Zapowiedź Call of Duty Modern Warfare 3 - pierwszy test trybu multiplayer

Kolejne ganianie się w berka wokół dwóch budynków, już lepiej poczekać na nowego CSa jak ktoś lubi te klimaty.

Call of Quake - czyli latamy na malych mapach i bawimy sie w zabijanie. Wole wsiasc w odrzutowiec w bf3 :P

MW3 z każdym kolejnym newsem zapowiada się coraz lepiej. BF3 z każdym kolejnym newsem coraz gorzej. Strasznie jestem ciekawy wyniku tego starcia, mam jednak dziwne przeczucie, że nowy CoD zaskoczy wszystkich, a najbardziej swojego przeciwnika (oczywiście na plus) :)

No faktycznie MW3 ma czym zaskoczyć. Chyba rekordem w ilości DLC i abonamencie na FPSy Nawet jeżeli CoD to dla mnie bardzo ważna seria gier to po informacji o abonamencie 150zł + 20DLC ja odpadam - ze mnie doić nie będą.

Screan z ostatniej strony z szyldem Chez Le Poisson to przerobiona mapa z Cod4 CrossFire.

To nie debil, to brak obsługi Directx 10 i 11, BF 3 NIE BĘDZIE OBSŁUGIWAŁ DX9, podobnie jak z Just Cause 2, DX9 odchodzi do lamusa tak jak DX 8 i poprzednie odszedł już dawno temu.

EjPii - o, a czym w takim razie może zaskoczyć BF3? Bo mnie póki co zaskoczył cofaniem się w rozwoju jeśli chodzi o destrukcję otoczenia. A, zaskoczył mnie również długością kampanii (6h) mimo obiecywanych 12 godzin. Activision przynajmniej stawia sprawy jasno :)

Abonament można płacić, ale tylko dureń to zrobi, gdyż nie daje to praktycznie niczego. Więc w czym problem jak nie trzeba płacić? :)

Wielki Gracz od 2000 roku - owszem, BF3 przeważa technologicznie ale tylko na PC. Na konsolach będzie porównywalnie do MW3. Poza tym przypominam, że DICE oficjalnie zapowiedziało brak całkowitej destrukcji terenu w BF3.Czyli krok wstecz względem Bad Company 2. Pozdrawiam.

BF3 to nowość, MW3 to "copy and paste" z MW1 i MW2. Z kazdym gameplayem i zapowiedzia/newsem coraz bardziej odpycha mnie od MW3. Prosze przestancie trollowac ze MW3 bedzie lepsze od BF3 bo wezme was za konsolowcow... Samo zuo.

Znów choinkę robią... W BO jedynym normalnym trybem było barebones(bez perków, bez KS, bez dodatków do broni, jakiś celowników z uśmieszkami...) i tam się grało najlepiej, uczciwie, skilowo, a nie tak jak na normalnym trybie gdzie był wyścig kto pierwszy do heli i cała mapa skoszona

Cherokee
Nawet nie widziałeś jeszcze destrukcji w BF3. Porównując do BF2 dochodzą zmienione klasy, destrukcja, lepsza technologia. Porównując do BC2 mamy 64osoby w multi i myśliwce. TO ZASKOCZYŁO bo 64osoby w nastawionej na sprzedaż strzelance to dzisiaj cud (bo to konsole dyktują warunki).
Dla mnie Infinity Ward się skończyło i teraz nazywają się Respawn. To są prawdziwi wizjonerzy, a nie zgraja najemników korzystająca z technologii stworzonej do CoD4 i MW2.

Ejpii, spokojnie. Nie musisz karmić trolla (czyt. Cherokee). To jest jakiś dzieciak, który nawet nie poda jasnych argumentów i już prze premierą uznaję swoją grę za najlepszą, a przeciwnika za najgorszą. Zostaw go... :)

@Emisariusz - swoja drogą zastanawiam się jak będzie wyglądał sam start odrzutowca, jak długi rozbieg itd. Mam nadzieję, że będzie także start z lotniskowca to mnie najbardziej ekscytuje w startach, gorzej już z lądowaniami.

EjPii - przyznam Ci rację, 64 osoby i odrzutowce to świetna sprawa. Ale to oczywiście tylko na PC. I to w ten rynek obecnie celuje BF3. MW3 w konsole a to zupełnie inna bajka. Obu grom oczywiście życzę jak najlepiej. Pozdrawiam.

Narusek - pozostawię to bez komentarza :)

Czyli nowy tryb to tak naprawdę nic nowego tylko zwykły Headhunter w wydaniu CoDowskim.

" Bo mnie póki co zaskoczył cofaniem się w rozwoju jeśli chodzi o destrukcję otoczenia"

Daj Bog zeby kazdy FPS tak sie cofal z destrukcja otoczenia lol

" A, zaskoczył mnie również długością kampanii (6h) mimo obiecywanych 12 godzin"

A kogo obchodzi SP w Battlefield ? Bf2 byl bez SP i byl gra znakomita w BF3 tryb SP w ogole mogloby nie byc.

".Czyli krok wstecz względem Bad Company 2"

W BC2 tez nie mogles zniszczyc wszystkiego wiec nie przesadzalbym z tym "argumentem". Z reszta przy absolutnej destrukcji w bitwach na takim Wake Island po 5 minutach nie byloby zadnego budynku. Jak dla mnie to wole miec ograniczona ja w jakims stopniu. No ale rzeczywiscie dla fanow to swietny argument. Naprawde zycze wam drodzy CoDowcy zeby wasza gra miala chociaz namiastke tego co prezentuje graficznie BF3 :P

A i jeszcze "grafa na konsoli bedzie taka sama jak w MW3" - WTF?! kto o zdrowych zmyslach gra na konsoli w FPS ? :P ( ale to juz calkowicie odrebny temat ). Po za tym jak sie porownuje grafike to chyba patrzy sie na ta "najlepsza" opcje a nie ta "gorsza" ( na 6 letnim sprzecie ) ? :P

@WlodarW no ja mam nadzieje ze bedzie to wygladac conajmniej tak jak w BF2 :)

Tja, nie ma to jak strzelanie w MW ze snajpy... czyli z jakiś 30 metrów xD śmiech na sali, nie mówiąc już o shotgun-ach których zasięg skuteczny wynosi 5 metrów ;P Totalna zręcznościówka w dodatku odgrzewana jak kotlet w mikrofali. Więc mówienie że BF3 się cofa jest raczej nie na miejscu :] A jeśli chodzi o długość kampanii to who cares, przecież chodzi tu głownie o multi :P

@Greaver123
CoD jest zręcznościowy bo ma być zręcznościowy, oczekiwanie pojazdów czy pseudo urealistyczniego pola bitwy w CoDzie jest jak oczekiwanie fabuły w pornolu.

Naprawdę nie rozumiem takiego zacietrzewienia "anty fanów CoD'a". Czego by nie zmienili czy wprowadzili nowego to tak czy siak będą na to wołać pseudo FPS. CoD'y mają wiele wad- nie przeczę, ale też bym nie powiedział o BF że są bezbłędne, idealne czy "zjedzą MW", toż to narcyzm.
Jakoś nie widzę jakiś niesamowitych innowacji w nadchodzącym BF3, a już na pewno nie takich, żeby MW3 mieszać z błotem, czy raczej gównem jak się czyta komentarze niektórych. Jak dla mnie to póki co więcej nowości zapowiada się w obozie MW3, ale ocenię jak kupię obie gry i jak w nie zagram.
Sorry, ale większość argumentów wygląda jak zwykłe przekrzykiwanie się przedszkolaków. Dziecinada.
Żeby mnie Narusek czy inni jego "pokroju" od trolli nie wyzywali, lubię obie serie, w obie gram i grać będę, żadnej nie mieszam z błotem, a już na pewno nie tak nieobiektywnie jak niektórzy. I żeby było śmieszniej porównując MW2 i BFBC2 to tą drugą uważam za lepszą- moja obiektywna ocena, przyjemniej mi się gra w multi.
Dziękuję

Sargeist156-"Jakoś nie widzę jakiś niesamowitych innowacji w nadchodzącym BF3, a już na pewno nie takich, żeby MW3 mieszać z błotem, czy raczej gównem jak się czyta komentarze niektórych. Jak dla mnie to póki co więcej nowości zapowiada się w obozie MW3, ale ocenię jak kupię obie gry i jak w nie zagram. " :D Więcej nowości? W mw3? Chyba na miarę DLC. A kupujcie sobie tego coda.Lepiej gdyby połączyli cod4,mw2,bo,mw3 w jedność.Ale to może za rok :D

Nie jestem antyfanem serii CoD , grałem we wszystkie części począwszy od Call of Duty 1 lecz gdy widzę że trzecia cześć z rzędu, nie wprowadza żadnych innowacji tylko powtarza ten sam schemat , to zaczyna mnie nosić ;P A Wisienką na torcie jest Abonament... a do tego dojdą zapewne DLC które nie będą tanie.
Więc jak na moje oko w tym przypadku na każdym froncie wygrywa BF3.

Greaver123 "trzecia cześć z rzędu, nie wprowadza żadnych innowacji" - to jest akurat najdebilniejszy argument jaki może być i w dodatku powtarzany przez wszystkich antyfanów.
Prince of Persia - 4 "takie same częśći"
Splinter Cell - 3 "takie same części"
Assassin's Creed - za nie długo 4 "takie same części"
I JAKOŚ NIKT KURWA MAĆ NIE NARZEKA
Mass Effect też nie będzie szczególnie rewolucyjny z tego co widziałem. Tak samo Gears Of War czy Uncharted - to będzie wszystko TO SAMO co wcześniej + trochę więcej.
Apel do wszystkich antyfanów - NIE RÓBCIE Z SIEBIE DEBILI używając takich argumentów.

żeby tylko mapki nie były za duże bo zrobią ten sam błąd co twórcy COD5 tam mapki były poprostu za duże

Greaver123---->w BF shotgun działają jak karabin czyli z jakiś 25 metrów te w COD są słabsze, więc nie wiem o co ci chodzi. Co do tych snajperek to w BF też sie tak da .Aha abonamentu za gre nie będzie tylko nie obowiązkowy za COD elite jeśli go opłacisz to będziesz miał DLC za darmo ,nie to płatne czyli tak samo jak w BF będą płatne

JohnnyD- Trochę wyluzuj człowieku , wyrażam tylko swoje zdanie ... nie pisze za całą resztę świata xD ...
I proszę postaraj się na przyszłość nikomu nie ubliżać( ktoś może być urażony), to jest jakby nie patrzeć ,forum więc pewna kultura musi pozostać ;)

A jeśli chodzi o gry które wymieniłeś to ( WEDŁUG MNIE!!, żeby nie było :P ) a w szczególności Assasin's Creed, powtarzają ten sam błąd co Call of Duty, mamy identyczną grę bez większych zmian. Takie gry szybko mnie nudzą. Wyjątkiem jest Mass effect ale jest to gra z troche innej beczki gdyż jest RPG-em , tu wystarcza tylko dobra fabuła :)

igloopol, mnie po prostu zawsze denerwował rozmiar map w Cod, dla mnie zawsze były za małe ;) A jako zapalony snajper denerwujące są odległości na których się strzela , tak jak napisałem wcześniej 30- 40 metrów. W przypadku Bad Company 2 masz bardzo duże mapy masz więcej swobody i gra nie przypomina berka po mapie. Walki są prowadzone na większą skale i uważam że właśnie to przeważa między innymi nad CoD. Ale już w tym przypadku to raczej kwestia gustu czy ktoś woli szybkie zręcznościowe rozgrywki czy totalną wojnę ( Śmigłowce, samoloty ,czołgi i piechota razem wzięte)

Call of Duty MW 1.75

Greaver123 - "powtarzają ten sam błąd co Call of Duty, mamy identyczną grę bez większych zmian." ja bym nie powiedział, że to błąd. Absolutnie - to raczej zaleta - wiesz mniej więcej co dostaniesz, a jak ci się wcześniejsze odsłony podobały to możesz brać w ciemno. I to jest właśnie zaleta tych gier.

Dawniej dzieciaki na podworki biegaly z patykami i udawaly policjantow i bandytow, teraz to samo robia w Codach (ktore mechanike maja zywcem skopiowana z berka).

Po raz piaty (wliczam tu marne Treyarchowe proby stworzenia dobrej gry: Black ops i World at war) dostajemy ten sam odgrzewany kotlet, z grafika z 2007r. (albo i wczesniej), tym razem z przelomowym systemem placenia za wszystko i wszedzie (czekam na ogloszenie o wymaganym abonemencie), mozliwosc oglaszania swoich statystyk na fejsbuku (jakby kogokolwiek to niby mialo zainteresowac), porady profesjonalistow n/t broni (jakby ktokolwiek tego potrzebowal w grze gdzie wszystko praktycznie leci w punkt bez zadnego recoila i zabija sie 2-3 strzalami) oraz jeszcze wieksze uproszczenie i udebilnienie rozgrywki dla casuali (moze teraz bomba atomowa bedzie za 15 ale nie zabic, tylko smierci z rzedu?).
Czekam tez na kolorowe karabiny, juz nie moge sie doczekac teczowego kamuflazu z emblematem jednorozca na moim m4. I zolty helm w seledynowe ciapki. Taktyczny.

[29]
Oj tam, oj tam ^^ Przypomina mapke z czwórki, ale tylko ta jedna tak ma.

Po co zminieniać coś, co jest bliskie perfekcji.

Gdyby było bliskie perfekcji nikt by nie narzekał ;)

[Greaver123]"Gdyby było bliskie perfekcji nikt by nie narzekał ;)"
I tu właśnie ukazuje się stereotypowa mentalność polaka.

Crisi91 - czy tak trudno zrozumieć, że ludzie właśnie tego oczekują po SERII jakiejś gry. Nie rozumiem tylko dlaczego tępaki przyczepili się akurat do serii CoD. No cóż, durny ten naród, ale co zrobić...

JohnnyD--->nie ma co im tłumaczyć oni nie zrozumieją że niektórzy nie chcą sie uczyć gry od nowa .Ale tak naprawde wiele seria wogule sie nie zmienia i są fantastyczne a przyczepili sie tylko do COD chociaż i tak go nie kupią

Od kilku miesięcy tluke w Battlefield Bad Comapny 2, jednak w ostatni weekend na steamie, byl Black Ops do pogrania na 2 dni - o czym niektorzy juz wiedza. Stwierdzilem ze sprawdze, bo bylem ciekaw do czego kwiat narodu tak pieje. Coz to bylo za rozczarowanie, gra przypominala mi crossfire`a - darmowa gre, a tu sobie wolaja krocie za Bog wie co. Systematyka rozgrywki przypominala mi pierwsze FPSy, ludzie padali by odrazu sie respawnowac, deszcz nabojow i pelno przypadkowych killi. Gameplay identyczny jak w CoD 2, w ktory sie dosc dlugo zagrywalem, i to bylo fajnie, ale x-czasu temu. Call of duty, to takie simsy, czy symulator farmy, dla lekko uposledzonych ludzi, ktore chca sie solidaryzowac z innymi ktorzy grają w tą drogą gre, i mysla ze sa fajni. Rozumiem ze mozna byc debilem, ktory nie ogarnia duzych map, nie moze sobie poradzic, jesli wrog nie respawnuje sie w tym samym miejscu, ale czy to powod do chwalenia swoich rozrywek dla niedorozwojow? Moze jeszcze inwalidzi na wozkach, zaczna chwalic swoje rampy podjazdowe, mowiac ze sa lepsze od schodow?

jesteś żałosny kolego. Inwalidzi, osoby upośledzone? Zastanów się kto tu jest niespełna ogarnięty :)

GameOman--->koleś ile ty masz lat??? BF i COD to świetne tytuły kaleczone przez takich idiotów jak ty

[Sargeist156]"Naprawdę nie rozumiem takiego zacietrzewienia "anty fanów CoD'a". Czego by nie zmienili czy wprowadzili nowego to tak czy siak będą na to wołać pseudo FPS. CoD'y mają wiele wad- nie przeczę, ale też bym nie powiedział o BF że są bezbłędne, idealne czy "zjedzą MW", toż to narcyzm.
Jakoś nie widzę jakiś niesamowitych innowacji w nadchodzącym BF3, a już na pewno nie takich, żeby MW3 mieszać z błotem, czy raczej gównem jak się czyta komentarze niektórych. Jak dla mnie to póki co więcej nowości zapowiada się w obozie MW3, ale ocenię jak kupię obie gry i jak w nie zagram.
Sorry, ale większość argumentów wygląda jak zwykłe przekrzykiwanie się przedszkolaków. Dziecinada"

W 100% Cię popieram.

[GameOman] Twoja wypowiedź nie wymaga żadnego komentarza, mówi wszystko, niestety tylko o Tobie.

Nie chcę wróżyć z fusów, ale wyciągając wnioski z całej twórczości EA w dziedzinie FPS, nie spodziewał bym się niczego nowego w BF3 mającego większy wpływ na rozgrywkę poza grafiką i co za tym idzie wyższymi wymaganiami sprzętowymi, że nie wspomnę o braku obsługi Win XP. Stworzyli nowy silnik gry który nie korzysta z bibliotek DX9 (technicznie na pewno wykonalne), jak dla mnie to jakiś absurd, chyba jeszcze trochę za wcześnie rezygnację z tego systemu operacyjnego. Po prostu poszli na łatwiznę i olali znaczną część użytkowników nieco starszego systemu, strzelając sobie samobója jeszcze przed meczem. Sam jestem użytkownikiem Win 7, lecz irytuje nie takie podejście do sprawy, ale trzeba być przecież innowacyjnym, prawda ? Co do zmian w grach, to lubię widzieć czego mogę oczekiwać po danym tytule, a nie być niemiło zaskoczonym, jak po Resident Evil 4 która z gry o niespotykanym nigdzie indziej klimacie, stała się bezmyślną strzelanką jakich wiele.

@Greaver123 - co do wielkości map to masz zupełną rację. Małe mapy = mało frajdy. Wzorem powinno być "Joint Operations": mapy po 80 km2, snajper wali z wyspy na wyspę po 1000 i więcej metrów jak trafi... Ale to już leciwa gierka.