Nowa generacja konsol. Potrzebna na wczoraj!
Dokładnie. Gry po prostu muszą się rozwijać, aby były coraz lepsze.
Krotko- BRAWO! To jest zdrowe podejście do rynku gier! K. Suza swoim tekstem na siłe kreuje się na odmieńca i hipstera. A tutaj widzę po prostu zdrowe podejście do tematu.
"Suza swoim tekstem na siłe kreuje się na odmieńca i hipstera"
Nikt się nie kreuje na żadnego odmieńca czy hipstera ;) Warto się po prostu zastanowić czy nowa generacja jest nam potrzebna teraz czy za 2-3 lata. Czy brak potrzeby zmieniania płyt, krótkie loadingi i lepsza grafika są naprawdę warte wyłożenia ok. 2 tysięcy na nową konsolę i rezygnację z używek? Ja bym jeszcze 2 lata poczekał ;) Myślę jednak, że twórcy silników graficznych zmuszą Sony i MS do przyspieszenia prac. Już za duża różnica powstaje między grami konsolowymi i tymi na PC ;)
A ja sądzę, że twórcy wcale nie palą się tak na nową generację, bo będą musieli ponieść ogromne koszty nauki programowania na nowej generacji. To samo producenci, którzy wkładają wiele kasy w opracowanie nowych konsol, a przy dzisiejszej gospodarce mogą się one spłacać dłużej niż obecna generacja. Ludzie ta branża to czysty biznes. Jak coś się nie opłaca to tego nie będzie.
I to jest zdanie które w pełni popieram :)
Dodałbym jeszcze, że PC także na tym zyska bo nareszcie dewloperzy nie będa się zastanawiać czy ich nowy silnik warto upychać do konsoli ? czy lepiej moze uzyc starego ? :)
@Kwiść ale kto Tobie broni siedzieć na x360 jeszcze 2 lata ? Gry napewno beda wspierane przez ten czas... chcesz zaoszczedzic ? spoko, ja nie chce! mam ochote sprzedac swoja ps3 za 300 zl i dolozyc 2k do nowej z 3 swiezutkimi tytulami :)
Ogarniacz
Będziesz miał nie długo Wii U, nie zdziw się jeśli konkurencja wcale nie będzie odbiegała mocą od tego co zaprezentuje Nintendo, umrę ze śmiechu, a pecet wcale dla tych firm nie jest konkurencją.
tzn chcesz powiedziec ze nowy x i ps beda sie cofac ? ( bo wii U ma miec lekko gorsze osiagi niz obcne konsole )
widzisz nie sadze, ze wydadza konsole ktora ma pociagnac kolejne 10 lat na tym samym poziomie co obecne. Tez nie spodziewam sie ze bedzie to 10x mocniejsze, ba! nawet uwazam ze komp za 5k bedzie mial lepsze bebechy... ale tak jak juz ktos wczesniej wspomnial:
niestety to rynek konsol ( hamburgery ktore nie potrafia obsluzyc normalnie PC :P ) rzadzi rynkiem gier. Wiec nawet maly skok jakosciowy x klockow da skok jakosciowy dla PC :)
Musisz obrazić Japończyków i znaczną część zachodniej Europy. Konsole cieszą sie tam popularnością ponieważ były wręcz od samego początku jak się narodziło powszechne granie. Pecet to lata 90, nie zaczął tej przygody z grami i nie skończy jej. Nie ma z tym nic wspólnego obsługa komputera
@Ogarniacz
Wątpie, żeby stare konsole były jeszcze wspierane przez największych producentów. Inna spraw, że praca nie pozwala mi zostawac w tyle ;P
PS. Jakimś wielkim wrogiem nowej generacji nie jestem, ale też nie śpieszy mi się do zmiany ;]
Czy brak potrzeby zmieniania płyt, krótkie loadingi i lepsza grafika są naprawdę warte wyłożenia ok. 2 tysięcy na nową konsolę i rezygnację z używek?
Tak, jeżeli starczy na 3-4 lata komfortowego grania nie odbiegającego jakością od peceta. Gdzieś już pisałem, ale powtórzę jeszcze raz - konsola to powinien być pecet do grania, czyli mocna maszyna pozbawiona pecetowych wad: sterowniki, niekompatybilność sprzętować i jęczenie typu "pujdzie mi Batlefiled na ultra".
Panowie jakiego zmieniania płyt?
BD z PS3 ma pojemność 50GB - na razie nie ma ani jednej gry na PS3 wydanej na dwóch płytach.
O tym, jak wielką różnicę potrafi zrobić dysk SSD wiedzą Pctowcy, którzy mają na nim zainstalowany system.
No właśnie nie wiedzą. Dysk SSD w ogóle nie nadaje się do systemu... no chyba, że komuś zależy na tym, by system odpalił mu się pół minuty szybciej.
A w moim odczuciu ten tekst jest tylko probą nabicia sobie komentarzy i czytelników ;p ten (krótki) tekst rownie dobrze mógłby być komentarzem poprzedniego artykułu
I opis autora mowi sam za siebie
: "Gracz od "jak zapomnij", któremu z każdą kolejną generacją jest bardziej obojętne na czym gra, byleby gra była dobra" ;-))
Chyba za wcześnie na taką dyskusję, bo dysk SSD (i to konkretny, 320-500GB to minimum, bo nowe gry będą jeszcze większe) [1000zł+] + porządna grafika (np. oparta na Keplerze) [1500-2000zł] + napęd Blu-Ray [100-200zł] + pamięć (co najmniej 4GB) [200zł] + konkretny, kilkurdzeniowy procesor [1000zł+] = kilka tysięcy złotych, i nie 2000-3000, ale raczej 4000-5000zł. Więc pogadamy na pięć lat. :) Ale póki co, kto zabrania nam marzyć? Mnie - o lepszych artystycznie, pochłaniających intelektualnie gier. A Tobie o ładnych, szybkich, z mądrymi przeciwnikami. :) PS Mogłeś to spokojnie ciut skondensować i wrzucić jako komentarz, ale skoro chcesz wymieniać się poglądami na wpisy GP, to OK, tyle że na moją odp. nie licz w takiej formie. :P
@Akukuu - mój opis autora dotyczy mojego podejścia do wojen platformowych, nie podejścia do rozwoju branży, chociaż faktycznie to może być mylące w odniesieniu do tego tekstu.
A próbą nabicia komentarzy nie jest - po prostu chciałem pokazać drugą stronę całej sprawy. Nie uważam też, żeby ilość tekstu była równoznaczna z zawartością.
Ja bym jeszcze 2 lata poczekał ;)
No to czekaj, nikt cię nie zmusza do kupna konsoli na premierze :) Kupisz później. Będą tańsze, a i wybór będzie prostszy, bo sytuacja na rynku się rozjaśni. A że będzie mniej premier na "stare" konsole? No cóż, moim zdaniem mała strata, poza tym zawsze są zaległości do ogrania.
@Akukuu & @sathorn1 - Akukuu ma rację, tzn. opis Ciebie/Twojego bloga kłóci się z tym, co tutaj napisałeś. Nie każdy może się domyśleć, co miałeś zamiar dokładnie powiedzieć w pierwszym zdaniu tego opisu. Zresztą, OK, skoro gramy w byle co, ważne żeby było grywalne, to nie dyskredytujmy Wii/Wii U/handheldów, no i nie musimy czepiać się grafiki/szybkości wczytywania poziomów/efektów specjalnych w grach/żonglerką płytami. Jedyny argument, który do mnie przemawia, to kulejąca sztuczna inteligencja w grach. Ale wydaje mi się, że to i tak tylko wymówka deweloperów, którzy wolą wszystko oskryptować i mieć AI z głowy, niż każdemu/kilku przeciwnikowi/przeciwnikom stworzyć drogi "patrolowe", wkleić mózg, czyli umiejętności krycia się, współpracy, etc. Inna sprawa, że istnieją przecież inne poziomy trudności niż easy i medium, więc może najpierw
"wymaksujmy" wg nas zbyt łatwe gry, a potem zastanówmy się, czy nam brakuje umiejętności, czy twórcom gier lepszych bebechów konsoli. Podkreślam po raz n-ty, że to wszystko MOJE zdanie. Może nie mam racji - stąd komentarze na "nie" i Twój tekst. Któż to wie?
@K_Skuza jak mowimy o cenie nowego kompa to nawet sam wspominales ze grafika obecna jest wystarczajaca... a zestaw ktory wymieniles jest pod najwyzsze mozliwe detale i starczy na spokojne granie przez 2 lata na detalach wysokich ( potem przez conajmniej rok na medium, i kolejny rok na low).
Ale nie zauwazyles jednej rzeczy:
W momencie gdy nawet za pierwszym razem poniesiesz koszty w okolicach 5tys. To nastepny koszt ( powiedzmy za 2 lata) bedzie juz duzo mniejszy a pozwoli Ci taki zabieg pozostac na najwyzszych ustawieniach.
Przyklad ? kupujac teraz procka Sandy Bridge 2500k ( chociaz w tym momencie poczekalbym juz na Ivy Bridge ktore wychodza lada dzien) nie bedziesz musial go zmieniac przez conajmnie 3-4 lata bo jego moc bedzie absolutnie wystarczajaca.
Grafika ? teraz kupujesz za ~2 tys. za 2 lata sprzedajesz ta grafike za okolo 800-900 zl dokladasz odpowiednia kwote okolo 800zl i co ? nadal posiadasz PC'ta ktory daje mozliwosc grania na Maxymalnych ustawieniach.
Ale UWAGA tu Cie zaskocze !
NIE MUSISZ WCALE TEGO ROBIC ! :) Jakie to mile prawda ? mozesz nadal korzystac ze swojego startowego kompa i grac po prostu na NIZSZYCH ustawieniach, nie wyobrazalne prawda ?
""wymaksujmy" wg nas zbyt łatwe gryę
wybacz ale co masz na mysli mowiac wymaksujmy ? zbieranie 1000 niepotrzebnych achivow z cyklu "zbierz 100 piorek" etc ?
Jak dla mnie trudnosc gry nie polega na zbieraniu pierdol, tylko na tym ze jak ustawiam HARD MODE ( a na tym zazwczyaj gram) to spodziewam sie wiekszej "inteligencji" swoich przeciwnikow, chowania sie, zaskoczenia etc.
w 90% gier wyglada to w ten sposob ze im wyzszy tryb to po prostu twoi przeciwnicy maja wiecej hp, ciezsza zbroje albo nagle wpada Ci zamiast 5 to 50 przeciwniko itd... To jest moim zdaniem pojscie na latwizne....
100% prawdy, dlatego....inwestuje w PC :) Konsole nawet jakby za rok czy dwa wyszly, zanim sie rozkreca to trche minie.
A i tak BTW. zawsze mnie zastanawiało czemu uzytkownicy konsol nie dodaja do jej kosztow TV... Chyba mi nie powiecie, ze swoja maszynke macie podlaczona do 14' kineskopa ktorego kupiliscie wraz z premiera poprzedniej generacji ? :P
A czy użytkownicy PC dodają do nich koszta monitorów?
jeżeli ktoś myśli, że nowa generacja konsol sprawi, że - poza oczywiście grafiką bo to jest najbardziej naturalne - gry się rozwiną i że będą coraz lepsze (cokolwiek miałoby to znaczyć), to gratuluję megaoptymizmu...
@karrde dobrej klasy monitor kosztuje okolo 800 zl. Dobrej klasy TV 2500 w gore. A np. w moim przypadku gdy kupowalem PS3 i do niego TV zaplacilem 5400 za 46' LCD w tym momencie i tak spadlo do okolo 2.5k
ale nadal masz cos takiego, ze w momencie kupienia nowego monitora sprzedajesz poprzedni i masz zwrot okolo 40-50%% kosztow. uwierz mi, że moj TV sprzedalbym moze za 1500 :P
@Irek22 to skoro teraz takze sie nie rozwijaja, to czemu nie moglyby "nie rozwijac" sie, ale miec chociaz lepsza grafike ? :P
A np. w moim przypadku gdy kupowalem PS3 i do niego TV zaplacilem 5400
Chyba "rodzice zapłacili".
@up mylisz sie kotek, akurat 6 lat temu bylem jeszcze barmanem w Warszawskim clubie gdzie zarobki oscylowaly w okolicach 7-8k miesiecznie. PS3 i ten TV to moje jedyne "pamiatki" po tamtym okresie - reszte wydalem na imprezy :)
Ja rozumiem - jak ktos widzi sumy ktore go przerazaja to od razu weszy podstep...
Warszawskim clubie gdzie zarobki oscylowaly w okolicach 7-8k miesiecznie
Nie chcę wiedzieć co robiłeś w tym "clubie".
Ogarniacz [25]
Bo jak dla mnie, to grafika, jaką da się osiągnąć na obecnych konsolach jest zupełnie wystarczająca.
Poza tym dzięki temu, że konsole są już tak archaiczne nie muszę apgrejdować mojego PC.
@Damian1539 napisalem ze bylem BARMANEM, staraj sie czytac. A swoje gejowskie popedy zachowaj na inne fora :)
@Irek caly czas przeciez mowimy o tym, ze kazdy kto bedzie chcial dalej grac na poprzedniej generacji bedzie mogl to przeciez robic, ale jest takze masa ludzi ktorzy chcieliby juz grac na czyms nowym ot taki kaprys :)
Ogarniacz [30]
Jeżeli przestaną wydawać nowe gry na obecną generację konsol, to sobie nie pogram...
Ja nie chciałbym nowej generacji. Ty byś chciał. Proste. Gdzie widzisz problem?
Jaki problem ? ja nie widze zadnego problemu... to jest mysle zwyczajna dyskusja ktora absolutnie nie ma wplywu na szybkosc wydania nowych konsol. Pisze pod tym tematem ponieważ zgadzam sie z opinia autora tekstu i staram sie go popierac dodatkowymi argumentami i swoim spostrzezeniami. A takze odpowiadac na argumenty "drugiej strony".
"Jeżeli przestaną wydawać nowe gry na obecną generację konsol, to sobie nie pogram..."
nie wiem po jakim czasie przestano wydawac gry na ps2 i starszego klocka, ale obstawiam ze okolo po 2 latach ?
Troche nie rozumiem tego typu podejscia, a co mieli powiedziec uzytkownicy Amigi jak ludzie przeszli na inne platformy ? swiat idzie do przodu... akurat w tej branzy nie ma czegos stalego... a jedynym powodem dlaczego MS i Sony nie przechodza na nowa generacje jest tylko i wylacznie to , ze caly czas sciagaja nie mala kase z obecnych.
Heh kwestia kasy.
5,5 lat temu kupiłem Core 2 Duo e4300, Geforce 7900GS, 2 GB Ramu, 80GB dysk. Dałem około 2.5k zł
Procesor podkręcony na 3 Ghz.
Od tamtego czasu wymieniłem/dołożyłem:
Radeon 4850 - 500zł (3 lata temu)
Dysk 500GB - 200 zł (dobre czasy tanich hdd)
Asus Xonar DX (opcjonalne, ale do dobrych głośników przydatny sprzęt) - 250zł
Koszty nie takie ogromne, do dziś grafa lepsza niż w PS3.
A kto nie ma systemu na SSD niech żałuje. W pracy mam i wszystko śmiga. Niestety pojemności małe, a koszty duże. Ale na 120GB (koszt ok 600zł) można postawić system i mieć 2-3 gry w które aktualnie się gra. W przypadku gier daje to właściwie tylko lepszy streaming lub ładowanie poziomów. W przypadku systemu robi się wielkie WOW.
Pierwsza cena PS3 w Polsce to było 2399zł!
Przecież do PS3 można sobie wsadzić SSD i wtedy gry typu RAGE albo kupione na PSN wczytują się o wiele lepiej i szybciej ładują się tekstury.
Ja bym z tym poczekał. Niby rzeczywiscie ludie chcą lepszych (wizualnie) gier, ale i tak ja bym poczekał
Kurde Oagrniacz daj mi namiary na "club", w którym barman zgarnia 7-8 kafli miesięcznie. Tylko pamiętaj, mnie "usługi dodatkowe" świadczone na zapleczu po zamknięciu nie interesują, tak samo jak gangsterka...
Napisał byś 3-4 tysiące to może bym uwierzył (wszak Warszawa to dziwny "kraj" ;P), ale 7-8 - jaaaaasne... Tyle to nieraz dobry prawnik czy lekarz na prywatnej praktyce nie wyciągnie. Już widzę jak "zwyczajny" barman taką sumę zgarnia...
@up 3-4 tysiace to teraz srednio barman zarabia, 5 lat temu troche inne czasy byly - clubow mniej klientela sie tak nie rozchodzila, mniejsza "konkurencja" etc. Po za tym przeciez wiadome jest, ze na "papierze" takich zarobkow nie miales... 90% to tipy, na umowie co najwzyej 1000 zl. Nie wiem co Ty musisz robic na zapleczu zeby sobie dorabiac, ja na swoim zapleczu wypijalem shota vodki i wracalem do pracy :) gangsterka ? to nie lata 90 ...
dobry prawnik za 7 tysi ? hahahahaha za tyle to mu by sie nie chialo dupy ruszyc :P nie wiem w jak "wielkiej" miejscowosci zyjesz, albo jakie jest twoje pojecie co to jest dobry prawnik :) prawnik to na "start" ma 5-6k. Dobry prawnik okolo 30k.
Nowa generacja? A cóż ona takiego przyniesie? Twórco artykułu Twoje postulaty nie są warte tych paru tysiaków na zmianę sprzętu. Poza tym wg mnie są strasznie słabe. Moim zdaniem obecna generacja została kompletnie "przespana" przez twórców. Mało orginalnosci (Journey - dwugodzinne klimatyczne demo o zapieprzaniu przez pustynie ogłasza się dzisiaj niemal awangardowym, mega artystycznym podejsciem do tematu gier), ta generacja mogłaby się nazywać poprostu Call of Duty Action, ile to swietnych marek zostało usmiercone przez podporządkowanie się do hamerykańskich wymagań. Sztuczna intelligencja? Serio? Myslisz, że "dzisiejszy gracz", który jest targetem producentów gier i konsol to koleś wymagający inteligentnego przeciwnika? Kurcze, może się to wydaje gadka nie na temat, ale w kolejnej generacji będzie to samo tylko bigger, better itd... Aż do znudzenia... a ja już jestem tym cholernie znudzony. Tu trzeba wymienić nie generację sprzętu a mentalności. Myslę, że deweloperzy mogą jeszcze bardzo wiele wyciągnąć z tej generacji.
Ale im się nie chce, bo nie mają dla kogo, bo kto kupi gre -antyCOD?
Widzę że mityzacja społeczeństwa postępuje ;). Tak jak gazety podają, że nauczyciele (średnio) wyciągają 5 tysięcy na rękę, a ciemny naród to bezrefleksyjnie łyka...
Moja matka (nauczycielka z ponad 25 letnim stażem), dostaje do ręki 2200-2300 (ze wszystkimi dodatkami, jeżeli akurat się trafią).
Prawnik u którego odbywałem praktyki (adwokat, 20 lat doświadczenia) wyciągał 8-9 jak miał dobry miesiąc. W najsłabszych zdarzało mu się zarobić nie więcej niż 3-4. I tak nieźle, ale bez przesady. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka jest konkurencja wśród prawników... Owszem, zdarzają się tacy, którzy zyski liczą w dziesiątkach tysięcy. Niemniej nie można sądzić całej grupy zawodowej przez pryzmat jednostek.
PS. Ja na szczęście nie muszę dorabiać na zapleczu, ani nawet za barem - po portu mi chciało się uczyć ;).
@poczciwina
Każda kolejna generacja bierze sobie co raz to nowe "wady" peceta i jakoś zaraz potem magicznie to przestają być wady. Doskonale pamiętam, jak grający na PS2 i Xboxie atakowali pecety, wręcz odmawiając im prawa bycia maszyną do grania, za instalację i patche. Teraz to jest normą i na konsolach i nagle nikomu nie przeszkadza, a konsole dalej uchodzą za wspaniałe i w ogóle cud miód. Prawdziwa magia.
Nie wiem w jakich czasach skończyłeś granie na pecetach (o ile kiedykolwiek zacząłeś), ale problemy z kompatybilnością i sterownikami to już od dawna nie istnieją. Niech może brać konsolowa wreszcie się przebudzi i przestanie chrzanić bzdury jakbyśmy dalej mieli najwyżej rok 2000 i erę Win 98...
