Arcade'owe szaleństwo - poznaj japońskie salony gier
Jest w Krainie Książek za ok. 60zł
link:
http://krainaksiazek.pl/ksiegarnia,m_products,c_54,ksiazka,p_2154832,ok,9784770030788.html
Odnoszę wrażenie że większość graczy tak zwanych HC z Polski nie za bardzo interesuje się Japonią, jej grami i automatami. Dużo ludzi ( zauważyłem to w swoim otoczeniu, czasem na forach (np. GOL)) krytykuje gry japońskie, chociaż nigdy ich nie widzieli. Są oni raczej nastawieni na FPS, klimaty takie jak GoW( mam na myśli Gears of war i god of war ), cod czy moh, tam gdzie jest krew, strzelanie i wojna. Sami nie wiedzą co tracą. Osobiście jakbym dorwał książkę to z chęcią bym przeczytał, jednak to że nie jest w języku polskim to pewna bariera, oczywiście do przekroczenia. Co do zdjęcia z purikury to Krzysiek trochę więcej uśmiechu ;)
Elrey - dzieki. podobno w empik.com tez jest, tylko ze trzeba zamawiac i czekac badz wie ile
Ychos - bo gry japońskie są dla większości z nas zbyt obce, udziwnione i dalekie kulturowo. Ja właśnie z tych powodów ich nie lubię. Nie lubię za bardzo mangi, wielkich oczu, szpiczastych nosów, wielkich mieczy, wielkich robotów, pokemonów. Nawet te mangowe cycki są za wielkie.
Baron Samedie-> A Tzubasa Oozora i cały serial jest dla wielu osób wspomnieniem do którego z radością wracają, a to dlatego, że dostał szansę, może dlatego, że traktował o piłce nożnej ale mimo wszystko z japonizowanej piłce nożnej. Tak samo gry, większość w zasadzie dotyczy tego samego co zachodnie produkcje, tylko podlane japonskością ale nie raz to wychodzi na plus. Ja tam spróbowałem i dzięki temu poznałem kilka świetnych gier.
Wyglada zachecajaco. :] Widze, ze lokalna biblioteka ma 2 egzemplarze. Jak skoncze "The Infernal City", to chetnie blizej sie przyjze tej pozycji. A swoja droga, jak tam "Cyfrowe Marzenia"? Mowiles, ze jak skoncysz czytac, to wrocisz do tematu.
Shrike - o tak, pamiętam ten serial jak np. przez pół odcinka piłka leciała do bramki. Oglądałem, ale raczej sporadycznie. Natomiast inne japońszczyzny typu Gigi co to majtki oglądał, raczej mnie denerwowały.
Japonia to fascynujące miejsce, które chciałbym kiedyś odwiedzić. Książka wygląda ciekawie, z Twojego streszczenia wynika, że jest warta uwagi, bo powiedzmy sobie szczerze, mało jest literatury o grach komputerowych, bo one najczęściej kojarzą się z czymś, co wyniszcza umysły młodzieży, jest źródłem wszelkiego zła, a nie dorobkiem kultury. Cóż, jestem za przeczytaniem książki, gdy w pełni nauczę się języka angielskiego. Co do gier japońskich- zazwyczaj, gdy wspominam o nich przy znajomych, słyszę stwierdzenia typu 'nie kręci mnie japoński fetysz' i odnoszę przykre wrażenie, że większość 'pro' graczy kojarzy elektroniczną rozrywkę z Ameryką.
na amazonie widziałem w cenie 13,57 $ Na PLN to wychodzi około 40zł. Ogólnie na amazonie ceny książki sa od 8,90 (używka) do 13,57. Oczywiście wszystko w $$ co i tak wychodzi taniej i szybciej niż w Polsce (możliwość wybrania kuriera który w ciągu niecałego tygodnia przysyła paczkę), a z tego co widziałem to w naszej księgarni trzy tygodnie się czeka.
Chyba się skusze i sobie ją zamówię. Linka specjlanie nie dam - amazon jest tak prosty że bez problemu każdy zainteresowany sobie znajdzie.
Przepraszam, że odmrażam temat, ale - niedługo po premierze "Wybuchających Beczek" - temat tej książki (i innych wymienionych w Dodatku II) może być przez kogoś odnaleziony.
W Empiku przez dłuższy czas książka była dostępna (w przyzwoitej cenie, okres czekania na wysłanie - 15 dni), ale niedawno została wymazana w ogóle z bazy produktów.
Ja akurat doznałem tego nieszczęścia, że po miesiącu czekania dowiedziałem się, że produktu już nie ma i muszę anulować zamówienie.
Zatem trzeba tę książkę sprowadzać z zagranicznych serwisów.