Siemka. Wiem, że głupie pytanie, ale czym to się różni? Jedni mówią, że niczym, inni, że to co innego. Nie słucham takiej muzyki, ale to pytanie mnie dręczy od dłuższego czasu. Proszę o normalne odpowiedzi. Dzięki. :)
Hip Hop to nazwa całej kultury a rap to tylko typ muzyki należącej do kultury hip hop
Poczekaj jeszcze chwile. Zaraz przyjdzie mery i wytłumaczy ci wszystko dokładnie.
Jezeli chodzi o muzyke to glowna roznica jest w przekazie i formie.
7- Co za bzdura. Rap jest jedną z form kultury hip hop. do której należą równie dj' ing, graffiti, break dance, beat box.
Muzycznie to to samo. Raper, to ktoś kto rapuje, a hip-hopem można nazwać i muzykę wykorzystującą rapowanie (choć niekoniecznie) jak i kulturę graffiti, dj itd.
Ostatnio na facebooka wrzuciłem klip Donatana "Z dziada-pradziada" i podpisałem, że to coś w stylu folk hip-hopu. Zostałem zjechany z góry na dół przez jednego ultra mega zajebistego fana hip-hopu. Bo to nie hip-hop tylko rap. Wspomniał nawet, że nie powinienem się kompromitować. Zamurowało mnie, ale grzecznie odszedłem od dyskusji, bo uznałem, że z betonem nie ma co się kłócić.
[11]
Pozdrów kolegę i przekaż, że robi z siebie pośmiewisko :D
Kolega Marcin to taboret jakich mało.
KULTURA SRURA. Mówimy o muzyce, nie?
Różnica pomiędzy hip-hopem, a rapem jest taka jak pomiędzy black metalem a growlem.
Hip-hop to muzyczny gatunek, z charakterystyczną rytmiką ("Amen Bracie") powstały w latach 70-tych wśród afroamerykańskiej mniejszości mieszkańców U.S. & A. Natomiast rap to sposób "śpiewania", zrytmizowanej melodeklamacji, który wcale nie musi iść w parze z hip-hopem, choć najczęściej tak jest. Zack de la Rocha rapuje, a przecież RAtM hip-hopem byście nie nazwali, prawda? A z kolei DJ Shadow tworzy hip-hop pełną gębą, choć na "Introducing..." rapu nie uświadczysz nawet przez chwilę. Podobnie zresztą jak inni twórcy instrumentalnego hip-hopu: J Dilla, Prefuse 73, Flying Lotus, RJD2 and many many more.
A zastąpienie określenia "hip-hop" słowem "rap" wśród ZNAWCÓW tematu (tj. ludzi się tym zajmujących) to synekdocha.
Lewy Krawiec(łoś)->
Ty betonie, ty!
ppaatt1--> Większego kretyna niż ten Marcin to ja w zyciu nie widziałem :D
Lewy Krawiec(łoś)--> Pierdolisz głupoty. KOlejny znawca się znalazł :D
Hip Hop jest subkultura laczaca w sobie podstawowe 3 elementy. Jest to taniec break dance, garfitti i wlasnie muzyka rapowa.
Rap to nie muzyka, to tylko pajace mówiące do mikrofonu pod jakieś umcy umcy :D
spoiler start
Zawsze są wyjątki od reguły.
spoiler stop
RRRROCK I METAL.
Hip-hopęrę to nie muzyka, metal to darcie ryja, rock to jakies prostackie granie na gitarze, blues to pitolenie o tym, jazz to granie wszystkich dzwiekow ktore nie pasuja naraz a techno to komputerowe gówno. Czekam na wiecej stereotypow od muzycznych specjalistow ktorzy nie widza ciaglosci i przeplatania sie w kulturze roznych motywow.
Najbardziej znane zespoly metalowe nie growluja, czyli nie drą ryja, a w tym rapie wszyscy tylko gadają po zapetlone umcy umcy XDD
Dzięki wam chłopaki. :)
Rap to tylko muzyka
HH to kultura i muzyka
Jak ktoś mówi, że słucha HH to nie powinien go nikt poprawiać że slucha rapu