Jakiego playera używacie w komputerach, do odtwarzania filmów?
Ja niegdyś twardo trzymałem się BestPlayera, później nie było mocnych na CinemaPlayer. Aktualnie od dosyć dawno używam naprzemiennie Media Player Classic i KMPlayer.
Wyszło coś nowego, godnego uwagi?
Testowałem swego czasu VLC, SubEdit, itp. ale wolę lekkie, wizualnie spartańskie playery, niż takie kombajny do wszystkiego.
Media Player Classic
KMPlayer.
Przez lata korzystałem z BSPlayer, ale po ostatnich aktualizacjach nie działa już tak stabilnie jak kiedyś. Do tego doszło spore obciążenie procesora, co przy odtwarzaniu filmów w wysokiej rozdzielczości powoduje ich odtwarzanie w zwolnionym tempie.
BSPlayera też kiedyś testowałem.
Właśnie - co do wspierania odtwarzania filmów HD czy coś takiego. Kiedyś, jak miałem wypicowaną na tamte czasy stacjonarkę to pamiętam, że zawsze do sterowników karty gfx dorzucałem sterowniki wspierające dekodowanie filmików i rzeczywiście poprawiało to trochę odtwarzanie...
Są playery, które mają wew. właściwości poprawiające odtwarzanie, np. filmów HD?
Gdzieś czytałem o ... <skleroza>, jakimś playerze na "S", który to ponoć lepiej odtwarzał filmy HD - w sumie nie wiem na czym to polegało, pewnie jakiś filtr miał i nic więcej, resztę robią i tak systemowe kodeki.
Nawiasem niegdyś sam instalowałem każdy kodek osobno, ale chyba z wiekiem człek się tak rozleniwia, że ostatnio używam paczek, np. K-Lite.
PotPlayer
MPC, bo najlepiej radzi sobie z napisami w .mkv, analogicznie VLC z napisami w .m2ts.
Do reszty BESTPlayer starczy.
Nie rozumiem w ogóle tego typu pytań, ja używam od zawsze Windows Media Player, nigdy nie miałem z nim problemów, zarówno audio jak i video. Również Filmy HD i Full HD. Więc po co instalować kolejne zbędne odtwarzacze zaśmiecające nasz komputer.
Media Player Classic Home Cinema
dlaczego?
- łatwość dostosowania tego, jak mają być wyświetlane napisy
- wersja 64-bitowa
jedyny mankament to, że przy przewijaniu potrafi gubić ścieżkę dźwiękową z obrazem. Ale wyłączenie i ponowne włączenie filmu rozwiązują sprawę. Czasami zdarza się mu zawieszać w sytuacji: skończyłem oglądać jeden film, włączam drugi metodą przeciągnij i upuść, zawieszka. Ale da się wytrzymać. :)
VLC media player
- odtwarza "wszystko"
Plus obydwu odtwarzaczy jest taki, że nie muszę instalować kodeków.
BestPlayer. Dziala bez instalacji, odtwarza wszystko na co do tej pory trafilem i ma bardzo dobry przesuwacz napisow z funkcja synchronizacji. Wiecej nie potrzebuje i w sumie nie mam bladego pojecia dlaczego ludzie uzywaja innych programow :P
WMP, Media Player Classic, PowerDVD11, kiedyś TheKMPlayer ale po formacie nie chciało mi się instalować znowu.
QrKo - przyczyny są często prozaiczne. Ja np. używam KMPlayer bo schludnie wygląda, odtwarza kolejne odcinki np. w serii, bez konieczności bawienia się w playlistę. MPC bo ma spartański, również schludny wygląd, działa bez instalacji, wystarczy sam .exe i potrafi po odtworzeniu filmu zahibernować mi laptopa (czego w KMP nie znalazłem na przykład).
Sprawdziłem tego PotPlayera, ale niczym ponad KMP się nie wyniósł.
Robię własnie porządki z kodekami i stąd ten wątek. Pozostawię chyba samego MPC, żeby nie robić bajzlu w systemie.
Heart of Darkness - Bestplayer ma doslownie wszystko z uzytecznych rzeczy ktore przychodza mi do glowy. Odtwarza kolejne odcinki nawet jezeli sa w innym folderze, hibernuje/usypia kompa po skonczonym seansie, wyglada schludnie, odpala sie z samego .exe :-) Do tego tak jak pisalem o przesuwaniu napisow - ustalasz punkt synchronizacji na poczatku i koncu filmu a on sam scisnie/rozciagnie napisy i nie ma zadnego wstawania co 5 minut i przesuwania o 0.5s.
A, jeszcze wznawia film od momentu na ktorym skonczyles ogladac, jezeli przerwiesz seans.
Media Player Classic i VLC Media Player
QrKo - sam kiedyś używałem Besta, pisałem zresztą w [1], a ta nowa wersja nie przypadła mi do gustu. A w 1.0 coś było nie tak, nie pamiętam co, ale musiałem z niego zrezygnować.
Największe możliwości pod względem wydajności ma Media Player Classic.
KM Player...wszystko płynnie, ładnie...Jak narazie na żaden inny bym nie zamieniał.
Jakiś czas temu KMPlayer, aktualnie PotPlayer, który jest rozwinięciem tego pierwszego.
Zainstalowałem na próbę PotPlayer i może mi ktoś powiedzieć gdzie wyłączyć, by automatycznie nie rozpoczynało mi kolejnego filmiku po zakończeniu pierwszego? Wkurzające jest też przesuwanie filmu paskiem, bo wtedy dźwięk nadal leci tylko, że w tak przyspieszonym tempie, że aż irytuje bardzo.