Witam,
Od kiedy pamiętam zawsze się broniłem (i bronię nadal) przed portalami społecznościowymi jak: nasza klasa, grono, facebook itd.
Jakiś czas temu kupiłem sobie tablet na systemie android 3.0. Wyszukałem w markecie genialną gierkę (taki rozluźniacz) Gun Bros. Generalnie o grze więcej znajdziecie w necie ale wprowadzono tam integrację z facebook. Dzięki temu można szybciej rozwinąć postać i zarabiać więcej wirtualnej kasy. Chodzi dokładnie o pozyskiwanie innych graczy do tejże gry. Więc zaryzykowałem, założyłem konto na facebook i zacząłem poznawać ten portal.
Wniosek?
To jest po prostu kompletny debilizm. Po kilku dniach mam już 16 tzw. "przyjaciół". Większość to ludzie których ja lub oni mnie zahaczyli do gry Game Bros. Generalnie z tego co widzę tzw. "przyjaciół" mógłybym mieć już ze 100 - kwestia kliknięcia. Tylko co z tego skoro nigdy z żadnym z nich nawet nie rozmawiałem? Mało tego nikt chyba nie jest tym zainteresowany chodzi tylko o sztuczne nabijanie sobie tzw "Friends". Po co?
Ciągle na swojej tablicy (czy tam w newsach) dostaje jakieś kretyńskie informacje że mój "przyjaciel" (jak to pięknie brzmi) X jest teraz przyjacielm Y. Y jest przyjacielm Z a Z to jest przyjacielm M. I tak w kółko. Jestem zasypywany informacjami że dziś X zjadł na obiad spagetti a ojciec Y pojechał do szpitala - mało tego Y zamieścił zdjęcie ojca jak ten ledwo siedzi na wózku inwalidzkim w towarzystwie pogotowia ratunkowego (ach ci amerykanie).
Generalnie dramat. Nie wspomnę już o beznadziejnym interfejsie który jest po prostu żenująco mało intuicyjny. No ale może ja jestem za stary ? ZX Spectrum come back.....
Więc pytam. O co chodzi w tych portalach? Gdyby nie gra Gun Bros konta bym nigdy nie założył. Z resztą jak Gun Bros mi się znudzi to swoje obecne skasuje bo po prostu nie wiem do czego to wszystko ma być? Dla mnie to taka strona bez ładu i bez składu. Masa ludzi niby wszysscy udają przyjaciół a 90% z nich nigdy ze sobą nawet nie zamieniło słowa/maila.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć więc co ludzie w tym widzą? Może ja nie potrafię rozgryść tego ewenementu? Po co umieszczać swoje dane w internecie gdzie każdy (prawie) ma do nich dostęp.
Mało tego ludzie sami na siebie kręcą bata i nawet o tym nie wiedzą. Ja jako pracodawca ostatnio szukałem pracownika. Przyszło kilkadziesiąt CV. Zrobiliśmy selekcję. Wybraliśmy 10 kandytaów z którymi umówiliśmy się na rozmowy. Moja żona (jak to kobieta) od razu zaczęła poszukiwać w/w osobników w necie. Wcale się nie zdziwłem jak 9 z nich miało konta na facebooku, naszej klasie. A tam masa zdjęć. A to jeden leży pijany, drugi siedzi z wódką przy stole itd. Na rozmowie kwalifikacyjnej padało pytanie - lubi Pan alkohol? Oczywiście prawie wszyscy odpowiedzieli "ja nie piję w ogóle". HA!
A facebook i nasza klasa prawdę pokaże....
I jak tu się nie śmiać? Czy może raczej płakać.....
Facebook jak wszystkie serwisy społecznościowe składa się wyłącznie z treści kreowanej przez ciebie samego i twoich znajomych, dlatego wniosek jest bardzo smutny, ale oczywisty - jeśli uważasz, że facebook to debilizm to prawdopodobnie dlatego, ze jesteś debilem kumplującym się z debilami.
[2]
Czytaj ze zrozumieniem. Ja się z nikim tam nie kumpluje laleczko. Właśnie na tym polega problem. Każdy dodaje siebie nawzajem jak popadnie. Więc jakie jest tego sens?
portal społecznościowy jak sama nazwa wskazuje dotyczy społeczeństwa i relacji w nim. jesteś aspołeczny i to wszystko, stąd też nie możesz zrozumieć dlaczego
a kwestia bezpieczeństwa to inna sprawa i dotyczy ona świadomości ryzyka jakie się podejmuje podając wszystkie dane publicznie. ludzie nie posiadają świadomości po prostu
Jestem aspołeczny bo nie używam portali społecznościowych? Hm...
A może po prostu nie bawią mnie witrualni znajomi? Wolę takich z którymi mogę przechylić kieliszek - bez pomocy kamery intenretowej.
A kto ci kaze dodawac do znajomych ludzi ktorych na oczy nie widziales? Ja we friendach mam wylacznie osoby ktore faktycznie znam i problemu debilizmu nie mam.
Facebook spłaszcza korę mózgową.
Nie mam konta na nk, fuckbaku i zadnym innym portalu spolecznosciowym. Nie mam wiec tez problemow z nimi zwiazanych.
I po problemie.
Tal_Rascha ---> tak jak pisałem - robię to dla tej gierki Gun Bros (polecam).
Ale widzę że może faktycznie zacząłem używać facebook od dupy strony.
Obecnie mam 20 friendów (ha ha) i nie wiem co z nimi zrobić.
Czytaj ze zrozumieniem. Ja się z nikim tam nie kumpluje laleczko. Właśnie na tym polega problem. Każdy dodaje siebie nawzajem jak popadnie. Więc jakie jest tego sens?
No to w takim razie moja teoria jest jeszcze smutniejsza, bo z niej wynika po prostu, że facebook to debilizm, bo ty jesteś debilem (i ani słowa o znajomych).
I ta moja teoria ma sens, bo jak można oceniać serwis społecznościowy bez ani jednego znajomego? To tak jakby jechać po YouTubie nie oglądając na nim ani jednego filmu.
jesteś aspołeczny i to wszystko, stąd też nie możesz zrozumieć dlaczego
wybacz, ale oskarżanie kogoś o aspołeczność dlatego, że nie ma fejsika, blipa, twittera czy innego gówna to lekkie nieporozumienie. Zaryzykowałbym twierdzenie, że tego typu wynalazki przyczyniają się do coraz większej alienacji ludzi w prawdziwym świecie.
A ad meritum. Ludzie są i będą w coraz większym stopniu skretyniali, więc zachowują się najlepiej jak potrafią, czyli byle jak. Facebook jest lustrzanym odbiciem Kalibana, który nie widzi swojej własnej twarzy.
smuggler - a czemu nie masz konta? Nie bawi Cię to? Bo ja tutaj widzę że jestem w dużej mniejszości a co po niektórzy to chyba lekkie fanboje to już mnie tu lekko próbują wyzywać...
ElvesBrew - może mało precyzyjnie się wypowiedziałem co skorygowałem w następnej wypowiedzi. brak zrozumienia społecznego dążenia do czynienia grupy jest zachowaniem aspołecznym
brak zrozumienia społecznego dążenia do czynienia grupy jest zachowaniem aspołecznym - BZDURA!
to jakieś pomieszanie z poplątaniem. Co ma facebook do zrozumienia społecznego? Robienie SZTUCZNYCH grup przyjaciół to oznaka tego że ktoś jest społeczny i przyjaźnie nastawiony do społeczeństwa?
Bez jaj ale wolę 1 prawdziwego przyjaciela w realu niż 1000 na facebooku. W ogóle czy ktoś z was ma pojęcie co to jest przyjaciel? Kumple, kolega to może tak. ale przyjaciel??????
Trzeba mieć nierówno pod sufitem, by dobrowolnie zgadzać się na inwigilację.
mówisz o sztucznym robieniu grup czy może twarzoksiążce która jest debilem?
sam się zastanów co piszesz
to nie twarzoksiążka jest debilem, to ludzie są debilami kolego MrXX
[15] Mialem konto na nk w czasach, gdy bylo to miejsce, gdzie mogles znalezc dawnych kumpli. Ale potem mialem dosc tego co sie tam dzialo, namiary na kumpli juz mam, wiec nk mi nie byla do niczego potrzebne. A FB? Nie interesuje mnie jaki status zwiazku ma Krzychu, a i wydaje mi sie, ze krzychowi tez lezy zwiedlym kalafiorem to, co dzis jadlem na obiad. :)
Takie "targowisko proznosci" to dla mnie jest. I nie jestem tym zainteresowany zwyczajnie.
Z resztą jak Gun Bros mi się znudzi to swoje obecne skasuje
Nie idzie usunąć konta na fb...
MrXX - twierdzisz, że nie korzystasz z portali społecznościowych bo uważasz je za debilne, facebooka uważasz za kompletny debilizm ... a założyłeś w nim konto tylko po to, aby rozwinąć lepiej postać w Gun Bros ... skomentuj sobie sam taką akcję
po drugie spora grupa osób kontaktuje się ze swoim przyjaciółmi, znajomymi - Ty za to masz dodanych 20 osób, których na oczy nie widziałeś - to chyba również nie wymaga komentarza ?
takie "targowisko proznosci" to dla mnie jest. I nie jestem tym zainteresowany zwyczajnie
targowiskiem proznosci jest przechwalanie sie kto na czym nie ma konta i jaki dzieki temu jest zajebisty
tygrysek - i właśnie także ci ludzie tworzą FaceBooka. Może źle się wyraziłem. Sama aplikacja jako taka ma jeszcze tam jakiś sens. Ale nie ma dla mnie sensu to co się tam wyprawia - a więc to co ludzie tam wyprawiają. Bo jak bardzo słusznie i bardzo inteligentnie zauważyłeś "facebookowy przyjacielu" ludzie są debilami. (w sporej większości - i wcale nie muszę się logować do facebooka by wyciągnąć takie wnioski)
ElNinho -- a co mam komentować. Robię to po to aby mieć większe profity w grze. Ot co. Tego wymaga gra. Nie ja to wymyśliłem.
Smuggler --- to mamy podobne poglądy na ten temat.
tak jak juz tu pare osob napisalo - kto Ci kaze zapraszac OBCYCH ludzi do swoich znajomych? ja zapraszam tylko ludzi poznanych w realu, by utrzymac z nimi jakis kontakt i wlasnie do tego w duzej mierze ten serwis sluzy (duze grono osob uzywa np. fb czata zamiast GG)
kefirek09 - idzie :)
Od dawien dawna wiadomo, że początkowy sens i idea tychże portali, dawno się gdzieś rozmyła. Posiadam konto na facebooku, acz korzystam z niego sporadycznie - traktuję to jako kolejne źródło informacji. Nie znajdziesz nawet u mnie zdjęcia.
Na dniach założyłem konto, po godzinnym użytkowaniu dezaktywowałem bo stwierdziłem, że to nie dla mnie, mam konto na nk ale tylko po to założyłem by można było łatwiej się porozumieć w sprawach klasowych itd ale i tak nie wchodzę na nk już z pół roku i nie mam zamiaru wchodzic...
Dla mnie zbędne pierdoły. Smutne jest tylko to, że teraz na każdej stronie jest możliwość integracji z fejsbukiem, wszedzie sa lajki do kliknięcia i inny bzdety...
jak dodajesz ludzi ktorych nie znasz, to oni to samo robia.. stad informacje ze X Y i Z dodaja kolejna osobe.
po prostu dodajac do konta debili ktorych nie znasz i sam nim bedac wpadasz w bledne kolo. Bo zaraz ci znajomi znajomych tez ciebei dodadza.
Facebook madrze uzywany jest bardzo praktyczny.
ps.
i nie korzystanie z fb jest teraz trendy.
co chcila ktos chwali sie, nie zapytany o to, "a ja nie mam konta na fb".
jakby to kogos obchodzilo:)
MrXX - facebook jest taki w jaki sposób jest używany, więc sens dotyczy ludzi na fb a nie samego portalu
z mojej strony EOT
MrXX => poszukaj mnie na FB :). No widzisz ja pykam w fejsbukowe rozluźniacze bez dodawania "obcych" bo mnie to wali czy będę mieć jakieś plusy w jakiejś gierce czy nie. Robię sobie miasteczko swoim tempem i cieszę się, że jest przyrost naturalny. Kolejny level gdzieś tam jeszcze też cieszy. A wszystkich znajomych mogę wymienić z imienia i nazwiska bo ze wszystkimi rozmawiałem :)...
[23] Ja sie nie chwale, ja informuje. Jak sie bede chcial pochwalic, to zrobie to w odpowiednio imponujacy sposob. Ale przepraszam, jesli urazilem aktywnego uzytkowania owych portali. Tez jestes zajebisty. :)
nie mozna.
sa to twoi dozgonni przyjaciele.
wejdz w ich profil o po lewej stronie masz "unfriend"
[29] +1
Sam mam konto na Facebooku(jak wielu innych Golowiczów) i jakoś nie mam takich problemów.
piokos puściłem Ci zaproszenie.
O jak miło - 16 osób mnie zaprosiło do bycia ich PRZYJACIELEM! Paranoja...
PS - ale jedna jaka ładna Azjatka....
a zarazem dodajesz do przyjaciol osobe z gola, ktorej na oczy nie widziales...
paranoja czy moze raczej hipokryzja?
Ja nie mam skrupułów. Jeżeli dostanę zaproszenie od kogoś, kogo nie znam, to automatycznie je odrzucam. Sam też nie wysyłam komu popadnie takich zaproszeń. Mam też fikcyjne konto, które założyłem do konkursów i na które nie wchodziłem już chyba z pół roku, a wszystkie wiadomości mailowe, jakie z niego przychodzą, od razu lądują w katalogu ze SPAMem. Przed chwilą się zalogowałem i aż się załamałem. Prawie 40 zaproszeń od ludzi, których w życiu na oczy nie widziałem, większość nawet podaje nicki z różnych serwisów, które absolutnie nic mi nie mówią, więc nawet wirtualnie ich nie kojarzę. Na szczęście Google+ pod tym względem zostało lepiej rozwiązane. Mamy kręgi znajomych i możemy ich sobie dowolnie pogrupować. Szkoła, praca, rodzina, wirtualni, bliscy znajomi, dalsi...
Ale i tak mam zaśmiecone konto, bo G+ dodawał do znajomych wszystkich, którzy byli w mojej książce adresowej i mieli adres gmailowy...
to puściłeś nie do tego :P
imię nazwisko (pełne)
[37]
Dessloch -> zna, od 30 lat; a więc "ciiiiiii".
No dobra a da się wyłączyć funkcję pokazywania debilnych informacji o innych użytkownikach? Np. że pierdneli albo się zesrali?
a ja korzystalem z NK od poczatku, praktycznie zalozylem chyba swoja klase w liceum i roczniki na studiach
i szczerze przyznam przydalo sie to, nawiazalem kontakt z osobami, na ktorych mi zalezalo, oczywiscie dodalem tez cala mase innych, ktore znam, zdjecia przejrzalem i juz nigdy nie zajrze na ich profil
raptem z kilkoma osobami mam kontakt do tej pory, ale juz poza nk, konta nie skasowalem, ale nie zagladam od ponad roku, nie mam potrzeby
z FB podobnie, mam, nie wstydze sie tego, mam dzieki temu kontakt ze znajomymi, ktorzy nie uzywaja komunikatorow, czasem wpadnie jakies ciekawe info, ale sam nic nie pisze, nie publikuje linkow itp, nie wsadzam zdjec
jestem raczej odbiorca tresci, nie wydaje mi sie, ze kogos interesuje zdjecie mojego dziecka czy cos w tym stylu
to byl w sumie powod zaptrzestania uzywania NK, gdy ponad polowa klasy ma jako swoje zdjecie glowne ustawila zdjecia swoich pociech
na zadnym z tych portali nie mam w znajomych ludzi, ktorych nie znam, czesto dostaje zaproszenia od ludzi,ktorych nie kojarze, ignoruje je lub zglaszam jako spam
ale reszta posta mojego jest dalej aktualna, wiec zawsze mozesz wiache puscic w zwiazku z tamta czescia
mrxx-> tak da sie, zeby niektorych ludzi wall byl dla Ciebie niewidoczny (chyba ze im wejdziesz na profil).
ale prosciej ci bedzie usunac konta widma, ludzi ktorych nie znasz..
właśnie, wie ktoś może jak wyłączyć to durne okno z prawej strony gdzie umieszczane są informacje który znajomy co zrobił? Na głównej tablicy pojawia się to samo więc wtf?
jak już wspomniano wyżej, FB jest dla mnie ścianą informacji, na pewno mniej niż połowa z nich pochodzi od znajomych, reszta to różnego rodzaju strony i grupy które lubię, żeby dostawać od nich informacje. Dzięki temu nie muszę co dzień przeszukiwać dziesiątek stron za tym co mnie interesuje, mam wszystko w jednym miejscu. Także, do korzystania z FB nie trzeba mieć ŻADNYCH znajomych.
Facebook jak wszystkie serwisy społecznościowe składa się wyłącznie z treści kreowanej przez ciebie samego i twoich znajomych, dlatego wniosek jest bardzo smutny, ale oczywisty - jeśli uważasz, że facebook to debilizm to prawdopodobnie dlatego, ze jesteś debilem kumplującym się z debilami.
Np wpis takiego np GRYOnline.pl:
Kto nie ogląda SW ten trąba!
dodany dzis, faktycznie jest bardzo wartosciowy. Dlatego idac twoim tokiem myslenia: wniosek - Gol to debile tworzony przez debili, a ze sam kreujesz jako tako Gola wypowiadajac sie na forum - jestes debilem
Dodany wczoraj, kiedy w tv leciało bodaj Imperium Kontratakuje. Kto powiedział, że na FB mają być tylko informacje? Nie podoba się, nie obserwuj i tyle - podobnie ma się sprawa z całą zawartością tego portalu.
yasiu - No nie podoba sie bo dodalem sobie gola zeby sledzic ciekawe informacje o portalu a nie zeby sledzic co wlasnie leci w tv. Argument Nie podoba się, nie obserwuj i tyle jest tak debilny ze az dziwie se ze wyszedl od ciebie, w sumie to jak ci sie nie podobaja moje narzekania to ich nie czytaj i nie komentuj i tyle.
touche :) prawda, mogłem zignorować hehe. Taka jest strategia działania wielu firm na FB, obok wrzucania linków do nowych rzeczy które publikują, wchodzą też w interakcję z 'lubiącymi'. Czasem konta są rozdzielone, nie zawsze. Może się to nie podobać, prawda :)
Racja to jest jak jedna wielka inwigilacja. Zbierają informacje o tobie, jakich masz znajomych i wiele innych...!! Ja też nie jestem zapisany do żadnego tego typu gówna.
O ile jestem totalnym przeciwnikiem portali spolecznosciowych (widocznie jestem aspoleczny, jak ktos juz tam wyzej napisal), z FB korzystam dosc czesto. Wlasnie z tego powodu, jaki wymienil yasiu, dostaje duzo informacji z roznych serwisow na jednej stronie, a nie musze przegladac 30 roznych.
MrXX -->
Czytaj ze zrozumieniem. Ja się z nikim tam nie kumpluje laleczko. Właśnie na tym polega problem. Każdy dodaje siebie nawzajem jak popadnie. Więc jakie jest tego sens?
Dziwne bo ja i wielu moich znajomych dodajemy tylko i wyłącznie znajomych, przyjaciół itp. Jeżeli dodajecie na siłę nawet nieznajomych aby pokazać innym, że jesteście popularni - tuz to największa głupota.
FB jest ok bo można czacie szybko nawiązać kontakt + poczytać ciekawe teksty. Ewentualnie popatrzeć na fotki fajnych koleżanek lub znajomych.
Miałem konto na facebooku i jakoś mnie to nie bawi, szkoda czasu.
FB najbardziej denerwuje kiedy wysyłają ci zaproszenia do gier albo wyświetla się że twój znajomy zrobił coś tam w jakiej facebookowej aplikacji po prostu PARANOJA nie obchodzi mnie to i raczej nie zacznie a takie coś wygląda mi raczej na bezwartościowy spam, z resztą 60% tablicy zawiera jakieś pierdoły
Ja FB posiadam i uważam że jest pomocny, miedzy innymi dla tego że szybko moge się z byłą klasą ustawić na jakieś spotkanie, dowiedzieć się ciekawych informacji o ulubionych wykonawcach i o materiałach które wypuszczają, wpadają także informacje grupowe (np o treningu, spotkaniu na piwko czy wyjeździe itp)... Można tak pisać i pisać więc jeśli tylko umie się portale społecznościowe wykorzystać w odpowiedni sposób to są przydatne. Znajomych mam tylko takich, których znam osobiście i jakoś nikt mnie spamem nie zasypuje, nie dowiaduje się kto jaką kupę dzisiaj zrobił itp, na FB szczególnie widać w jakim towarzystwie kto się obraca. Więc nie filozofować głupot bo to o kant dupy można rozbić w większości przypadków.
Racja to jest jak jedna wielka inwigilacja. Zbierają informacje o tobie, jakich masz znajomych i wiele innych...!! Ja też nie jestem zapisany do żadnego tego typu gówna.
tak!! To straszne!! Inwigilacja! Zbieraja informacje!! Ale kto? Kosmici? Rząd USA? czy to moze wlasciciele FB chca przejac wladze nad swiatem i zbieraja haki na kazdego?:F
No tak to przerazajace ze admini portalu znaja moja date urodzenia:E
W mojej opinii FB to zwykły zjadacz czasu do niczego sensownego niepotrzebny - newsy mam na portalach informacyjnych, do znajomych mam maile, nie mam potrzeby chwalenia się zdjęciami.
Słowem - dla ludzi mających nadmiar wolnego czasu do wykorzystania przed kompem.
[20] +1
smalczyk ==> Ty lepiej zagadaj z żoną, bo jej na FB odpisałem w konkretnej sprawie za trzy tygodnie :PPPP
Nie idzie usunąć konta na fb...
idzie idzie, co prawda usunięcie trwa okolo miesiące przez który to czas nie możesz się zalogować do konta bo inaczej zostanie anulowane, ale da się, sam robiłem to dwa razy, ale fakt na Google+ łatwiej usunąć :)
Facebook jest dla ćwierćinteligentów, jak ktoś ma trochę oleju w głowie to ma konto na researchgate.
ja kiedyś miałem nk ale usunąłem bo stwierdziłem że to gówno i tak jest. a szajzbook jest dobry jak ktoś ma firmę i chce się zareklamować .
[63] pewnie masz racje
spoiler start
ale ja nie mam
spoiler stop
Najśmieszniejsze jest to, że w teorii to nikt nie ma nk czy fb (nie przyznaje się) a praktyka pokazuje, że mają prawie wszyscy.
gadacie i gadacie... A co to za problem zrobić konto z fikcyjnymi danymi? i wtedy żadnego problemu z nikim nie ma.
Zrobiłem sobie takowe, kliknąłem lubie to (suko) i mam bonusa w LoL'u
Facebook to bardzo przydatny portal, dużo ciekawych rzeczy jest wcześniej publikowana właśnie tam.