Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Reprezentacja Polski i zawodnicy z odzysku. O co tyle szumu?

10.08.2011 23:51
ganek
1
ganek
118
Pyrlandia Reprezentant

Różnica między Polanskim a resztą "obcokrajowców" jest taka, że on stwierdził, że nie interesuje go gra dla Polski i kibicuje Niemcom, a teraz nagle mu się odmieniło i o to ta cała afera. Do tego jakoś nie widzę żeby był wzmocnieniem kadry, podawać do najbliższego to i polscy pomocnicy umieją.

11.08.2011 00:03
Cayack
2
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

No wiesz, czy jest wzmocnieniem kadry to się dopiero okaże. Tak, sporo miał takich podań, ale ja widziałem też sporo przechwytów i niewiele strat. Masz rację, że to tamte słowa są pewnie największym problemem, ale też nie odmawiajmy ludziom prawa do zmiany zdania. Zresztą Polanski akurat jest uczciwy w swoich zeznaniach. Nie ukrywa, że Euro ma duże znaczenie, ale nie tylko to go przekonało do gry dla Polski. Z kolei nie sądzę, by działał na zasadzie "opamiętałem się, że nie mam szans by grać dla Niemiec". Jak sam powiedział, w chwili wypowiadania tamtych słów też nie miał szans na grę dla Niemiec, z czym się zgadzam.

11.08.2011 00:03
3
odpowiedz
zanonimizowany645553
3
Senator

Amen to that...+1 do artykułu...

WPieniają mnie wieczni narzekacze chociaż z drugiej strony Ojgen gra dla nas tylko dlatego, że mamy EURO, inaczej by się raczej wypiął...To jest taka sama sytuacja jak Podolskiego dla Niemców. Gdyby Poldi mógł, założył by koszulkę z orzełkiem na piersi i reprezentował nasz kraj, gdyby Eugen mógł to grałby dla Niemiec.

11.08.2011 01:02
promilus1
4
odpowiedz
promilus1
95
Człowiek z Księżyca

A ja się nie zgadzam ani z Tobą, ani z eJay'em. Jestem tym trzecim zdaniem, gdzie dwóch Polaków;) Dwie skrajności, czarne i białe. Ja wole kolory pośrednie. Tak więc kibicował reprezentacji będę zawsze, ale będę też krzyczał, gdy się okaże, że w podstawowej jedenastce jest zaledwie jeden Polak. Z Twojego wpisu wynika, że dla Ciebie klub i reprezentacja to jak ziemniak i kartofel. "Bierzmy wszystkich obcokrajowców - nawet jeśli mamy podobnie uzdolnionych Polaków."

11.08.2011 01:04
Morgul Maugoth
5
odpowiedz
Morgul Maugoth
166
Konsul

To ze czesc ludzi przechodzi na czerwonym swietle, nie oznacza ze wszyscy maja to robic. Reprezentacja to reprezentacja a nie klub ligowy, to ze mamy globalna wioske nie oznacza ze mamy farbowac zawodnikow. Dzisiaj kupic sobie pilkarza to nie problem, problem to moralnosc i trzymanie sie zasad. Ja tam gry naszego zespolu juz nie ogladam.

11.08.2011 01:14
Cayack
6
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

promilus --> Tak więc kibicował reprezentacji będę zawsze, ale będę też krzyczał, gdy się okaże, że w podstawowej jedenastce jest zaledwie jeden Polak. - zapewne bramkarz ;)

Z Twojego wpisu wynika, że dla Ciebie klub i reprezentacja to jak ziemniak i kartofel. "Bierzmy wszystkich obcokrajowców - nawet jeśli mamy podobnie uzdolnionych Polaków." - Nie, moim przesłaniem jest 'bierzmy obcokrajowców, jeśli nie mamy podobnie uzdolnionych Polaków". I nie demonizowałbym tak tej kwestii, w sensie porównywania reprezentacji do klubu. Co innego transfery zawodników, co innego dopuszczenie do gry piłkarzy, którzy tak czy tak mają polskie obywatelstwo. Rozumiałbym obruszenie, gdyby w kadrze grało jedenastu takich jak Arboleda. Gdyby jednak było to jedenastu Polanskich, to już niespecjalnie.

11.08.2011 01:16
7
odpowiedz
Karule
21
Generał

Eugen jest super chłopak! :) Bardzo fajnie, że czuje się Polakiem i gra dla Polski.

Podajcie mi link do wywiadu, w którym powiedział, że nie interesuje go Polska, jestem bardzo tego ciekawy :)

BTW. Pieprzycie jak totalni kretyni. Robicie wielką aferę, jakby w polskiej reprezentacji grali sami czarni. W meczu z Gruzją mieliśmy samych Polaków, czyż nie mam racji? :) Chyba, że gościa, który umie mówić po polsku, chce grać dla naszego kraju i ma na nazwisko Polański, nie liczycie :)

11.08.2011 12:10
eJay
8
odpowiedz
eJay
242
Quaritch

gameplay.pl

Karule--->

http://sport.wp.pl/kat,1728,title,Polanski-czuje-sie-Niemcem,wid,12197538,wiadomosc.html ponad rok temu przeprowadzony wywiad dla Futbol News. Cytuję - Bardziej czuję się Niemcem. Gdybym dziś miał możliwość prostego wyboru: polska czy niemiecka kadra, to bez namysłu wziąłbym koszulkę Niemiec.

Dlatego nie akceptuję takiego stanu rzeczy, nie lubię oszustów którzy raz mówią jedno, a potem drugie. Gdyby dziś Polanski powiedział że nadal czuje się Niemcem i odrzucił propozycję Smudy, tematu by nie było.

Wracając do artykułu:

Hiszpania dziś ma Sergio Busquetsa - Busquets to Hiszpan urodzony w Barcelonie
Francja posiłkuje się piłkarzami z byłych kolonii - koloniści Ci od dawna, a nawet od urodzenia mieszkają we Francji!
przed EURO 2008 nie krępowała się dokoptować do składu Brazylijczyka Marcosa Sennę - Senna przez 5 lat mieszkał w Hiszpanii, znał język, nie miał problemu z asymilacją, spełniał urzędnicze wymagania, ale nie pierdzielił że "czuje się bardziej Brazylijczykiem niż Hiszpanem". Tu jest ta różnica.

I bardzo dobrze, właśnie tego oczekuję od niego jako selekcjonera mającego przygotować kadrę do najważniejszego turnieju z udziałem naszej drużyny.

A ja wymagam od selekcjonera przede wszystkim ciężkiej pracy a nie pójścia na skróty.

Nie rozumiem, jak jedni i ci sami ludzie, najpierw płaczą, że Łukasz Podolski jest dla Polski stracony, bo ktoś nie pojechał, nie porozmawiał, nie chciał. A teraz ci sami ludzie narzekają, że jest Eugen

Bo Podolski czuje się Polakiem (i jest przez to często wygwizdywany), chciał grać dla Polski ale Janas stwerdził, że takich grajków mamy w kraju na pęczki. Naprawdę nie widzisz różnicy między Podolskim - chłopakiem, mającym w sercu nasz kraj i stojącym na krawędzi bogatej kariery - a Ojgenem któremu się odwidziało po tym jak go skreślono z niemieckiej kadry?

Lepiej wygrywać bitwy z "najemnikami" (krzywdzące słowo, wiem, ale ładnie mi się komponuje do puenty :P), niż przegrywać o własnych siłach.

Bzdura do kwadratu, ale nie będę się spierać. Dla mnie barwy Polski to coś więcej niż "konieczność uzyskania wyniku". Stąd się różnimy.

11.08.2011 12:53
Cayack
9
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

Hiszpania dziś ma Sergio Busquetsa - Busquets to Hiszpan urodzony w Barcelonie - Bardzo się dziwię, że tak opacznie zrozumiałeś ten akapit. Oczywiście wiem, że Busquets to Hiszpan. I dziś Hiszpanie mając swojego klasowego zawodnika na pozycję defensywnego pomocnika, korzystają właśnie z niego. Kiedy brakowało kogoś takiego, bez kłopotu sięgnęli po Sennę. Który, kontynuując:

Senna przez 5 lat mieszkał w Hiszpanii, znał język, nie miał problemu z asymilacją, spełniał urzędnicze wymagania
- I dokładnie taka sama sytuacja jest z Arboledą, o którym niesłusznie napisałeś, że umie tylko powiedzieć "uważaj" itd. Jeśli nie widzisz problemu z wykorzystaniem Senny przez Hiszpanów, gdy brakowało im defensywnego pomocnika, nie powinieneś mieć też problemu z wykorzystaniem Arboledy (ale będącego w wysokiej formie!), jeżeli będzie nam brakować środkowego obrońcy.

A ja wymagam od selekcjonera przede wszystkim ciężkiej pracy a nie pójścia na skróty. - Więc powinieneś mu zarzucać to, że mógłby na przykład oglądać więcej spotkań ligowych. Ale nie to, że inaczej niż poprzednicy robi kilometry podróżując po Europie by rozmawiać z zawodnikami, którzy być może przyczynią się do poprawy gry naszej kadry. To nie jest droga na skróty, tylko poszerzanie selekcji. Fajnie by było, gdyby Podolski strzelał bramki dla nas, a nie przeciw nam. Przepadło. Działania Smudy być może zminimalizują występowanie takich historii w przyszłości.

Naprawdę nie widzisz różnicy między Podolskim - chłopakiem, mającym w sercu nasz kraj i stojącym na krawędzi bogatej kariery - a Ojgenem któremu się odwidziało po tym jak go skreślono z niemieckiej kadry? - Widzę różnicę, ale nie zaślepia mi ona też innego widoku. Tego, o czym pisałem - facet ma polskich rodziców, urodził się w Polsce, mówi po Polsku, jest Polakiem. Całe życie wychowywał się w Niemczech, nie można mu zarzucać, że z tamtym krajem także czuje się związany. Nie przejmowałbym się tak tym, że Eugen czy ktokolwiek inny kiedyś tam wypowiedział takie czy inne słowa. Słowa, które chyba są jedyną rzeczą, którą można mu zarzucić. Do kadry Niemiec i tak by się nie dostał. Może potrzebował czasu, by zdecydować się na grę dla Polski (w czym Euro na pewno pomogło, nie ma się co dziwić). Mało mnie to w sumie obchodzi.

Bzdura do kwadratu, ale nie będę się spierać. Dla mnie barwy Polski to coś więcej niż "konieczność uzyskania wyniku". Stąd się różnimy. - Piękna postawa, jednak im dalej w las, tym bardziej będzie odchodzić do lamusa. Zresztą umówmy się, piłka nożna to jeszcze nic, jednak z racji Euro i tego, że wybraliśmy ją sobie na sport narodowy jest najbardziej na świeczniku. Co powiesz o reprezentacji kobiet w tenisie stołowym, gdzie 2 na 3 zawodniczki to Chinki (może coś się pozmieniało, nie śledziłem tego)?

Apelowałbym o zachowanie spokoju i zobaczenie, jak Eugen będzie się zachowywał po Euro - na którym wcale nie jest przesądzone, że zagra. Roger był dokoptowany do składu na najbardziej zwariowanych warunkach ze wszystkich. Prosto pod Euro 2008. Jakoś po turnieju cały czas przyjeżdżał na mecze kadry, brał udział w meczach eliminacyjnych. Gdyby był w lepszej formie, zagrałby pewnie i wczoraj. Okazało się, że nie przeszedł na polskie barwy tylko z okazji Euro 2008 i chęci wypromowania się. Zejdźmy trochę z Polanskiego, może z nim będzie podobnie, może się przyda i po Euro 2012.

11.08.2011 13:17
Kompo
10
odpowiedz
Kompo
202
Legend

Niech spieprza do Niemiec, volksdeutsch parszywy.

11.08.2011 13:24
g0tcha
11
odpowiedz
g0tcha
56
Stay Up Forever

Sednem tu jest jego wypowiedź, że bez zastanowienia wybrałby grę dla Niemiec. Kiedy zorientował się, że nie ma szansy gry w reprezentacji Niemiec to zmienia zdanie i ok: " no to teraz zagram sobie dla Polski". Jeśli publicznie zaznaczył, że czuje się bardziej Niemcem to nie powinien grać dla Polski. To tylko dowodzi tego, że Naszą reprezentację traktuje przedmiotowo i jako środek do osiągnięcia celu czyli zagrania na Euro. Ja takiego podejścia nigdy nie zaakceptuję i nawet jeśli mamy gorszych zawodników na tą pozycję wolę już aby to im dano szansę.

11.08.2011 14:57
PitbullHans
12
odpowiedz
PitbullHans
93
Legend

Polanski przynajmniej umie po polsku, w przeciwieństwie do takiego Obraniaka na przykład.

11.08.2011 15:04
13
odpowiedz
zanonimizowany645553
3
Senator

Busquets to Hiszpan urodzony w Barcelonie

Busquets to Katalończyk...

edit. W sumie połowa pierwszego składu Hiszpanii to Katalończycy...

Senna przez 5 lat mieszkał w Hiszpanii, znał język, nie miał problemu z asymilacją, spełniał urzędnicze wymagania

W takim razie nie powinieneś mieć pretensji o Arboledę. Też już kilka lat mieszka w Polsce, duka coś tam po polsku, ma żonę Polkę, dzieci uczą się w naszych szkołach, nie ma problemu z asymilacją i za moment będzie spełniał urzędnicze wymagania. Kwestią sporną jest tylko to na jaką cholere nam taki dziadek i to do tego średniej klasy który będzie gówno warty po EURO...

11.08.2011 15:14
eJay
14
odpowiedz
eJay
242
Quaritch

gameplay.pl

Connor--->Katalonia nie jest jeszcze wydzielonym państwem, więc Busquets to jak najbardziej Hiszpan.

W takim razie nie powinieneś mieć pretensji o Arboledę.

Mam pretensje, bo akurat Arboleda nie jest tak dobry jak wszyscy myślą i nie tak perspektywiczny, co zresztą zauważyłeś. Poza tym jego dzieci nie uczą się w naszych szkołach, tylko w międzynarodowych z j. angielskim. Drobna różnica;) Senna to wyjątek potwierdzający regułę, akurat zaparł się że zagra dla Hiszpanii bo czuje się z tym krajem bardziej związany. To samo było przecież z Deco, ale prawo portugalskie pozwala Brazylijczykom po 3 latach uzyskać paszport.

11.08.2011 15:53
Kompo
😁
15
odpowiedz
Kompo
202
Legend

Busquets to Katalończyk...

To niech spieprza do reprezentacji Katalonii!!!

11.08.2011 15:54
16
odpowiedz
zanonimizowany645553
3
Senator
11.08.2011 16:09
😍
17
odpowiedz
zanonimizowany373443
74
Legend

jezeli nie widzicie roznicy miedzy kims kto chcial grac dla Polski od zawsze a tym ktory dopiero po kopnieciu go w dupe przez reprezentacje Niemiec laskawie zgodzil sie zagrac dla Polski i to dla niego zaden honor tylko interes to ja nie mam pytan

11.08.2011 16:24
18
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

ejay -


Bardziej czuję się Niemcem. Gdybym dziś miał możliwość prostego wyboru: polska czy niemiecka kadra, to bez namysłu wziąłbym koszulkę Niemiec.

Dlatego nie akceptuję takiego stanu rzeczy, nie lubię oszustów którzy raz mówią jedno, a potem drugie.

A jak Ty wywnioskowałeś, że on teraz nie wybrałby niemieckiej reprezentacji, gdyby miał taki wybór ? Gra dla Polski i dobrze.

Porównam to do przykładu PKP, którym mieliby zarządzać wielcy menedżerowie wykształceni za granicą, ale tacy wolą poważne firmy. I wiadomo, kto w efekcie PKP zarządza i z jakim skutkiem.

11.08.2011 16:55
Cayack
19
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

Mam pretensje, bo akurat Arboleda nie jest tak dobry jak wszyscy myślą i nie tak perspektywiczny

Bo Senna mając 30 lat na karku w chwili debiutu w reprezentacji Hiszpanii był perspektywiczny :) Naprawdę, traktujmy tych piłkarzy jednakowo. Był potrzebny wtedy, to wtedy go wzięli i tyle. Arboleda ma prawo czuć się takim samym Polakiem, jak ówcześnie Senna Hiszpanem. A co do samego Arboledy - będącego w optymalnej formie - to obecnie nie mamy w Polsce lepszego środkowego obrońcy. Czy będzie w optymalnej formie na Euro, to już zupełnie odrębna kwestia.

11.08.2011 19:43
eJay
20
odpowiedz
eJay
242
Quaritch

gameplay.pl

Bo Senna mając 30 lat na karku w chwili debiutu w reprezentacji Hiszpanii był perspektywiczny :)

Był zajebisty, Arboleda taki nie jest.

Po drugie - wzięliśmy Niemca na pozycję, którą mamy obstawioną od dawna. Matuszczyk, Murawski, Dudka - na cholerę nam Polanski?

11.08.2011 19:54
Cayack
21
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

Był zajebisty, Arboleda taki nie jest.

Na nasze polskie warunki potrafi być bardzo dobry, przynajmniej był taki w większości meczów Lecha w europejskich pucharach. No ale z tym do ładu na pewno nie dojdziemy.

Po drugie - wzięliśmy Niemca na pozycję, którą mamy obstawioną od dawna. Matuszczyk, Murawski, Dudka - na cholerę nam Polanski?

Żeby wszyscy byli maksymalnie zmobilizowani i do końca walczyli o miejsce w podstawowej jedenastce? Ale przynajmniej tu w grę wchodzą argumenty sportowe, nie światopoglądowe :) Niech pokażą na boisku, który najbardziej zasługuje na miejsce w środku pola. Równie dobrze może to być duet Murawski-Dudka, jak i Matuszczyk-Polanski. Dla mnie to bez różnicy, o ile o ich obecności/absencji zadecyduje forma sportowa.

11.08.2011 19:57
eJay
22
odpowiedz
eJay
242
Quaritch

gameplay.pl

Twój post mogę podsumować jednym zdaniem - Smuda to sprzedawczyk i debil;)

Proponuję na IO w 2012 roku szybko przyznać polskie obywatelstwo Kenijczykom, od razu zwiększy się szansa na medale w biegach.

11.08.2011 21:30
23
odpowiedz
zanonimizowany715049
27
Pretorianin

"Dużą przywarą Smudy w moich oczach jest to, że "dla zasady" zrezygnował z Artura Boruca."

a Szczęsny nie lepszy? ;]

11.08.2011 21:35
24
odpowiedz
zanonimizowany715049
27
Pretorianin

a busquets razem z wieloma innymi grającymi w drużynie hiszpani to są katalończycy a nie hiszpanie ;] a to gorzej bo to jakby rosja przejeła polskę a polacy by grali dla reprezentacji rosji ;]

11.08.2011 21:38
25
odpowiedz
zanonimizowany715049
27
Pretorianin

ejay, "Katalonia nie jest jeszcze wydzielonym państwem, więc Busquets to jak najbardziej Hiszpan."

powiedzenie na katalończyka "hiszpan" to jak powiedzenie na polaka "rusek"

11.08.2011 22:10
promilus1
😈
26
odpowiedz
promilus1
95
Człowiek z Księżyca

albo na ślązaka polak

11.08.2011 23:36
Cayack
27
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani

eJay - Twój post mogę podsumować jednym zdaniem - Smuda to sprzedawczyk i debil;) Po czym wnosisz? Z naszych wypowiedzi to prędzej z Twoich słów można by coś takiego wywnioskować ;)

Proponuję na IO w 2012 roku szybko przyznać polskie obywatelstwo Kenijczykom, od razu zwiększy się szansa na medale w biegach.

Jeśli będą to Kenijczycy z polskimi korzeniami/urodzeni w Polsce/mający polskiego rodzica/mieszkający kilka lat w Polsce - proszę bardzo.

orangensaft - a Szczęsny nie lepszy? ;] Może i lepszy, ale tu nie chodzi o Szczęsnego. Chodzi o to, że Boruc jest pomijany nie ze względu na swoją formę sportową. Bramkarzy potrzebujemy trzech, nie tylko tego pierwszego.

12.08.2011 21:18
Seraf.
28
odpowiedz
Seraf.
33
Pretorianin

Nie róbcie z piłki nożnej jakieś dziwnego 'ostatniego bastionu polskości'^^. Wiadomo, że reprezentacja Polski powinna składać się z samych rdzennych Polaków pochodzenia wyłącznie polskiego, na polskiej ziemi wychowanych, w Polsce grających i o Polsce wiecznie myślących ;]. Ale skoro polscy piłkarze najlepsi są w braniu mega kasy za mega chałę, to dlaczego nie sięgać po dobrych POLSKICH graczy, którzy wyjechali kiedyś z Polski za chlebem? Dalej w ich żylach płynie polska krew wiec o co chodzi? Mnie szczerze mówiąc zwisa co Eugen mówił kiedyśtam. Co mnie to interesuje?Ma grać dobrze. Jak gra źle to wypad. I tyle tej wyrafinowanej filozofii. Piłka nożna to gra o kasę. Tu od dawna nie liczą się jakieś (według mnie ciut przesadzone) wartości. Jestem przeciw Arboledzie w polskiej kadrze, bo on Polakiem nigdy nie będzie. Ale Eugen? Jeśli dobrze gra i się stara to czemu nie.

15.08.2011 20:45
Nerka
29
odpowiedz
Nerka
157
Generał

Ten piłkarz na pierwszym planie wygląda jak SS-man.

15.08.2011 22:00
30
odpowiedz
zanonimizowany75883
110
Senator

Ale on nie powiedział, że nie czuje się polakiem. Powiedział, że gdyby miał wybór, wybrałby reprezentacje Niemiec. Na waszym miejscu docenił bym go za szczerość, na którą nie stać reszty naszych naturalizowanych gwiazd.

Na prawdę myślicie, że Obraniak i Perquis nie woleliby grać w reprezentacji Francji? Roger w Brazylii, Arboleda Kolumbii, Olisadebe Nigerii, Boenish i Matuszczyk w Niemieckiej?

Klose i Podolski mogli wybrać. Z tego co wiem, to wcale nie było tak, że z Podolskim nikt się nie kontaktował (o Klose nawet nie mówmy, on ma trochę inne podejście do naszego kraju). Chłopak miał wybór, w odróżnieniu od Boenisha, Matuszczyka i Polanskiego, więc wybrał zespół lepszy, z którym wygrał całkiem sporo, a może wygrać jeszcze więcej.

Żyjemy w bardzo kosmopolitycznych czasach. Wiele osób, szczególnie sportowców dzieli życie w wielu krajach, co szczególnie przy rodzimym poziomie trenowania młodzików wychodzi nam tylko na dobre. Bo wielu z naszych reprezentantów w Polsce nauczyło się tyle samo fachu piłkarskiego co Polanski. Na prawde w wypadku gdy ktos dzieli zycie na 2 panstwa (w tym wypadku Niemcy i Polske) nie dziwie sie, ze wybiera niemcy.

Dlatego takich jak Polanski mamy wielu. On po prostu jako jedyny powiedział to głośno. Niefortunnie, bo teraz jest wrogiem narodowym, mimo iz mysli zapewne to samo co cala reszta siedzaca cicho.

gameplay.pl Reprezentacja Polski i zawodnicy z odzysku. O co tyle szumu?