tak z ciekawości czy są użytkownicy którzy nie są fanami diablo? bo chyba nie jestem sam:) mimo że mam w swojej kolekcji diablo 1 i diablo 2 ale jakoś nie potrafiłem się wciągnąć:)
[3] nie chodzi mi o hejtowanie tylko o to uwielbienie dla gier z serii Diablo:) co do samego Blizzarda to nic nie mam przeszedłem nawet Starcrafta 2 ale jedynki mi sie już nie chciało skończyć, a w diablo grałem może 20 minut i jakoś nie chciało mi się 2 raz włączyć
tylko teraz gdzie sie nie spojrzy to Diablo Diablo Diablo :-] ja tam dużo bardziej czekałem na pudełkowego Alana Wake'a
Fajna gra ale fanem nie jestem. Jeśli chodzi ci o ludzi którzy nienawidzą tej gry, wręcz hejtują Blizzarda to do takich nie należę ale fanem tej gry nie jestem.
Ja nie jestem fanem.
W jedynkę grałem sporo, ale i tak głównie na PSX razem z ziomami przechodząc razem.
Na PC kontakt z jedynka miałem epizodyczny wręcz.
Dwójkę próbowałem przejść kilka razy, ale zawsze wymiękałem na drugim akcie podstawki.
Ciachanie mobów po sieci nigdy mnie nie jarało.
Mam totalnie obojętny stosunek do serii. Gry nie są złe, ale po prostu dla mnie nie są też i niczym specjalnym.
Jedyna gra Blizzarda przy której dobrze się bawiłem, to Warcraft III ( nie licząc WoW'a).
Zainteresowany 3 na pewno nie jestem, ogólnie tym gatunkiem. Zawsze odbijałem się po paru godzinach grania. Nie wiem co może być ciekawego w "klikaniu na potwory"...
Mnie jest dosc obojetne - zagralbym, gdybym nie musial wydawac 200 zl na jedna gre. Gralem w bete i byla ona dosc "ziewna" i nie wierze, ze gra jest inna.
Jedyny H&S jaki mi podszedł i który ukończyłem to Legend: Hand of God.
Diabolosy mi się nie podobają.
dosc "ziewna"
wow !!! super okreslenie na gre - musze zapamietac! -)
Probowalem jedynke, probowalem dwojke, nie wciagnely mnie - trojke juz mi sie nie chce.
Patrząc na gameplaye, screeny widzę, że gra nie jest dla mnie. Szczerze powiedziawszy bardziej czekam na Maxa 3 i kolejną część Alana Wake'a na PC.
Prędzej czy później pewnie zagram, ale nie śpieszy mi się. Może w lipcu jak nie będzie nic innego. Bardziej cieszyłbym się z Hearth of the Swarm, chociaż Starcraft II w moim odczuciu był mocno średni.
Mnie również nie ciągnie do tej gry. Gdyby nie cena, to może z ciekawości bym spróbował i tyle. Bardziej czekałem na Risen 2 i tak ja shawnz'a pudełkowy alan mnie cieszy też bardziej.
Nad jedynką spędziełm dzisiątki godzin. W dwójkę kilka. Trójki nie kupię - przynajmniej na razie nie mam tego w planie zakupowym na najbliższe dwa lata :-)
W życiu nie grałem w żadną grę od Blizzarda, więc i Diablo III po mnie spływa. Gatunek lubię, ale że jestem młodej daty to nie chce mi się grać w takie starocia, jak dobre by nie były, próbowałem z Tormentem i nie wyszło.
Nie żebym bym jednym z tych kidków co świata poza GTA nie widzą, ale po premierze GTA V sikałbym po nogach ze szczęścia :D
Nie gram w takie gry w ogole ale jaram się i ciesze z reszta :) czytam newsy, oglądam prezentacje itp
gra nie dla mnie, podobnie jak wszystkie bez mała tytuły blizzarda:) diablo 1 było zajebiste, jak na lata 90te, ale w 2012 roku nie chce mi się grać w to samo, tyle że uproszczone.
<macha rękoma>
Melduję się, Sir! ;>
Nie jestem ani fanem, ani hejterem. Stoję pomiędzy tymi dwoma pojęciami i czuję się z tym dobrze. ;) A to, ponieważ: 1. Nie przepadam za wydawaniem 200 zł na grę, której nie jestem fanem i też jeśli jest ona przeznacza na blaszaki. 2. Styczność z serią miałem zaledwie "szczątkową", co więcej ten krótki czas nic nie wniósł do mojej, wcześniejszej opinii.
W jedynkę grałem ze 40 razy i nawet trochę po sieci. Strasznie mi się ta gra podobała. Od demka, byłem zakręcony na tym punkcie.
Na dwójkę czekałem mocno ale szybko się okazało że piekielny ogień przygasa. Grałem może ze 4 razy w singla i w ogóle w multi.
W trójkę nie planuję grać. Chyba "wyrosłem" z miłości do Diablo. Zresztą, kupować grę za tyle kasy, by raz przejść singla (z ciekawości) i odłożyć... deczko bez sensu. Może w dalekiej przyszłości...
----------
Na podobnej zasadzie nie kupiłem Starcarafta2. Mimo że byłem fanem Starcrafta i Brood Wara.
Moje ostatnie gry od Blizzarda to Warcraft3 i potem dodatek.
Mi Diablo jest teraz obojętne kiedyś grałem i nawet się wciągnąłem ale teraz mi zwisa ta cała 3 część już nawet nie wiem co i jak teraz w 2 części się dzieje.
Mi obojętne jest nowe Diabolo, nigdy we wcześniejsze części nie grałem więc nie łapię tego zainteresowania.
Zgłaszam się. Próbowałem dwójkę, nie spodobało mi się. Inne gry Blizzarda również mi się nie podobają.
Mnie ta seria nie interesuje, nigdy nie grałem w żadną część, w przeciwieństwie do moich kolegów, którzy się tak podniecają premierą Diablo 3, że nie da się gadać z nimi o czym innym :P
ja gralem troche w obie gry, niestety wygladaja kupiasto serio nie rozumiem skad to zaintersowanie tymi grami
to gra dla takich nawiedZonych dzieciaczkow tak jak i ten caly wow
Swego czasu grałem jednocześnie w Diablo 2 i Divine Divinity i zdecydowanie milej wspominam tę drugą grę. Diabeł mi nie podszedł.
Nawet nie próbowałem się przymierzać do którejkolwiek części. Do tego skutecznie odpycha mnie historia dwóch znajomych, którzy studia zawalili przez Diablo 2. Zamiast chodzić na zajęcia tłukli w to po 20 godzin na dobę... Poza tym po filmikach i tym co u nich widziałem, stwierdzam, że gra nie dla mnie kompletnie.
Mnie tez nie jara... jak beda dawali za dziesiec lat w CD-Action to kupie
Próbowałem jedynke, odpadłem, w dwójce odpadłem przy walce z Durielem, Torchlight mnie szybko wynudziło, ale jak teraz próbuje trójke to mi się szczerze podoba.
Ja np
Dostałem darmowy kluczyk do startera... teraz już musze zagrac :D
Kiedys zagram na 100%, ale pewnie nie wczesniej, niz gdy gra bedzie kosztowala 70 lub mniej zlotych.
Starcraft 2 długo się trzymał ze swoją ceną, a i dalej nie jest ona zbyt niska, więc pewnie sporo minie zanim diablo 3 spadnie do normalnej ceny
cena ma chyba najmniejsze znaczenie - wazna jakosc produktu - w tym wypadku sie nie wypowiadam gdyz nie gralem w zadna czesci Diablo ale same screeny mnie odrzucaja - taka zaawansowana platformowka moglbym zlosliwie powiedziec wiec nawet pewnie jej nigdy nie kupie -)
EDIT:
nie no zerknalem do netu wyglada naprawde dziecinnie - nigdy sie pewnie nie przekonam -)
Grałem troszkę w 2. Jak dla mnie nic specjalnego. Trójeczka jest mi obojętna, na pewno nie zagram. Czekam aż ta cała podnietka opadnie bo dużo tego ostatnio. Miłej zabawy życzę fanom:)
nie grałem w Diablo, nie grałem w Diablo 2 a Diablo 3 zwisa mi kalafiorem
Kiedyś dawno, dawno temu za czasów premiery jedynki widziałem u kolegi do którego chodziłem grać jak toto wyglądało i nawet przez chwilę nie zainteresowałem się. Tak samo było z dwójką. Gdyby nie tak absurdalna cena D3 to może bym się za jakiś czas zdecydował zobaczyć na co ten cały przegięty hype. Natomiast trudno liczyć aby cena Diablo 3 spadła w jakimś rozsądnym przedziale czasu do akceptowalnej dla mnie kwoty. Tak, Diablo jest mi totalnie obojętne.
W jedynkę i dwójkę grałem - podobały mi się, choć nie mogę powiedzieć, że grałem w nie -naście razy. Przeszedłem je 2-3 razy.
Co do trójki zaś, mogę się jedynie wypowiedzieć na podstawie tego co wyczytałem i obejrzałem na Youtubie - i stwierdzam, że prędko w nią nie zagram, jeśli w ogóle. Dlaczego? Pierwsze z brzegu powody, to zubożony wg mnie rozwój postaci (np. brak pkt przy awansie, jakieś takie "uschłe" drzewko rozwoju, jeśli w ogóle można tu mówić o drzewku) - w grach rpg (czy rpg-podobnych) wolę mieć jednak pełną kontrolę nad swoją postacią (niechbym nawet ją schrzanił) i pracowicie budować ją wg własnych upodobań a nie upodobań twórców gry.
Wyczytałem też - nie wiem, na ile w tym prawdy - że gra jest krótka. Poszczególne akty można przejść w 2-3 godziny, a że aktów jest całe cztery, łatwo policzyć, ile zajmuje przejście całej gry. Co prawda można ją później przeleźć jeszcze raz na wyższym poziomie (ale dla mnie to już odgrzewane kotlety) albo pograć w multi, co mnie akurat średnio interesuje - ale to nie to, co tygryski lubią najbardziej.
O cenie i wymogu stałego połączenia z internetem już nawet nie wspomnę.
Tak że na razie nie zamierzam zawierać bliższej znajomości z D3. Już wolę przejść jeszcze raz Titan Questa, albo D2.
Snakepit [ gry online level: 24 - aka Stan Smith ]
nie grałem w Diablo, nie grałem w Diablo 2 a Diablo 3 zwisa mi kalafiorem
+1
Klikanie na potwory rulz. A ludzie się śmieją z klikaczy na facebooku :0. Przecież Diablo to dokładnie to samo.
Mi :)
Kocham serię :) ale a chwilowo forsy brak, b czasu :)
za 30 dni się demo zobaczy.. :)
Mnie tam, to wgl nie jara. Nie rozumiem fenomenu tej gry. Chodź jestem fanem gier typu cRPG.....
Też jakoś się nie jaram premierą Diablo III. Diablo I, grałem żeby tylko ją "zaliczyć". Jakoś mnie nie wciągnęła. Może i kiedyś i zagram w Diablo, ale nie prędko, bardziej oczekuję premiery AC3, oraz Max Payna.
PS: Polecam zagrać w Diablo na PSX'ie, dzisiaj to jest na pewno rzadkością, ale kiedyś zagrałem i powiem że było miodnie :)
Nie wiem co jest bardziej żenujące - ośli zachwyt ludzi jakimś wydarzeniem czy rzeczą (np. Euro, The Avengers, Diablo III etc.) i 2 tygodnie słuchania tego zachwytu czy kontrakcja bandy, która nie rozumie fenomenu i 2 tygodnie wątków typu "Czy tylko mnie jest obojętne XXX".
Czy tylko mnie jest obojętne to że Tobie jest obojętne cokolwiek?
Ja np. nie rozumiem czym się ludzie jarają jeśli chodzi o Alana Wake'a, ale nie robię o tym wątków.
Kogo to obchodzi w ogóle?
[48]
Jeżeli powstają wątki o Diablo III, w których fani zachwycają się tą produkcją i wymieniają jej same plusy. To czemu. Ci dla których premiera Diablo III jest obojętna, nie mogą o tym podyskutować?
WooXon - Nie widzisz sprzeczności? Coś Ci jest obojętne, ale chcesz o tym dyskutować?
Nie grałem w 1, czy tam w 2. Lubię za to gry typu rpg, Diablo 3 ma wszystko co mi się podoba, więc kupiłem :)
Chodzisz bijesz bijesz chodzisz leczysz się bijesz.
Nie skorzystam dopóki nie będzie za 20 zł w promocji
Mi jest gra obojętna. Chciałbym kiedyś zagrać, bo grałem w poprzednie części ale póki co nie mam aż takiego parcia na szkło. Poczekam aż gra stanieje.
gralem w 1 i 2 czesc, jedynka jest dla mnie do tej pory niedoscignionym wzorem, w dwojke lupalem przez 8 lat, za to co teraz napisze wszyscy fanboje zmieszaja mnie z g..... ale mam to gdzies... DIII niestety nie sprostalo legendzie poprzednich czesci, mnie najbardziej irytuje to wmawianie ze styl graficzny tej gry jest mroczny, to nawet nie jest mroczne tylko smieszne, szczegolnie te poskrecane drzewka jakby zywcem wziete ze smerfow, a dokladnie ukradzione spod zamku Gargamela, ogolnie te pastelowe barwy i wszystkie obiekty jakby wyciete z kartonu do tego kiepskiej jakosci tekstury, to juz DII jest bardzo realistyczne a DIII jest po prostu bajkowe... druga sprawa to rozwoj postaci, a wlasciwie jego brak, odnosze wrazenie ze Blizzard ma graczy za kompletnych debili, ja na ten przyklad lubie gdy po wejsciu na kolejny lvl doswiadczenia musze sie gleboko zastanowic jak rozwinac postac, tutaj dostajemy co poziom skilla i juz! bo tak sobie programista wykoncypowal a gracz nie ma tu nic do gadania!zenua po prostu, ogolnie gra ma srednia grywalnosc, skonczylem bete 3 postaciami i dalej mi sie nie chcialo, jak powiedzialem opieranie calego systemu rozwoju postaci tylko na przedmiotach to nie byl najlepszy pomysl... od jakiegos czasu gram w Path of Exile, gra jest naprawde niedoceniana no bo wiadomo - DIABLO!!! akurat PoE ma wszystko to czego nie ma DIII, naprawde mroczny i przygnebiajacy styl grafiki, swietne ostre tekstury, powalajace wrecz drzewo rozwoju skilli pasywnych, mozna z wojownika zrobic maga i na odwrot ale wymaga to niebywalego poswiecenia i tegiego uzywania mozgownicy, do tego skille aktywne dropiace w postaci gemow i awansujace na wyzsze poziomy zalezne od czestotliwosci uzywania, swietny system handlu oparty nie na zlocie tylko na wymianie, wysoki poziom trudnosci juz na normalu, juz na samym poczatku mozna latwo zginac, gra chodzi plynnie w wysokiej rozdzielczosci nawet na takiej karcie jak Radeon 4250:), czego nie mozna powiedziec o DIII, a to ze gra jest darmowa tym bardziej zacheca do grania...
O dziwo sam posiadam Diablo 2 + LoD (stan idealny, sprzedam :P), ale jakoś nigdy mnie nie porwało. Kumpel, fan, próbował mnie kiedyś przekonać, ale jakoś słabo wyszło. Może, jakbym teraz spróbował.. ale nie chce mi się zagłębiać już teraz w tak rozległy świat.
Denerwuje mnie ten cały hype na Diablo. Rozumiem, 12 lat i w ogóle (w szkole wychowawca podniecony już nawet..), ale nie przesadzajmy. Robi się podobna afera jak z Mass Effectem i nie wszystkich oczekiwania spełni pewnie.
WooXon -> Jeżeli powstają wątki o Diablo III, w których fani zachwycają się tą produkcją i wymieniają jej same plusy. To czemu. Ci dla których premiera Diablo III jest obojętna, nie mogą o tym podyskutować?
Bo ich łączy pasja do jednej gry i się cieszą z powodu tego, że ta gra wyjdzie - dzielą się wspomnieniami, emocjami, domniemaniami co do tego jaka gra będzie etc. Jest to widocznie pasja dzielona przez bardzo dużą ilość osób, którzy się bardzo tym emocjonują i cieszą, że mają wspólny język z dużą ilością ludzi...
A was co łączy? To, że chcecie pokazać jacy jesteście fajni, bo was to nie rusza premiera Diablo III? I co post to więcej "Mnie to nie rusza", "Tam się tylko klika" i inne pierdoły. Jaki jest cel takiego antyfanowskiego skupiska? Będziecie się przekrzykiwać kto bardziej ma w dupie Diablo czy coś? Nie lepiej się skupić na tym, że np. Max Payne wychodzi, albo że Prototype wyszedł i zrobić sobie wspólny wątek dot. tego?
Dlaczego się wpieprzać z komentarzem "Ja tam nie rozumiem fenomenu Diablo" w każdy wątek o diablo, skoro on skupia fanów tej produkcji? Poza tym tak wielce was to nie rusza premiera Diablo, że chcecie się podzielić tym jak was to nie rusza?
Wytłumacz mi proszę - po co robić wątek i dyskusje o tym, że mnie nie rusza Diablo III i szukanie kto ma tak samo. Po co? Co tu jest do przedyskutowania?
JA! Dla mnie ta gra to syf.
DLA MNIE, BEZ HEJTU
Kto by tam Diablo nie lubił ..wciąga (do czasu, jak wszystkie hack&slashe) i w dodatku cieszy się swoistą legendą..
Gra (seria) dobra na raz potem już kolejny raz nie miałem ochoty przechodzić
Mnie Diablo nie jara. Zlewam je zimnym moczem.
ZgReDeK - tak z ciekawosci, czy w Twoje gusta choc raz wpasowalo sie cos co zachwycilo multum ludzi, czy totalnie we wszystkim jestes anty? Avatar gowno, Diablo gowno, srsly?
Klikanie na potwory rulz. A ludzie się śmieją z klikaczy na facebooku :0. Przecież Diablo to dokładnie to samo.
A tam na fejsbuku. Przeciez klikanie w windowsie tez jest takie samo :)
Phi...Skasowano mi wątek ze napisałem to co mysle o Diablo...
Dla mnie to gra rodem z NK czy FACEBOOKA!!!!
Nie jestem fanem, nawet nie grałem w żadną część - ale chciałbym zobaczyć "jak to jest". :) Może z trójką mi się uda.
[64] Skasowano ci wątek bo zaraz by była wojna ciesz się ,fanboye skasowali by cię na starcie nim hejterzy by cię obronili:).
"Phi...Skasowano mi wątek ze napisałem to co mysle o Diablo...
Dla mnie to gra rodem z NK czy FACEBOOKA!!!!"
Rozumiem, ze mozesz tak uwazac, bo jestes za mlody by pamietac - ale mogles sprawdzic fakty, seria Diablo jest sporo starsza od obu NK i Facebooka, wiec fizycznie niemozliwe, zeby byla "rodem" z nich.
[67]
tak jakby ci wszyscy hejterzy potrafili cos wiecej niz gadac glupoty...
W ogóle widzę, że administracja zaczyna robić co do niej należy i kasują ten nadmierny spam o D3. Całe szczęście.
"Phi...Skasowano mi wątek ze napisałem to co mysle o Diablo...
Dla mnie to gra rodem z NK czy FACEBOOKA!!!!"
Rozumiem, ze mozesz tak uwazac, bo jestes za mlody by pamietac - ale mogles sprawdzic fakty, seria Diablo jest sporo starsza od obu NK i Facebooka, wiec fizycznie niemozliwe, zeby byla "rodem" z nich."
.
.
.
FATALITY :D
QrKo [ gry online level: 22 - Yarr! ]
ZgReDeK - tak z ciekawosci, czy w Twoje gusta choc raz wpasowalo sie cos co zachwycilo multum ludzi, czy totalnie we wszystkim jestes anty? Avatar gowno, Diablo gowno, srsly?
Bo Avatar to jest gówno, nawet mega wielkie śmierdzące gówno. O Diablo natomiast nic takiego nie napisałem, odnosiłem się jedynie do prostoty tej gry. D I miało fajny klimat i było zdaje się dosyć nowatorskie jak na swoje czasy.
A co do pytania: z pewnością Baldurs Gate :)
Bo Avatar to jest gówno, nawet mega wielkie śmierdzące gówno.
Spłoniesz w piekle heretyku!
Eywa Cię dopadnie!
:3
Co do pytania... Mi jest obojętne. Gram w ścigałki, ew. GTA IV, SA bądź DOOM II, tak więc są tacy ludzie ;p
Podpisuje sie pod [5]
Kompletnie nie pociągają mnie cRPG (mimo że lubię elementy "erpegowe" zaszczepione w innych gatunkach), z tego też powodu w poprzednie części Diablo nie grałem, w trzecią też nie zamierzam.
Kiedyś bardzo podobało mi się demo D2. Grałem w nie naprawdę dużo. Kupiłem jakąś wyjebaną edycję Diablo, ze wszystkimi częściami, za ~200zł, gdy to jeszcze były konkretne pieniądze za grę.
Doszedłem do aktu D2 z pustynią i żałowałem wydanych pieniędzy. Dla mnie ciachanie tych potworów jest tragicznie nudne...
Może naiwnie miałem nadzieję na coś więcej niż w demo, więcej fabuły. Pełna wersja oferowała tą samą mechanikę rozgrywki w kółko, do której przyczynkiem były nudne questy.
Nie hejcę Diablo, ale nudzi mnie rozgrywka hack and slash.
Później jeszcze próbowałem grać w jedynkę, miała całkiem fajny klimat muszę przyznać, jak widzę screeny z D3, nie czuję na nich tego "mroku" ; )
Całego Hype Diablo III nie rozumiem zupełnie.
W sumie zagrałbym w demo z ciekawości, może jest tak dobre jak demo dwójki ;D
Mam diablo II, dobra gra, ale nie wciągnęła mnie na dłużej. Ogólnie hack'n'slashe/MMO mnie nudzą przez system walki point'n'click, dla mnie dobrze przemyślany system walki stanowi jeden z głównych elementów udanego rpga, a takie klikanie umiejętności i stworków mnie jakoś nie bawi.
Dopiszę się. Już miałem dziś kupić Diabolo, miałem w ręku pudełko, ale nagle olśniło mnie, że zaraz wydam prawie 200 stówy ot tak. A ja nie wyrzucam pieniędzy ot tak. Poza tym uległem jakiejś zbiorowej nagonce na tę grę, a w sumie mam ciekawsze rzeczy do roboty niż tłuczenie mobów za 200 zł. :)
dla mnie dobrze przemyślany system walki stanowi jeden z głównych elementów udanego rpga
Dobrze przemyślany system walki? Taki jest w wielu grach h&s i mmo. Zręcznościowy system walki także może być dobrze przemyślany.
Również się dopisuję. Nie rozumiem tego mixu, ani to MMO, ani to RPG, ani gra akcji... W ogóle mnie to nie kręci. :( Obok hype'u.
Mi też to obojętne.
Jest ich więcej, ale nie każdy z nich widział ten wątek - np. Ja
Zależy... Diablo I to było objawienie. II już nie, ale przyjemnie grało sie ze znajomymi.
W sumie gra, jak gra...Poza pierwszą częścią. Mania w pełni zasłużona ;)
W Diablo I nie grałem, choć widziałem. W D2 pograłem kilka dni, to samo w D3. Jak dla mnie to takie chodzenie i bach, bach, bach, bach... i tak w kółko i ciągle. I jeszcze więcej: i ciach i chlast i ryms, bam, bam...
Ale to, że mi się nie podoba (no może na bardzo krótką metę) nie oznacza, że gra jest słaba - jest po prostu nie dla mnie. Preferuję gry o nieco inaczej rozłożonych akcentach rozgrywki :)
Ten cały hype na diablo uznaję jako udane pranie mózgu serwowane przez Blizzarda i tyle. Może sobie kiedyś pogram w jakieś demo czy pirata, ale generalnie takie gry to nie moja bajka :)
Tak sa. Daleko mi do hejtowania na Diablo, czy Blizzarda,blizza bardzo lubie i szanuje, ale nigdy jakos specjalnie mnie Diablo nie wciagnelo.