Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak to jest byc dobrze sytuowanym i wyksztalconym

26.03.2012 11:19
😃
1
Lutz
173
Legend

Jak to jest byc dobrze sytuowanym i wyksztalconym

Przeczytalem przed chwila newsa w ktorym podawano jakies tam nowe sondaze, gdzie wyczytalem ze "....najwieksze poparcie ma wsrod dobrze sytuowanych (dochod per capita wyzszy niz 1500zl) z wyzszym wyksztalceniem...."

No i teraz mam zgryz, czy dochod per capita 400euro to naprawde jest "dobre sytuowanie" ?

Linka moge podac, ale juz zostal zmieniony, a niestety nie robie screenshotow wszystkiego co czytam.
http://fakty.interia.pl/polska/news/sondaz-cbos-rzad-traci-popularnosc,1776838

Temat musial byc faktycznie sliski, ze przeredagowano tak szybko.

edit (italikiem)

26.03.2012 11:30
Widzący
😈
2
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Żeby chociaż te 400€, ale 1500 PLN to jest raptem 380€.
Tak to znaczy w Polsce być dobrze sytuowanym.
Dzięki takim osiągnięciom ten rząd jest na perspektywicznym wylocie, szkoda tylko że brak alternatywy.

26.03.2012 11:35
Fett
3
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Może chodziło o 1500zł na członka rodziny :) To dla 4 osobowej rodziny zarówno ojciec jak i matka zarabiają po 3000zł na rękę. Jak na warunki Polskie to już dużo. To i tak nędznie :|

26.03.2012 11:42
Kanon
😈
4
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Dobrze sytuowany = dobrze wyru.....

A jak powszechnie wiadomo, to połowa sukcesu, w mysl zasady zdrowy seks = zdrowe samopoczucie :D

26.03.2012 11:44
5
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Fett, tak, bylo napisane per capita.

26.03.2012 11:54
😁
6
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

67 proc. ankietowanych źle ocenia wyniki działalności rządu, dobrze - 25 proc.; 57 proc. badanych nie jest zadowolonych, że na czele rządu stoi Donald Tusk; 33 proc wyraża zadowolenie z tego powodu

ja się tylko zastanawiam w której ćwiartce jest smuggler - powinna być osobna dla niego kategoria - "trzyma fotki płemieła w fap folderze" ;)

26.03.2012 12:04
7
odpowiedz
zanonimizowany377077
45
Legend

MANOLITO - i po co o nim wspominasz? Tylko żeby sprowokować?

26.03.2012 12:05
😐
8
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Per capita.

26.03.2012 12:05
9
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

(7) dokładnie ;)

26.03.2012 12:06
Belert
10
odpowiedz
Belert
182
Legend

dobrze sytuowany 1500 zl to sa jakies jaja ,majac takie pieniadze mozna zyc na 1/2 gazu i modlic sie zeby nie bylo jakiejs choroby w domu ani wydatkow niespodziewanych.
Chyba ze rodzina liczy 6 osob i dochod 9k to jakos obleci .Ale dwie osoby z dochodem 3k ,nawet z mieszkaniem to pomylka.
Samych oplat mam 1k .
Jedno jest pewne ja nie naleze do zwolennikow tego rzadu.

26.03.2012 13:27
Fett
11
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Lutz - przeoczyłem to 'per capita' :)

Taka jest Polska i co poradzić... Szara rzeczywistość kuje po oczach, ale nie ma się co oszukiwać. W Polsce jeżeli w rodzinie na członka przypada ponad 1500zł to już jest dobrze sytuowana rodzina. Prawda boli. Albo nie nie możecie się z tym pogodzić, albo nie zdajecie sobie z tego sprawy ;)

Belert - znam ludzi, którzy żyją za 1/3 tego i im wystarcza. Zresztą... musi wystarczać... Większość moich znajomych żyje poniżej 1000 zł per capita (nowe słowo ^^) i też im wystarcza.
W zasadzie jakby się głębiej zastanowić to pewnie z 90% moich znajomych studentów przyjezdnych żyje za jakieś 1000zł miesięcznie z czego jakieś 450zł to jest sam czynsz. Doliczyć opłaty, rachunki, bilet miesięczny. Nikt nie narzeka i nikt głodem nie przymiera.

26.03.2012 13:31
Bramkarz
😁
12
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

A było tak pięknie :P

Ponad połowa ankietowanych (51 proc., bez zmian) wyraża zadowolenie, że na czele rządu stoi Donald Tusk. W porównaniu z czerwcem o 2 pkt proc. (do 36 proc.) zmniejszył się odsetek badanych krytykujących premiera.Szefa rządu akceptują częściej niż inni ludzie młodzi, osoby z wyższym wykształceniem, respondenci dobrze sytuowani, o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1500 zł. W grupach społeczno-zawodowych premier ma największe poparcie wśród kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem. Dezaprobatę dla Tuska częściej niż inni wyrażają ankietowani w wieku przedemerytalnym (mający od 55 do 64 lat), osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym, mieszkańcy małych miast i wsi. W grupach społeczno-zawodowych krytycyzm wobec szefa rządu jest częstszy wśród rolników oraz bezrobotnych.

http://m.newsweek.pl/polska,sondaz--rzad-tuska-zbiera-punkty-za-gospodarke,62216,1,1.html

26.03.2012 13:38
13
odpowiedz
zanonimizowany634205
30
Generał

MANOLITO - i po co o nim wspominasz? Tylko żeby sprowokować?
troll to troll nie ważne czy głosuje na PO czy na PIS.

26.03.2012 13:43
14
odpowiedz
Sinic
234
Legend

1500 zl na osobe to malo. Chcialbym zyc w tym waszym kraju.

Czasem osoby piszace na tym forum potrafia naprawde rozbawic.
Znalazla sie afera bo dziennikarz z Polski napisal, ze takie dochody w Polsce oznaczaja osobe dobrze sytuowana (zgodnie z faktami) a tymczasem osoba zyjaca poza Polska w swej madrosci uznala ze jest inaczej. W koncu on wie lepiej, jak sie z nim mozna nie zgadzac?

26.03.2012 13:52
15
odpowiedz
Lutz
173
Legend

[14] ja wiem ze wystarczy na te 6 gier miesiecznie, ale zapytaj moze rodzicow, czy 4500 zlotych (o ile jestes jedynakiem) wystarcza im na poczucie bycia "dobrze sytuowanym".

zaraz sie dowiem jeszcze, ze to wogole klasa srednia jest...

26.03.2012 14:04
16
odpowiedz
Sinic
234
Legend

No tak, nie ma to jak nazwanie rozmowcy dzieckiem dla pokazania swojej wyzoszosci.
Juz nie wiem smiac sie czy plakac? A teraz mam zaprzeczac, ze jestem dzieckiem czy tez w odpowiedzi nazwac dzieckiem ciebie? Mentalnie, biorac pod uwage ten ostatni post, jestes Lutz dzieckiem. Wiec teraz mozemy sie "powyzywac" dalej od dzieci czy tez moze znajdz jakies inne "wyzwiska" z piaskownicy w ktorej najwidoczniej lubisz sie bawic.

A wracajac do tematu watku. Tak moj drogi "dorosly" rozmowco, 4500 zl na trzyosobowa rodzine w Polsce to jest bardzo duzo. Jest to suma wystarczajaca w zupelnosci na calkiem dobre zycie.
W odroznieniu od ciebie ja zyje w tym kraju, w sumie calkiem dlugo wracajac do kwestii dziecka ^^, i mam kontakt z ludzmi zyjacymi w tym kraju. Zdaje sie ze "nawet" mirencjum, ktory pewnie najchetniej by sie w twoim tonie przylaczyl do takiego watku, dal wyraz swojemu rozbawieniu nad glupota twoich stwierdzen osobnika kompletnie pozbawionego kontaktu z rzeczywistoscia.

Tak juz w ogole to naucz sie przynajmniej jezyka w ktorym snujesz tutaj swoje wywody, by pozostac w tonie "dyskusji" ktory uznajesz za wlasciwy.

26.03.2012 14:06
17
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

Lutz - w moim rodzinnym miescie a takze w miescinie gdzie sie urodzilem takie dochody netto sa dla wielu szczytem marzen (w miescie rodzinnym wykreslam z rownania gornikow:)

moja mama chciala by dostac taka oferte pracy w Polsce, moi znajomi mysla, ze praca za 3000 netto to bajki
sa takie miejsca w Polsce, gdzie to jest duzo

26.03.2012 14:15
18
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend
26.03.2012 14:17
Fett
😊
19
odpowiedz
Fett
233
Avatar

'dobrze sytuowana' jest pojęciem względnym, ale nie równa się chyba pojęciu 'starcza na wszystko i jeszcze zostaje'

26.03.2012 14:19
Yaca Killer
😉
20
odpowiedz
Yaca Killer
262
russiaisaterroriststate

A może im uciekło jedno zero?
Zarabiając 15 000 netto, czułbym się dobrze sytuowany :)

26.03.2012 14:20
NewGravedigger
21
odpowiedz
NewGravedigger
184
spokooj grabarza

nie zmienia to faktu, że tak nie powinno być. 1500 zł jest małą kwotą, jeśli chodzi o wydatki młodych ludzi, zwłaszcza na tle zachodnich cen i arobkow

26.03.2012 14:28
22
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

Yaca Killer - uwierz mi, nie czulbys sie:)
zawsze sie wydaje, ze mogloby byc wiecej, a wydac dowolna ilosc kasy jest latwo...

26.03.2012 14:28
😱
23
odpowiedz
sebu9
69
O_o

[18] - Bez jaj. 3.50 na godzinę ? Czyli pracując 10h dziennie zarobisz 35 zeta? Biorąc pod uwagę, że jednak jeść coś przez te 10 godzin trzeba, to ile zostaje w kieszeni na inne wydatki ? 15 zł na dzień ? :D Nie chcę mi się wierzyć aby nie było pracy np jako pierwszy lepszy "pomocnik murarza", za większą stawkę.

26.03.2012 14:47
24
odpowiedz
Faolan
121
Człowiek Wilk

Nevermind.

26.03.2012 14:52
25
odpowiedz
Lutz
173
Legend

No ale takie malzenstwo, pracujace wedlug standardow z pensja 10zl/h (na osobe) juz ladnie miesci sie w kanonie "dobrze sytuowanych".

Ja domyslam sie ze taki sinic nie zobaczy problemu, bo wszyscy wiemy ze to czarni na przyklad sa problemem, jednak to, podobnie jak pamietna "biedronka dla biednych" to taki zabawny listek figowy i sygnal ze nalezy zaczac szczekac bo duma narodowa zostala obrazona.

26.03.2012 14:57
Bramkarz
26
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

Nie ma jak alternatywna rzeczywistość gdzie 2x średnia krajowa pozwala w rodzinie 2+1 nazywać się "dobrze sytuowanym".

Strach pomyśleć jak należy odnosić się do kogoś kto taką pensję zarabia na własne potrzeby.

26.03.2012 15:14
27
odpowiedz
Sinic
234
Legend

No ale malzenstwo z dwojgiem dzieci w ktorym zarabia kazdy 20 zl/h przy rodzinie czteroosobowej, badz tez 40 zl/h gdy tylko jedno pracuje, wyglada troche inaczej, bo o takim chyba wypisujesz slodkie slowka, chociaz to te same sumy tylko "podane" troche inaczej :)

I w czym moj drogi Lutz ja nie widze problemu czy tez widze moze?
W tym, ze dziennikarz pisze zgodnie z prawda o dobrze sytuowanej rodzinie w Polsce z dochodem w wysokosci 1500 zl na osobe a osobnik nie majacy pojecia o realiach zycia w Polsce to wysmiewa?

Czy moze problemem jest to, ze Polacy zarabiaja mniej relatywnie niz na zachodzie? Zareczam ci, ze mieszkancy tego kraju o tym dobrze wiedza, ze ich to nie cieszy bynajmniej i zaden obsraniec z "zachodu" nie musi im tego tlumaczyc...

A moze teraz nam podasz jakis przyklad zarobkow z Botswany czy innego Kongo i zaczniesz tlumaczyc, ze tam to juz nikt nie zyje bo wedlug standardow z twojego zachodu to oni nie maja prawa przetrwac z tymi zarobkami?

Drogi chlopcze, oczywiscie jak najbardziej dorosly, wszystko jest wzgledne...
A to ze ty nie potrafisz, czy tez nie chcesz lub celowo zaklamujesz, rozdzielic dwoch zupelnie roznych spraw w celu znalezienie argumentacji do swoich wywodow to juz zupelnie inna sprawa.

Bym mogl sprobowac podyskutowac ale twoje szufladkowanei ludzi, tudziez "dyskusja" na poziomie z postu 15 wskazuje niezbicie, ze masz swoj swiat i nie mam zamiaru sie do niego probowac przebijac. Doprawdy szkoda wysilku i czasu.

Bramkarz -->
Do Lutza to nie dotrze ale moze do ciebie tak. Nie kazdy w tym kraju mieszka w Warszawie... W wiekszosci Polski zarobki w granicach 4,5-6k na rodzine to sumy wykraczajace nawet poza sfere "marzen" duzej czesci ludzi.
I jeszcze raz napisze, nie sa to zarobki porownywalne z mitycznym zachodem ale chyba piszemy caly czas o realiach kraju nazywanego Polska? Bo jak nie to ja moge podac pare przykladow krajow, nie tak znow odleglych..., gdzie te 6k bedzie oznaczalo nie tylko rodzine dobrze sytuowana lecz wrecz bogata. I bedzie mialo to co najmniej tyle samo sensu co pisanie "ale na Zachodzie jest lepiej"...

A tak moze konkretniej. Nie chce wchodzic w poziom Lutza i dyskutowac o dzieciach i kto o czym wie ale przy oplatach za mieszkanie i media 1k w skali miesiaca (moje mieszkanie M4 to kwota 420zl zle wiec mi nie opowiadajcie jak to w Warszawie placi sie za wynajecie kawalerki 2k bo mi to zwisa i powiewa...) + zywnosc 2k (jak ktos nie je zbyt czesto kawioru to wbrew pozorom az nadto wystarczy...) + powiedzmy 1k na ubrania miesiecznie (czesto trzeba zmieniac je...) zostaje 2k "nadwyzki". Oczywiscie wiekszosc Polakow nie dysponuje takimi zarobkami (znow powiem chcialbym zyc w kraju tutejszych forumowiczow gdzie wszyscy tyle zarabiaja) i dlatego, smutne lecz prawdziwe, 1,5 na osobe to jest wysoki status na jakich pewnie 90% powierzchni naszego cudownego kraju.

26.03.2012 15:27
28
odpowiedz
Lutz
173
Legend

W tym, ze dziennikarz pisze zgodnie z prawda o dobrze sytuowanej rodzinie w Polsce z dochodem w wysokosci 1500 zl na osobe a osobnik nie majacy pojecia o realiach zycia w Polsce to wysmiewa?

Wysmiewam pojecie "dobrze sytuowany" w odniesieniu do zarobkow pozwalajacych (w wiekszosci przypadkow) na zwyczajne, godne zycie. A to jest roznica diametralna, dla ciebie pewnie nie, bo zajmujesz sie glownie tematem czarnych zboczencow. Tak jak juz powiedzialem wczesniej, niedlugo okaze sie, ze to kwalifikuje sie pod klase srednia, a to w obydwu przypadkach po prostu gowno prawda.

I jeszcze raz napisze, nie sa to zarobki porownywalne z mitycznym zachodem

Czy ty masz pojecie co znaczy dobrze sytuowany na takim "mitycznym" zachodzie?

P.S.
sam czynsz jaki place za jedno mieszkanie (nie w warszawie tylko 100tys miasto) to jakies 600 zlotych, do tego jeszcze media.
Chcialbym zebys ty mial takie pojecie o "mitycznym zachodzie" jak moje o zyciu w polsce.

26.03.2012 15:37
29
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Po raz ktorys z rzedu piszesz cos o jakichs czarnych. Mozesz rozwinac swoja mysl? Jak sie domyslam teraz, wczesniej przyznam nie zwrocilem uwagi na to "wtracenie", chodzi ci o ksiezy.
Faktycznie w ciagu ostatniech kilku miesiecy w jakims watku o klerze (zreszta calkiem niedawno to bylo), chociaz akurat nie dotyczyl on zboczencow w sutannach tylko pazernych na kase w sutannach, wzialem udzial i napisalem tam ze 2-3 posty. Jednak w obliczu pewnie kilkuset innych, chociaz duzo tu na forum nie pisze to troche sie ich nazbieralo jednak, pisanie zajmujesz sie glownie tematem czarnych zboczencow jest chyba nieco na wyrost nie uwazasz?

No ale co ja bede probowal tlumaczyc osobnikowi uzywajacemu w dyskusjach internetowych "wyzwisk" w stylu "a ty jestes dzieckiem". I tak nie dotrze ^^

Tak w ogole to ja pisze "nie sa to zarobki porownywalne z zachodem" a w odpowiedzi dostaje zdanie w ktorym mi probujesz uswiadomic zapewne, ze na zachodzie sie zarabia lepiej. No prosze ja ciebie... czy ty w ogole potrafisz zrozumiec co sie do ciebie pisze? Szczegolnie jesli cytujesz wlasnie to zdanie...?

26.03.2012 15:48
30
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Po prostu cie nie lubie i tyle, jasne ze to wylacznie twoje forumowe alter ego, mam tam jakas, niestety srednio nadajaca sie do publikacji opinie o tobie i tyle. Stad niestety dosc specyficzny styl odpowiadania na twoje posty, chociaz zdaje sobie sprawe, ze cierpi na tym nieco merytoryka.

Tyle

Co do zrozumienia, nie, nie mam pojecia co znaczy "zarobki porownywalne z zachodem", bo jak juz wczesniej wspominalem warto miec punkt odniesienia, do jakich zarobkow zachodnich chcesz porownywac tych calych "dobrze sytuowanych"? To wlasnie jest caly problem.

26.03.2012 16:01
Belert
31
odpowiedz
Belert
182
Legend

sluchajcie tym artykulem to mnie wyborcza rozwalila

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,11419785,_Opowiesci_o_65_letnich_staruszkach_to_dyrdymaly_.html

Do Lutza to nie dotrze ale moze do ciebie tak. Nie kazdy w tym kraju mieszka w Warszawie... W wiekszosci Polski zarobki w granicach 4,5-6k na rodzine to sumy wykraczajace nawet poza sfere "marzen" duzej czesci ludzi.

no niestety to prawda ,jesli sie nie ma studiow wyzszych i to niektorych albo plecow to zarobki 5-6k to chyba tylko w Wawie.W Krakowie nawet informatycy zarabiaja 4-5 k.Choc znam paru ktorzy ledwie 3 k biora.

26.03.2012 16:09
32
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

w Krakowie duzo placą, ostatnio coraz popularniejsze sa kontrakty, 700- 800 zl brutto dziennie da sie wyrwac, to nie jest zla stawka

26.03.2012 16:12
33
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Lutz, Sinic --> Dochodzę do wniosku, że kłócicie się bez powodu. Przecież obaj generalnie piszecie o tym samym, tylko w innym ujęciu, a przez to obaj macie rację.
Tak Sinic - takie kwoty to jak na polskie warunki dużo, biorąc pod uwagę jak wygląda większość wypłat. Tak więc masa ludzi z najniższą krajową ledwo wyciągając od wypłaty do wypłaty marzy o takich sumach i tych, którzy je osiągają uważają za dobrze sytuowanych.
Tak Lutz - wypłaty na takie kwoty pod względem ekonomicznym to g... a nie wypłaty i nazywanie czegoś takiego "dobrym sytuowaniem" jest śmieszne i przykre, i do klasy średniej, z założenia bardzo konsumpcyjnej, z takimi zarobkami nam daleko. Godnym życiem nie można nazwać takiego, w którym człowiek modli się, żeby np. jakiś sprzęt AGD kosztujący większe sumy (nawet w najtańszej wersji) w domu nie padł, bo na następny nie będzie i trzeba będzie się zadłużyć.

Może źle zrozumiałem, ale jak dla mnie obaj piszecie o jednym - jest do d... Ujęte inaczej, pod innym kątem, ale do tego samego się sprowadza. Nędza z bidą.

26.03.2012 16:13
Widzący
34
odpowiedz
Widzący
235
Legend

To wszystko jest względne i do tego o dupę potłuc. Więcej widziałem zbieraczy butelek i szukaczy śmietnikowych w Berlinie niż w Gdańsku. I nic z tego nie wynika bo po raz, większe miasto a po dwa, diabli wiedzą czemu muszą żyć na śmietniku. Wkurzające jest najbardziej to, że wszyscy stajemy się coraz biedniejsi stając się coraz bogatsi. Przepaść pomiędzy biednymi a bogatymi staje się powoli zbyt duża, jeszcze trochę i jedynie rewolucja da radę ją zasypać.
Średnia ilość bogactwa wzrasta, oni mają po pięć samochodów a ja trzykołowy rower, każdemu wzrosło.
Jeżeli godzina pracy netto to mniej niż równowartość jednego litra paliwa to jest ostatni dzwonek dla rządzących, bez względu na sympatie polityczne niedługo dostaną wpierdol.
Dochodzi do takich absurdów że uznają 380€ na łeb to "dobrze sytuowany", jeszcze trochę i na "tęgie rządowe łby" polecą kamienie.

26.03.2012 16:53
Kanon
😃
35
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

- Przestańmy biadolić i robić z siebie nieszczęśników. Nie żyjemy w Somalii czy biednym zakątku Azji - ale w środku Europy, gdzie żyje się długo i zamożnie

Wojciech Maziarski

26.03.2012 19:32
36
odpowiedz
Zenedon
51
Senator

Jestem, kurwa, biliarderem!

Ale, że jeszcze wyższego nie mam to nie muszę głosować na PO...

26.03.2012 21:38
Bramkarz
37
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

Sinic

Bramkarz -->
Do Lutza to nie dotrze ale moze do ciebie tak. Nie kazdy w tym kraju mieszka w Warszawie... W wiekszosci Polski zarobki w granicach 4,5-6k na rodzine to sumy wykraczajace nawet poza sfere "marzen" duzej czesci ludzi.
I jeszcze raz napisze, nie sa to zarobki porownywalne z mitycznym zachodem ale chyba piszemy caly czas o realiach kraju nazywanego Polska? Bo jak nie to ja moge podac pare przykladow krajow, nie tak znow odleglych..., gdzie te 6k bedzie oznaczalo nie tylko rodzine dobrze sytuowana lecz wrecz bogata. I bedzie mialo to co najmniej tyle samo sensu co pisanie "ale na Zachodzie jest lepiej"...

Oczywiście, że mówimy o Polsce - nie trzeba nawet klikać w podane linki - w obu występuje słówko "polska".
Niemniej jednak w badaniu postanowiono zdefiniować pojęcie "dobrze sytuowanego" za pomocą takie kryterium.

Prowadzi to po pierwsze do wniosku, że ktoś (moim zdaniem błędnie) utożsamia zamożność (dobrą pozycję) wyłącznie z dochodami miesięcznymi na głowę członka rodziny, a po drugie ten arbitralnie określony próg nie przystaje do potocznego rozumienia tego słowa.

Bo w ten sposób "dobrze sytuowanym" staje się student dorabiający jako kelner (1500 zł netto na głowę), bezdzietni małżonkowie (odpowiednio 2000 i 1000 zł miesięcznej pensji czyli poniżej średniej krajowej) a gdy zarobią średnią krajową (2500 zł netto) to będą uważani za dobrze sytuowanych nawet w rodzinie 2+1.

Strach pomyśleć co autor badania podciągnąłby pod "bogatych" - 3000 netto na głowę?

PS. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie wszędzie jest różowo (poniżej dane GUS za 2010 r.) ale to nie uprawniania do zmiany znaczenia pewnych pojęć:

Najczęstsze miesięczne wynagrodzenie ogółem brutto otrzymywane przez pracowników gospodarki narodowej wynosiło 2020,13zł (dominanta, wartość modalna).

Połowa pracownikówzatrudnionych w gospodarce narodowej otrzymała wynagrodzenie ogółem brutto do 2906,78zł (mediana = decyl piąty = wynagrodzenie środkowe).

26.03.2012 22:56
38
odpowiedz
zanonimizowany550804
35
Generał

Przezabawna wymiana zdan miedzy haves i have-nots - punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :)

26.03.2012 23:38
Belert
39
odpowiedz
Belert
182
Legend

widzacy : bo to polacy :)

26.03.2012 23:40
40
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Codeine popatrz jak zabawne musi to byc dla jakiegos potencjalnie "dobrze sytuowanego" posiadacza dziesieciorga dzieci.

Zabawne ;) ... wszystko oprocz robienia wody z mozgu ludziom.

27.03.2012 00:51
41
odpowiedz
zanonimizowany550804
35
Generał

Mamy chyba odmienne podejscie do tych spraw, Ty jak widze masz altruistyczne spjrzenie: "jak to tak wmawiac ludziom takie glupoty, robic wode z mozgu", mnie za to bardzo rozbawia, ze zawsze znajda sie ludzie ktorzy uwierza w takie rzeczy( a raczej dla ktorych takiego typu informacja ma jakakolwiek wage). Robienie wody z mozgu jest praktykowane od bardzo dawna(np. religia) do dzisiaj(marketing, polityka i hmm religia ;)) i tego raczej nie da sie powstrzymac. Co imho trzeba propagowac to umiejetnosc krytycznego myslenia i wyciaganie wnioskow samemu a nie outsourcingowanie tego pismakom z interii.

offtopic, przypomnial mi sie swietny artykul ktory czytalem pare lat temu ktory szybko wystudzil mnie z mysli podobnych do tych w poscie [20] :)
http://www.nytimes.com/2007/08/05/technology/05rich.html?pagewanted=all

27.03.2012 01:06
42
odpowiedz
Lutz
173
Legend

eee tam, altruistyczne spojrzenie to nic w porownaniu z przeswiadczeniem ludzi, ze "ich problem nie dotyczy" bo sie (znaja/maja doswiadczenie/juz z tego wyrosli/zajmuja sie tym zawodowo/maja krewnych ktorzy sie tym zajmuja/bo traktuja to z przymruzeniem oka/bo sa zbyt madrzy) niepotrzebne skreslic ;)

27.03.2012 01:11
😒
43
odpowiedz
zanonimizowany550804
35
Generał

Skreslilem tylko jedna rzecz.

spoiler start

choc moze jakis krewny by sie znalazl

spoiler stop

Forum: Jak to jest byc dobrze sytuowanym i wyksztalconym