A poza tym, rozpisz się trochę :)

Komunikacja miejska - szczególnie metro - jest w Londynie naprawdę fajnie zorientowana. Możesz się zgubić, ale krzywda Ci się nie stanie :)

Co zjeść - w pierwszym wpisie masz świetne hamburgery - do tego polecam fish and chips - niezdrowe, tłuste, ale dla mnie obowiązkowe. Aaaaa no i koniecznie tradycyjne angielskie śniadanie, z bekonem, jajkiem sadzonym, pomidorami, fasolą, puddingiem i sosedżami ;)

27.08.2012 16:04
Yoghurt
3
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Co zwiedzić

Zalezy, czy chcesz iść standardowym szlakiem, czy szukać jakichś ciekawostek przyrodniczych.

co wziąć ze sobą, jak się przygotować (czyli co zakupić)

Jeśli nie chcesz wydawac zbyt dużo kasy - suchy prowiant. Można się oczywiście żywić bułkami w tesco i nie wyjdzie drogo, ale zupka chińska zawsze się przyda. Ale poza żywnością i ciuchami nie ma sensu brać nic więcej poza mapą londynu z rozrysowanym metrem.

jak tam jest z komunikacją miejską

Co prawda byłem jeszcze przed olimpiadą, więc niektóre linie metra i trasy autobusowe były w przebudowie, ale i tak jest bardzo zacnie. Zakup jakiś oyster albo railway card (na dworcach kolejowych, oznaczonych dwoma strzałkami) z opcją weekendową. Po miescie zasuwaj metrem albo z buta.

I najwazniejsze - zaklep sobie przez internet wcześniejsze odwiedziny w różnorakich przybytkach typu muzea i galerie, jeśli interesują cię takie rzeczy. Po sieci można wyrwac dobre promocje (państwowe muzea są z reguły za darmola). Poza tym, kupując metro card na stacji kolejowej, wspierasz brytyjski odpowiednik PKP, a rząd to lubi, zatem z uprzednią rezerwacją i kupionym na train station biletem komnikacyjnym także możesz dostać zniżkę na wejście do niektórych obiektów, albo nawet dostać 2 bilety w cenie jednego.

Co do noclegu - zalezy, ile masz do wydania i w ile osób jedziesz.

27.08.2012 16:04
Bac02
4
odpowiedz
Bac02
75
StreetRider

Byłem wczoraj ;)
Polecam:
- London Eye
- Madame tussaud
- thorpe park (troche poza londynem)

27.08.2012 16:04
5
odpowiedz
zanonimizowany858175
7
Pretorianin

W kwestii zwiedzania: to zależy, czy jesteś bardziej nastawiony na muzea, czy na widoki i miejsca, w których da się odczuć atmosferę miasta. W obydwóch przypadkach polecam muzeum Londynu (trzeba być uważnym, bo wejście do niego jest zamaskowane ;)). Osobiście przepadam także za muzeum historii naturalnej. Niezależnie od wszystkiego, warto wybrać się na spacer w okolice Big Bena i parlamentu, Trafalgar Square, Piccadilly Circus, opactwa Westminster, a także od św. Pawła poprzez Millennium Bridge (jakże widowiskowo zniszczony w Harrym Potterze), aż do Tate. Obowiązkowym punktem dla wielu jest również Tower i choć mnie akurat się podobało, musisz sam zadecydować, czy chce Ci się tam iść, zwłaszcza, że bilet nie jest najtańszy.
Ważna informacja dotyczy travel cardów. Można oczywiście kupić opcję na tydzień na wszystkie środki komunikacji. Jeżeli kupi się taką kartę na dworcu kolejowym zamiast na dworcu metra, wynikają z tego dodatkowe profity (m.in. dwa bilety do Tower w cenie jednego). Nie wiem, czy przy kartach krótszych niż tydzień jest również coś takiego, ale możesz zapytać.
Z przydatnych danych: jeżeli bierzesz elektronikę pamiętaj o przejściówkach do gniazdek.

Jak coś jeszcze mi się przypomni to dodam.
Ale Ci zazdroszczę wyjazdu!!

27.08.2012 16:16
władca lemurów
6
odpowiedz
władca lemurów
53
Julian

yasiu ---> Lubię broń, kto nie lubi? :P
Chodzi mi o najbardziej charakterystyczne i najciekawsze punkty miasta, ale niekoniecznie dużo muzeów - jedno, dwa, no trzy to już maksimum :P I chciałbym też pospacerować, pooglądać, porobić trochę fajnych fotek (niespełniony artysta strzela foty 10 letnią cyfrówką, hihi :P)
Co do żarcia, potrzebowałem właśnie czegoś takiego jak podał yasiu - jakieś miejscowe bary, sieciówki itd. - bułkę z tesco mam w Polsce, chyba nie trzeba tego tłumaczyć :P Jak ktoś ma jakiś fajny lokal to poproszę :P
Nocleg - 3 osoby, wszystkie dorosłe, nic luksusowego, chodzi bardziej o miejsce blisko centrum, gdzie można się kimnąć, zjeść śniadanie i wrócić znów tylko na spanie :P Z założenia jak najtaniej, ale podstawowe warunki sanitarne powinny być spełnione :)
I teraz najważniejsze - podczas ogólnego przeglądania internetu trafiłem na coś takiego - http://www.londonpass.com/london-transport/index.html?aid=20&gclid=CMmMpoD-h7ICFUFBzQodNHUAMg
Z mojego angielskiego wynika, że kupuję takie coś z opcją travel za te 90 funciaków i mam darmowe metro, busy, tramy itd. oraz darmowe wejścia do muzeów i atrakcji w mieście. Opłaca się to? I przede wszystkim w jaki sposób oni mi to dostarczają, muszę sobie coś wydrukować, odebrać jakąś kartę na dworcu, czy coś? :)

EDIT:
Molly ---> dzięki za przypomnienie o gniazdkach, na pewno bym nie wziął tej przejściówki :P
I jeszcze pytanko - ląduję na 90 procent na Stansted (wiadomo, tanie linie :P). Wiem, że stamtąd jest pociąg, za który płacę dodatkowo - jak to wygląda? I gdzie ten pociąg nas wyrzuci? :P

27.08.2012 16:24
7
odpowiedz
zanonimizowany858175
7
Pretorianin

Co do zdjęć -> polecam po prostu "zapuścić się" w mniej ruchliwe uliczki. :) Ja nie uważam się w żadnym wypadku za niespełnioną artystkę, tam po prostu szłam i pstrykałam bez przerwy. ;)
Już w poprzednim poście zapomniałam napisać o parkach. Nie wiem, jak będzie to wyglądać w październiku, ale w miesiącach wakacyjnych, dosłownie kwitnie tam życie towarzyskie. :) Polecam szczególnie Hyde Park, St. James's Park i Regent's Park (koło tego ostatniego muzeum figur woskowych Madame Tussauds, muzeum Sherlocka Holmesa i Beatles Store). Jeżeli jedzenie ma być tanie to już chyba najlepiej wychodzi się na fastfoodach. Osobiście nie trafiłam na żadną knajpkę, gdzie byłoby angielsko i tanio (a strasznie chciałabym spróbować Shepards Pie, choć podobno okropne :P).
W kwestii noclegu - znalazłam kiedyś względnie tani hostel na Piccadilly Circus. My spaliśmy w małym hoteliku, którego teraz nie mogę znaleźć, ale jeszcze poszukam. Ładne pokoje z łazienką, lodówką i wi-fi. Ceny niczego sobie, strefa bodajże trzecia, ale do metra i tesco blisko. ;) Ale niewykluczone, że już nie będzie tam tak tanio - kiedy my tam byliśmy hotelik dopiero się rozwijał, nie był jeszcze w pełni zagospodarowany.
+ nie pamiętam, czy my lądowaliśmy na Stamford, czy na Luton, ale na pewno było tak, że jeżeli rezerwowało się wcześniej miejsce w busie było taniej (płaciło się zaledwie 1 lub 2 funty), więc zorientuj się, bo warto.
Generalnie - jak wynika z moich obserwacji - Londyn jest droższy niż np. Paryż, więc na to też się przygotuj. :)

27.08.2012 16:30
władca lemurów
8
odpowiedz
władca lemurów
53
Julian

A i jeszcze mi się przypomniała jedna z ważniejszych kwestii - londyńskie stadiony!!! :) Czy można bez przeszkód wejść np. na Stamford Bridge (tak lubię Chelsea) po uiszczeniu jakiejś opłaty? Tak samo Wembley, Emirates, czy inne St. James'y :P

Fastfoody zapewne w większości te same co u nas? :P

27.08.2012 16:38
VanTheMan
😊
9
odpowiedz
VanTheMan
89
ZL

[8] - można wejść na stadiony. Na pewno Wembley, Emirates i Stamford Bridge oferują coś takiego jak "Stadium Tour", poszukaj na stronach odpowiednich klubów. Ja byłem w zeszłym roku na Emirates i sobie chwalę. Nie jest co prawda tak, jak na meczu, ale wiele rzeczy można obejrzeć od kuchni - szatnie, muzea, trybuny, zejście na murawę i ławki rezerwowych i inne ciekawostki.

27.08.2012 16:45
władca lemurów
10
odpowiedz
władca lemurów
53
Julian

No i już wiem o wiele więcej :P

Jeszcze tylko prosiłbym o wyjaśnienie kwestii tego London Pass'u - http://www.londonpass.com/london-transport/index.html?aid=20&gclid=CMmMpoD-h7ICFUFBzQodNHUAMg - opłaca się takie coś kupić za te 90 funtów na 3 dni? I w jaki sposób zostanie mi to "dostarczone"? :P

Van ---> dzięki za info o stadium tourach, to wszystko ułatwia :P

EDIT: I jeszcze mi się nasunęło - czy Londyn jest dobrze turystycznie oznakowany? Chodzi mi o rzeczy typu drogowskazy na zabytki, informacje na przystankach metra itd. Wiadomo, że bez mapy i tak się nie obejdzie, ale wiadomo, że takie rzeczy są bardzo przydatne :)

27.08.2012 17:24
11
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Stansted express - 24 funty, wygodnie i szybko bilet w dwie strony wedlug tego co mam na stronie na 3 osoby (z biletem powrotnym) 88 funtow wiec chyba lekko podrozalo. Mozesz poszukac tanszej alternatywy w postaci autobusu, sprawdz tutaj http://www.terravision.eu/stansted_price_timetable.html

Generalnie czasu masz malo :)

Co do muzeow, najlepsze (jak dla mnie) Natural history museum i zaraz obok Science museum - zarezerwuj sobie na to raczej caly dzien, niedaleko jest Victoria Albert's museum troche inna tematyka ale warto. Wszystkie darmowe, w tej okolicy mozesz jeszcze porobic troche fotek obok hyde parku, royal albert hall, harrodsa (i ogolnie brompton road) gdzie w soboty wieczorem zjezdza sie caly kalifat chyba swoimi lambo/ferrarkami i cala reszta. To powinno zajac ci jeden dzien.

Centrum londynu to oczywiscie piccadilly circus, regent street (hamleys !!!) trafalgar square, leicester square, soho (jest knajpka gdzie mozna zjesc niezle pie okolicach carnaby street, ale nazwy teraz nie pamietam) potem na poludnie do london eye, mozna deptakiem przejsc w dol tamizy do tate gallery, potem przeskoczyc na strand, zobaczyc nowo wybudowanego sharda z polnocnego strony rzeki, hms belfast, london bridge. Jest sporo chodzenia i wazne tez jest zeby wybrac odpowiednie pory na odpowiednie czesci londynu ;) soho najfajniejsze jest wieczorkiem (zwlaszcza w piatek po pracy) :P

W sobote/niedziele, kiedy w centrum nie ma ruchu (to dosc mylace okreslenie) mozna zakupic bilety na autobus wycieczkowy trzeba jednak troche znac angielski/niemiecki/japonski bo przewodnicy opowiadaja naprawde ciekawe i czesto malo znane fakty, bilety te sa z reguly wspoldzielone ze statkiem wycieczkowym (tez z przewodnikiem) ktory plynie do greenwich, tam mozna zobaczyc cutty sarka, muzeum morskie (naprawde warto) obserwatorium astronomiczne jest ok ale dupy nie urywa, no ale zawsze mozna sobie zrobic klasyczna fote w rozkroku nad zerowym poludnikiem. Wrocic majac oystera czy travel card mozna DLR - to taka kolejka bez kierowcy (czasem obsluga jednak jest) bedaca pewna alternatywa dla metra. Jedzie przez city, dzieki czemu mozna zobaczyc bardzo fajny mix nowoczesnej architektury polaczonej z mnostwem zatoczek i przystani przy ktorych jest mnostwo pubow i niebieskich kolnierzykow.

Osobiscie jakos niespecjalnie polecam madame tussauds (kupa ludzi i nijakie figury) gdzie mozna zrobic sobie troche "zabawnych" fotek na fejsa (lapie za cycki: madonne, keire knightley, shakire, rihanne, cholera wie kogo jeszcze), london eye jest ok, ale nie wiem czy tracilbym czas na stanie w kolejce kiedy jest tyle do ogladania.

Generalnie londynu jest calkiem sporo, i cztery dni nie wystarcza nie wspomnialem o british museum, war museum, tate gallery i mnostwie platnych muzeow w centrum.

Jezeli uda wam sie zlapac noclegi w centrum polecam wieczorne spacerki po centrum, naprawde klimatycznie, zwlaszcza w kwadracie Bond Street / Oxford Street / Picadilly Cicrus / Green Park (to stacje metra)

Jak cos chcesz wiedziec to pytaj, bo zrobilem pare wycieczek znajomym ktorzy mnie odwiedzali, ale wszystko zalezy od potrzeb, bo jak na przyklad kreca cie musicale, to warto wybrac sie na cos fajnego w soho, a scen jest kilka.

27.08.2012 17:42
władca lemurów
12
odpowiedz
władca lemurów
53
Julian

Wiadomo, że 4 dni to mało, ale w takim okresie trudno się wyrwać poza weekendem :P A wiadomo, że jak się człowiek zajawi, to przyjedzie następny raz :)

OK, mniej więcej wiem już co mam zwiedzić, kojarzę też już komunikację (po prostu kupuję 3-dniową kartę w "biletomacie" albo w okienku na dworcu kolejowym i mogę jeździć gdzie mi się rzewnie podoba :P), zapewne sobie jakąś mapkę metra zabiorę :P

Wiem o wiele więcej niż na początku, to ważne, choć pewnie i tak na końcu będzie improwizacja, to zgoła normalne w moim przypadku :P

Jeszcze jedno - polecacie rezerwować hotel przez internet, czy szukać sobie czegoś po przyjeździe, z ryzykiem spania na ławce w hyde parku ? :P

27.08.2012 17:42
13
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Sorry za dubla, ale dlugo pisze i pewnie ktos wskoczy pomiedzy (a moze i nie)

z komunikacja jest tak:

oyster autobus - 2.30, cap na autobusy (czyli maksymalna kwota jaka sciagna z oystera za jeden dzien) - 4.20 - jazda - wylacznie autobusami to okolo 17 funtow na te cztery dni.

travelcard jednodniowy to okolo 10 funtow (w zaleznosci od stref), ale wszystko zalezy gdzie chcesz jechac, jezeli bedziecie gdzies kolo centrum - moim zdaniem lepiej zainwestowac w wygodne buty, bo co chwila jest cos do zobaczenia.

tutaj mozesz sobie sprawdzic ceny biletow, ten visitor travel card moze byc fajny o ile chcesz zwiedzac te przybytki (znajomy byl tower of london strasznie rozczarowany) zrob dobry plan, masz sporo czasu, to ci naprawde pomoze, a na pewno zobaczysz wiecej niz biorac wszsytko na hurra.

P.S.
Ja na dojazdy do pracy wydaje 50 funtow tygodniowo ;) tak wyglada komunikacja w londynie niestety :P

27.08.2012 18:03
władca lemurów
14
odpowiedz
władca lemurów
53
Julian

Heh 50 funtów... mam sieciówkę w Poznaniu na pół roku :P Wiadomo też, że inaczej patrzy się na te sumy, gdy zarabia się w funtach. A nie macie tam czegoś w rodzaju biletu miesięcznego? :P To już tak z ciekawości :P

Przekonałeś mnie do poruszania się po centrum na piechotę, kwestia tylko znalezienia dobrego noclegu :) Na pewno oprócz zestawu najlepszych muzeów zahaczę o London Zoo, Stamford Bridge i Wembley, London Eye (mimo wszystko, trochę taki symbol tego miasta na świecie :)

04.09.2012 14:19
15
odpowiedz
zanonimizowany846865
12
Legionista

Emirates Stadium! :D Covent Garden, Camden Town, oczywiście Piccadilly Circus.

04.09.2012 14:40
16
odpowiedz
zanonimizowany862520
5
Konsul

Oczywiscie, ze sa bilety miesieczne czy tygodniowe.
Doladuj sobie oysterke za 20GBP i na 3dni wystarczy - bilet dzienny to bodajze 7.20 (potem po prostu nic Ci nie ubywa z oysterki). Zreszta londynskiej komunikacji nie porownasz z jakakolwiek w Polsce.

Aha - padac nie bedzie. Bedzie upal - co prawda to tylko 24 stopnie zapowiadane na weekend ale z racji wiekszej wilgotnosci - temp. odczuwalna to 30 stopni.

Jezeli chodzi o dojazd z lotniska to polecam taksowke. Nie wiem w ile osob jedziecie ale "polska" taxowka z lotniska do londynu (dowolne miejsce) czesto wychodzi nawet taniej niz bilet na pociag/autobus na 2 osoby.

04.09.2012 14:56
17
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Bede z rodzina w Londynie ma poczatku pazdziernika, jakiej pogody sie spodziewac o tej porze roku? Deszcz i mgly? :)

04.09.2012 16:39
nagytow
18
odpowiedz
nagytow
146
Firestarter

Pogode ciezko przewidziec, bo jest bardzo zmienna. Rano mozesz miec jesien, do poludnia lato, a wieczorem zime.

04.09.2012 17:25
PanSmok
19
odpowiedz
PanSmok
247
Legend

wypada tez odwiedic dzielnice Camden:
po pierwsze masz tam duuuzy rynek gdze mozna kupic rozne DZIWNE rzeczy - taki troche pchli targ ciuchowo- ciekawostkowy.
po drugie - to tam mieszkaja najbardziej wystrzeleni ludzie jakich widzialem: kolorowo-mangowo-punkowo-goth'owo, HGW co jeszcze. Jest na co popatrzec. ( niektorzy to prawdziwi kosmici )...
po trzecie - od bodajze 17 zaczyna sie godzina do zamkniecia rynku i obecni tam azjaci zajmujacy sie prowadzeniem dzielnicy barowej ( wielu ich tam ) zaczynaja aktywnie walczyc o klienta. Za 3 funty ( zamiast 5-6 ) masz miche PYSZNEGO zarcia. I tu dygresja - ICH chinskie zarcie jest zupenie inne od NASZEGO chinskiego zarcia. Naprawde warto sprobowac. W jednym miejscu masz kuchnie z calej chyba azji ( wybor przeogromny - chinskie, wietnamskie, tajlandzkie i z 8 ktorych nawet nie rozpoznalem ).
Warto sie tam zjawic kolo 14 zeby pochodzic, -ewentulnie pokupowac - potem obiadek i dalej w droge. Chociaz jak sie sodoba to dzien tam nie starczy.

Jezeli lubisz militaria polecam tez Imperial War Museum, lub Royal Air Force museum
http://www.rafmuseum.org.uk/london/

Szczegolnie w tym drugim leb sie chce od szyi odkrecic ( dygresja - do czasu wizyty tam nie mialem pojecia ze Me-110 to bylo tak wielkie bydle ). Pol dnia tam idzie jak nic. Dojazd metrem i 5 min spaceru. Polecam.

04.09.2012 17:28
szymon_majewski
20
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Komunikacja jest moze i fajna ale droga jak jasny pieron. Nie ma sensu sie nia poruszac, jesli nie ma wyraznej potrzeby

04.09.2012 17:33
pasterka
👍
21
odpowiedz
pasterka
202
Paranoid Android

A jak juz bedziesz na Camden Town to polecam lody robione moment przed podaniem przy pomocy cieklego azotu. Fajnie to wyglada (i smakuje).

04.09.2012 18:31
Widzący
👍
22
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Również polecam londyńskie muzeum RAFu, pamiętaj tylko przy kupowaniu biletu na metro że to jest już 4 strefa.

Forum: Londyn - co i jak zwiedzić w weekend :)