czy ratownik ma takie prawo? oczywiście jak mnie "odniósł" do szatni wróciłem po raz drugi, i wtedy groził policją xD oczywiscie sie nie dałem i kłóciłem, ale ostatecznie opuściłem basen i 16zł poszło sie ruchac
gdzie jest sprawiedliwość? na basenie byłem ok. 2 minuty
jesli złamałes regulamin (a pewnie ot tak Cie nie wygonił) to zapewne jakies tam podstawy prawne w tym byly. Skoczyles do wody jak tylko wszedles? :p
Najpierw powiedz co zrobiłeś, bo możemy zakładać, że zwyczajnie nasrałeś do wody, a wtedy ciesz się, że cię inni nie utopili, ratownik uratował ci życie.
Jak złamałeś regulamin to powinieneś jeszcze po pysku dostać żebyś się nauczył na przyszłość jak się zachowywać.
źle zjechałem ze zjeżdżalni.. tragedia, nowy basen, jak ktoś kupi bilet to już nie może wyjść chociażby napić się czegoś, nie ma cennika, ratownicy podrywają dziewczyny i na końcu krecha u mnie.. kumpel mi postawił wejście, a ostrzegałem go że nigdy tam nie pojde..
[8] xDD aż mi sie nie chce tłuc tego :/
I dobrze zrobił, że Cie wyrzucil. Pewnie chcialeś zaiponować dziewczynom i pajacowaleś na tej zjeżdżalni.
napisz dokladnie co zrobiles.
tak ma prawo cie wyrzucic. Basen to nie teren publiczny, moga wyrzucic ciebie zawsze.
Ciesz się ,że ci jeszcze po ryju nie nakładł !
mutant - dokładnie tak, po prostu zjeżdżanie pospolitym zjazdem praktycznie nie dawało mi prędkości, więc wpadłem na to żeby zjechać po prostu głową w dół, wyszedłem z tego brodzika i wyskoczył z ryjem, masakra
a mam pytanie -
co byłoby, gdyby wyjebał mi w morde albo zadzwonił na psy? jestem niepełnoletni.
To może przesadził, powinien ci uwagę zwrócić, ale tak czy inaczej za złamanie regulaminu pływalni grozi wywałka i musisz się z tym pogodzić.
[6]
Dokładnie, powinien dostać jeszcze kosą w brzuch, wtedy na pewno nie powtórzy tego wybryku!
A jakbyś sobie łeb rozbił to co wtedy?
Dobrze zrobił.
Nie dziwię mu się. W zasadzie to powinieneś być mu wdzięczny, może uratował cię od kalectwa.
hopkins -na 20 postów tylko raptem tylko mutant mi wszystko objaśnił, a do spamu, chamstwa i nabijana sobie postów jestem przyzwyczajony, więc zwyczajnie mam to gdzies
Jak byś się zabił/połamał to oni za ciebie odpowiadają, więc dlatego ciebie wywalił. Nie dlatego, że "nudziło mu się", tylko dla bezpieczeństwa.
[21] co masz na myśli? To, że ktoś uważa, że ratownik postąpił słusznie oznacza, że za gówniarza nie robił żadnych głupot? Jak doszedłeś do tego wniosku?
W sumie miałeś pecha, bo za każdym razem jak jestem na jakimkolwiek basenie to ktoś zjeżdza w ten sposób (chociaż prawie zawsze regulamin tego zabrania) i nigdy nie widziałem, żeby ratownik za to kogoś wyrzucił.
Na jego miejscu nie chciało by mi się zajmować jakiś wypadkowiczem, który sobie połamał kręgosłup, bo źle zjeżdzał.
[23] to, ze zachowujecie sie jakby koles popelnil jakies powazne przestepstwo :)
co byłoby, gdyby wyjebał mi w morde albo zadzwonił na psy?
Na kogo zadzwonił?
W ogóle zajebiste pytania zadajesz...A co by było gdyby wyciągnął śrutówkę i strzelił ci w łeb? A co by było gdyby ci wsadził granat do gaci? A co by było jakby nagle wybuchła wojna nuklearna a ty w samych gaciach mokry w basenie?
Nie umiesz przestrzegać regulaminu to masz. Tak, jestem krystalicznie czystym, świętym i nienagannym człowiekiem.
Zależy co to była za zjeżdżalnia. Jak korzystały z niej też małe dzieci, to się nie dziwię. Wyobraź sobie, że zjeżdżając w ten sposób nie jedziesz wcale szybciej, ale masz dużo mniejszą kontrolę nad ciałem podczas zjazdu, Nie byłbyś w stanie wyhamować i mógłbyś nieźle poturbować jakiegoś dzieciaka. Wtedy nie tylko ratownik by cię postraszył, ale także ojciec poszkodowanego. Jego reakcja była taka, a nie inna, bo pewnie nie jedno widział na takich basenach. Nie mówiąc o tym, że równie łatwo jest uszkodzić siebie samego.
jestem niepełnoletni.
serio? myslalem zes kolo 40 i masz tak owlosione plecy ze nie lapia poslizgu na zjezdzalni...
Nimreh [ gry online level: 43 - Phantom ]
W sumie miałeś pecha, bo za każdym razem jak jestem na jakimkolwiek basenie to ktoś zjeżdza w ten sposób (chociaż prawie zawsze regulamin tego zabrania) i nigdy nie widziałem, żeby ratownik za to kogoś wyrzucił.
bo znasz tylko wersje szczeniaka...
ja obstawiam, ze kolega po tym jak ratownik "z morda wyskoczyl" (w cudzyslowiu, bo pewnie po prostu zwrocil uwage ze tak nie mozna i m atego nie robic) sam zaczal pyskowac...
czemu tak obstawiam? bo wypowiedziach jees'a, ktory widac ze jest nieogarniety i hormony buzuja.
Z jednej strony zasady są żeby je przestrzegać, ale bez przesady... jakby mojego syna wywalił ktoś za to, że raz zjechał głową w dół, groził mu policją i tym, że go uderzy, to już bym sobie z nim porozmawiał, oj porozmawiał... A potem z jego szefem.
A jakby syn raz zjechał głową w dół i uszkodził siebie/kogoś innego to pewnie też byś sobie poszedł porozmawiać.
wszyscy szaleni w tym wątku, a o bezpieczeńtwie ntkt nie pamięta. Dopiero jak ktoś by sobie czy kogoś głowę rozwalił to byłoby "och.ach" ....
oczywiście jak mnie "odniósł" do szatni wróciłem po raz drugi,
Skoro ratownik jest w stanie cie podnieść to znaczy, że jesteś za młody na basen
IMO upomnienie by wystarczyło zupełnie, dla własnego bezpieczeństwa jednak stosuj się następnym razem do regulaminu. Ja raz sobie zjechałam głową w doł na zjeżdżalni (krótkiej, ale basen do którego się wpadało był wypłytkowany). W efekcie tak przyrżnęłam kolanem w dno, że sobie je tak pięknie rozcięłam, że do dzisiaj mam bliznę.
Hopkins przecież na GOLu każdy jest po Harvardzie, prowadzi firmę zatrudniająca wiele tysięcy wykształconych pracowników, zarabia w tej firmie krocie, jeździ najlepszym autem i ma super kompa. Tylko Mirencjum jest zwyczajnym kierowcą i ciągle się tu z niego przez to nabijają.
Jakie miasto?
@emil kuroń wszyscy szaleni w tym wątku, a o bezpieczeńtwie ntkt nie pamięta. Dopiero jak ktoś by sobie czy kogoś głowę rozwalił to byłoby "och.ach" .... -> Polak mądry po szkodzie. Ewentualnie zacząłby narzekać, że konstrukcja zjeżdżalni zła i to dlatego...
@jees -> pomijając już fakt, że IMHO zrobiłeś głupio zjeżdzając w ten sposób(patrz [28]), to z tego co wiem, korzystanie z zjeżdzalni w ten właśnie sposób jest zabronione, więc jestem po stronie ratownika.
[ed.]
literówka
Dobra, nie spinajcie się już tak jak to robicie w każdym wątku, tylko zluzujcie :) Kumpel który ze mną był został, i wyrzucili go za brak ręcznika w saunie, co powiecie na to, hę? a dzieciaki mają inna zjeżdżalnie, ja byłem na tej dla starszaków :)) i szczerze wątpię jakoby miałoby mi się coś tam stać zjeżdżając w ten sposób, zjeżdżalnia jest wolna i prowadzi prosto do brodzika
a zreszta, niewazne
Czekamy na Mirencjum ;D
Brawa dla ratownika!
@jees -> a co, mamy Ci przyklaskać?
No tak, zjeżdżanie na wodnej zdjeżdżalni głową do przodu to bardzo ciekawe przeżycie...
Zresztą nikt tu nie narzeka, po prostu próbujemy udowodnić Ci, czemu Cię ratownik wykopał.
I dziecko o podłogę. Hyc Kur*a Bęc :D -> po czym kocyk przed sądem...
spoiler start
Sorry, nie mogłem się powstrzymać...
spoiler stop
Zjeżdżanie głową w dół nie jest takie złe, zjeżdżając klasycznie można się bardziej naciąć: