Internet to niesamowite medium. Od jakiegoś czasu prowadzę fejsbukowy fanpage dla taty, jako podwaliny do strony, która niedługo powinna ruszyć on-line. Wrzucam tam od czasu do czasu zajebiste (obiektywnie patrząc) zdjęcia ptaków - zrobione przez ojca i jego znajomych podczas wielu podróży do Afryki.
Wczoraj moja fejsbukowa skrzynka została zasypana powiadomieniami o nowych komentarzach i lajkach do jednej, szczególnej fotki. Zdjęcie co prawda wisiało już u nas długo, ale podpowiedziałem tacie, żeby od czasu do czasu cośtam udostępnił, wtedy więcej osób zobaczy. No i się zaczeło. Temat podłapał ktoś, kto prowadzi fanpage zdaje się brytyjskiego magazynu ornitologicznego - Africa Birds & Birding. Udostępnili naszą fotkę u siebie i w cztery godziny zarobiła tam więcej lajków niż cały nasz fanpage. Ludzie podają zdjęcie dalej, wszyscy są nim zachwyceni, gęba ojca uśmiechnięta od rana :)
Czemu o tym piszę? Jakiś czas temu prosiłem Was o lajki, żeby zrobić prezent tacie z okazji dnia ojca. Dostaliśmy wtedy dużo pozytywnych opinii od ludzi z gola, ale myślę że mogę dotrzeć do większej ilości ludzi :) Nie traktujcie tego jak reklamę, bo nie mamy żadnego zysku z pokazywania zdjęć. Bardziej jak zaproszenie na elektroniczną wystawę, która ciągle się powiększa o nowe prace.
Tutaj link do zdjęcia, o którym mowa:
Kurde nie widzę w tym zdjęciu nic ciekawego, zdjęcie jak zdjęcie, ptaszysko nawet ładne, pod blokiem czasem widywałem ładniejsze :p ale co ja się tam znam? No ale gratuluje było nie było sukcesu.
Szkoda, że nie jest podpisane w rogu, bo ślad o autorze może zaginąć.
Ładne zdjęcie.
Rod - mam awersję do watermarków i podpisów na zdjęciach, według mnie psują odbiór fotografii bo odciągają uwagę od tematu. Ale każde zdjęcie jest opisywane na stronie, a w "ptasim" internecie ludzie nie kradną, birdwatcherzy to bardzo kulturalni użytkownicy.
Strasznie przesadzasz, ale moze chodzi o małe kroczki...? :) 35 lajków to tyle co nic w sumie... Myślałem, że się chwalisz bo nagle 700 przyrosło....
Fajny film big year pokazuje mniej kulturalnych birdwatcherów ;)
DM - widziałem go przedwczoraj, filmowo to taki średniak mimo Owena Wilsona i Jacka Blacka których bardzo lubię, ale pokazuje jako tako birdwatcherów. Nie wiem jak to wygląda w Stanach, ale miałem styczność z ptasiarzami z Anglii (tam jest to hobby, które uprawia ponad MILION ludzi) i wcale nie są tak posrani ;) Traktuj ten film bardziej jako satyrę, niektóre cechy zostały przerysowane. Natomiast ogromna ilość lajków spadła tutaj: http://www.facebook.com/Africa.Birds.Birding/posts/205091742949920
Buja -> Miałem taką jazdę ze zdjęciem napisu na Moście Poniatowskiego w Wawie. 8.250 udostępnień w trzy dni. Coś niesamowitego jak to się rozniosło.
Paul12 --> Mirek - idź jeździj dalej autobusem :*
A co Ci przeszkadza, że wpisałem się do wątku?
Nigdy nie zrozumiem fotografii jako sztuki. Ale gratuluję sukcesu.
To zdjęcie jest wyjątkowe dlatego, że jest na nim rzadko spotykany ptak, lub ptak, którego piekielnie ciężko sfotografować? Bo dla mnie jest na poziomie innych zdjęć twojego taty i jego znajomych, czyli bardzo dobre, ale czemu akurat jest tak popularne?
Dobre zdjęcie! :)
~ Offtop - Mutancie , masz błąd w sygnaturce , zamiast " nie " , to piszę " ni " , chyba , że tak ma być , to zwracam honor. ;)
Buja - > tak ;). Akurat jechałem do pracy w dniu meczu z Rosją i przy przystanku przy którym wysiadam zobaczyłem ten napis. Ponieważ lubię takie rzeczy fotografować, więc cofnąłem się z przystanku 300 metrów nastrzelałem kilka fotek i wrzuciłem do sieci. Po jakimś czasie się to rozniosło.
Szkoda, że napis ten jeszcze przed meczem został zamalowany.
Toż to ja bym sie spodziewał gołej pupy pani Miss Euro Natalii Siwiec tudzież innej podobnej atrakcji wzrokowej. Ale ptak?