Koncern Square-Enix aplikuje o rejestrację nazwy Hitman: Absolution
Modlę się wręcz żeby nie spieprzyli tego.. Tak jak wiele podobnych gier gdzie w poprzednikach było kilka/kilkanaście sposobów przejścia misji a w najnowszych odsłonach trzeba było się ograniczyć do przejścia po sznurku (vide Crysis, SC i wiele innych)..
Niech duch Hitmana pozostanie !
Nie chcę być złym prorokiem, ale gra będzie spieprzona, bo wyjdzie na konsole, więc odbije się to i na grafice i na samej trywializacji gry. Znowu kolejna, wielka gra z tradycjami zostanie "zrównana" w dół i dostoswana do tzw. konsol gier video...
Przecież już Hitman 2 był na PS2, więc nie powinno dziwić że i ten Hitman na nich będzie. Troszkę optymizmu, poczekajmy na E3.
Doom III - Hitman od drugiej części wychodzi na konsole, ale jasne, narzekajmy sobie dalej.
[9] - alec Ty, kolezko Doom III, androny pleciesz i farmazonami siejesz w eter, przecie od drugiego epizodu zabojczych podbojow nieco wylysialego, kregloglowego agenta numer 47 wzwyz seria ta ukazywala sie rowniez w wersyi konsolowej, ba, czesc trzecia zostala wykoncypowana i z matczynego lona poczeta w glownej mierze z mysla o tymze rynku zbycia wlasnie - w koncu komputerowi gracze znajacy tenze cykl, mieli juz do czynienia ze znaczna wiekszoscia materialu w niej zaprezentowanego, zamierzeniem bylo przedstawienie go rowniez tej drugiej grupie docelowej.
Takze czyzbys sugerowal, iz juz od "Silent Assassin" marka ta ulega gradacyjnej oraz postepujacej, jak to sam raczyles ujac, "trywializacji"? brakuje li tylko stwierdzenia, iz Hitman skonczyl sie na Kill'em All.
bajdawera mala tak przy okazyji siedemnastego z kolei juz edyta:
"poprzednikach było kilka/kilkanaście sposobów przejścia misji a w najnowszych odsłonach trzeba było się ograniczyć do przejścia po sznurku (vide Crysis, SC i wiele innych).."
[8] - nigdy nie mialem przyjemnosci sprobowac swych sil w Kryzysa, natomiast, z tego co mi sluzy pamiec jeszcze, nie przywoluje sobie aby Splinter Cell kiedykolwiek stanowil szczegolny wzor do nasladowania jesli rochodzi sie o nieliniowosc rozgrywki i przesadnie nie grzeszyl roznorodnoscia metod podejscia do danego zadania (a przynajmniej te odslony, ktore mialem osobiscie sposobnosc wyprobowac a takze i przejsc tzn. pierwowzor, Pandora Tomorrow i Double Agent)
Oby w końcu machina promocyjna ruszyła, nie mogę się doczekać.
[9] Oh, niech zgadnę, kolejny członek PC master race? Szkoda, że nie napisałeś, że Splinter Cell został uproszczony przez konsole(pomimo, że się na nich narodził). Boże, daj mi siły....
Rozgrzeszenie i wybaczenie co ? :-) Z taką nazwą to raczej nie ma co się martwić że będzie to po prostu kompilacja gier z serii. Pytanie tylko...czy to będzie kolejna część serii czy może... reboot ?
Hmm w Kane & Lunch to ja jeszcze nie grałem xD Chyba trzeba nadrobić straty. Dobra, a tak na poważnie to nie oceniajmy tego jaka będzie gra skoro przed nami jeszcze dużo czasu zanim coś konkretnego się dowiemy. Zresztą to, że inne studia tak niszczą znane tytuły to nie znaczy, że Square-Enix będzie takie samo. Osobiście to jedynie w nich jeszcze pokładam jakieś nadzieje, bo Ubisoft ze SC:C czy R* z Max Payne 3 to raczej nie są udane wznowienia naprawdę dobrych gier :|
Nie chcę być złym prorokiem, ale gra będzie spieprzona, bo wyjdzie na konsole, więc odbije się to i na grafice i na samej trywializacji gry. Znowu kolejna, wielka gra z tradycjami zostanie "zrównana" w dół i dostoswana do tzw. konsol gier video...
A Blood Money? Wyszedł na X'a, a biorąc pod uwagę, że była to b dobra odsłona omawianej serii, to nie widzę sensu, ani miejsca na takie lamenty. ;P
Tak jak ktoś tu wspomniał seria Splinter Cell też wcześniej była robiona na konsole ,a dopiero jej najnowsza część została uproszczona. To nie wina konsol ,że gry stają się coraz prostsze, to wina ludzi. W dzisiejszych czasach chodzi o to aby było szybko i łatwo, nikt nie ma czasu na dłuższe ślęczenie i męczenie się przy grze. Po prostu nastała era każualów.
A co do Hitmana to mam pewne obawy.. Dog Days od IQ Interactive było słabe, mam jednak nadzieję ,że tutaj się bardziej przyłożą. W końcu marka zobowiązuje.
