Witam!
Od dłuższego czasu noszę się z chęcią rozpoczęcia gry w jakieś MMO.
Z tego co wyczytałem/znalazłem to jedynie WoW, Star Wars, TERA, GW2.
SW odradzany, TERA odradzana (nudny endgame), GW wciąż brak premiery.
Czy naprawdę zostaje mi tylko WoW??
dokladnie tak, jedyna gra z ww za ktora warto placic
Jeżeli nie grałeś w żadną z powyższych gier, każdy z wymienionych tytułów będzie bardzo dobry i da ci dużo zabawy. Nie słuchaj bezsensownych opinii haterów tylko sprawdź samodzielnie. Poza GW2 która jeszcze nie wyszła.
Z ww. ale może istnieje coś jeszcze w miarę nowego i godnego uwagi?
Kolega mi mówił o RIFT bodajże.
RIFT też jest bardzo fajny, właśnie wprowadzają RvR miedzy trzema frakcjami. Tak jak napisałem każda z tych gier jest dobra.
Dlatego potrzebowałbym właśnie kogoś, kto pomoże mi wybrać coś w co mam władować przyszłe miesiące.
Na czym mi najbardziej zależy to długowieczność - świetny endgame, obojętny mi jest low i mid range. Wiem, że wow to spełnia, ale to już jednak stara produkcja.
Lekki offtop - w Rift jest trzecia frakcja? Juz bardzo dawno nie gralem, ale na pocatku byly tylko dwie.
skoro zalezy ci na dlugowiecznosci to sie nawet nie zastanawiaj, wow moze jest stara produkcja ale i tak przewyza wszystkie mmo ogromna liczba graczy, tak pozostanie na dlugo. ja gralem w wiekszosc mmo i wow nie ma nawet konkurencji, byc moze gw2 bedzie grywalne ale to raczej inny target graczy. Ja mam tak ze tlyko przy wowie czulem sie jakbym gral w jedyna, sluszna gre ;p w innych czegos mi po prostu brakowalo i pozostawal jedynie niesmak
Tal-Rascha --->
http://eu.riftgame.com/en/news/articles/06132012_conquest_update.php
Dexter88 --->
moim zdaniem to nie działa w ten sposób. Jeżeli ktoś gra w WoWa od kilku lat to będziesz potrzebował miesięcy aby dojść do jego poziomu ze sprzętem itd. Zagraj w tą grę w którą grają twoi znajomi, nawet jeżeli jest to tylko jedna osoba. Z towarzystwem będziesz bawił się dobrze w każdą z wymienionych gier.
Grałem we wszystkie z ww. najwięcej w WoWa.
Jeżeli miał bym teraz wybrać grę na wakacyjną zabawę, bez towarzystwa wybrał bym SWTOR.
Gdybym miał znajomych któzy teraz zaczynają próbował bym ich namówić na WoWa.
Soulcatcher -> co do tego sprzetu i umiejetnosci, to wlasnie teraz jest idealny czas aby zaczal gre. Za pare miesiecy wchodzi dodatek i kazdy bedzie mial rowny start, akurat tyle powinno mu zajac poznanie mechaniki i nabicie 85lvla za pierwszym razem. Przez ten czas nauczy sie grac i jak wyjdzie dodatek to bedzie zaczynal od "0" jak wszyscy
Soul - dzieki. Ja jednak wrocilem do SWTOR, po transferach gra znow nabrala kolorow, bywa ze na Tombie na flocie jest ponad 700 osob, na innych planetach tez dziesiatki osob, gra sie bardzo przyjemnie, tak akurat w oczekiwaniu na GW2 ;)
To o równym starcie to rzeczywiście ma sens, zdecyduje się chyba na WoWa!
Do premiery GW2 najlepszy wybór to WoW lub Rift.
Z trochę innej beczki to World of Tanks też daje rade, ale to nie MMORPG.
ja bym wypróbował coś nowego, ale spróbuj najpierw jakiś triali. Ja się dałem nabrać na SWTOR i do dziś pluję sobie w brodę. I haterem nie jestem, po prostu strasznie się zawiodłem, tak i jak i wszyscy z którymi grałem.
Wątpię, że darmowa gra jest w stanie dorównać płatnym produkcjom - nie mają ani takiego budżetu, ani developerów.
Jedyną cokolwiek wartą grą MMO, która nie jest kolejnym WoWem, i w której gracze mają wpływ na świat, gospodarkę, granice i rozgrywkę jest EVE Online.
Wkleję tu mój wcześniejszy post polecający tę grę:
EVE Online - 4 nacje i wojny o terytoria pomiędzy korporacjami i sojuszami graczy, a co najfajniejsze nie są one bez sensu. W większości MMO walki między sojuszami to "ustawki" o nic, a tutaj można na nich wiele zyskać lub stracić. http://go-dl1.eve-files.com/media/corp/Verite/influence.png tutaj jest mapa terytoriów sojuszy, w skład których wchodzą korporacje, w skład których wchodzą gracze. Galaktyka jest olbrzyyymia. Gra wyszła w 2003 roku, ale jest ciągle ulepszana, więc wygląda bardzo dobrze. Niby trzeba płacić abonament, ale jak zarobisz ok 500mil ISK (waluta), to możesz sobie przedłużyć grę o miesiąc.
Na razie grałem tylko w triala i przeszedłem same tutoriale, ale zamierzam zacząć grać w wakacje. :)
http://torg.pl/showthread.php?392892-EVE-Online-The-Universe-is-yours! ci podobno dają dłuższego triala i PLEXa do przedłużenia gry o miesiąc, i podobno pomagają nowym tak, żeby nie musieli płacić za grę. Właśnie jak zacznę grać, to zamierzam się przyłączyć do tego korpa.
http://www.youtube.com/watch?v=gRyXDlZKwgA - a tak twórcy chcą, żeby wyglądała gra w przyszłości. (Łażenie po stacjach, integracja z Dust 514).
Tu jeszcze jeden genialny trailer: http://www.youtube.com/watch?v=uGplrpWvz0I&feature=youtu.be
I to jest jedyne naprawdę długowieczne MMO. Zawsze będzie coś więcej co możesz osiągnąć. Nowy statek, umiejętności, teren. Jest w cholerę rzeczy które można robić, jak piractwo, górnictwo, handel, przewóz towarów, produkcja towarów, eksploracja itd. Nie ma klas postaci, zawsze możesz olać to co robiłeś i zacząć tą samą postacią uczyć się czegoś innego.
Poczytałem, pooglądałem - bardzo ciekawa, ale mam jedno ale...
Statki, planety, teleporty, komputery to nie jest moja idea MMO niestety. ;)
Szkoda. Niestety nie potrafię polecić żadnego innego MMO, bo dotąd tylko to mi się spodobało. :)
wszystkie mmo to gowno wiec cokolwiek wybierzesz i tak wtopisz
Jeżeli chcesz świetnie rozbudowane mmo i ciągle rozwijającym grę ( teraz już mniej bo niedługo wyjdzie następca, który nie będzie zbytnio przypominał 1) to kup sobie Guild Wars. Kupujesz jedną z 3 samodzielnych części + niesamodzielny dodatek i grasz ile wlezie. Keye taniutkie. Klas 10, skilli do każdej od 100-160 co daje razem liczbę ponad 1200 skilli wraz z skillami pve( dla wszystkich klas). Questy świetnie, bardzo mało typu zabij kilku mobów x( chyba, że na początku gry), chodzisz z grupką botów w 4/8 ( zależy od mapki). Zabawa przednia. Ja za 90 zł( 2 czesci + dodatek) bawiłem się świetnie przez ponad 300 h.
Jeżeli chcesz siekaninę, bez questów to polecam gry mmorpg z systemem non target, z nich polecam : Dragon Nesta, Vindictusa, Rusty Hearts( płaszczyzna 3d z widokiem z lotu ptaka), Blade soul privek( jak na razie jest tylko priv w wersji eng)i przyszłe RaiderZ, Core Blaze, Neverwinter Online.
Ja od siebie polecę RIFTa - nie doszedłem tam do endgame'u, ale gra była bardzo sympatyczna. Taki WoW+, widać te kilka lat różnicy. Z linka który wkleił Soul wynika, że developerzy poważnie podchodzą do roboty i gra ciągle otrzymuje konkretne updaty - gdybym nie naciągnął znajomych na The Secret World, sam bym rozważył powrót, zwłaszcza że Rifcik jest bardzo tani.
@ XineX
EVE Online to zupełnie inna beczka. Można się snobować na tle grania w to - sam to robiłem i rozumiem argumenty - ale w pewnym momencie człowiek uświadamia sobie że nie potrzebuje drugiej pracy...
A co do trailerów EVE - ten jest best ever: http://www.youtube.com/watch?v=lKviRpvGXBs
Równiez polecam Rifta. Endgame jest świetny. PvP rozbudowują jak już Soul wspomniał o trzecią frakcję. Na jesień wychodzi duży dodatek z kolejnymi lokacjami, instancjami, rajdami, i podniesionym lvl cap'em.
XineX -> My tu gadu gadu, a Tobie chyba POS z reinforce'a wychodzi za 6 godzin. Weź się lepiej wyśpij, bo flota się zbiera o 0350 GMT:)
