http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/03/6a16aaa0357c47ff0135eaf8fa4d62a2.png?1331411067
http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201203/1331407033_by_kicus.jpg
Mistrz! :D
Nie mogłem znaleźć czystego działającego linka więc daję z kwejka i demotywatorów.
Tu link czysty http://s4.ifotos.pl/img/Aferapng_rxqprrq.png ale nie działa.
Rzecz wiadoma, wybiórcza od zawsze rządzi rzetelnością z cyklu "anonimowego donosu".
Mierna redaktorzyna Żytnicki tłumaczy się po szechterowsku - próbując odwrócić kota ogonem. http://wyborcza.pl/1,75478,11321915,Przerwany_turniej_w_Korniku__Klamal_udajac_rodzica_.html
Pismaki z michnikowskiej gadzinkówki nie zasługują na miano dziennikarzy.
<--- Próba to tyleż nieudolna, co z góry skazana niepowodzenie - każdy, kto widział te filmy i zdjęcia wie, że to my mieliśmy rację, a nie zadowolone z siebie kibolstwo
Rzeczywiście wygląda na to, że dzieci w histerii i płaczu uciekały w popłochu i nie wiedziały co robić:D
Od razu mi się to kojarzy: http://www.youtube.com/watch?v=Rp0ksbz0mtE
Panie Żytnicki, jest Pan sz*tą
no faktycznie dzieciaki byly tak wystraszone ze hoho
kurcze, jak ja jako taki lepek bym mial taki duzy doping to bym byl dumny (i te mlodziaki zapewne tez byly) no ale oczywiscie zli kibole rzucali serpentyny i to bylo be......
Zaczalem oczywiscie od linkow w pierwszym poscie i z jakims tam rozbawieniem przeczytalem jak dziennikarz wyborczej dal sie zrobic. Pelen pokaz naiwnosci daleki od profesjonalizmu.
I wszystko bylo "pieknie" dopoki sie nie zainteresowalem innymi linkami tutaj i nie poogladalem tych filmikow i nie przeczytalem wywiadow z ludzmi bedacymi rzeczywiscie na tym turnieju.
I tak w oderwaniu od zalosnej wpadki dziennikarzy chcialbym oznajmic, ze bydlo kibolskie ktore tam dawalo swoj pokaz "Gdyby taki spontan był na lidze, to stadion zamknęliby do następnego Euro! Momentami doping rozpierdalał halę! (...) Wiara, która była na hali, wiedziała od początku do końca, po co tam jesteśmy!" w zaden sposob nie zmienilo mojej o nim opinii.
Zdegenerowane odpadki rasy ludzkiej ktorych miejsce jest w zagrodach i to tyle...
Relacje rodziców potwierdził Wojciech Kiełbasiewicz, kierownik Kórnickiego Centrum Rekreacji i Sportu: - To było ok. 40 osób. Odpalili najpierw jedną racę, ale mój pracownik im ją wyrwał. Potem drugą, znów ją zabraliśmy. Zrobili więc demonstrację i jednocześnie odpalili pięć rac. Dym był tak gęsty, że dzieciaki nie mogły grać dalej. Turniej został przerwany, więc kibole wyszli przed halę i zaczęli rzucać petardy.
i widać własnie skąd wyborcza bierze te "anonimowe relacje". Tak się kształtuje czyjąś opinię, to już jest przez nich opanowane do perfekcji.
Co nie zmienia faktu, że ci kibice faktycznie zrobili dzieciakom straszne chamstwo.
Tu nie chodzi o kwestię kibiców czy kiboli tylko o "profesjonalizm" dziennikarzyny szechterowskiej gadzinówki.
Sinic - u Ciebie zawsze było ciężko z myśleniem więc taką dam Ci podpowiedź żebyś zaczął się zastanawiać:
przeczytaj swoje słowa: "przeczytalem wywiadow z ludzmi bedacymi rzeczywiscie na tym turnieju"
potem [1]
potem znów swoje słowa: "przeczytalem wywiadow z ludzmi bedacymi rzeczywiscie na tym turnieju"
potem znów [1]
Coś Ci już świta? Jeżeli nie to jeszcze cytat osoby 'rzeczywiście będącej na tym turniej':
"Jestem ojcem jednego z dzieci biorących udział w turnieju. Syn grał akurat w tym przerwanym meczu przez kiboli z wiary lecha. Jest krótko mówiąc zażenowany ich postawą i po meczu długo nie mógł się pogodzić z tym, że nie będzie mógł zagrać do końca turnieju i organizatorzy nie przydzielą nagród. "
To co zrobili kibice na turnieju w hali oczywiście nie było zbyt mądre. Doping, flagi itd ok, może być ale na hali ja bym rac nie odpalał. Nie o tym temat. Temat o profesjonalizmie wyborczej pięknie przedstawionej przez mistrza trollingu.
Moj drogi zdrowo myslacy sympatyczny.
Jakbys nie zauwazyl, mimo swoich zdolnosci umyslowych, to odnioslem sie do dwoch roznych spraw. I podzielam zdanie o zenujacej wpadce dziennikarzy odnosnie tej prowokacji. Mam to powtorzyc jeszcze kilka razy by do ciebie dotarlo?
Natomiast wywiady, i twoje dzielne pokazywanie jak to Wszystko jest nieprawdziwe bo w kontynuacji tej historyjki pokazal sie artykul oparty na prowokacji, byly przeprowadzane rowniez z osobami takimi jak kierownik tej hali.
Nie wiem co chcial osiagnac tej twoj guru internetowy poza pokazaniem braku profesjonalizmu dziennikarzy.
Na ta chwila wyglada jakby co poniektorzy chcieli to wykorzystac do calkowitego zaklamania sytuacji jaka w tej hali miala miejsce. Jak widze nawet ty w tym ostatnim poscie, po tym pierwszym zadziwia mnie u ciebie chociazby proba obiektywizmu, przyznajesz, ze stan faktyczny byl nieco inny ....
Wiec jeszcze raz.
1.Dziennikarz, vel dziennikarzyna by dostosowac sie do stylu Prawych Walczacych z Zydowska Wybiorcza, dal sie jak dziecko zlapac na prosta prowokacje i szedl prosto w pulapke nie baczac na wszelkie ostrzezenia.
2. Nie zmienia to w niczym faktu zachowania kiboli probujacych wykorzystac ta wpadke do wybielania swojego bydlecego zachowania.
tl;dr ktoś może streścić?
Sinic - jeżeli możesz to daj link do wywiadu z kierownikiem hali oraz dowody, że ten wywiad naprawdę się odbył oraz, że osoba która odpowiadała na pytania rzeczywiście jest kierownikiem :)
Chcialbym juz tylko dodac, ze po tym twoim ostatnim tekscie nikomu nic nie musze udowadniac bo podsumowales swoj poziom wraz z reszta kibolstwa probujacego wykorzystac ta prowokacje (bezsprzecznie sama w sobie dobra i kompromitujaca dziennikarza) do wybielania swojego zachowania.
Moze jeszcze mala prosba. Moglbys sprobowac mi udowodnic, ze potrafisz myslec?
Sinic - jeżeli raz GW powołała się na anonimowe dane bez jakiegokolwiek potwierdzenia danych to nie sądzisz że mogli to samo zrobić w przypadku wywiadu z kierownikiem hali? Zamiast mnie obrażać mógłbyś powiedzieć dlaczego po tym co widziałeś w [1] dalej ufasz GW.
No i ja niczego nie staram się wybielić. Napisałem przecież, że odpalenie rac nie było mądre. Jak znam budownictwo w Polsce to takie hale są słabo wentylowane i było do przewidzenia, że dojdzie do zadymienia. Ale sam fakt dopingowania młodych sportowców to super inicjatywa.
Sinic - nie przypominam sobie, żeby tomazzi był kiedykolwiek kibolem, albo żeby kiedykolwiek w ogóle wypowiadał się z sympatią o jakiejś drużynie sportowej. Ba! Nie przypominam sobie nawet żeby w ogóle tomazzi wypowiadał się o sporcie. Ale podoba mi się Twój tok rozumowania.
Nie zgadza się z artykułem GW = kibol
edit. Już się z własnej głupoty wytłumaczyłem niżej
Co do kibiców, a właściwie kiboli - patologia jaka panuje na polskiej scenie sportowego dopingu godna jest każdego kalibru akcji z drastycznym zaostrzeniem prawa włącznie tak, aby każdy kto przekroczy prawo na stadionie nie wyszedł z wyrokiem w zawieszeniu, a twardo odsiedział za swoją głupotę wyrok więzienia ze wszystkimi konsekwencjami prawnymi i społecznymi w przyszłości. Trzeba oddzielić tych, którzy nie potrafią panować nad swoimi żałosnymi odruchami od normalnych fanów sportu po to, by stał się on rozrywką dla rodzin, a nie bandytów, przygłupów i socjopatów.
Fett - jestem kibicem Jagiellonii, chodzę na stadion na mecze, czasem zdarza mi się na forum prostować kłamstwa mediów na temat kibiców.
Ale to nie o mnie temat. Temat jest o braku profesjonalizmu GW.
Mazio - kiedy ostatni raz byłeś w Polsce na stadionie skoro tak stanowczo wypowiadasz się o sytuacji panującej na polskich stadionach? Dużo patologii było dawniej, teraz na stadionach jest całkiem spokojnie. A nawet jak coś się dzieje(na stadionie czy po za nim), to osobom postronnym krzywda wyrządzona nie jest. No i nie oceniaj sytuacji patrząc jedynie na dawne dzieje. Tak jak i alkoholik mógł odstawić butelkę whiskey tak i bandyci mogli wyjść z szeregów kibiców. EOT z mojej strony.
PROSZĘ O NIEPORUSZANIE KWESTII KIBICÓW W TYM WĄTKU PONIEWAŻ JEST TO TEMATYKA ZABRONIONA NA FORUM A NIE CHCĘ ABY WĄTEK POLECIAŁ
Tradycyjnie już: nie wierzę w jakiś odgórny spisek GW, choć preferencje tej gazety są powszechnie znane. Wierzę natomiast, że GW zatrudnia wielu debili w swoich szeregach, którzy karmią się tanią sensacją, a ponieważ GW jest największa i budzi kontrowersje, na świeczniku takie sytuacje będą po prostu szczególnie często zauważane...
W takim razie wycofuje się z postu wyżej. Słusznie, temat jest o czymś innym i głupio mi, że zszedł na temat kibolstwa.
Maziomir > słusznie tylko czemu sie podaje jako fakty niesprawdzone informacje a na szlachetne akcje spuszcza zasłonę milczenia ?
przy każdej rocznicy upamiętniającej zrywy narodowe (powstanie styczniowe, listopadowe) czy miejsca martyrologii pojawiają sie znicze klubowe . przedstawiciele fanów organizują zbiórki na rzecz potrzebujących i wiele wiele innych.
Informacje n ten temat pojawiają sie tylko wtedy gdy jest okazja uderzyć i zohydzić .
Co to ma do rzeczy? Wystarczy, że widzę flagi White Power na Legii i czytam co się dzieje.Przetrzebić to całe tałatajstwo odsyłając do pierdla - wszystkich tych od ustawek, "ultrasów" i burd na wyjazdach tak, aby dzieciarnia dostała wyraźny sygnał - na mecz chodzi się oglądać grę piłkarzy, a dopuszczalna forma dopingu to śpiew i odgłosy paszczowe, a nie race, rzucanie śnieżkami i kurwami na kibiców drużyny przeciwnej. Dopóki tego nie zrozumiesz nie mamy o czym dyskutować.
rvc - gw lubię choćby dlatego, że wkurza tak wielu ludzi, których nie szanuję. Ciebie to nie dotyczy, wiesz że cię szczerze lubię, choć jesteś oszołom i partyjniak. Nadal jednak ziomal i pijak, a to zawsze zbliża. ;)
a mnie GW zniesmacza przez uprawianie propagandy antypolskiej i dowolne interpretowanie faktów .
Mazio - załóż sobie swój wątek i kontynuuj zaczęty przez siebie temat. Ten wątek jest o czymś innym.
Fett -->
Doprawdy nie jestem w stanie wiedziec, co ty pamietasz a czego nie...
Natomiast nie wiem co chcesz sugerowac o swojej znajomosci z tomazzim czy tez w jakis sposob usilujesz teraz zaklamac rzeczyistosc skoro wystarczy zajrzec do historii jego wypowiedzi by znalezc te zwiazane ze sportem...
Ba, ja wlaciwie znam jego wypowiedzi niemal tylko w tej kategorii. Znam nawet konkretny polski klub pilkarski ktoremu kibicuje, na ktorego mecze chodzi i z ktorego kibicami jest "zwiazany". Daleko tez by nie trzeba bylo szukac by znalezc jego wypowiedzi zwiazane z obrona srodowisk kibolskich.
Wiec... co miala na celu twoja wypowiedz?
Bo wszystko wskazuje na to, ze celowo klamiesz...
A dokladniej to po prostu i bez zadnych niedomowien, celowo, w prymitywny sposob, pozbawiony jakiejkolwiek finezji i sladu glebszej mysli usilujesz klamac.. nawet nie bedac w stanie dostrzec jak latwo to klamstwo mozna odkryc...
tomazzi -->
Znow w swoim "przepieknym" stylu przeklamujesz. Po pierwsze od pierwszego swojego zdania zaczales mnie obrazac. Po drugie moje slowa do ciebie w tym kontekscie mozna co najwyzej uznac za zartobliwe zwrocenie uwagi jak twoje prymitywne zaczepki mozna przeciw tobie latwo wykorzystac...
Nigdzie tez nie napisalem ze "wierze" GW. Jesli czemus wierze to filmowi na ktorym widzialem kibolskie bydlo i ten caly kierownik jest tylko opisem sytuacji z filmu. Natomiast ty probujesz teraz udowodnic, ze wszystkie bez wyjatku cytowane osoby to byli prowokatorzy. Czy tez moze usilujesz udowodnic, ze nikogo takiego nie bylo? Ze moze ta hala w ogole nie ma zadnego kierownika...? ^^
W tej chwili wyraznie i bez cienia watpliwosci ustawiasz sie w gronie osob ktore chca wykorzystac ta prowokacje do obrony bydla kibolskiego... Dziekuje za tak jasne tego pokazanie.
tomazzi - wiesz co i wiesz gdzie?
Ten wątek jest o tym, że ktoś zawziął się na kiboli (będę używał tego sformułowania by nie obrazić normalnych kibiców) tak bardzo, że daje się wodzić za nos co sprytniejszym ich sympatykom lub po prostu przeciwnikom politycznym portalu. Rozmieniając na drobne problem takim szczwanym chwytem uderza się w istotę sprawy, która powinna być tępiona na każdym portalu w tym na jedynie słusznych niezależnych czy frondach. Te jednak wolą wdać się w komitywę w zawsze gotowych do wspólnego marszu z pochodniami w strojach narodowych kibolstwa, które też potrzebuje dobrego PR-u. I to mnie bardziej zniesmacza niż powinięcie się nogi jakiemuś pseudo dziennikarzynie, które próbuje się przedstawić jako dowód na nierzetelność GW, a może wręcz jako dowód na przewagę innych portali. Poza tym wszystkim - pokaż mi kogoś kto buduje swoją opinię na bazie tylko jednej strony konfliktu politycznego w Polsce czytając jedynie jeden portal, a powiem ci, że nie warto z nim gadać.
Maziomir --> a Ty przypadkiem nie mieszkasz za granicą? jeśli tak to weź pod uwagę to, że informacje jakie posiadasz pochodzą pewnie głównie własnie od gazety wyborczej, która z kibicami piłki nożnej jest w ostrym sporze i jak widać robią co mogą żeby zohydzić kibiców całej Polsce.
Prawda jest taka, że sytuacja z kibolami jest taka sama jak wszędzie - są miliony spokojnych, fajnych kibiców, a chuligani stanowią margines społeczności kiboli. Tylko tak jak napisał rvc, o fajnych inicjatywach pokazujących, że kibice to nie kibole sie nie mówi, nagłaśnia tylko zadymy które stanowią jakiś jeden procent eventów kibicowskich. I piszę to jako obserwator, kibicem nie jestem.
mam mały, dobry przykład
Woodstock. Gazeta Wyborcza ma świetne stosunki z Owsiakiem i zobaczcie sobie relacje co roku - newsy na gw jak to fajnuie jest na Woodstocku, świetna zabawa, dobra miłosna atmosfera, muzyka, tańce ciekawe wykłady fantastyczne zachowanie młodzieży i kilka malutkich, nic nie znaczących incydentów. Byłem na Woodstocku w zeszłym roku, bawiłem się świetnie, co nie zmienia faktu, że człowiek się niemalże potykał o leżące, nieprzytomne osoby, kradzieży to było chyba kilka tysięcy i ogólnie było bardzo niebezpiecznie.
A teraz warto sobie przypomnieć sytuację z Radiem Maryja, które kilka lat temu weszlo na teren festiwalu i zrobilo zdjęcia zalanym w trupa osobom oznajmiając, że tak własnie wygląda Woodstock. Owsiak z tego co pamiętam walczył w sądzie w tej sprawe pozywając RM. Teraz GW robi dokładnie to samo z kibicami co RM niegdyś zrobiło z Woodstockiem, biorą margines pewnej społeczności za jej reprezentantów.
Sinic - również widziałem filmik ale nie widziałem tam rac rzuconych na parkiet, nie widziałem tam przerażonych dzieci, nie widziałem jak turniej został przerwany. Ty zapewne tego też nie widziałeś chyba, że widzieliśmy inne filmiki. Jeżeli tak było to chętnie obejrzę filmik który Ty widziałeś. No i musiało tak być, bo GW nie wierzysz a wierzysz tylko filmikowi.
Nie staram się udowodnić, że wszystkie cytowane osoby to byli prowokatorzy. Chcę Ci tylko pokazać, że wszystko co piszę GW może, podkreślam może, być informacją wyssaną z palca co udowadnia [1].
Nie wiem czy był tam kierownik, nie było mnie tam. Jeżeli ta hala jest w jakiejś szkole to pewnie kierownika hali nie ma, jest dyrektor szkoły. Ale jeżeli GW coś napisała to nie oznacza, że musi to być prawdą.
I po raz kolejny napiszę. Nie bronię zachowania kibiców. Zastosowanie rac było nierozważnym i po prostu głupim zachowaniem z ich strony.
A teraz, jeżeli możesz, to pokaż mi ten filmik który oglądałeś i na którym widać to co opisał ten kierownik.
Sinic - to, że kłamie to spore nadużycie z Twojej strony. Nie miałem na celu nikogo wprowadzać w błąd. Nie śledzę wątków związanych ze sportem a poza nimi nie widziałem nigdy, żeby tomazzi wypowiadał się gdzieś o kibicach. Raczej zazwyczaj bojkotuje Tuska i Kaczyńskiego. O tym, że się pomyliłem pisałem już post wyżej. Peace
Rozmowa zeszła na inne tory więc wracając do meritum sprawy. Wszystko co miałem do powiedzenia odnośnie tego artykułu już powiedziałem. Ty natomiast popełniasz ten sam błąd co ów dziennikarz. Nie weryfikujesz treści przeczytanych w Internecie. Filmik wyraźnie przedstawia jak dzieciaki biegają po hali zbierając serpentyny. Nie ma nigdzie żadnych dowodów na temat tego, żeby później ktoś coś niszczył, atakował kogoś, strzelał petardami. Skoro ktoś nagrał jeden filmik na hali, dlaczego nie nagrał ich więcej?
W tej chwili wyraznie i bez cienia watpliwosci ustawiasz sie w gronie osob ktore chca wykorzystac ta prowokacje do obrony bydla kibolskiego
Tak stawiam się w gronie osób, które chcą wykorzystać tą (dobre słowo) prowokacje do obrony (w tej konkretnej sytuacji również dobre słowo) bydła kibicowskiego. Z tym, że nie pierwszy raz GW przeinacza fakty, manipuluje i stereotypizuje (w tym wypadku) kibica. Co akurat w przypadku kibiców zdarza im się nader często.
jak to sie nazywa ? szukanie haków ?
" To czy wśród kiboli były osoby znane w środowisku nurtuje mnie od kilku dni"
cała ta sprawa nie ma nić wspólnego z rzetelnością lub jej braku . To jest celowe działanie a już tłumaczenie i przerzucanie odpowiedzialności za swój fanatyzm (4) to jakiś dowcip
i czytam co się dzieje
Czyli dokładnie co?
W ktorym miejscu jaki kierownik mowi w wywiadze o racach rzuconych na parkiet bo jakos tego nie moge znalezc?
Natomiast z pewnoscia ten wywiad nie jest pelnym opisem sytuacji bo na tym filmiku to ja bez problemu widze, ze tych rac to bylo duzo wiecej niz 5 zapalonych...
A "1" tylko udowadnia tyle, ze Nic nie jest wyssane z palca tylko oparte na uzyskanych informacjach. W tym wypadku na informacjach uzyskanych od prowokatora, jednak w dalszym wypadku twierdzenie o "wyssaniu z palca" jest nie na miejscu. Co wiecej wrecz ta sytuacja udowadnia cos zupelnie odwrotnego...
Ze kazda bez wyjatku cytowana wypowiedz jest cytatem jakies osoby z zewnatrz GW, ktora byla na tym turnieju i opisywala swoje obserwacje. Gdyby byla prowokatorem to juz by dawno z zachwytem, jak ten twoj "guru prowokator", ten fakt oglosila. Skoro tego nie zrobla to logicznie mozna dojsc do wniosku, ze Wszystko jest prawdziwym opisem sytuacji i reakcji uczestnikow tego turnieju...
Sinic > chroń nas panie od informacji na podstawie komentarzy z onetu
Eh Sinic... Ty to jak zwykle... Łapiesz mnie za słówka a treści i argumentów zero :/
Moja pomyłka, kierownik nie mówił o rzucaniu rac na parkiet. O tym mówiła opiekunka dzieciaka, a kierownik podobno temu zaprzeczył. Mój błąd.
Wybacz, źle użyłem słów 'wyssane z palca'. Chodziło mi o 'niepotwierdzone', 'niezweryfikowane'.
Podobno kierownik podobno powiedział "Turniej został przerwany, więc kibole wyszli przed halę i zaczęli rzucać petardy.". Widać to na którymś filmiku? Ciągle czekam na link do tego filmiku który potwierdza słowa podobno kierownika.
Ze kazda bez wyjatku cytowana wypowiedz jest cytatem jakies osoby z zewnatrz GW
Masz na to jakiś dowód? Bo wywiad czy czyjąś wypowiedź można zmyślić na potrzeby artykułu.
Ze kazda bez wyjatku cytowana wypowiedz jest cytatem jakies osoby z zewnatrz GW, ktora byla na tym turnieju i opisywala swoje obserwacje. Gdyby byla prowokatorem to juz by dawno z zachwytem, jak ten twoj "guru prowokator", ten fakt oglosila. Skoro tego nie zrobla to logicznie mozna dojsc do wniosku, ze Wszystko jest prawdziwym opisem sytuacji i reakcji uczestnikow tego turnieju...
Ręce opadają...
Raziel - w UK na stadionach Premiere League jest przez większość czasu spokojnie przy czym zdarzają się pewne spięcia, nie wspominając o poza stadionowych kwestiach. Nadal jednak większość kibiców to całe rodziny, a kibicowanie jest stylem życia, a nie walki. Wiem, że w Polsce proporcje też zaczynają się zmieniać dlatego napisałem, że nie chcę obrażać kibiców, ale margines stadionowy dawno już w UK na mecze nie jest wpuszczany co przynosi korzyści wszystkim sympatykom piłki nożnej. W tej sprawie stoję nie tyle po stronie GW co każdego opiniotwórczego źródła, które próbuje wpłynąć na mentalność rodaków celem jej zmiany w tej materii.
tomazzi -->
Jeszcze raz i powoli...
Ty wysnuwasz od poczatku teze, ze skoro w artykule umieszczono nie zweryfikowane informacje od prowokatora to wszystkie bez wyjatku informacje odnosnie tego wydarzenia sa klamstwami...
W odpowiedzi opisalem ci cos innego. Skoro wykorzystano informacje prowokatora to wszystkie inne dane sa oparte rowniez na prawdziwych, chociaz trudno wyrokowac o ich rzetelnosci, przekazach od jakichs osob, rodzicow czy tego kierownika. Jesli chodzi o tych rodzicow, i weryfikacje ich slow, to oczywiscie mozna miec pewne watpliowsci. Ale jakie? Po pierwszy czy to rzeczywiscie rodzice czy prowokatorzy. Prowokatorzy odpadaja bo by sie z radoscia oglosili juz dawno... a wiec to sa rodzice. Na ile rzetelne sa informacje od nich? Zapewne nieco przejaskrawione z uwagi na emocje. Co nie zmienia faktu iz emocje takie a nie inne, zapewne przerazenie "normalnych" osob, na widok rozneglizowanych i w kominiarkach, odpalajaych race i rzucajacych serpentyny band mlodocianych kiboli... Na ile sluszne przerazenie? Zapewne przejaskrawione przez czytanie zydowskiej wybiorczej i tnv.. ;p Co nie zmienia faktu iz kazda zwykla osoba w poblizu, na ogol nie do konca trzezwych, rozwrzeszczanych i zachowujacych sie w ten sposob kiboli reaguje co najmniej lekkim niepokojem o siebie i dziecko. Wiec tego typu opisy sytuacji jakie dotarly do wybiorczej sa jak najbardziej prawdopodobne...
Sam widzac te race w hali przyznajesz, ze to byla przesada. Dzieci ktore zamiast grac musza sprzatac serpentyny tez nie sa akurat dla mnie czyms pozytywnym, ale mniejsza o nie. Tak czy owak przyznajesz, ze "cos" bylo nie tak i rodzice niekoniecznie musieli byc tym zachwyceni..
Sam fakt pojawienia sie tych rac bardzo mocno uprawdopodobnia teze o przerwaniu turnieju... Petardy na zewnatrz? Moze ich nie bylo duzo, moze byla 1 czy tam 2, jednak zapewne jakis kibol w zapale i entuzjazmie je odpalil dla wiekszego "funu"... mozesz zaprzeczyc tej mozliwosci? Czy tez za jedyne masz, ze kierownika w ogole nie bylo albo jakis "podstawiony" a jak byl to pewnie klamal bo nie ma filmiku...?
A co do filmu. Jest rzecza dosc prawdopodobna by jakis rodzic wzial kamere by nagrac wyczyny swej pociechy na parkiecie, zapewne tez ten rodzic byl "informatorem" GW, i jest rzecza najzupelniej pewna, ze po przerwaniu turnieju za swoja rola nie uznal filmowania zajsc tylko zabrania swojego dzieciaka i pewnei reszty rodziny jak najdalej od hali... Nie sadze by poza hala, jesli nie bylo "oficjalnego" kamerzysty, komukolwiek przyszlo do glowy by "olac" dziecko i filmowac wydarzenia...
Dla zwolennikow teorii spisku to oczywiscie "dowod" na fabrykowanie wzystkiego przeciw dzielnym kibicom...
Ty wysnuwasz od poczatku teze, ze skoro w artykule umieszczono nie zweryfikowane informacje od prowokatora to wszystkie bez wyjatku informacje odnosnie tego wydarzenia sa klamstwami...
[29]:
"Chcę Ci tylko pokazać, że wszystko co piszę GW może, podkreślam może, być informacją wyssaną z palca co udowadnia [1]. "
I dopisek w [35]: "Wybacz, źle użyłem słów 'wyssane z palca'. Chodziło mi o 'niepotwierdzone', 'niezweryfikowane'. "
No i jak ja mam z Tobą dyskutować...
Sinic - Masz nielogiczne rozumowanie. Idąc Twoim tokiem myślenia: Jeden z Twoich sąsiadów (prosił o zachowanie anonimowości) powiedział mi, że notorycznie rzucasz z balkonu puszkami po piwie w przechodzące pod nim dzieci. Gdyby to był prowokator to by się ujawnił, a więc musiał to być Twój sąsiad. Prawdą więc jest, że notorycznie rzucasz puszkami po piwie z balkonu, w przechodzące pod nim dzieci.
Przykro mi, ze w dyskusji miedzy nami odnosze sie do calosci twoich wypowiedzi. Przyznaje, ze po kazdym moim poscie coraz bardziej tonujesz swoje wypowiedzi... co to jednak zmienia...
Poza dzielnym wyszukiwaniem miejsc gdzie tak strasznie atakuje twoje kategoryczne wypowiedzi, ktore sa coraz "lagodniejsze", zwroc uwage na calosc moich wypowiedzi. Zarowno w kontekscie watku jak i chociazby pelnych postow...
Dziennikarz dal sie zlapac i sie osmieszyl...
W niczym to nie zmienia faktu iz kibolskie bydlo zachowalo sie w tej hali karygodnie i w zaden sposob nie da mu sie obronic ta wpadka dziennikarza. Od poczatku tego watku znalazly sie osoby ktore wlasnie tak chcialy to wykorzystac i stad moja w nim obecnosc. ;p
"Nie pozwole" by ta wpadka dziennikarza zamaskowala skandaliczne zachowanie bydla kibolskiego...
Jesli chcesz ja rozszerzac i twierdzic, ze dziennikarze GW podaja klamstwa to mozesz tak oczywiscie robic, kazdy ma prawo do wlasnego zdania ;p
Jednak do tego typu klamstwa jest potrzebny najpierw prowokator ktory je poda dziennikarzowi. Wiec ida twoim tropem. Jeslli mi nie udowodnisz, ze wszystkie infomacje z rozmow z roznymi ludzmi byly ich prowokacjami to musze uznac, ze nimi nie byly i sa oparte na faktach...
Fett -->
Osoba z twojej historyjki nie jest prowokatorem, mylisz pojecia :)
Prowokator w tej sytuacji o ktorej tutaj dyskutujemy zwyczajnie musialby sie ujawnic, jak to zrobil ten ktory watek zapoczatkowal, by swoj cel osiagnac. W samych zalozeniach tej prowokacji bylo wlasnie jej ujawnienie inaczej nie mialaby sensu...
Dalsze moje twierdzenia byly z gruntu abstrakcyjnymi rozwazaniami na temat tezy jakoby calosc artykulow nie mogla byc prawdziwa z uwagi na to, ze w jednym z nich wykorzystano slowa prowokatora... Nie wydaje ci sie takie zalozenie mocnym naduzyciem, delikatnie rzecz ujmujac...? A jest wykorzystywane to do deprecjonowania wartosci wszystkich opisow wydarzenia i wybielania zachowania kiboli.
Fett - zaraz Ci Sinic napisze odpowiedź na 4 akapity pisząc kolejne bzdury. Już tak nie raz robił w wątku piłkarskim. Myślałem, że już z tego wyrósł ale jednak się myliłem. Nie ma co z nim 'dyskutować'...
Sinic - pokaż mi gdzie, gdzie dokładnie, napisałem, że wszystko co pisze GW MUSI być kłamstwem. Daj mi mój własny cytat. I daj mi również mój własny cytat gdzie bronię zachowania kibiców na tym turnieju. Bez wodolejstwa. Kopiuj-wklej. Konkretny argument.
Z Tobą się nie da normalnie rozmawiać. Albo zaczniesz dyskutować jak człowiek i będziesz używał argumentów a nie pokrętnej logiki, w stylu truskawki nie rosną na drzewach + truskawki to owoce = wszystkie owoce nie rosną na drzewach, albo ludzie zaczną Cię ignorować.
wyborcza w formie jak zawsze ale Fett wyjątkowo dzisiaj w nielepszej
rozważania o sportowych gustach jakie ma Tomazzi mogło by przebić tylko stwierdzenie o nieznanych i tajemniczych opiniach LooZa
wyborcza jest znana ze swojej ''jakości'' i niczego ciekawego poza prognozą pogody nie spodziewam się tam przeczytać , ale z drugiej strony podpalenie rac w zamkniętym pomieszczeniu to idiotyzm i ci którzy to zrobili powinni mocno się puknąć w dyńkę zamiast palić głupa, że niby nic się niestało
Trzeba pomyśleć nad stworzeniem nowej kategorii "Tomazzi vs kłamliwe media" :>
Maziomir --> wszystko ok, ale zwróć uwagę na dwie kwestie:
1) moment, w którym "walka z kibolami" się rozpoczęła - tyle lat istnieje to zjawisko, a nawet się pomniejsza, a GW podłapało sprawę dopiero jak na stadionach kibice zaczeli wywieszać antyrządowe transparenty. W dodatku była ta cała sprawa z wrogością kibiców legii wobec jej współwłaściciela Waltera...zaraz zaraz, kim jest Walter? no właśnie.
2) sposób w jaki się walczy z kibolstwem. Najpierw było zamykanie stadionów, które uderzyło we WSZYSTKICH kibiców, czyli rząd nie tylko ukarał kiboli, ale i kibiców, przez to ci drudzy, spokojni fani stali się antyrządowi jak kibole. Mam mnóstwo kolegów, którzy kibicuja Śląskowi, a w życiu nikogo nie uderzli, a na stadionach drą się z ewszystkimi "Donald matole!...". Czyli rząd nie dość, że zraził do siebie margines to i całą resztę kibiców.
A GW wcale nie pomaga, wcale nie informuje rzetelnie co się działo. GW konsekwentnie chce pokazać wszystkim, że kibice=kibole. Jak już nawiązywalem do wypowiedzi rvc - nie jesteśmy informowani o pokojowych inicjatywach prawdziwych kibiców.
Więc odpowiedz sobie na pytanie - czy w wyniku kampanii informowania tylko i wyłącznie o zadymach kibiców przez GW, TVN itp. wzrośnie liczba rodzin na stadionach? nie, bo niezdecydowani czytelnicy GW będą woleli zostać w domu myśląc, że na stadionie może oberwać.
A to nie prawda - na stadionach wcale nie jest tak niebezpiecznie.
Już nie wspominam o prowokowaniu kiboli do pewnych zachowań jak np. sytuacja niegdyś we wrocławiu, gdzie GW informowała, że kibole śląska pobili jakiś rodziców dzieciaków z Poznania które tutaj przyejchały na meczyk. Wszystko fajnie, ale nie poinformowano nas o tym, że ci rodzice przed oberwaniem postanowili odlac się na ściane na Nowym Dworze gdzie jest wielkie grafitti WKS.
tomazzi -->
pokaż mi gdzie, gdzie dokładnie, napisałem, że wszystko co pisze GW MUSI być kłamstwem
Caly twoj pierwszy post byl bardzo dokladnym wskazaniem tego... Bez cienia watpliwosci dajesz mi do zrozumienia, ze nie powinienem wierzyc zadnym wywiadom w GW poniewaz zacytowala slowa prowokatora bez ich weryfikacji...
I cala nasza pozniejsza dyskusja, lacznie z twoim tonowaniem oskarzen, wokol tego byla...
I nie jest na miejscu tutaj pytanie czy nie wiesz co piszesz skoro juz wczesniej dajesz do zrozumienia, ze dla ciebie liczy sie tylko ostatni post a wszystkie poprzednie wypowiedzi nie moga miec zadnego wplywu na ocene twojej postawy ;)
Kiboli w tej sytuacji, chociaz duzo subtelniej niz jesli chodzi o oskarzanie GW o klamstwa w calosci na podstawie jednej prowokacji, bronisz wlasciwie w kazdej wypowiedzi. A jak bys nie zauwazyl to przyznalem na samym poczatku, i z zaskoczeniem ;), ze wykazales jednak troche obiektywizmu przyznajac, ze zapalenie rac w hali bylo niezbyt szczelliwym pomyslem.
Raziel -->
Tutaj masz bez watpienia calkowita racje. Wyborcza ma swoje powiazania, rowniez polityczne, i pisze pod dyktando pewnego zamowienia.
To samo tyczy sie zreszta wiekszosci mediow w naszym kraju, jedynie Wyborcza ma bardziej "wrzaskliwa" grupe przeciwnikow ;p
I faktem jest, ze ta "walka" z kibolstwem jest od dupy strony. Media naglasniaja kazda pierdole straszac zwyklych ludzi a tymczasem prawo w Polsce jest nadal jakie bylo i malo co sie zmienia.
Byloby lepiej gdyby Wyborcza sie zamknela a zamiast tego cicho nastapilo odpowiednie zmiany w prawie. Jednak do pewnego stopnia wygodni sa wrzaskliwi i agresywni kibole, nawet jesli trzeba ich szukac ;p, i dzieki temu w tym naszym skorumpowanym kraju wyglado to tak jak wyglada.
Nie ma tu tez znaczenia kto jest przy korycie. Teraz PO "walczy" z kibolami, wczesniej robilo to i by robilo nadal PiS. Kibole sa po prostu przydatni i latwo nimi manipulowac. Zadyma od czasu do czasu sie przyda zawsze by wtstapic w tv i pokazac jak sie walczy o dobro spoleczenstwa.
Caly twoj pierwszy post byl bardzo dokladnym wskazaniem tego...
Wyjdź...
[44] +1
Jeszcze, Mazio, zapytam Cię czy oglądałeś ostatni mecz Polska - Portugalia? Tam był niezorganizowany doping, rodziny z dziećmi na trybunach, czyli Twój idealny scenariusz bo tego chyba chcesz. Jeżeli oglądałeś, to czy słyszałeś doping dla naszych piłkarzy? Bo ja nie. Jedyne co słyszałem to gwizdy i 'pzpn pzpn j***ć j***ć pzpn'.
Sinic - Nie wydaje ci sie takie zalozenie mocnym naduzyciem, delikatnie rzecz ujmujac...?
Nie, bo jeżeli taki proceder zdarzył się raz, to znaczy że zdarza się nagminnie. Koleś prowokując pokazał na jakim poziomie funkcjonują polskie media.
Ward - dzięki pochlebia mi to :P
przykład akcji charytatywnej anonimowej i apolitycznej.
na pewnym forum od roku 2007 prowadzona jest akcja "pomagamy" akacja bliźniacza z dobrze nam znanej polegająca na klikaniu w pajacyki itp. na dzień dzisiejszy uzbierano ponad 9k .
jest to dowód ze pasjonaci piłki kopanej to nie zadni bandyci czy działający na pokaz a zwykli wrażliwi ludzie nie różniący sie wiele od graczy w diablo .
nagonka jaka mamy nieprzyjemność oglądać skierowana na środowisko miłośników wspomnianej gry wyglądała by bardzo podobnie a raczej skutki takiej prawdy wybranej.
zastanówcie sie atakując ludzi z pasją inna niz wasza .
a to jak należy traktować pamięć co do wybranych wydarzeń
Jeszcze, Mazio, zapytam Cię czy oglądałeś ostatni mecz Polska - Portugalia? Tam był niezorganizowany doping, rodziny z dziećmi na trybunach, czyli Twój idealny scenariusz bo tego chyba chcesz. Jeżeli oglądałeś, to czy słyszałeś doping dla naszych piłkarzy? Bo ja nie. Jedyne co słyszałem to gwizdy i 'pzpn pzpn j***ć j***ć pzpn'.
Tak (no może nie licząc jebania PZPN) będą w przyszłości wyglądały wszystkie mecze - przyjdzie sobie rodzinka z dziećmi, rodzice kupią po hot-dogu, dzieciaki dostaną po lodzie, posiedzą, pooglądają, a na do widzenia kupią sobie po koszulce na pamiątkę. Nie wiem, czy masz tego świadomość ale to prawda. :) Więc zacznij się lepiej psychicznie przygotowywać na taki scenariusz - nie mam wątpliwości, że prędzej czy później się sprawdzi.
Nie tomazzi - ale chodzi właśnie o to, aby doping tak wyglądał nawet jeśli będzie to kosztem "oprawy". Wierzę, że można to pogodzić, ale tu trzeba pracy u podstaw, aby nie powielały się patologie jakie towarzyszą piłce nożnej (nie tylko w Polsce).
[11] +1
[16] :D :D :D Nie ma tez zadnych podstaw by sugerowac, ze pracuje w CDA a prywatnie nie przepadam za niektorymi politykami. :D
Sprawa jest prosta - o kibicach (kibolach) we wszystkich odmianach - oraz o formach ich dopingu, zachowania na stadionach i poza nimi, można pisać tylko dobrze. Wszyscy wiemy że to wspaniały światek sportowy o nieskazitelnych manierach i poczuciu tego, co można a co nie można. Jakiekolwiek słowa krytyki pod adresem zachowań tego środowiska ze strony mediów takich czy owakich, reakcje organów porządkowych, skargi czy utyskiwania głupawych obywateli - to czyste prowokacje mające na celu niszczenie szlachetnego oblicza tego środowiska. Ataki na jedynie zdrowy rdzeń narodu i jego przyszłość. Niech żyje i rozkwita, szlachetna rywalizacja prawdziwych miłośników piłki nożnej.
Moje kropki karierę robią, Ward - zupełnie jak niektórzy kibice..
Ojejku - napisałem kibice z małej litery, przepraszam ;(
Flyby - atak mediów w tym wypadku był słuszny. Ale tu nie chodzi o atak mediów a ich brak profesjonalizmu.
Mazio - praca u podstaw powiadasz http://www.youtube.com/watch?v=IhkEHIER7q4
Nie tomazzi - ale chodzi właśnie o to, aby doping tak wyglądał
Czyli chcesz żeby był doping bez dopingu? Tylko brawa, jęki zawodu i gwizdy?
Muszę zapytać, co masz na myśli mówiąc 'ekscesy'? Chodzi Ci o bluzgi? Już pisałem, z tym trzeba się również zgłosić do piłkarzy, z ich ust bluzgi lecą hurtowo. Niech oni dadzą przykład trybunom. No a na meczu Polska - Portugalia, gdzie nie było 'ultrasów' a rodziny z dziećmi, bluzgi leciały często, oj często.
oho, naczelni hipokryci zabieraja głos.
Flyby --> po tym pięknym poście teraz proszę treść odnieść np. do lecha wałęsy. Z tego co pamiętam to wszelka krytyka i podważanie mitu lecha wałęsy świadczy że jest się oszołomem albo osoba chorą psychicznie. To w takim razie pogadajmy Henryce Krzywonos i jej bohaterskim złamaniu strajku...aaa chwila o tym też nie wolno mówić. No to wróćmy do tematu tych cholernych kiboli bo nie może być przecież tak, że o pewnych osobach/ludziach można mówić tylko dobrze. Hm?
moze nie doping bez dopingu, a doping na meczu bez ekscesów kiboli?
I do tego potrzebne sa rzetelne media . Chwalić pozytywne inicjatywy i ganić barachło. pokazywać atmosferę na stadionach a nie odstraszać od wizyty na stadionie. itd itd
pisząc ''ekscesy kiboli'' mam na myśli dokładnie to co definiują te dwa słowa
a że definicje można szeroko potraktować to nawet na zdjęciach widać,
http://www.google.pl/search?q=ekscesy+kiboli&hl=pl&prmd=imvnsfd&source=lnms&tbm=isch&ei=nQZdT8qgO6an4gT20dzdDw&sa=X&oi=mode_link&ct=mode&cd=2&sqi=2&ved=0CA0Q_AUoAQ&biw=1174&bih=717#hl=pl&tbm=isch&sa=1&q=ekscesy+kibole&oq=ekscesy+kibole&aq=f&aqi=&aql=&gs_sm=3&gs_upl=4235l4610l0l4953l2l2l0l1l0l0l93l93l1l1l0&gs_l=img.3...4235l4610l0l4953l2l2l0l1l0l0l93l93l1l1l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&fp=4e8fe90c013d82de&biw=1174&bih=717 masz tam dopingujących kibiców i fajne oprawy(większość) obok półmózgów ciskających kamlotami w policję(mniejszość)
jak bydłu zdaje się że sprzedanie buta kamerzystce na płycie boiska jest elementem bohaterskiej intifady, to jest i powód by stosować najsurowsze kary a i świetny pretekst do brania kiboli na celownik przez dziennikarzy
[60] dokładnie. Fajnie by było jakby któraś z wiodących gazet chociaż udawała obiektywną.
ale jak widać fani gazety są równie obiektywni co GW. Wystarczy spojrzeć na smugglera, Flyby. Człowiek kliknie na wątek i już od pierwszego postu wie jakie stanowisko ci dwaj panowie zabiorą. Gazety nie można krytykować, o niej trzeba pisać tylko dobrze (Flyby:D). Nawet jakby się okazało, że kilku dziennikarzy zgoliło głowy, założyło szaliki i zrobiło zadymę udawając kiboli to jestem pewien, że i tak powyżsi panowie wpisaliby tutaj cos w stylu "no i co z tego? nie zapominajmy, że problem kibolstwa istnieje, a panowie z GW chcą go nam pokazać" :D
Ward - No to doping na meczu bez ekscesów kiboli jest na większości meczów ekstraklasy.
Raziel [61] - przecież już podobne zajście miało miejsce :) Samochód TVNu został zniszczony 11 listopada przez jakieś podstawione tałatajstwo.
Czy biedny mistrz obiektywizmu Raziel jest w stanie w jakimkolwiek watku politycznym NIE wspomniec mej ksywy? Jak myslicie?
Smuggler - nie narzekaj, przeca to zawsze +3 do popularności
ale z drugiej mańki, czy smuggler w jakimkolwiek wątku jest w stanie nie wspomnieć o politykach , szczególnie tych nielubianych?
nawet jeśli tak, to musi przychodzić z trudem
wspominam o Tobie smugglerze wyłącznie dlatego, że jesteś dla mnie przedstawicielem najbardziej zagorzałych zwolenników rządu, a w tym i gazet pro-rządowych.
ale z drugiej mańki, czy smuggler w jakimkolwiek wątku jest w stanie nie wspomnieć o politykach , szczególnie tych nielubianych?
Oraz czy smuggler w jakimkolwiek wątku nie dotyczącym kotów potrafi się wypowiedzieć na temat?
[66] --> w wątkach o aparatach fotograficznych wypowiada sie na temat :D
A no tak, zapomniałem. Koty i aparaty. Chyba nic więcej.
Razielu, mistrzu dyskusji - wyrażając się trochę dosadnie - ja Tobie "o słupie a Ty mi o d...." ;) Tak można skwitować Twoje wciskanie politycznego (i nie tylko) kitu, razem z osobliwym widzeniem świata, wszędzie gdzie się da i jak się da. Kiedyś Ci pisałem, wiadomości jako takie, są w dobie obecnej łatwo weryfikowane. Tak też jest w sprawie którą porusza wątek, a nie pierwsza ona i nie ostatnia. Lecz Ty uskuteczniasz tutaj łamańce aby było tylko po Twojemu.
Niech opatrzność mnie broni przed Twoim "obiektywizmem" oraz głoszeniem "prawd" - doczekałbym się czasów jakie mam już za sobą, tylko trochę w innym wydaniu.
Z tomazzim możecie sobie dać buzi - jego tłumaczenie "Samochód TVNu został zniszczony 11 listopada przez jakieś podstawione tałatajstwo" jest dokładnie tyle samo warte (i w równym stopniu odpowiada prawdzie) jak Twoje wywody.
to właśnie Ty piszesz nie na temat. Tutaj Ci pasowało napisać szydząco, że na pewne tematy można pisać tylko pozytywnie sugerując, że jest to wymuszone przez takich jak ja, a wyborcza z sukcesem się tym złym ludziom przeciwstawia stając na straży dobra.
Tego samego nie potrafisz jednak powiedzieć w tematach, które stanowią dla Ciebie dogmat. O wałęsie co raz głośniej, niebawem mit runie a Ty w zaparte będziesz wyśmiewał i próbował sprytnie obrazić osoby inteligentne, które po prostu bajce, która nie trzyma się kupy nie dają wiary. Przy okazji jednak podkreślasz za każdym razem, że są dla ciebie tematy, których krytyka jest dla Ciebie niedopuszczalna. Zatem jesteś hipokrytą i o to mi tutaj chodziło, resztę frazesów mogłes sobie darować bo znam ich treść niemalże na pamięć.
o, tu masz przykładowa przeróbkę tego co napisałeś :
Sprawa jest prosta - o Wałęsie (Lechu) i wszystkich historiach z nim związanych, można pisać tylko dobrze. Wszyscy wiemy że to wspaniały człowiek o nieskazitelnych manierach i poczuciu tego, co można a co nie można. Jakiekolwiek słowa krytyki pod adresem czynów tego pana w przeszłości ze strony mediów takich czy owakich, skargi czy utyskiwania głupawych obywateli - to czyste prowokacje mające na celu niszczenie szlachetnego oblicza pana Lecha Wałęsy. Ataki na jedynie zdrowy rdzeń narodu i jego przyszłość. Niech żyje i rozkwita wolność słowa!
Pasuje jak ulał, szkoda tylko, że jak wszyscy wiemy z wątkach o wałęsie i mitach prlu przyjmujesz znacząco odmienne stanowisko:D
''o wałęsie co raz głośniej, niebawem mit runie''
bez przesady , smarowanie błotem Lecha Wałęsy jest tak samo poważne jak zmarłego Lecha Kaczyńskiego za życia i po śmierci , ''cnota'' sama się broni a błotko szybko odpadnie, tylko łapki rzucających pozostaną brudne
Jak "grochem o ścianę", Ty swoje ;) Zapewne czujesz się jak Trąba Jerychońska której trąbienie, obala mury mitów ;)
Niestety fakty to nie mity, obalić się nie dadzą ;) Można je co najwyżej zasmarować obelżywymi graffiti i zasłonić plakatami przy dzielnym dopingu. Powodzenia.
A wystarczylaby krotka notka:
Debile z racami i inni debile, ktorzy przyszli z debilami z racami, ucza dzieci, co znaczy doping. Jest szansa, ze z mlodych zawodnikow wyrosnie wiecej debili, jesli tylko zechca wziasc z nich przyklad.
@Raziel,
Kłamstwo rzeczywiście ma krótkie nogi, a tyczy się to także kłamstw rozpowszechnianych przez Ciebie :)
Napisałeś:
To w takim razie pogadajmy Henryce Krzywonos i jej bohaterskim złamaniu strajku...aaa chwila o tym też nie wolno mówić.
^^ No to pogadajmy - z przyjemnością dedykuje Ci tekst Janiny Jankowskiej, która była świadkiem tych wydarzeń, wydarzeń, których Ty świadkiem być nie mogłeś :) A żeby jeszcze Cię bardziej upokorzyć i napiętnować Twoje kłamstwo dodam, że ta pani, tak jak Ty jest ślepo zakochana w jedynie słusznym prezesie jedynie słusznej parti opozycyjnej ;-) Na szczęscie nie jest zakochana na tyle, żeby fałszować historię.
Specjalnie dla Ciebie, więc:
Protesty innych załóg wsparte przez Annę Walentynowicz, Alinę Pieńkowską, Henrykę Krzywonos i zapomnianą dziś dziewczynę, ekspedientkę z Sianek ( nie pamiętam nazwiska) , zmieniły bieg historii. Tylko historycy i m.in. ja, świadek historii, to pamiętamy. Wkurza mnie, gdy Wałęsa bierze na siebie wszystkie zasługi tego zrywu.
Link:
http://janinajankowska.salon24.pl/
^^ Hehe i to tyle o "Krzywonos -łamistrajku" (którą to etykietkę dostała od wiadomego środowiska, po tym kiedy bardzo delikatnie skrytykowala JK). Całe szczęscie wciąż jeszcze żyją świadkowie tamtych wydarzeń i mogą prostować bzdury wypisywane przez takich przeróżnych "razieli"...
http://www.youtube.com/watch?v=BkdjU0IftpM ten pan też jest niewiarygodny? A IPN? też nie?
Jeszcze dochodzi do tego sp. Pani Walentynowicz http://www.youtube.com/watch?v=4jTzYRkSPCg czyli prawdziwa założycielka Solidarności oraz kilka innych osób, których imion teraz nie przytoczę bo nie jestem w domu.
Prawda jest taka, że ta pani wyjechała tramwajem mimo ogłoszenia strajku bo bała się, że nie dostanie pieniędzy. Tramwaj się zatrzymał, pani ogłosiła pieknie ze juz nie pojedzie i poszła podpisac porozumienie, krótko póxniej została stamtąd wykopana gdy ludzie spostrzegli sie z kim maja do czynienia.
Więc to ty kłamiesz i ludzie twojego pokroju, zaklinacze historii wynoszący na ołtarze osoby tego niegodne.
a krzywonos wcale etykiety nie dostała od kaczorów,a od tusków. To włansie po tym wystapieniu dostała etykietę wielkiej ikony solidarności, w jednym tygodniu wyemitowano filmik na jej cześć, powstała nagle strona na fb informująca kim jest ta pani, polityka i wprost umieściły ja na okładce. To Twój, zakłamany front panicznie boi się prawdy i wykorzystuje wszystkie źródła żeby ją zataić.
Ciekawe czemu Krzywonos nie sądzi się z tymi wieloma osobami, które piszą o niej prawdę - odp. jest prosta - bo by przegrała.
lordpilot > nie chce wam przeszkadzać w dyskusji o racach )) ale wydaje sie ze pisząc o łamaniu strajku koledze chodzi o strajk komunikacji.
znaczy ze strajk komunikacji w gdańsku był od rana i pani Krzywonosa wyjeżdżając z zajezdni z innymi stała sie łamistrajkiem. dopiero odcięcie zasilania spowodowało zatrzymanie taboru. a to ze pani K była w pierwszym tramwaju akurat zle o niej świadczy,
wplatała sie w historie idąc do stoczni zorientować sie w sytuacji i gdy okazało sie ze wałęsa zakończył strajk przeraziła sie i stąd jej działania.
zaznaczam ze tez mnie tm nie było a informacje cytuje za jednym ze świadków tych wydarzeń .
"Do strajku stoczniowców w 1980 roku pracownicy trójmiejskiej komunikacji przyłączyli się 15 sierpnia. - Zebrane relacje świadków przeczą legendzie, jakoby Henryka Krzywonos zatrzymując na trasie swój tramwaj linii nr 15 rozpoczęła strajk komunikacji miejskiej w Gdańsku - czytamy w Biuletynie IPN w artykule Arkadiusza Kazańskiego "Sierpień '80" w Gdańsku. - Wyjeżdżając na trasę (i później zatrzymując tramwaj) Henryka Krzywonos nie mogła rozpocząć strajku, gdyż od samego rana (od ok. 4:30) na trasy nie wyjechali kierowcy z zajezdni autobusowej przy ulicy Karola Marksa (dziś gen. Józefa Hallera). Zostały spisane postulaty, powołano Komitet Strajkowy - czytamy w publikacji IPN. Jak pisze Kazański, tego dnia rano na trasę nie wyjechali także motorniczowie z zajezdni Gdańsk-Wrzeszcz. - Inni motorniczowie (w tym Krzywonos) wyjechali tego dnia na trasę i dopiero wtedy przyłączyli się do protestu rozpoczętego we Wrzeszczu i na Marksa - czytamy w najnowszym Biuletynie IPN."
tu więcej o naszej bohaterce
rvc na nic to niestety, on zaraz napisze, że IPN jest niewiarygodny, a Walentynowicz i reszta to banda zawistnych świrów.
Leave henryka krzywonos alone!
Edycja: ..o przepraszam ..napisałem henryka krzywonos z małej litery
tak naprawdę to mało wiemy i jestem za dyskusja oraz ukazaniem całej prawdy be tej paniki i haseł o ikonach.
Więc to ty kłamiesz i ludzie twojego pokroju, zaklinacze historii wynoszący na ołtarze osoby tego niegodne.
^^ Dokładnie to samo mógłbym powiedzieć o Tobie i Twoim środowisku - wybiórcze interpretacje faktów, branie pod uwagę głosów tylko tych, które są zgodne z linią wiadomej opozycyjnej partii ;-), a czasem zwykłe ssanie z palucha...
Za chwilę się jeszcze pewnie dowiem, że Krzywonos wcale nie została pobita przez SB (w wyniku czego nie mogła mieć dzieci), Wałęsy nie było w stoczni, a prawdziwymi tuzami opozycji z tamtych lat są Hofman (za młody, ale kit - od czego są zaklinacze historii Twojego pokroju) i Kaczyński (który większość 13 grudnia 1981 r smacznie przespał). Jasne, że Krzywonos została "celebrytką" kiedy tylko stanęła w obronie Tuska, a skrytykowała (delikatnie) Kaczora. Dokładnie też wtedy zaczęły się lać na nią, ze strony Tobie podobnych naciągaczy historii kubły pomyj - a to, że łamistrajk, a to że pijaczka, która niewiele z tamtych dni pamięta, bo non stop chodziła nawalona. Hehe, oczywiście prawackie szuje gładziutko pominęły esbecki epizod ze skatowaniem tej kobiety.
Cóż - widać, wiarą w partię czyni aż takie cuda :) Niech zresztą każdy wierzy w co chce - ja swoje zdanie na ten temat mam i im więcej jadu będzie się lało ze strony takich razieli, tym mniej im będę wierzył :)
Nie pomineły bo to akurat nie ulega wątpliwości i doskonale pamiętamy . pominęliśmy również trudne dzieciństwo , rodzinny dom dziecka i wiele wiele innych .
>Za chwilę się jeszcze pewnie dowiem, że Krzywonos wcale nie została pobita przez SB (w wyniku czego nie mogła mieć dzieci), Wałęsy nie było w stoczni, a prawdziwymi tuzami opozycji z tamtych lat są Hofman (za młody<
no to jest argument hehehhe ok jak sie dowiesz daj znać
>Dokładnie też wtedy zaczęły się lać na nią, ze strony Tobie podobnych naciągaczy historii kubły pomyj<
to jest normalna reakcja sprawe znałem od lat . tylko do póki pani Krzywonos sie nie udzielała i nie kreowała sie na bohatera sprawy jak by nie było.
lordpilot - brawo! Bardzo ładnie pominąłeś fakty z argumentów w [77] i [78] :) Brawo!
zagalopowałeś się. Ja nie neguję spraw o których nic nie wiem. Tak samo np. jest z Wałęsą - nawet jeśli potwierdzą się najgorsze informacje o jego przeszłości (bo jest wiele zagadek) to i tak nie jestem za jakimś publicznym linczem słownym/fizycznym tej osoby. Kto wie jak to wtedy było, SBecja miała swoje narzędzia i wiedziała jak ludzi psychicznie łamac. To samo Krzywonos która z informacji jakie posiadam po prostu się wystraszyła. Tylko, że kiedy te osoby bezczelnie kłamią uzurpując sobie wszelkie zasługi i wymyślając jakieś historyjki o heroicznym zatrzymaniu tramwaju czy skoku przez mur to obojętny wobec tego być nie mogę.
To co napisałem o Krzywonos i jej etykiecie bohaterki to są fakty, których ja bylem świadkiem. Niezwłocznie po skrytykowaniu Jarkacza w mediach pojawiły się informacje na temat jej osoby, opowieść o jej heroicznych czynach, następnego dnia powstała strona na fb poświęcona tej osobie, w TVP kultura bodajże wyemitowano taki dokument-wywiad z Krzywonos, sama Pani była przez długi czas na okładkach czasopism i w TV. Dlaczego akurat wtedy postanowiono przypomnieć tą osobę? Aż taką magię ma wystąpienie przeciwko jarkaczowi dla TVNu, GW i rządu - po prostu.
W Solidarności bohaterów nie brakuje, ale dziwnym trafem z okładek gazet i programów w TV znamy tylko tych, którzy są pro-rządowi. Ci, którzy sa pro-pisowscy to oczywiście banda oszołomów.
Sytuację fajnie obrazuje postać Michnika i Macierewicza. Obaj to legendy przewrotu ustrojowego w Polsce, obaj stawiali fundamenty pod okrągły stół, z tym, że jeden postanowił sie pokojowo dogadać ze zbrodniarzami, a drugi nie. Dzisiaj ten, który poszedł na układ to bohater z wieloma odznaczeniami, na dodatek wypowiadający się bardzo pochlebnie o swoich dawnych wrogach, drugi to wyklęty oszołom bez odznaczeń.
@rvc,
Nie pomineły bo to akurat nie ulega wątpliwości i doskonale pamiętamy
Piję głównie, do tych partyjnych manifestów raziela - wiem, że to Twoja strona barykady, ale żeby była jasność - broń Boże nie zestawiam Cię z nim, nie ta liga - on partyjny pisowski politruk i manipulator, Ty po prostu posiadasz poglądy, z którymi ja się nie zgadzam, to jednak jest różnica ;-) Także, nie bierz moich przytyków w jego kierunku do siebie.
@tomazzi,
Nie ma do czego się odnosić. Dzisiejsza Solidarność to zbrojne ramię PiSu, choćby z tego powodu nie mam specjalnego zaufania do tego co tam wypisują.
@raziel,
on zaraz napisze, że IPN jest niewiarygodny
A kiedy nadaje Wałęsię status pokrzywdzonego to nadal jest dla Ciebie wiarygodny ? Zdaje się, że to Ty miałbyś tu raczej z IPN problem ;-)
a Walentynowicz i reszta to banda zawistnych świrów.
^^ Nie nakręcaj się tak i nie wkładaj mi do ust czegoś czego nie powiedziałem. Walentynowicz swoje zasłużone miejsce w historii już ma. I nie ma tu znaczenia, że ludzie tamtej Solidarności skoczyli sobie później do gardeł :/
a nie było tak kiedyś, że przytoczyłem Walentynowicz i mi powiedziałes coś w stylu "Walentynowicz nie komentuje bo smutne jest to co się z nią stalo na starość?" ? jeśli nie pamiętasz to edytuję post, ale wydaje mi się, że to Ty mi tak tu napisałeś.
@Raziel,
Nie pamiętam, czy akurat tak napisałem o Walentynowicz. Prywatnie uważam, że uwierzyła w bzdury produkowane przez SB, co ani trochę nie umniejsza jej roli w historii i wydarzeniach sierpniowych. Natomiast na pewno nigdy nie nazwałem jej zawistnym świrem.
lordpilot > spoko
przeczytałam dokładnie twój link i tobie tez polecam . z komentarzy mozna dowiedziec sie bardzo ciekawych rzeczy.
np. jak LW traktował swoich byłych kolegów . naprawde polecam przesledzenie i weryfikacje ( nie jest to trudne)
a tu rodzynek , troche zapomniany
SŁOWA ŚP.PANI ANNY WALENTYNOWICZ
Ten komentarz skopiowałam od kogoś kto wysłał i miałam szczęście, bo po chwili został zdjęty. Jednak po przeczytaniu czuję się zobowiązana przekazać go do poczytania...
"ONA JUŻ NIE ZAPYTA, MY MOŻEMY !
Na naszych oczach przeszłość ulega przekłamaniu, manipulacji. Aby ocalić prawdę, ktoś musi zapytać o fakty. Dopóki żyją jeszcze ich świadkowie. Lata wspólnej działalności nakładają na mnie obowiązek zadania kandydatowi na urząd Prezydenta RP Lechowi Wałęsie kilku pytań. Oświadczam, że biorę pełną odpowiedzialność za treść pytań i zwarte w nich sugestie. Życzę sobie przeprowadzenia dowodu prawdy przed sądem. 1) Czy pamiętasz jak w styczniu 1971 r., przyznałeś, że na żądanie SB dokonywałeś identyfikacji uczestników zajść grudniowych z fotografii i filmu. Czy teraz możesz podać powody tych działań?
2)*** Dlaczego okłamałeś wszystkich, mówiąc o przeskoczeniu płotu, podczas gdy na strajk 14.08.1980 r. zostałeś dowieziony motorówką z Dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni?
3) Jak pogodziłeś swoją katolicką moralność z głośnymi przygodami, o które żona robiła Ci publiczne awantury w 1980 r.?
4) 9 grudnia 1980 r., przyznano Solidarności pierwszą nagrodę 30 tys. USD. Co zrobiłeś z tymi pieniędzmi?
5) Co zrobiłeś z 60 tys. USD nagrody szwedzkiej prasy, które miałeś przekazać na Panoramę Racławicką, lecz nigdy nie przekazałeś?
6) Czy mieszkanie na ul. Polanki 52 kupiłeś, czy otrzymałeś w darze i od kogo?
7) W jakiej kwocie Bagsik i inni biznesmeni finansowali Twoją pierwszą kampanię wyborczą?
8) Czy uważasz za właściwe, że głowa państwa lokuje pieniądze a bankach zagranicznych, wbrew polskiemu prawu?
9) Czy byłeś w 1981 r. informowany przez Prezydium MKZ, że M. Wachowski, jest kapitanem SB?
10) Czy Wachowski posiada Twoje zdjęcia ze wspólnych orgii i dlatego nie reagowałeś na jego poczynania?
11) Czy SB szantażowała Cię ujawnieniem wszczętych postępowań karnych o kradzieże przed Sądem, dla Nieletnich i Sądem Rejonowym wymuszając płatną współpracę?
12) Za jakie zasługi w obozie w Arłamowie przyznano Ci prawo polowania z Kiszczakiem i 5 tygodniowy pobyt z całą rodziną, gdy innym odmawiano zwykłych widzeń?
13) Czy pamiętasz swoją wypowiedź na Kongresie USA lokujcie swe kapitały w Polsce, bo na nędzy i głupocie można najlepiej zarobić. Czy nadal tak sądzisz?
14) Z jakiej obietnicy wyborczej wywiązałeś się?
15) Czy teraz potrafisz odpowiedzieć na pytanie A. Gwiazdy z I Zjazdu Solidarności jak wygląda dogadanie się Polaka z Polakiem, gdy jeden jest zdrajcą?
16) Kiedy spełnisz publiczną obietnicę, rozliczenia się z majątku i wskażesz jego prawdziwe źródła, bo Twoje książki przyniosły straty? Podobnie z obietnicą wyjaśnienia stosunków z SB?
17) Czy nie dosyć już kłamstw, krętactw, niekompetencji, pazerności, Czy Ty naprawdę nie boisz się BOGA, Lechu?
Anna Walentynowicz Gdańsk 25.09.1995 "...
a o to na co natrafiłem idąc tropem niczym komisarz Aleks
http://www.rodaknet.com/rp_art_3936_lustracja_bolek.htm
coś za dużo tych wersji , wersji LW a i sam apel pani redaktor jest nielogiczny
pani pisze ze by trzymać sie faktów by w innym miejscy umniejsza znaczenie tych faktów
z komentarzy :
,,Protesty innych załóg wsparte przez Annę Walentynowicz, Alinę Pieńkowską, Henrykę Krzywonos ...,,
A przeciw to czemu protestowała ,,pierwsza tramwajarka,,?
Przeciw strajkom? "
[64] Jasne, w watkach nie poswieconych polityce, w ktorych sie regularnie udzielam, i owszem - ba, wtedy mi sie nieraz bardzo przyjemnie dyskutuje z ludzmi, z ktorymi czesto sie w polityce "scinam" albo ktorych poglady ogolnie mi nie leza - np. w watku o rocku progresywnym swietnie dogaduje sie z czlowiekiem pracujacym dla konkurencji oraz pewnym panem o bardzo NOPowskich pogladach. Da sie. :)
No i poza tym - mozna miec obsesje na punkcie Kaczora, czy "Komoruskiego", Michnika, GW, Macierewicza. Budza emocje te postacie. :) Ale zeby nie moc nie wspomniec o mnie? Poniekad nobilitacja. :)
Ot, na przyklad watek o klotniach w rodzinie, podczas ogladania wiadomosci - ojciec marudzi na politykow, matka ma dosyc nieustannego "zlodzieje, zlodzieje". Ja pisze, ze rozumiem matke (bo ilez razy mozna sluchac tego samego) i ogolnie w temacie mowie na temat. (Mozna sprawdzic :)). Co robi nasz obiektywista?
Raziel [ gry online level: 112 - Action Boy ]
coś mi się wydaje że za rządów pisu smuggler stałby po stronie ojca:D
I tak dosc czesto mu sie robi. :)
[66] Zapraszam do watkow poswieconych Mass Effect, tabace, fotografii - to tak z ostatnich dni. Zreszta co za sztuka kliknac na mej kswyce i sprawdzic, zamiast zadawac retoryczne pytania? No chyba, ze to ktos, dla kogo szczytem "skillu" jest odpalenie rac? Szczegolnie w zamknietej hali.
..zostawcie ..lecha wałęsę ..w spokoju
Edycja: oj, znów małe litery. Co ja się dziś z nimi mam
"Prywatnie uważam, że uwierzyła w bzdury produkowane przez SB,"
a co jeżeli manipulacja jest wykreowane LW na bohatera a nie wątpliwości jakie sie pojawiają .
osobiście nie mogę uwierzyć ze taki Dyzma został ikoną i przywódcą . ćwierćinteligenty chłopek tyle ze sprytny , samodzielnie odstawia na boczny tor zawodowych konspiratorów.
dziwnym trafem miejsca internowania pokrywają sie z dzisiejszymi elitami )). po 89 roku historia powinna nam doc do myślenie . jaki qwa przewrót i jacy wywrotowcy? ze co Michnik. Geremek , Kuron ,Mazowiecki, Boni i podobni to mieli być ci od walki z ustrojem ? dziwne to jakieś ze twórcy i piewcy tego ustroju go obalają . czyżby sie pomylili ?
a może to walka o socjalizm z ludzka twarzą ( UE) jakos dziwnie lepiej pasuje do tych panów Trockizm niż wolność
[91] I stosowanie "dwukropka poziomego" - ja bym to nazwal brakiem wyksztalcenia, ale moze po prostu za duzo oparow z rac sie nawdychales? W zamknietym pomieszczeniu to mozliwe.
osobiście nie mogę uwierzyć ze taki Dyzma został ikoną i przywódcą . ćwierćinteligenty chłopek tyle ze sprytny , samodzielnie odstawia na boczny tor zawodowych konspiratorów.
Powiedz to Stalinowi oraz Trockiemu i spolce. :) Albo Kaczynskim, ktorzy tez chcieli miec chlopka-roztropka jako swoja marionetke a ten roztropek ich wydymal z interesu i to tak skutecznie, jak nikt dotad. (No tak, teraz sie dowiem, ze mam obsesje na punkcie Kaczynskich :)).
smuggler > nie każdy miał odpowiednia liczbę pkt. za pochodzenie by sie dostać na uniwersytet
masz obsesje na pkt, Kaczyńskich
Albo by zdac mature... w tej III RP to strasznie dyskryminuja patriotow, wiem. Zabronili mu sie uczyc ortografii. Zgroza.
Powiedz to Stalinowi oraz Trockiemu i spolce.
> tu mamy jakąs wiedzę na temat kulisów , podobnie jak dziś z LW w latach ich świetności nie było to możliwe.
takich ikon w historii mieliśmy więcej pewne jest tylko to im wyżej ich wpychamy na piedestał tym z większym hukiem spadają . pozostaje kac i jakaś dziwna gęba w lustrze
Za 100 lat pogadamy zatem.
za 100 ? chłopie za 20 dyskusja będzie pluciem do aparatu słuchowego a nie wymiana poglądów
Zapytana pewnego chinskiego filozofa jak jego zdaniem Rewolucja Francuska wplynela na kulture europejska.
A ten ze zdumieniem w glosie
- Alez panowie, to bedzie jasne dopiero za jakies 500 lat...
Level: asian :)
Za 100 lat pluc sie beda historycy co najwyzej. I o tym wlasnie mowie.
smugi - Ty to nazywasz brakiem wykształcenia albo wdychaniem oparów rac, ja to nazywam style Flyby'a. Ale kto wie, może on się nawdychał dymu z rac odpalonych na hali.
Flyby to zwalczyl, tobie tez zycze powodzenia w terapii.
No i on stosowal prawidlowe wielokropki chociaz.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11947450 wczoraj około 20. Rzeczywiście zwalczył. Kilkanaście godzin temu.
Rozumiem, że teraz również przyznasz, że Flyby prawdopodobnie nie ma odpowiedniego wykształcenia albo nawdychał się dymu rac w hali.
Ale Flyby sie nawrocil i odcial, wiec bedzie to mu wybaczone. Zgofnie z najlepszymi patriotycznymi zasadami.
PS. Ale faktycznie, tez wali dwie kropki 0_0
Ale Flyby sie nawrocil i odcial, wiec bedzie to mu wybaczone. Zgofnie z najlepszymi patriotycznymi zasadami.
>> to niech sie jeszcze zapisze
Pracujemy nad tym. Wtedy bedzie ogloszony wieszczem.
macie smuggler coraz większe ządania wybaczone teraz wieszcza sie sie zachciewa .
licz sie ze i wymagania będą sie zwiększały na wieszcza trzeba złożyć samokrytykę i zeżreć czerwoną książeczkę
z naszej strony służymy ranigastem
tomazzi zagląda do Ddw ;) Jakie to miłe ;) ..tomazzi czy Ty przypadkiem nie powinieneś pisać się z dużej litery? Nie trapiły by Cię złe nawyki względem nazwisk.
Bo co do rvc to on jest skrótem po prostu - skrótem wszelakich teorii spiskowych ;)
och nie śmiałem po prostu.
a teraz panowie popatrzcie na posty i zwróćcie uwagę na standardowe zachowanie smugglera. ( patrz pan tez mała) . to jest znany myk socjalistycznej propagandy . argument nie do podważenia skontrować tak głupim argumentem by zatkało. lub sprowadzić temat na margines
Pozwolę sobie zauważyć, rvc - że ktoś tutaj pierwszy zaczął wyciągać swoje "prawdy" o postaciach politycznych w formie argumentów ;) Za tym poszły personalne docinki, zrobiło się milutko, wesoło i jak zwykle ;)
To pewnie dlatego że owe "myki socjalistycznej propagandy" pozostały wszystkim jako dziedzictwo. Wymieszane z innymi tradycjami rozhoworów polskich - daje piekielną mieszankę. ;)
Niestety to też się może znudzić ;(
Biceps ma dwie głowy (stąd nazwa: bi-cephalus), krótką i długą - jeśli ewolucja wykształci w nich otwór gębowy niektórym zaniknie mózgoczaszka drogi Flybyu.
ech w mordę kopana elita ;)
panowie bronią siebie i słodzą sobie nawzajem jak bohaterowie solidarności ze starymi komuchami obecnie
czy to czasem nie tym typkom przeszkadzały wulgaryzmy na stadionie ?
podpowiem Blumsztajn GW
Flyby - wybacz, ale widzę u Ciebie wyraźny brak wykształcenia bądź podduszenie dymem z rac. Nie mogę z Tobą dyskutować bo jeszcze inne złe nawyki podłapię :(
Raziel - z przykrością obserwuję jak budując swoją pewność siebie zacząłeś się podpierać autorytetem, którego nie widać z twoich postów. Postaraj się najpierw nieco stonować swoje wypowiedzi tak, aby te w których chcesz komuś dosrać stały się ciekawą odmianą. Bo tak to popadasz w histeryczny samozachwyt i przykro patrzeć jak rżysz tak samotnie.
