Ankieta: Ile gier przechodzicie miesięcznie?
Może 1 na 3 miesiące.
a gdzie opcja 0, ja gram tylko w multi.
No, jeszcze przechodzę jednego wiedźmina na jakieś 5 lat :)
Wszystko zależy czy wychodzą gry i jakie.Dajmy na to w wakacje przeszedłem 10 gier trzeba było odrabiać zaległości z roku szkolnego :D.Natomiast teraz wychodzi ich bardzo dużo ale nie ma czasu grać.Jak na razie od września tylko 2 gry.Dajmy na to Dark Souls nie można liczyć tak samo jak np. MoH w DS to 50 h. gry a MoH'u 3h.
Jak przejde battlefield heroes to napisze :)
w ciągu 13 lat przeszedłem może ze 4 :D
Tak się zastanawiam o ja tu robię, bo najnowsza gra w jaką grałem (i nadal pewnie będę grał) to Rome TW z 2004 roku. Plus Forza 3 dla której kupiłem xboxa.
Jakoś wystarcza mi to co mam i nie odczuwam chęci kupna nowych gier. Z resztą, nie miałbym na czym w nie grać, bo peceta dawno wywaliłem.
edit: i Civilization 4 który zaczął na moim lapku niemiłosiernie ścinać po odkryciu większej części świata
W wakacje gram najwięcej.
spoiler start
Dzisiaj sprzedałem xboxa :(
spoiler stop
mało gier przechodzę z kilku powodów:
- dużo pracy i mało wolnego czasu
- wolę RPG, gry ekonomiczne, skradanki, które najczęściej wymagają kilkudziesięciu godzin, a nie kilku, żeby ją przejść
- często skupiam się na na zadaniach pobocznych, achievementach, poznaniu świata w grze, a to sporo wydłuża rozgrywkę
Brakuje opcji "mniej niż 1" ponieważ na pewno nie jestem jedynym forumowiczem, który przechodzi w ciągu roku mniej niż 5 gier.
Rzadko któa gra zasługuje na to bym ją ukończył, zazwyczaj(chyba się starzeje bo zdarza mi się coraz częściej) gra wypada z mojego dysku po godzinie. Ostatnio tak było z Bioshockiem i Rage. WIęc w moim przypadku będzie to 1 gra na miesiąc albo 0...
Cześć!
Z tej strony Pita - szczerze przyznam, że nie spodziewałem się zobaczyć tylu grających przechodzących zarówno powyżej 10 jak i poniżej 1 gry miesięcznie ;p. W przyszłości będę starał się patrzeć szerzej na temat ponieważ Wasze wypowiedzi szczerze mnie zaskoczyły, za co serdecznie Wam dziękuję!
Człowiek codziennie uczy się czegoś nowego i nie miałem pojęcia, że mamy aż tylu graczy mających tak niewiele czasu oraz uwielbiających katować dany tytuł miesiącami ;). Jeszcze raz dziękuję za wypowiedzi!
Pita
Ja od paru miesi nie przeszedłem żadnej gierki, jeśli już w coś gram to wyciskam z gry ostatnie soki(brotherhooda mimo, że przeszedłem kontynuowałem jeszcze długi czas i dalej męczę-dodatkowe misje są bardzo ciekawe, a po zapowiedzi revelations postanowiłem przejść go jeszcze raz przypominając sobie historię)
Ostatnia gra, którą przeszedłem to Wiedźmin 2 w maju. Wcześniej był Bulletstorm w lutym, Black Ops w listopadzie 2010. Latem 2010 przechodziłem Mass Effect 1 & 2. Powód? Coraz mniejsze zainteresowanie grami, mniej czasu, odnalezienie lepszych form spędzania wolnego czasu.
[17] jak się jest złodziejem to tak jest.
Ja przeszedłem FIFE 11, a NFS na piechote.
A tak bez żartów 1-3 jestem wstanie przejść.
Ostatnio coraz gorzej jest, muszę się nawet zmuszać żeby skończyć jakąś grę, nie wiem czy po prostu gram w słabe gry, czy z wiekiem przechodzi mi chęć do grania.
Na przykład, nie dawno chciałem przejść tego zachwalanego Gothica, doszedłem do pierwszego zamku, miałem znaleźć jakiegoś kolesia, ale bohater zaciął się przy rozmowie za jakimś sprzedawcą, do gry już nie wróciłem...
PS. gra była oryginalna, wydałem na nią chyba 5 zł, nawet nie szkoda.
[21] Twoja głupota znów tryumfuje, oczywiście, wywalam gry po godzinie bo je kradnę, gdybym kupował to bym grał nawet jak mi się nie podobają. Nie kochany, jak mi się gra nie podoba to mi obojętne ile za nią dałem, i tak rzucę w kąt bo nie będe się męczył pedale( dlaczego nie, skoro ty bez absolutnie żadnych dowodów nazywasz mnie złodziejem to przecież równie dobrze możesz być homosiem, nie znam cię....)
W ogóle to idź masturbować się nad BF3 na swoją "kąsole"...Do tego się nadajesz...
edit. A jak masz dowody na to, że kradnę to idź z tym na policje...
Ja gram tak jak ty Pita ostatnimi czasy. Męczę jeden tytuł bardzo długo. Przez to z jednej strony zawsze mam w zapasie coś nowego co czeka na swój czas z drugiej zaoszczędzone pieniądze.
Mało. Trzeci rok przechodzę Simsy... :/
Jak się jest i pieprzonym złodziejem, który musi każdą gierkę ściągnąć z torrenta to tak właśnie jest. Normalny człowiek z rozumem, nie sięga po tytuł która mu się nie podoba tylko kupuję to co spełnia jego oczekiwania. Ba, nawet średnio rozgarnięty pirat potrafi wyselekcjonować z czeluści torrenta tytuł który go interesuje. Debile i bezmózgi ściągają wszystko, wywalają po godzinie z dysku, a potem chwalą się w internetach swoimi kretyńskimi zdolnościami.
I wybacz, że nie podzielam twoich skłonności do cielesnych uciech grając jednocześnie w gry. Mimo że niektóre tytuły wprawiają wprost w zachwyt, tak jak BF3 na max detalach -->
Ty zapewne ściągniesz z torrenta BF3 i usuniesz po godzinie z dysku chwaląc się swoim osiągnięciem na forum. No cóż, złodziej pozostanie złodziejem, ale istnieje szansa że zrozumie swoje mentalne ograniczenia.
tylko kupuję to co spełnia jego oczekiwania.
Rozumiem, że ty jesteś wyjątkiem na skalę światową i jesteś w stanie przewidzieć z wyprzedzeniem jaka gra spełni twoje oczekiwania a jaka nie. Wyobraź sobie, że ja(i każdy normalny człowiek) nie mam pojęcia czy gra moje oczekiwania spełni, trailery, recenzje etc są mało "miarodajne" w tym względzie. Powtarzam, masz dowody na to, że kradnę - zgłoś to na policje. Bioshocka kupiłem w kerfurzee za 19.99, nie spodobałą mi się, poszła z dysku. Rage'a ściągnąłem jak wielu ludzi żeby zobaczyć czy na moim złomie będzie to jakoś chodzić, udało się po męczarniach odpalić, chodziło znośnie ale mi się nie podobało, gra poszła z dysku. Jakiś problem? BF3 nie ściągnę/ nie kupię, raz, że mam prawdopodobnie za słaby komputer, dwa, że BF3(o zgrozo) mnie gówno interesuje....Wystarczy mi Bad Company 2 w któego gram do dziś po sieci...
Prawdę powiedziawszy w większości wypadków zmuszam się do tego, czasami cierpię istne katusze, aby ukończyć jakiś tytuł w całości. Jeśli jakaś gra wyląduje w końcu na moim dysku, to jest to z reguły gra niepierwszej młodości - vide Gothic II z dodatkiem. Naprawdę, w gry chyba gram już tylko od święta, jak nie mam co zrobić z wolnym czasem - z jakichś powodów nie rajcuje mnie to tak, jak kiedyś. Już tak jest, że większość z nas traktuje gry jako zabawkę, z której się kiedyś wyrasta.
Skoro o kończeniu mowa - też macie taką przypadłość, że pod koniec gry (lub w 3/4 fazie gry) dopada was myśl w stylu „wreszcie niedługo koniec", odchodzi wam ochota na dokończenie?
Ostatnio mnie ten przypadek bierze (dawniej też ale to inna historia) przez co nie ukończyłem Arcanum (nalatałem się tam jak dziki) czy Arx Fatalis (inwazja na końcu mi się nie podoba:/).
Udalo mi się jednak przezwyciężyć i ukończyć Ultima Underworld: Stygian Abbyss. Czuję dumę bo giera trudna i wymagająca (bez dziennika więc jak zrobisz dłuższą przerwę to jest problem).
Na koniec nawet pojawiła się plansza, że można zadzwonić do Blue Sky/Origin i odebrać gratulację.
No tak, zapomniałem że już ich nie ma :<
Ale jak skończę te A i A to biorę się za UU2.
Anyway - uśredniając wyjdzie jedna gra na miesiąc - dwa. Bez siedzenia na BC2 czy buszowania po necie.
Choć na swój sposób pytanie beznadziejne. Gry są tak różnorodne, że takie liczenie ma średni sens. Co lepsze - przejście 1 cRPGa czy 10 FPSów?
Wielu z Nas wybrałoby odpowiedz 0,1. Zakładając że ma się rodzinę, pracę, obowiązki, inne aktywności po prostu nie ma szans na długie granie po nocach. Nie odmawiając sobie tej przyjemności z grania i wykorzystywania wolnego czasu w najlepszy znany sobie sposób, mogę skończyć od jednej do max trzech tytułów rocznie. Oczywiście granie w gry ST2 BC2 to inna para kaloszy.
Rzadko przechodze gry od deski do deski. Bo po prostu gry Single Player mnie bardzo szybko nudza.... i jak mam do wyboru przejsc SP lub naparzac sie w multi BF/Lol/WoT itp to wybieram to drugie... ostatnio na moim nowym netbooku zaczalem wgrywac stare kilkuletnie gierki i jak jestem poza domem ( uczelnia hehe ) to lubie pograc i mysle ze cos tam przejde :)
Single Player odchodzi do lamusa w moim przypadku :) Jedyny tytul jaki sobie przypominam to Batman ktorego z przyjemnoscia przeszedlem do konca :)
@up +1
nie pamietam, kiedy ostatnio przeszedlem jakas gre, nie mam na to czasu, wbije od czasu do czasu na battlefielda na polowanie, zeby sie odstresowac i tyle :PP brakuje opcji w ankiecie
