Wampiry I Wilkołaki, czy nie zastanawiało was to kiedyś czy one istnieją albo istniały ??
powiedzcie coś o tym
Jasne rze istniejom...ja widziauem wampira jak sie obódziuem o pułnocy wczoraj...A wilkouaka mam na smyczy...
Nie istnieją, ale za to post wyżej masz przykład solidnego idioty.
Jak to nie istnieją?! Przeczytaj "Wampir z M-3", książka dokumentalna o wampirach.
Ludzie w XVIII w. mocno wierzyli w takie istoty ale nie wiem czy to były tylko takie czasy gdzie sie straszyło ludzi czy coś . Moim zdaniem słowo Wampir zostało wymyślone przez ludzi którzy nazwali wampirami ludzi którzy pili krew byli tacy zapewniam :P
Czytałem nie dawno na necie o wampirach gdzieś na świecie został wylicytowany zabytek, antyk ( nie wiem jak to nazwać )skrzynia z narzędziami do zabijania wampirów .Nie wiem co to morze oznaczać
jak macie zamiar się śmiać to nawet nie piszcie postów ja nie mówię że wieże ale jestem ciekawy
takich istot dlaczego ludzie w nie wierzyli skoro ich nie ma
A czy jakikolwiek bóg istnieje?
Kwestia wiary, bo jak na razie nikt nie jest dowieść czy wampiry, wilkołaki, duchy, a nawet właśnie jakikolwiek bóg istnieją. Dopóki nie da się dobitnie potwierdzić istnienia takich istot można tylko o nich marzyć i gdybać.
[10]
Istnieje, ale nie (dosłownie) tak jak różne religie (go) opisują.
Wilkołaki i wampiry mogłyby istnieć, gdyby ktoś się bawił modyfikacją DNA. Jak wiemy w tamtych czasach manipulowanie czymś takim było raczej niemożliwe, więc stwierdzam, że coś wspólnego z tym zjawiskiem mogli mieć jakieś inteligentne, rozwinięte istoty bez jakiegokolwiek sensownego celu (wersja raczej mało prawdopodobna), człowiek z przyszłości cofnął się do tamtejszych czasów i po zapoznaniu się z sytuacją uświadomił sobie, że nikt o czymś takim nie słyszał, więc sam przyczynił się do tego (aby nie zmieniać biegu historii) (wersja też mało prawdopodobna) lub może po prostu ktoś jakąś opowieść wyolbrzymił i ubarwił wymysłami swojej wyobraźni (wersja najbardziej prawdopodobna).
Ke?
Udowodnij istnienie jakiegokolwiek boga. Tu i teraz. Przedstaw niezbite dowody na fakt istnienia czegoś takiego.
I tym samym spróbuj przedstawić dowody na to, że wilkołaki czy wampiry nie istnieją.
Stawiasz tezę o małym prawdopodobieństwie istnienia wilkołaków czy wampirów, a od tak sobie na luzaku stwierdzasz, ze bóg istnieje. Nie bądź po prostu śmieszny...
Po prostu pewnych rzeczy człowiek nie jest stanie pojąć i wytłumaczyć na podstawie posiadanej obecnie wiedzy. I jak ma tym bardziej innym to tłumaczyć? Może jak człowiek lepiej się rozwinie to będzie mógł... W chwili obecnej rzeczywiście możemy sobie gdybać...
