Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Razielowa piwoteka | LECH PREMIUM | Cz.7

05.10.2011 22:28
Nerka
1
Nerka
156
Generał

Najlepsze piwo jakie piłem zwłaszcza zimne.

05.10.2011 22:37
2
odpowiedz
śmigli
37
Generał

Chyba moje ulubione.

05.10.2011 23:22
3
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

Lechu to Lechu. Ulubione piwo licealistów, bo nawet największej cipie nie skrzywi się gęba od niego. Ale też lubię czasem wypić. Zwłaszcza do meczu, kiedy piwo się żłopie, a nie smakuje.

05.10.2011 23:50
claudespeed18
4
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

'wchodzi jak woda' cóż, bo to faktycznie woda i mam wrażenie że ten niby jego smak i ubóstwienie ludzi bierze się z tego iż to główny sponsor, jak i tanie piwo w innej niż większość barwie/butelce, dla mnie osobiście totalny fail ;) pomine fakt iż to najczęsciej spotykane piwo w rękach ulicznych pijaczków heh

06.10.2011 00:05
5
odpowiedz
zanonimizowany224855
21
Centurion

Dokładnie tak jak w tekście - raz na jakiś czas może być. Jeszcze kilka lat temu w ogóle nie lubiłem. Jakiś czas później chyba mi się gusta smakowe odmieniły i okazało się nawet ok ale właśnie bardziej jako napój imprezowo-orzeźwiający niż jako coś do smakowania. Także ogólnie całkiem ok piwo jak się nie wymaga zbyt dużo.

06.10.2011 00:25
Pralkosuszarka
6
odpowiedz
Pralkosuszarka
38
Centurion

Jedno z piw którego nie tykam, nawet kijem. Tak jak autor tekstu napisał, brakuje mu grama charakteru.

06.10.2011 10:10
bajf
7
odpowiedz
bajf
69
Konsul

Jeżeli mam pić 1 piwo, dla smaku to wolę Lecha Pils i chętnie zobaczyłbym go w następnej części artukułu. Co do Lecha to piwo przeze mnie preferowane, aczkolwiek brakuje mi porównania z innymi.

06.10.2011 10:17
Mutant z Krainy OZ
8
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Kiedyś moje ulubione, od dawna jednak już mi nie smakuje i przerzuciłem się na żubry. Albo człowiek potrzebuje zmiany, albo po prostu Lech się zmienił, niestety na gorsze.

06.10.2011 10:42
9
odpowiedz
zanonimizowany715049
27
Pretorianin

powiedzcie jakie jest wasze ulubione niekoncernowe piwo, bo ja mieszkam poza polską a kilka razy w roku jestem w polsce i jak kupuje browary to zazwyczaj się kończy koncerniakiem

06.10.2011 11:14
raziel88ck
😊
10
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

orangensaft - Nie mam swojego ulubionego, jednak mogę Ci coś polecić. Z lagerów bardzo posmakowało mi Piwo Żywe od Amber. Niepasteryzowane, bez konserwantów z krótką datą ważności - najzdrowszy browar jaki kiedykolwiek piłem. Cena? w okolicach 5zł. Czasem można trafić za 4.20zł., bądź gdy termin ważności zbliża się ku końcowi, czyli kilka dni do końca to w promocji można zakupić za 3.60zł.

Mutant z Krainy OZ - Fakt zdarza się, że w kompanijnych browarach trafiają się lepsze i gorsze partie.

No i cóż, Lecha w dużej ilości nie da się wypić. Orzeźwia a i owszem, ale nie zapomnę sylwestra dwa lata temu właśnie przy Lechach. Po trzech, a w końcu oprócz picia również się jadło, wszyscy trzymaliśmy się za brzuchy przez całą noc. To było okropne uczucie.

Kiedyś ceniłem to piwo za to, że gdy nie lubiłem browarów to Lech był jedyny, który mnie nie odrzucał. Teraz to co było kiedyś zaletą przerodziło się w wadę. ;)

Jutro skrobnę coś o kolejnym piwku.

06.10.2011 11:43
Morgul Maugoth
11
odpowiedz
Morgul Maugoth
165
Konsul

Lech jest b.dobrym piwem, osobiscie moim ulubionym, jedynym do ktorego sie zawsze wraca. Pije czlowiek z ciekawosci rozne wynalazki, a na koniec i tak Leszek laduje w lodowce. Co do tego , ze nie mozna go pic w duzych ilosciach to sie nie zgodzie - raczej przenalizowalbym co tam jedliscie w tego sylwestra. Nigdy nie mialem zadnych problemow z brzuchem ani nie znam nikogo kto by mial, zreszta po zadnym piwie...

Szkoda, ze ostatnio ze wzgledow zdrowotnych nie moge pic piwka.

06.10.2011 11:48
raziel88ck
😜
12
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Morgul Maugoth - Pizze, kanapki. Jednak sylwester nie był odosobnionym przypadkiem. Wystarczy jednego dnia napić się mało nasyconego browaru, a niech będzie - Kasztelan Niepasteryzowane. A innym razem Lecha. Od razu czuć, że jest za mocno gazowane, szczególnie w żołądku. Wystarczy podwinąć koszulkę i widać, że zbytnie nagazowanie browaru powoduje wysadzenie brzucha. Robi się w nim ciężko i zauważyłem, że niestety taki efekt pozostawia Lech. W żadnym innym browarze z czymś takim się nie spotkałem.

Z drugiej strony gdyby nie nasycenie to Lech w ogóle by mi nie smakował, bo byłby beznadziejny, a to właśnie gaz w leszku sprawia, że to piwo wyróżnia się spośród innych, stąd często pojawia się na wszelakich imprezach.

Odnośnie eksperymentowania. To prawda, można się nadziać, sporo wypróbowanych przeze mnie browarów było okropnych, a dodam, że nie sięgałem po takie poniżej 2zł. Niektóre powyżej 3zł. okazywały się okropne. Jednak dzięki temu poznałem wiele innych piw po które obecnie sięgam. Co jakiś czas decyduje się na kolejne. Ostatnimi czasy poznałęm bardzo dobre browarki - Lwówek Książęcy i Lwówek Ratuszowy. Kosztowały one 3zł, niestety szybko podrożały i obecnie kosztują 4zł. Ten drugi to nawet o 10gr więcej niż Piwo Żywe, czyli 4.30zł. Oszaleli z ceną - bo choć Lwówek to bardzo dobre piwo to jednak nie jest tak naturalne jak Żywe. No, ale o tym w kolejnych odsłonach cyklu.

06.10.2011 12:29
claudespeed18
13
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

się rozkręciłeś z tymi recenzjami, tylko nie zostań alkoholikiem bo od małych spraw się zaczyna ;)

btw to GOL powoli zaczyna przypominac dawny serwis lodówka , o ile ktoś to pamięta hehe

06.10.2011 12:52
raziel88ck
14
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

claudespeed18 - To nie jest tak, że każda recenzja piwa = aktualnym jego spożyciem.

Lech piłem ostatnio, ale kilka tygodni temu, to samo zazwyczaj tyczy się innych opisywanych przeze mnie browarów. Jedynym wyjątkiem był tu Cornelius Honig Weizen, o którym napisałem po dwóch dniach od spróbowania.

06.10.2011 18:13
gregoryf
15
odpowiedz
gregoryf
39
Konsul

nie, nie i jeszcze raz nie. przygodę z lechami zakończyłem już bardzo dawno, nie mam zamiaru do nich wracać. jak wyżej - bezpłciowe, zwykłe szczyny nic więcej w temacie

06.10.2011 20:41
€xis
16
odpowiedz
€xis
52
Konsul

Jedno z moich ulubionych piw, choć bez bicia się przyznaje że nie mam ani czasu ani warunków na bycie smakoszem, więc nastawiam się na koncernówki. Od tak, co jakiś czas wypić z kumplem parę piwek i pogadać ;) W tym Lech znamienicie spełnia swoją rolę, i jest najlepszy, przy dobrej cenie.
No i nie wiem czemu, ale ja się nigdy nie spotkałem z wzdęciami bądź wydęciem po Lechu... a parę w jednym dniu ich wypiłem.

07.10.2011 13:26
Orrin
17
odpowiedz
Orrin
234
Najemnik

raziel88ck -------> jak idziesz gdzies na domowke/picie w plenerze ogolenie ze znajomymi swoje browary pijecie to co pijesz? Masz swoje piwo, które zawsze pijesz czy za kazdym razem inne?

07.10.2011 13:39
raziel88ck
😊
18
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Orrin - Raczej to drugie, bo nie lubię ograniczać się do jednego. Aczkolwiek mam kilka ulubionych, czasem próbuje się czegoś nowego, ale jedno jest pewne. Nie mieszam różnych browarów. Jeśli kupuję np. Svyturysy to pijam tylko je.

20.10.2011 17:06
👍
19
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Polecam wam tak zwanego "SEDES DRINKA". Czyli zimny Lech mieszany z Nestea. Mimo nazwy jest to bardzo smaczne połączenie.

gameplay.pl Razielowa piwoteka | LECH PREMIUM | Cz.7