Niezależnie jakim autem. Czy red bull czy williams.
Na poziomie amator w klasyfikacjach zawsze jestem pierwszy z czasem 4-6s lepszym od drugiego kierowcy. Na średniaku ten czas to 2-4s. Natomiast na poziomie profesjonalnym jest już tragedia. Mój czas to 2-3s straty do pierwszego. A jadę na 110%. Gram na klawie. A o dziwo jak jadę na pofesjonalnym, i w treningu czy klasyfikacji, to takiego batona czy vetela mijam bezproblemowo jak by wolniej jechali, ale nie wiem jak mają czas leprzy ode mnie.
Mijasz ich, bo cię przepuszczają, a oni jadą okrążenie pierwsze czyli nieliczone.
Nie jadą pierwsze i jadą liczone. I tak sie zastanawiam jak mam zrobić by być w pierwszej trójce? Hmm, chyba sie nie da, i na klawie
Jest trik. Musisz być cały czas na torze w Q. Nie zjeżdżaj do pitu, bo w tedy mogą kręcić lepsze czasy. Ten trik sprawdza się najlepiej w deszczu.
No nie wiem czy to zadziała. Zazwyczaj robie max 5 okrążeń i wątpię, a jadę na maxa ile sie da na klawie, a dobrze śmigam, przez net zazwyczaj jestem 1.
Tylko szkoda, że jak się gra na necie to nie liczą się umiejętności tylko szczęście, żeby cię ktoś nie podciął... ale to tylko tak na marginesie.
To pewnie przez to ni uja lepiej pojechać na klawie. A kto jeszcze gra na klawiaturze? Jakie czasy itp. Na kierownicy chyba lepiej się gra. . . I szybsze czasy sie kręci. Aha jeszcze na pro i melbern taki vetel zrobił 1.25. Lol?
Jak chcesz wygrać wyścig polecam Ci to, co ja zrobiłem w F1 2010:
http://www.youtube.com/watch?v=JkNlNcWRHEo
Skuteczna metoda.
Jest sens gry na pro, jak testowałem już w klasylikacjach, ferari maklarena i rb, i niestety nie idzie rady wejść do top 10. To jaki jest sens gry na pro w karierze? I co, tam dawał bym rade po dłuższym czasie bycia poza top 10? Jak to widzicie gracze na klawie. . .
Ja gram pierwszy sezon Williamsem i na Legendzie bez asyst znudziło mi się już wygrywanie, w związku z tym specjalnie tak ustawiam setup, żeby być gdzieś w okolicach 5-6miejsca, aby gra była ciekawsza. Czekam na jakieś mody z racedepartments, które utrudnią trochę grę.
Oczywiście kierownica.
Czyli nici ze skilowania na pro na klawiaturze? O legend moge zapomnieć chodź jak gram gp bez klasyfikacji i jak wezme np hamiltona to potrafię być top 3
Nie do końca rozumiem co to znaczy "skillowanie", ale jeśli masz na myśli osiąganie dobrych, konkurencyjnych czasów, a przede wszystkim systematyczność w szybkim i płynnym pokonowyaniu zakrętów, co przekłada się na konkurencyjne czasy okrążeń i możliwość zajęcia wysokiej lokaty na najwyższym poziomie trudności to na klawiaturze nie ma to sensu.
Ja gram na kierownicy poziom legenda i czasem jest tak ze bede 1 czasem ze 18 ciezko sie utrzymac w stawce zlwaszcza ze wszystko tez zalezy od ustawien bolidu, umiejestnosci jazdy na torze jak i to ze przeciwnicy na niektorych torach poprostu nie daja rady.
Granie w ta gre na klawiaturze to naprawde nie ma sensu, te czasy minely jak byl Colin 2 tam to sie jeszcze mozna bylo pokusic klawiatura, teraz to absolutne minimum to pad, a juz kierownica daje najwieksze mozliwosci jak i satysfakcje z jazdy.