Z czego okrojono Mafię II, cz. 1
Dowiedziałem się, że nowe DLC do Mafii II będzie miało ~30 misji i pomyślałem, że to świetna wiadomość, czyżbyśmy mogli liczyć na drugą porcję ciekawych i zróżnicowanych misji. A wyszło jak zwykle, szkoda. Jest mod, który udostępnia tryb Free Ride, zamiast płacić za DLC może lepiej najpierw spróbujcie tego.
Cytuję:
"tryb swobodnej eksploracji miasta można sobie odblokować dzięki amatorskiej modyfikacji"
A przepraszam to znaczy że podczas grania w Mafię 2 nie można eksplorować swobodnie miasta? Dziwne. Jestem w 10 chapterze na Xbox 360 i jak chce sobie pojeździć po mieście to jeżdze bez problemu.
właśnie, oco chodzi z tym brakiem swobodnej eksploracji miasta, przecież w czasie gry można jeździć do woli po mieście
MrXX --> W pełni swobodnie nie można, bo zawsze masz z góry ustalone zadanie. :P Jedyna różnica jest taka czy dotarcie w dane miejsce zajmie Ci 5 czy 50 minut. ;) Walnąłem mały edit, nie powinno już być żadnych wątpliwości.
PO ukończeniu głównego wątku - nie można.
Zawsze byłem zdania, że DLC to zabójstwo dla branży. Ale łosi co je kupują nie brakuje więc nie ma bata aby z nich zrezygnowano. A Mafia 2 najlepiej obrazuje powolny acz konsekwenty upadek gier. I nie chodzi tylko o DLC ale o samą grę...
Helias16 -> Chodzi o to iż w Mafii II nie został zaimplementowany tryb Free Ride z pierwszej części (wpisz w Google "Free Ride, Mafia" i poczytaj). Tryb ten robił z gry bardziejszy sandbox, o to im chodzi.
Cóż zapewne niedługo wyjdą dlc z widokiem zza kierownicy czy rozbudowany o całe miasto 1 rozdzial (bo malowanie samochodów już jest w jakimś modzie :) Czyli coś co przed epoką DLC było by w grze, a teraz nie będzie i trzeba będzie dodatkowo zapłacić :)
Cieszę się też że gry-online mają takie same odczucie jak ja czy inni gracze i krytykując takie posunięcia, bardzo mnie to cieszy :)
a na co mi swobodna eksploracja miasta skoro nic tam nie można robić ? chyba tylko po to żeby pokręcić się po okolicy w poszukiwaniu szybszego auta
Ja DLC kupiłem (nie bluzgajcie mnie) i jestem zadowolony, ale rewelacji nie ma. Razi brak cut-scenek i dość mała różnorodność misji, ale jest dużo przyjemnego strzelania. Myśle, że 30zł to można przełknąć za to DLC, choć jest on głównie dla fanatyków Mafii II.
acharaj ---> "Zawsze byłem zdania, że DLC to zabójstwo dla branży" - bez obrazy ale to najgłupsze zdanie jakie dziś przeczytałem.
Coy2K - W trybie swobodnej eksploracji można wykonywać misje, zlecane tu i tam, rozsiane zapewne w całym mieście (przynajmniej tak przedstawiał się ten tryb w pierwszej części).
MrXX
To może jeszcze napiszesz dlaczego... chętnie się dowiem co Cię tak poruszyło...
Bohater DLC do Mafii II wygląda jak Bruce Willis.
A ja dostałem dodatek za damkę ;P ( Chciałem go kupić ale karty mi nie przyjęło a dodatek do konta dopisało ) I powiem że nie opłaca się. Dodatek dodaje 3 poziom u mechanika kilka malowań ( ogień itp ) wszystkie dostępne bronie w grze ( nie mg42 ) i nudne jak cholera misje. Nie polecam za takie pieniądze. Co najwyżej 12 zł można dać za takie coś.
Mafia 2 bardzo mi sie podoba ale jakoś to dlc mnie nie zachęca, jeśli wyjdą jakieś z przygodami vita albo joe na 100% zakupie bo gra jest tego warta
Moim zdaniem "Jimmy's Vendetta" ma zdecydowanie lepsze misje niż podstawka (przynajmniej niektóe). Nie oznacza to jednak, że są one szczególnie dobre, ale przynajmniej są bardziej zróznicowane i miejscami mniej liniowe niż w podstawce. Są też dużo trudniejsze. Nie wiem też, czemu według autora "misje nie trzymają się kupy", skoro są one powiązane ramą fabularną wyjaśnioną we wprowadzeniu i przedstawianą w krótkich opisach. Pewnie, brak scenek i krótkość opisów dość brutalnie daje do zrozumienia, że autorzy gry poszli na łatwiznę, ale sensu fabule akurat nie brakuje.
Ciężko się też zgodzić z tym, że Jimmy jest postacią bezbarwną. Osobiście uważam, że jest lepiej zarysowany niż Vito Scaletta, mimo że prawie w ogóle się nie odzywa, a między misjami brakuje scenek przerywnikowych.
Dzięki niskiej cenie "Jimmy's Vendetta" nie jest większym wyłudzaczem pieniędzy niż podstawowa gra. Powiem więcej, gdyby w JV były wstawki filmowe (nie musiałoby to nawet dużo kosztować, bo fabuła samotnika planującego zemstę nie wymaga nawet dużej ilości postaci), to jest spora szansa, że DLC oceniłbym lepiej niż podstawkę. A tak - i tu źle i tam niedobrze.
@MrXX - W tym zdaniu jest więcej sensu niż się może wydawać. System sprzedaży DLC może skłaniać producentów to tworzenia gier krótszych i bardziej liniowych, w których dodatki będą wprowadzać nowe możliwości w odrębnych liniach fabularnych. Co prawda nie musi tak być ("Dragon Age" i "Red Dead Redemption" są dobrymi przykładami) ale niebezpieczeństwo zostaje.
Inna sprawa to to, że nawet gdyby w "Mafii" wprowadzono to, co jest w modzie swobodnej jazdy i dodatku "Jimmy's Vendetta", to sama gra jakościowo zyskałaby bardzo niewiele.
@Sassafrass - "Free Ride Mod" to _nie_jest_ tryb "swobodnej jazdy" z pierwszej części. Nie jest nim też dodatek "Jimmy's Vendetta". W "Mafii" tryb ten był czystym sandboksem, w którym można było wykonywać luźne misje i walczyć z losowo pojawiającymi się gangsterami. W JV są misje (w końcu to dodatek fabularny), ale nadal nie ma swobodnie wogów, za walkę z którymi można dostawać punkty. Nic nie wskazuje, aby "Mafia II" kiedykolwiek miała być, czy też miałą się stać czynkolwiek w posstaci sandboksa.
Najlepsze DLC jakie w życiu widziałem to epizody do GTA IV a DLC typu Jimmy's Vendetta twórcy moga sobie wsadzić w d... nos
Niestety, muszę ze smutkiem stwierdzić, iż Czesi nie popisali się.
Skończyłem Mafię i stwierdzam, że nie ma rewelacji.
Ot dobra gra z dobrą lecz nie porywającą opowieścią.
Owszem z rozpoczęciem gry emocje sięgały zenitu
jednakże systematycznie opadały z dalszym rozwojem fabuły.
Twórcy zmarnowali drzemiący potencjał, dodatkowo okroili
grę z materiałów które powinny się znajdować od początku.
Jestem bardzo zawiedziony tą produkcją. Miało być tak pięknie. . .
Jeśli chodzi o podobny styl gry to niestety GTA IV wraz z dodatkami spuszcza Mafii srogie lanie.
Przy produkcji Rockstara* spędziłem mnóstwo czasu, właściwie to od premiery Czwórki do teraz.
Nie uważam jak wielu, że gra jest monotonna, pozbawiona polotu, że jest po prostu nudna.
Ja zawsze bawię się w niej świetnie. To Mafia na dłuższą metę staje się monotonna gdzie 80%
gameplaya to jazda samochodami po mieście. Zmarnowany potencjał, pogrzebany w chciwości twórców.
Co do samego DLC to wszyscy powinni się uczyć od Rockstara* Zapłaciłem za Epizody niecałe 90 złotych
i opłacało się bo były to godziny rewelacyjnie spędzonego czasu. Właśnie tak powinny wyglądać płatne dodaki!
w sumie nikt z nas nie powinien krytykować osób które kupują płatne DLC, bo w ten sposób sam siebie ośmiesza przed sobą. Np dlaczego jak mamy świeży chleb to kupujemy masło, bo czegoś nam brakuje do pełni zadowolenia, i tak gracze reagują w ten sam sposób, a czy to będzie masło dobre lub nie to tylko sprawa tego co za nie zapłacił, a reszta co nie chce masła musi obejść się suchym chlebem - proste.
A to że producenci kazali okroić grę z tego pokrojonego "chlebka" pewnie zadławią się suchą kromką, albo wypuszczą faktyczne DLC, lub zapowiedzą mafię 3 bo koniec cz.2 wiele na to wskazuje i aż prosi się o jeszcze jeden rozdział z happy-endem, a nie taką wyrwą jak ser szwajcarski - ps. autor komentarza w czasie pisania wątku, nie posilał się ani nie myślał o posiłku, ani po jego dodaniu - Pozdro