http://demotywatory.pl/3635230/Kiedys-bym-sie-usmiechnal
No i faktycznie tak chyba jest...
Zadbajmy o interesy Polski! Ruch Poparcia Palikota!
No te patałachy i zera społeczne z tej pseudo partii na pewno chcą dobra dla Polszy. A Janusz to już w ogóle...
No jest, jest. A spoty Palikota mają w sobie dobre przesłanie, a jednocześnie nie są sztywną pogadanką.
Cieszę się że na RP głosowałem, mimo że spot dosyć żałosny, to poglądy ww. partii mi odpowiadają.
Pozdrawiam.
Spot dobry, Qverty jak widać zna dokonania partii w ostatnich 20 latach i potrafi ocenić czy chcą dobrze, czy nie, czy w ogóle chcą coś zrobić, czy też nie...
idiotom....
[7] Znam Palikota i jego metody polityczne na tyle, że wiem czego on chce, nie wiem czym wy się łudzicie, to nie jest alternatywa dla bandy czworga...
[11] Czego w takim razie chce? Poza oczywistym dorwaniem się do władzy. Jak byś zdefiniował jego dalekosiężne cele?
[12] Ino, że problem polega własnie na tym, że on oprócz dojścia do władzy nie chce niczego dobrego...Prowadzi tę swoją grę polityczną która polega na wkupywaniu się w łaski wszystkich tych pozostałych którzy nie zdecydowali się na bandę czworga+odciagnięcie resztek lewactwa od SLD, stąd pomysły dotyczące legalizacji trawki(przyciągnięcie ludzi którzy dopiero co odebrali dowodziki osobiste), walka o świeckość państwa w pełnym tego słowa znaczeniu(przyciągnięcie ateistów i tych którzy sami nie wiedzą w co wierzą i czy w ogóle), koleś obiecuje, do tego żeby było o nich głośno to Janusz krzyczy w każdej jednej sprawie(czasami się z nim zgadzam ale i tak twierdzę, że pod publiczkę to wszystko robi, na przekór całej bandzie czworga). A czego on tak naprawdę chce? Nikt nie pojmie jego chorego umysłu...
Jedno jest pewne - gdyby został premierem - byłoby ciekawie, ale czekałaby nas katastrofa we wszystkich możliwych znaczeniach tego słowa.
Oczywiście może się znaleźć ktoś tutaj kto powie, że jestem indoktrynowany i zaślepiony ale cóz...Takie jest moje zdanie na temat pana Janusza i jego pseudo partii, wystarczy popatrzeć kogo on ma w swoich szeregach, chłopów przebierających się za baby, byłych księzy i ludzi po wyrokach. Dziękuję postoję...
Załóż lepszą, zrób coś dla kraju. Bo najpewniej siedzisz na garnuszku rodziców i narzekasz przy komputerze.
Jedno jest pewne - gdyby został premierem - byłoby ciekawie, ale czekałaby nas katastrofa we wszystkich możliwych znaczeniach tego słowa.
A gdyby Kaczyński został - byłoby nieciekawie, a katastrofa i tak by nadeszła.
Legalizacja trawy i akcyza na nią są przecież ok. Świeckość państwa i zaprzestanie wyrzucania pieniędzy w błoto też są ok.
Ludzi w partii ma faktycznie żenujących, ale cóż, to samo można powiedzieć o pozostałych partiach w Sejmie.
Załóż lepszą, zrób coś dla kraju.
Argument w stylu: nie narzekaj na naszą reprezentację w piłce nożnej bo i tak nie zagrałbyś lepiej niż oni...
A gdyby Kaczyński został - byłoby nieciekawie, a katastrofa i tak by nadeszła.
Argument równie głupi jak ten wyżej jeżeli nie głupszy...No i oczywiście nie da się prwadzić dyskusji w takim wątku tak żeby nie wspomnieć o Kaczyńskim. Czekam na żarty o kocie, słychać strzały i na smugglera...
Świeckość państwa i zaprzestanie wyrzucania pieniędzy w błoto też są ok.
Z jednej strony się zgadzam ale z drugiej walka Janusza o świeckość zamyka się w kłótniach o krzyż wiszący w sejmie. Szum medialny robi i tyle.
Legalizacja trawy i akcyza na nią są przecież ok.
To samo co wyżej, chociaż tutaj zdania są bardziej podzielone i obie strony mają swoje racje a Januszowi chodzi wyłącznie o przyciągnięcie młodzików i...tak o szum medialny.
No przecież jako trzecia siła w parlamencie z - o ile dobrze pamiętam - 40 mandatami, nie da rady wprowadzić takich zmian jak te, o których mówimy. Najpierw musi zrobić, jak ty to mówisz, szum i przyciągnąć młodzików, ci pójdą do urn za 4 lata, Ruch Palikota stanie się jeszcze silniejszy, a wtedy będzie mógł konkretnie zająć się tym, co zamierza zrobić. Na razie udaje mu się przyciąganie wyborców - 10%, w które wierzył tylko on, na każdy jego krok zwracana jest uwaga. Teraz politykę robi się na populizmach i musisz się z tym pogodzić, czy to ci się podoba, czy nie.
[ed] Zwróć jeszcze uwagę na to, że ten szum medialny działa - odkąd Ruch Palikota wszedł do Sejmu, bardzo często mówi się o legalizacji trawy, rozdziale państwa od Kościoła oraz związkach partnerskich. Kto wie, może jedno z tych wejdzie w życie w najbliższym czasie? Coś, czego próbowało wcześniej SLD, dopiero teraz zaczęło "istnieć".
A jak Palikot chce nam ten brak wiz wydoić z USA? Czym ich kupi albo nastraszy? Zwykłe debilne populistyczne gadanie...
Hameryki im się zachciało!
Dużo racji w tym spocie jest, chociaż trochę za śmieszno, ale ja i tak głosowałem i będę na nich głosował bo alternatywy brak:)
[13]
Dzięki za wyjaśnienie.
Widzisz, sam mam podobny problem z Palikotem. Z jednej strony populista - każdemu słodzi i dla każdego coś miłego, chętnie podnosi szum medialny.
Z drugiej strony niektóre postulaty są słuszne ( cóż, populista którego postulaty w ogóle nie brzmią słusznie to d... wołowa nie populista ).
Z jednej strony ma w cholerę dziwnych/nieciekawych ludzi w partii, którzy ni hu hu nie budzą mojego zaufania.
Z drugiej niektóre jego teksty brzmią bardzo zdroworozsądkowo. Potrafi gadać bez tego całego cyrku.
Z jednej strony, nie wiem co mu do końca łazi po głowie i to jest powód do obaw.
Z drugiej strony, nie wiem czy po Samoobronie, kolesiach z SLD, Kolasińskim, [.......] prezentuje jakiś szczególny upadek, a nie sądzę by był w stanie dotrzeć tak daleko.
Znam Palikota i jego metody polityczne na tyle, że wiem czego on chce
dwa posty nizej:
A czego on tak naprawdę chce? Nikt nie pojmie jego chorego umysłu...
to wiesz czy nie wiesz? Hayabusa zadal Ci proste pytanie, odnoszace sie do Twojej wypowiedzi. Ty natomiast odpisales o wszystkim tylko nie o tym o co on pytal. Lanie wody...
Załóż lepszą, zrób coś dla kraju. Bo najpewniej siedzisz na garnuszku rodziców i narzekasz przy komputerze.
Odważna teza zważywszy na to, że P. największe poparcie gromadził wśród nierozgarniętej młodzieży licealnej.
Spot oczywiście jest kompromitujący, ale nie ma w tym niczego zadziwiającego - jakby P. wypuścił jakiś normalny materiał, jeszcze by się naraził neandertalczykom, którzy na niego głosują.
Odważna teza zważywszy na to, że P. największe poparcie gromadził wśród nierozgarniętej młodzieży licealnej.
To są rozgarnięci wyborcy -->
Sir klesk-->no toć napisalem ze chce wladzy. jak kazdy z resztą, problem polega na tym że jego metody i przeszlosc polityczna jakoś nie zacheca mnie do glosowania na niego. ja rozumiem ze ludzie szukaja alternatywy ale na Allaha nie takiej...