Razielowa piwoteka | GNIEWOSZ PIWO KOŹLAK | Cz.3
Piłem Koźlaka, akurat nie tego, chyba tego standardowego, i poza ciekawą, rubinową barwą nie mogę nic więcej dobrego o nim powiedzieć :/ W smaku smakuje jak zwietrzałe Karmi wymieszane z Okocim Palone. Piana kompletnie do niczego, mała i szybko opadała. Żeby to dopić musiałem popijać Żubrem, którym raczył się kumpel obok mnie. Nie wiem, może innym smakuje, ale dla mnie to była kasa wywalona w błoto.
PS. Następnym razem zrecenzuj Perłę :)
Nie piłem ale jak gdzieś znajdę to mimo wszystko zaryzykuję i kupię - trzeba wyrobić sobie zdanie. :)
Przy czym wezmę inne na zapas, na wypadek gdybym tego miał nie dokończyć. ;)
Koźlaki bardzo lubie, ten amberowski jest dobry, ale prym w tym gatunku wiodą Niemcy. Co do Gniewosza - nie jest to za dobre piwo, ale z pewnością lepsze od większości polskich "koncerniaków". Gdy jest dostępny Gniewosz a obok Tyskie/Żubry/Żywce/itp z pewnością sięgnę po Gniewosza, ale najlepiej po jasnego, który jest całkiem dobrym lagerem.
Dawaj Specjala w następnym.
Slavonic_wolf - Kiedyś na pewno tak, ale w bliższej przyszłości zrecenzuje jego limitowaną wersję - ciemnozłotą. Smaku zwykłego Żubra nie bardzo pamiętam, bo go zwyczajnie nie polubiłem, więc na tę chwilę nie planuje nic takiego.
gnoll - Perły także póki co nie planuje, ale w swoim czasie, także i ona się pojawi. Mnie tam Koźlak od browaru Amber przypadł do gustu, choć wiem, że niektórym osobom ciężko jest się przyzwyczaić do innych gatunków.
TNR - Jeśli nie miałeś okazji pić piwa typu bock, proponuję abyś zaczął od Amber Koźlak, w celu porównania. Zaś na drugi dzień Gniewosza Koźlak. Będziesz miał w pełni wyrobioną opinią o obu piwach.
kenaz - Racja, w końcu oni się wyspecjalizowali w tym gatunku. Słyszałem, że inne odmiany Gniewosza są w porządku, więc może i ja się skuszę, ale Koźlak całkowicie im się nie udał.
weneckie sidła - I na to piwo przyjdzie czas.
Wychodzi na to, ze jestem bejem, bo jak dla mnie Gniewosz obok Noteckiego Ciemnego, to dwa wyjątkowo smakowite browarki. ;]
Ja bym z chęcią poczytał co Raziel sądzi o Kasztelanie Niepasteryzowanym :)
Gniewosza nigdy w życiu nawet na oczy nie widziałem - pierwszy raz słyszę, że coś takiego jest :)
Koźlaki to bardzo specyficzne piwa. Z tego typu dziwactw wolę wszelakie portery.
co kto lubi, mi koźlak do gustu przypadł, tak samo jak noteckie, podobny smak, lekko wchodzi. Na krótszą rozmowę jak znalazł :)
Zgadzam się z razielem. Gniewosz Koźlak to paskudne piwo. Co innego Gniewosz Ciemne i Jasne - to są dobre piwa.
Niestety tego piwa nigdy nie smakowałem, choć w osiedlowym sklepiku kupując bułeczki zawsze widzę, tą ładną buteleczkę piętrzącą się ponad zwykłych i aluminiowych kolegów, może to ze względu, że wole piwa jasne. "Recenzja" jest kolejnym krokiem do tego bym nigdy nie spróbował browara ciemnego.
Czekam na recenzję pospolitego piwa dla plebsu i innego tałatajstwa (czyt. Piwo za 1,50) :D
Nigdy bym się nie napił piwa, które jest podawane w takiej butelce :P
keeveek - Łomża Wyborowa Mocna podawana w takiej butelce jest bardzo dobra.
meryphillia - E tam. ;)
kong123 - Dobre, tanie piwo. Lubię Kasztelana, choć przepił mi się. Ileż można? :P
gregoryf - Nie wiem jak inne rodzaje piwa Noteckiego, ale jasne pełne było śmierdzące i smakowało jak szczyny.
Rod - Muszę kiedyś wypróbować inne Gniewosze.
kluha666 - Za 1.50zł.? Bez przesady, szkoda zdrowia. Wystarczy, że po takich za 2zł. głowa boli.
@raziel88ck: gniewosz ciemne jest słodsze od koźlaka, nie polecam, ale chociaż dobrze mieć w lodówce dla koleżanki, która raczej chętnie wypije. jasny jest przyzwoity (szczególnie biorąc pod uwagę cene poniżej 2 zł).
Jeżeli o koźlaki chodzi to tego z amberu nie próbowałem, ale miałem okazję próbować tego:
http://ocen-piwo.pl/Koźlak,1,84
i był niezły więc polecam.
Ogame_fan - Tak i od razu piszę, że mam jego zgodę na wykorzystanie zdjęć na gp. ;)
TNR - Mocny ten Koźlak, a u siebie go nie widziałem, mimo że Corneliusy są u mnie oferowane.
kenaz - Tak czy siak, spróbuję.
