Piąta gra z serii The Elder Scrolls w produkcji!
Na swój sposób było wiadome. Choć nie ukrywam, że serce mi podskoczyło, gdy ujrzałem ten wpis. Jeśli będzie jak Oblivion i opatrzą go w ciekawy wątek główny, to gra będzie niesamowita.
ta informacja to najlepszy prezent pod choinkę , zaczełem znowu obliviona z modami przepiękny
Boję się jedynie tego, że ze "skutej lodem krainy" zrobią skompresowany kontynent na modłę Obliviona, bo takie coś się pewnie lepiej sprzeda, a gdyby wszędzie było mroźnie i ponuro, to gra mogłaby mieć niesamowity klimat, jak Icewind Dale na przykład. No cóż - pozostaje czekać i mieć nadzieję, że obawy się nie sprawdzą. ;)
COREnick ---> Przecież kształt krainy jest od dawna jasno określony. Skyrim jest generalnie mniejszy od Cyrodiil, z czego połowa terenu to wysokie góry. Na dodatek musi być skuta lodem - wybierz się do Brumy w Oblivionie to się dowiesz dlaczego. ;)
Oby się nie okazało równie badziewne jak Oblivion, jak oni mogli tak zniszczyć serię po genialnym Morrowindzie.
Ja się dobrze bawiłem przy Oblivionie aż 3 lata(Morrowind ponad 2 lata), więcej czasu spędziłem tylko przy Baldurs Gate'ach :P
Z tego co gdzieś mi mignęło przed oczami to Skyrim nadal będzie na enginie znanym z Obka/Fallouta3/Fallouta New Vegas tylko "nieco" zmodyfikowanym.
Wow, jaka zajebista muzyczka w zwiastunie! Swoją drogą, ciekawe ilu jeszcze wydawców będzie chciało wydać gry w tak interesującym dniu, jak 11.11.11 :D
U.V. Impaler ---> Ja to wszystko wiem, ale wiem też dobrze, że twórcy gier robili już większe przekręty, żeby kosztem klimatu i oryginalności sprzedać grę jak największej liczbie ludzi. Nigdy nie wiadomo, czy nie wymyślą na przykład jakiegoś portalu na bezludną wyspę, co IMO spieprzyło by klimat.
Ta wiadomość rozweseliła mnie tak bardzo że chyba odpalę sobie Oblivionka :D Ciekawe kiedy będzie wiadomo coś więcej.
W Obliviona nie grałem i dużo sie nie wypowiem , aczkolwiek grałem dużo , ba bardzo dużo w Morrowinda. Ciepło mi sie kojarzy , super wiadomość :)
g40st--> Uncharted 3 ma premierę w 11.01.11. A jeśli chodzi o nowa grę z cyklu The Elder Scrolls to jestem ciekaw na jakim silniku graficznym ona powstanie.
Scott P. ---> 1 listopada, a nie 11 stycznia. Amerykanie zapisują odwrotnie miesiące i dni.
COREnick --->
Zgadzam się z tobą, że w niektórych grach RPG (np. gothic 3 i 4), wyspy (?kontynenty?) na których toczy się gra, są skrajnie głupie i nie realistyczne, ale nie mogę się zgodzić, że w oblivionie też tak było. Cyrodiil miał bardzo środkowo-europejskie klimaty (lasy, równiny, a w górach śnieg), nie uświadczysz tam dżungli, pustyni czy terenów wulkanicznych. pod względem realizmu świat ES naprawdę świetny.
Matko; już nie mogę się doczekać !!! Choć dobrze by było żeby mieli jakiś nowszy ślinik graficzny ;-)
U.V. Impaler--->Cholera mój błąd tak się kończy bezmyślne przepisywanie. Ale znając życie żadna data premiery w świecie elektronicznej rozrywki nie jest zapisana w kamieniu (nie licząc SC Conviction).
--> Greg wbaczam ci bo nie wiesz co mowisz -.-'
sugeruje przeczytac sobie rozdzial Geography z tej strony
http://elderscrolls.wikia.com/wiki/Cyrodiil
jakbys nie zalapal >> To w Cyrodil powinny byc wlasnie pustynie, dzungla i bagna a byla kicha dla noobow (slawetny *rycerz na koniu*)
Co do zapowiedzi, jak dla mnie calkowita padaka. Nie znosze sniegu i monotonnych krajobrazow, jedyna dobra wiadomosc to fakt ze jest tam duzo gor. (niestety z nadmiarem niemytych barbarzynskich nordow, juz ja ich porzezam jakims tygrysim Khajitem)
Szkoda, mialem nadzieje na Summerset Isle lub Hammerfell.
Gre oczywiscie kupie w wersji kolekcjonerskiej :p
Scott P. ---> Jeśli podają sztywną datę, to pewnie wiedzą, co robią, choć oczywiście nie można wykluczyć obsuwy.
WrednySierściuch ---> lol
Przeczytaj mój wpis jeszcze raz, tyle że teraz zrób to powoli. Nic w nim nie ma o tym jaki powinien być świat w Oblivionie, pisze tam tylko, że nie jest to kraina w stylu Gothica, gdzie wychodząc z lasu deszczowego trafiało się na pustynie (w dodatku do gothic II), tylko całość jest względnie realistyczna jak na grę. Klimat w Cyrodiil był bardziej cukierkowy, niż w Morrowindzie, gdzie był bardzo mroczny i taki jakiś pesymistyczny w moim mniemaniu.
Ps: Ja taż wolałbym Hammerfell, no ale leprze to niż kolejny Fallout...
Skyrim. Coś pięknego, właśnie na tę grę liczyłem. Kraina lodu, wiecznych śniegów i Nordów, rosłych blondynów stylizowanych na Wikingach, Skandynawskich wojownikach - zdecydowanie moje klimaty. Pamiętacie dodatek do Morrowinda, Bloodmoon? Wg. mnie był nawet bardziej udany niż i tak genialna podstawka. Ta atmosfera, wszechobecny śnieg, kurhany, berserkerowie... liczę na powrót tego wszystkiego i jeszcze więcej w piątej części sagi.
Dla mnie w tej chwili jest to najbardziej oczekiwana gra na wszystkie platformy w ogóle.
Mam jedną gorącą nadzieję. Że czasy przesadnej inwestycji w grafikę minęły, twórcy nie będą już chcieli zaskakiwać oprawą wizualną i nowinkami, tylko dostaniemy porządnie dopracowaną i naprawdę rozbudowaną grę.
Liczę na Morrowinda 2.0 :).
btw - PEGI 18 - fuck yeah :)