Producent gry DayZ zdradził plany co do jej zawartości, terminu premiery oraz ceny
jak dla mnie to arma jest idealnym swiatem dla dayz
poprawic błędy i wyelminować cheaterów i byłoby słodko
dr. acula18 --> Pretensje o silnik trzeba zgłaszać do twórców ARMA, którzy o optymalizacji chyba słyszeli tylko w legendach i podaniach ludowych.
@up owszem optymalizacja army nie jest najwyższych lotów ale trzeba brać pod uwagę jak arma liczy balistykę itp. i przez to muli procesor
Miałem kupić Arme 2 ale chyba poczekam na samodzielne DayZ i Arme 3
DayZ z walki z apokalipsą zombie zrobiło się grą na polowanie na innych graczy. Same założenia gry są dobre, ale mod bardzo ograniczony. Nie wiem jak bardzo można modować ARMĘ2 ale widocznie jest to niewystarczające.
Optymalizacja, bugi, nieintuicyjny ekwipunek i interface, dziwne zachowania i reakcje zombie to tylko niektóre z elementów, które w tej grze są wielkim minusem. Strzelanie zasługuje na pochwałę i klimat. Reszta jest bardzo niedopracowana. Poza tym mod do ARMY 2 zapowiada się na wieczną Alphę, jakoś mi się nie chce wierzyć, że po wydaniu DayZ w wersji stanalone, nie porzucą modu do ARMY 2. Porzucą i to przy pierwszej lepszej okazji. Mam nadzieję, że w wersji standalone gra będzie miała większe wsparcie od twórców. Jak nie to pozostaje nadzieja, że WarZ okaże się "tą grą".
Biorę.
Przecież to samodzielne DayZ jest tworzone przez Bohemia Interactive, więc chyba nikt nie liczy na to, że gra będzie wolna od bolączek Army. Chyba, że częściowo.
Zawiodłem się srodze. Kiedy na początku Dean Hall powiedział o modelu minecrafta myślałem że cena startowa to jakieś 5-8 euro a tu 15. 60 zł za wczesną zabugowaną bete do tego (niestety) dość ograniczonej gry to za dużo, bo ile można biegać po mapie za 30 przedmiotami i zabijać się na wzajem. Wcześniej chciałem kupić w ciemno od razu. Teraz no cóż. Chyba sobie daruje. (Gdy by chociaż to był pełnoprawny silnik army 3... pff)
@Xsardass
DayZ zrobione żywcem na silniku Army III byłoby grą GORSZĄ i o wiele gorzej zoptymalizowaną sieciowo, bo Real Virtuality 4 NIE jest silnikiem pisanym z myślą o trwałym świecie z setkami zombiaków, z setkami graczy i podpiętą wielką bazą danych.
DayZ będzie miało zupełnie osobną, własną gałąź silnika, która będzie miała kod zaczerpnięty zarówno z Army II (przede wszystkim sieciowy, który jest najlepiej przetestowany ze wszystkich), Army III, jak i Take On Helicopters. Najważniejsze, że ten silnik będzie miał bezpośrednio zakodowane elementy wymagane w DayZ, zamiast być skryptami wrażliwymi na modyfikacje "modderów" (cheaterów), tak jak to jest teraz, co ponadto wpływa też negatywnie na optymalizację.
Żaden silnik nie wykonuje tak skomplikowanych i licznych kalkulacji jak ARMA II, więc fakt ten powinien automatycznie zbywać wszelkie narzekanie co do jego "optymalizacji".
No dobrze skoro nie będzie nowego silnika to co dostaniemy w zamian za 60 zł ? Kilka nowych bajerów i przerobioną mapę ? ( nowe mapy będą w płatnych dlc jak wspomniał Hall). I do tego jeszcze we wczesnej becie, czyli z masą błędów.
Rocket ma trochę zbyt wybujałą wyobraźnie bo jak czytałem w wywiadzie z nim chciałby rozwalanie budynków jak Red Faction i kopanie jak w MC. Tylko że ten silnik jest tak toporny że nic takiego się na nim nie zrobi. Jeżeli faktycznie dev team zaskoczy czymś naprawdę dobrym co odzwierciedli cenę, to wtedy można się zastanowić nad zakupem. Bo na razie dostajemy to samo+ lekki lifting za 60 zł.
@Xsardass
Proszę Cię... Dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła jak ten mod do Army, a cena 60 zł za samodzielne ulepszone DayZ to nic w porównaniu do tego ile kosztują teraz te wszystkie gnioty, które ostatnio wychodzą.
Jak dla mnie bomba! grałem krótko w DAYZ ale odrazu mi się spodobało. Szczerze myślałem tu o cenie około 20-25 euro a tu niespodzianka. Ta cena wcale nie jest wysoka... Jeżeli mam płacić 150 zł za linijną grę która ma tylko dobrą grafikę to już wole za 60 zł pobiegać po ogromnym świecie i próbować przetrwać. Według mnie Gry sandboxowe mają ogromną przewagę nad linijnymi. A gdybyś chciał kupić armę 2z dodatkiem zabulił byś o wiele więcej.
