To jest ankietka dla mojej wiedzy - jakie lubicie papierosy? : >
mi smakują L&M Blue, palę okazyjnie, ale tylko te : )
Nie wystarczy Ci że w szkole szpanujesz tym że palisz? Na forum jeszcze musisz się pokazać?
Bleeh, gdy jeszcze paliłem, L&M'ów nie mogłem palić, po prostu zajebiście mi nie smakowały. Paliłem 3 lata Viceroy'e i te papieroski uznawałem za najlepsze, natomiast teraz powiem, że to wszytko to gówno i apeluje o rzucenie tego ścierwa.
do niedawna camele niebieskie ktore obecnie są do dupy. W zamian palone są Chesterfield'y również light'y.
papierosy to złoooooo nigdy nie palę.
Wypaliłem w życiu może z 2 paczki (tak na imprezach się pociągało) i to jest koniec :/
Tytoń tylko jak trzeba temat zmieszać ale tak to nigdy :/
Palił ktoś papierosy Dunhill?
Paliłem L&M, Viceroy, ale skończyłem z tym. Gdzieś tam jest mój wątek z tamtego
roku jak napisałem, że już nie palę 12 godzin no... i do teraz nie palę ;)
bez plastrów, bez tabletek sama siła woli ;)
Tytoń tylko jak trzeba temat zmieszać ale tak to nigdy :/
Bleee, jak tak można, trujesz się niedobrym tytoniem i w ogóle... Jak można mieszać z tytoniem, to tak jakby rozcieńczać wódę z wodą, bo za bardzo gryzie :P
Nie palę :)
Fajne, wątek dla palaczy a nie wypowiedział się chyba jeszcze żaden : )
Dla Twojej wiadomości - Ulubione Marlboro, ino nieco drogawe : )
Djarumy Black
ale z uwagi na cene są przyjemnością okazyjną, zazwyczaj lucky strike'i czerwone albo spike'i czerwone ( kiedy kasy malo :P )
Różne. Mentolowe: West, Red White, Marlboro, LM, Crystal.
Zwykłe: Marlboro 100 Light, Pall Mall Super Light, Lucky Strike.
Sam sobie krece :)
I przyznam szcerze, ze tak sie przestawilem na te metode, ze takie papieroski smakuja mi znacznie lepiej niz jakiekolwiek kupne :P
PS. Po cholere tu sie wypowiadaja przeciwnicy palenia, tytul watku jasno precyzuje dla kogo jest watek.
Zazwyczaj cos z tria:
Lucky Strike czerwien, Camele zolte i Marlboro czerwien, chociaz marlborasy sie jakos spsuly, lakisy u mnie nie do dostania i 'skazany jestem' na camele, ktore mi cholernie podchodza. Na drozsze (i niekoniecznie lepsze) mnie nie stac, innych nie ruszam, bo mi nie podchodza.
yazz_aka_maish --->
A mozesz polecic jakis dobry tyton :)? Swego czasu z 2 miechy krecilem (ale za leniwy jestem) palilem juz Red Bulla (zwyklego i wisniowego bodajze), Excellent Lemon Mint (czy cos w ten desen) i Golden Virginie, musze przyznac, ze mi podchodzily, nawet bardzo, a ze zdaloby sie odciazyc troche portfel to mysle, ze warto tutaj zaoszczedzic :).
Gonsiur, zle sie wyrazilem, ja nie krece a nabijam w sumie, przy uzyciu maszynki Rizla Concept. Jeszcze za czasow krecenia palilem odmiane Virginii, teraz zazwyczaj polski tyton HIT Blue, ktory jednak nie nadaje sie do krecenia! Nie jest to zaden smakowy czy aromatyczny po prostu zwykly tyton, mnie przypomina nieco LM Lights.
Co do odciazenia portfela, w zeszlym roku (na poczatku) 0,5kg tytoniu do nabijania kosztowalo jakies 60zl, niestety koncerny tytoniowe zauwazyly, ze coraz wiecej ludzi kupuje tyton i teraz ten sam tyton kosztuje 150zl :)
Reszta tytoni rowniez skoczyla o ok. 120% na dana chwile kilogram to minimum 250-300zl. Zeby bylo smieszniej u hodowcy (widzialem na Allegro) 1kg mozna kupic za ok. 30zl w detalu takze podejrzewam, ze w hurcie jest to jakies 10-15zl. Tylko samemu troche ciezko to przetworzyc, ale jak sie chce to mzona. Ladnie nas koncerny tytoniowe roluja, lepiej niz my rolujemy te papierosy ;)
Palenie szkodzi! Pojemności portfela.
Ja sam nie palę, ale od czasu do czasu pomagam w sklepie moich rodziców, gdzie można kupić papierosy i widzę, że najpopularniejsze są te najtańsze. Muszą więc być dobre bardzo ;)
Ludzie pytanie było o to jakie fajki palicie a nie CZY PALICIE I CO MYŚLICIE O PALENIU!!!
Nauczcie się w końcu czytać ze zrozumieniem
Ja preferuje LM Blue Linki lub Vogue Blue lub czarne Marlboro tez linki
Najlepsze dla mnie teraz to Westy Ice normalne !!!
Kiedys dobre były Camele Marlboro ale się zjebały i teraz są obrzydliwe
rpn --> Acha. A kogo to obchodzi, odniosles wrazenie, ze kogokolwiek moze tu obchodzic, ze nie palisz?
yazz_aka_maish -->
A no widzisz :). Do tych nabijanych mam mimo wszystko uraz jakis, palilem pare razy, ale chyba jakies najtansze gowno, bo w smaku bylo to ochydne :). Chociaz milo wspominam czasy za lebka, jak znajomy bral tyton, maszynke od mamy i nabijal pare fajek dla nas, ach ale sie wtedy czlowiek dorosly czul ;).
BlackBolt -->
Pracowalem w monopolu przez jakies 3-4 miechy i najwiecej schodzilo zazwyczaj L&M'ow niebieskich (oraz tych spod lady za 6zl jeszcze ze stara cena ^^).
wysiak->Wiesz,mało mnie to interesuje czy kogoś to obchodzi czy też nie...właściwie,to można powiedzieć,że z góry wiadome było,że nikogo,ale uznałem,że mój post można w pewien sposób 'podpiąć' pod właśnie ten wątek i,o,trach wpisałem się ;-)a tak na marginesie to "Aha" a nie "Acha"
rpn --> "Acha", bo ta niesamowicie istotna informacja na temat tego co sobie wkladasz a czego nie wkladasz do ust zachwycila mnie w sposob afektowany.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2438535
Skoro juz nam sie przyznales, choc nikt o to nie pytal i nikogo to nie obchodzi, ze fajkow do ust sobie nie wkladasz, to moze kontynuujac ta mysl podzielisz sie z nami wiedza na temat tego co wkladasz?
Davidoff Classic
PallMalle niebieskie i Lucky Strike czerwone. Strasznie mi smakowaly Rothmansy ale to droga rzecz :) Wszelkiego rodzaju smakowe to dla mnie gowno totalne. Nowe Marlboro to porazka totalna dla mnie :)
chesterfield i lucky strike.
Chętnie bym rzucił te świństwo, ale za słabą psyche mam i jak przynajmniej nie pale już dwa dni i poczuje zapach nikotynowy, ojej jak mnie płuco zaczyna boleć i do sklepu właśnie po paczuszkę jednych z tych dwóch paczek biorę, ewentualnie Golden Americany.
Camele żółte do tej pory, ale ostatnio staram sie troche z fajkami wyluzować bo mi płuca nie dają rady juz powoli, to teraz kupuje marlboro frosty. Niedlugo chce to w ogole zostawic, paczka dziennie przez 5 sie odbija jednak na zdrowiu :3
zielone pallmalle i zielone marlboro. czasem lucky strike niebieskie. kiedys jeszcze lm mentolowe, ale teraz mi nie wchodza.
a i poza konkurencja sa mocne, smakuja caly czas tak samo. i mam tez sentyment do fajrantow czarnych =]
wysiak- a brałeś pod uwagę, że nikogo może nie obchodzić również twoje zdanie, które palenia tym bardziej nie dotyczy?
Powiedz tak od serca- myślisz że jesteś zabawny, czy mądry? A może jedno i drugie?
I dlaczego ze wszystkich wątków urzekł cię akurat ten jeden offtop rpa`a, że postanowiłeś na niego odpowiedzieć?
Ależ śmieszni są gamonie pokroju usera Wysiak :) Jednak żeby komuś pojechać to też trzeba umieć...w przeciwnym wypadku samemu wychodzi się na durnia. Nie wspominając już o hipokryzji;) Bo przeglądając listę ostatnich postów można śmiało stwierdzić, że nie jesteś osobą odpowiednią do pouczania innych na forum. W ogóle, to po co dodałeś tam wyżej linka do bezokolicznika 'achać' skoro nie ma on związku z Twoim wcześniejszym 'Acha'? No chyba że chciałeś zaznaczyć achanie kogoś innego nad postem RPNa ale w takim razie nie wypowiadaj się w imieniu tego kogoś :> Jeszcze żebyś się troszkę poczerwienił ze złości to napisze to samo co RPN. Nigdy nie miałem papierosa w ustach. Nawet Ci wyboldowałem, widzisz? Zjedź mnie teraz o maestro.
A żeby nie był to aż taki offtop, zapytam Was wszystkich: czy to naprawdę Wam 'smakuje'? Ja na przykład czując jakiekolwiek fajki palone przez inną osobę mam wrażenie, że to nie może 'smakować', a tym bardziej już nie wiem jak można je wszystkie rozróżniać.
Szkolne
Ja na przykład czując jakiekolwiek fajki palone przez inną osobę mam wrażenie, że to nie może 'smakować', a tym bardziej już nie wiem jak można je wszystkie rozróżniać.
Fajki palone przez kogoś to zupełnie co innego niż fajki palone przez ciebie.
Bull--> Niektórzy mogą palić po to żeby się zrelaksować puszczając dymek, albo po prostu bo nie mogą przestać. Pozdrów ścianę ;) Chodziło mi o pojęcie smaku odnośnie papierosów i to wszystko.
Marlboro Soft Red
Do niedawna Camele niebieskie, ale jakis ostatnio smakuja jak scierwo. teraz moje ulubione papierosy to takie jakie sie palą ;p
Palił ktoś papierosy Dunhill?
Bardzo w pytę.
U nas palę Davidoffy Goldy, teraz siedzę w reichu i jaram Bensony, których u nas już od jakiegoś czasu nie ma.
Goral - No to jedziemy z tą zabawą - Co takiego przyjemnego jest w seksie? Jak patrzę na innych, to człowiek tylko się zmęczy, zapoci i to nie może być przyjemne.
Po prostu jest, naprawdę tak trudno to zrozumieć?
Nie rozumiem czemu nie można po prostu przyjąć do wiadomości że palenie papierosów może być zwyczajnie, najzwyczajniej w świecie przyjemne.
Dycu---> Ok pobawmy się :) Po pierwsze to dziwię się, że tamto zapytanie zostało odebrane jako krytyka. Czy ja powiedziałem coś w stylu 'śmierdzicie' albo 'won z papierosami'? Po prostu pytałem z ciekawości ponieważ nie przewiduję fajek próbować. Tak jak Ty być może nigdy w życiu nie będziesz chciał próbować rzeczy, z których ja czerpię przyjemność, tak ja nie będę próbował fajek i dlatego chciałem zapytać w wątku temu poświęconym, jak sprawa ma się ze 'smakiem' i jego rozróżnianiem. Nie pytałem o inne przyjemności płynące z palenia, zwróć na to uwagę.
Być może agresję wywołał diss w stronę Wysiaka, ale zapewniam, że to zupełnie odrębna część wypowiedzi.
Goral --> Diss? Twoj smieszny poscik wywolal u mnie raczej zaciekawienie czym tez sobie zasluzylem u kolejnego trolla, ze zaczyna mnie kasac po nogawkach, bo kompletnie cie nie kojarze (bo dlaczego rzaba zaczal mnie scigac po watkach, to swietnie wiem). Agresje? Gdzie widzisz jakakolwiek agresje, Dycu zadal ci normalne pytanie, i nie widze w nim zadnego zwiazku z tym, co pisales do mnie. Zreszta, mi sie nawet nie chcialo wtedy tego komentowac, naprawde myslisz, ze komus innemu by sie chcialo 'w mojej obronie'?
Tak, papierosy palaczom smakuja, i ich palenie jest przyjemne. Ale proba tlumaczenia tego komus, kto nigdy nie palil, to jak proba rozmowy ze slepym o kolorach - nie ma zadnego sensu.
W--> No akurat diss mi przyszło do głowy, taki się bawię słówkami ;) Czy śmieszny? Może i taki był...bo poniekąd miał być. Nie zaprzeczysz, że trochę się wygłupiłeś naskakując w taki sposób na RPN, a ja go po prostu lubię. Już masz powód;) Trollem nie jestem, ogólnie czytam forum od 2005 zdaje się, ale nie to jest teraz ważne. Tak tylko zaznaczam, że nie widzę Was wszystkich po raz pierwszy czy drugi.
PINK ELEPHANT
LM Niebieskie
Moj znajomy pali tylko Cudzesy, i wszystkim poleca ta marke (a pali 3-4 dziennie!)
(sam nie pale i nie zamierzam)
palenie papierosów to moim zdanie najgłupszy nałóg z możliwie dostępnych :D tracisz kase i zdrowie nic w zamian fajnego nie otrzymując... Nie palę juz 22 lata :E
Malrboro Gold. A okazjonalnie lubie zapalić black devile(czekoladowe lub waniliowe) lub Pink elephanty (budyniowe). Ale to tylko okazjonalnie.
Przeważnie pale janka
HR@BIA -->
Jak to nic? A +20 do respectu na dzielni i +3 do wieku (jesli pali osoba ponizej 18) to co? :D
Czasem sie zastanawiam dlaczego pale i zawsze dochodze do wniosku, ze nie wiem. Po cholere mam sie zastanawiac, jesli to po prostu sprawia mi ogromna przyjemnosc, jasne, ze kasa, zdrowie itd. Ale jesli mialbym na wszystko tak patrzec, to zostaloby mi chyba tylko odzywiac sie energia z kosmosu ;<. Zdaje sobie rowniez sprawe, ze za pare/parenascie lat kiedy to nie bede mogl sie odezwac bez odkaszlniecia, a po przebudzeniu bede wypluwal wiadro flegmy, moje zdanie na ten temat z pewnoscia sie zmieni :).
Gonsiur - Po cholere mam sie zastanawiac, jesli to po prostu sprawia mi ogromna przyjemnosc
Czasem sie zastanawiam dlaczego pale i zawsze dochodze do wniosku, ze nie wiem
Wyboldowałem kretynizm wypowiedzi : )
Malbak z rana, jak śmietana
Dycu -->
No rzeczywiscie wyszlo to troche z dupy :D. Glownie chodzilo mi o fakt, ze nie wiem czemu fajki sprawiaja mi taka przyjemnosc i nie poszlo ;).
Tak, jak ty zapewne lubisz pisac wypowiedzi nic nie wnoszace do tematu, za to podkreslajace bledy innych, bo sprawia Ci to przyjemnosc (e-penis rosnie, czy cus), tak, ja nie wiem dlaczego fajki mnie tak ciesza, oprocz oczywistego faktu uzaleznienia.
BTW. no offence z mojej strony
Hmm, widział ktoś w Polsce Camele bez filtra/Chesterfieldy bez filtra ? Słyszałem że pyszne, ale nie wiem gdzie mogę je dostać.
e-papieros + płyn o smaku Camel Light :>
Normalnie Chesterfieldy/Davidoffy, ale te pierwsze dużo bardziej smakowały mi w produkcji Włoskiej czy Szwajcarskiej.
Teraz, tylko własnej roboty :)
Marlboro Gold Soft, Camel Blue, Lucky Strike Red
To jest ankietka dla mojej wiedzy - jakie lubicie papierosy? : >
mi smakują L&M Blue, palę okazyjnie, ale tylko te : )
+2 do recpect w szkole
spoiler start
Bardziej idiotycznego tematu to tu już chyba nie było.
spoiler stop
Marlboro Gold.
Marlboro Gold Touch.
Kent "strong".
Camele "niebieskie/żółte"
Lucky Strike Blue(ostatnio mam na nie zajawkę)
Paliłem Davidoffy ale ostatnio się zepsuły :/
No i nowe L&M Forward z chłodzącym filtrem- w sam raz na taki upał.
Djarumów nie mogę zdzierżyć. A dokładniej tego goździkowego aromatu-odpycha mnie :F
Na imprezy/spotkania biorę Black Devile- nie pachną samym tytoniem i są "przyjazne" dla innych.
L&M Forward - ostatnio nowe, te z kuleczką miętowa <3
Jeszcze mój kumpel miał taki kaszel po L&M, zaczął jarać Camele, bo podobno lecznicze (OMG) i pali 2 tygodnie te Camele i nawet go nie zakaszlało ani razu.
Mały bump:
Jak to jest u Was z Marlboro Gold Touch i Kentami? Są w jakiś częściach Polski?
Spotkałem się tylko z nimi na Litwie.
Dobre były West Silver no ale była jakaś afera że ktoś"na lewo" produkuje .. i są bleeeee :D hehe
teraz to LM niebieskie albo malbaki :D
Mocnymi też nie pogardzę :P
L&M Forward (2 in 1),w sumie to 3 w 1 ..
Lucky Strike czerwone
Marlboro czerwone
L&M niebieskie (czasem)
Davidoffy mi nie smakuja . Marlboro Gold'y tez szalu nie robia .
Szisza tez jest doobra :p
aope
a gdzie ty nabywasz taki tytoń ? chyba w PL nie ma takowego na rynku ?
Tabaka, tytoń, gilzy papierosowe
http://www.waszmarket.pl
Paliłem Davidoffy ale ostatnio się zepsuły :/
Już parę lat palę i jakoś mi umknął ten fakt.
Ja już jakiś czas nie palę, ale były to przez długi czas papierosy marki Pall Mall.
Jeśli chodzi o tytoń to ze smakowych pamiętam Casablanca.
Camele żółte
To w ogóle jakieś mogą smakować?
Mac Baren Cafe Choice
już dawno zrezygnowałem z korporacji idącej w kierunku wrzucania śmieci to szlugów a wybrałem tytoń i sobie sam kręcę. palę mniej i palę lepszej jakości tytoń. no i okolica jest zadowolona, że miły aromat się unosi wokół mnie
L&M blue, palę najtańsze jakie są...Fajek to fajek...
widział ktoś w Polsce Camele bez filtra/Chesterfieldy bez filtra ? Słyszałem że pyszne,
LOL, palić papierosy dla smaku to tak jak pić wódkę dla smaku...Patologia :D
Paliłem 20 lat to świństwo, ale nigdy nie poniosło mnie aż na tyle, żeby nazwać to pysznym :P
A ostatnie pyszności jakie spożywałem to były przeważnie niebieskie Viceroye lub zamiennie LM'y, rzadziej lajtowe Marlborki.
Ale fajnie jest być niepalącym :)
LOL, palić papierosy dla smaku to tak jak pić wódkę dla smaku...Patologia :D
Gówno prawda. Papieros do kawy sprawia, że kawa jest smaczniejsza.
Ogólnie to palę różne, ale najczęściej jakie kupuję to Albo Routy 66 albo L&M.
L&M blue tez z kapsułą w filtrze L&M link blue Marlboro Gold i red Lucky strike red i daffidof laity slim
nie rozumiem jak można palić gówno pokroju LD , czy Route 66.. Te fajki są tak ohydne , że brak słów. Paliłem różnie , L&M niebieskie , te 2 w 1 , rzadziej Viceroy'e niebieskie , albo czerwone.. Co tam jeszcze było. Lucky Strike niebieski , czerwone i miętowe , Marlboro Frost Blue , ale się przepaliłem , Marlboro czerwony , aktualnie i nie zmiennie Gold'y :)
jak jeszcze paliłem to za najlepsze szlugi uważałem maxwelle, wydaje mi się że czuć było lekko kawowy smak, szkoda że znikły z rynku. tak właściwie to wie ktoś dlaczego?
[100]
Gówno prawda. Papieros do kawy sprawia, że kawa jest smaczniejsza.
o tak, papieros do kawki, po obiadku - same pyszności. Kuchnie świata wymiękają. ;)
[107]
Co prawda to prawda, jakościowo Davidoffy to zdecydowanie najlepsze szlugi.
nie rozumiem jak można palić gówno pokroju LD , czy Route 66.. Te fajki są tak ohydne , że brak słów.
A to któreś fajki nie są ohydne? Jest to jakaś różnica w smaku? Czuje się coś innego? Pytam poważnie, bo dla mnie to jest jakaś abstrakcja. Rozumiem, że jak się zje najtańszą czekoladę mleczną i tą drogą, najlepszą, to wtedy jest różnica w smaku (mimo, że to ciągle tylko czekolada jest), Ale papierosy? Różnica? Pewnie zostanę zjechany przez ludzi, którzy już masę czasu palą (lub nawet tych, którzy palą dwa miesiące), ale dla mnie to jest jakieś dziwne.
Osobiście sam nie palę. Jednak, jak dla mnie to dym tytoniowy jest okropny i uciekam od niego w miarę możliwości :)
Nero -> wszystkie fajki są ohydne, ale wbrew pozorom mają swoją hierarchię smaku, niektóre są przeznaczone tylko dla smoków ;)
O. Właśnie takiego typu odpowiedzi oczekiwałem, ale nie potrafiłem tego ująć. Dzięki.
Predi2222---> Ile jeszcze napiszesz posty tego typu które zaśmiecają wątek? Z ciekawości się zapytam,paliłeś kiedyś papierosa?
Co do tematu: Marlboro Gold czasami dla smaku można zapalić.
Nero--> Oj różnica jest, i to wbrew pozorom ogromna. Lucky oraz Marlboro wg mnie są najsmaczniejsze, szczególnie te drugie. Z jakiś lightów lubię Marlboro Light oraz LM'y Blue. Fowardy też ujdą. Nie lubię natomiast Routów, LMów Red, LD, Viceroyów i reszty. Po prostu są niesmaczne.
Kupuję z reguły tylko Marlboraski, jak nie ma to Laćki.
Ed: Hm, z tanich i dobrych fajek polecam RGD, chyba są dosyć krótko na rynku, ale jak na swoją cenę są naprawdę zajebiste, można palić i czerpać przyjemność : )
Jing Ling!
Nie palę papierosów, shishy, marihuany, cieszę się zdrowymi płucami i rozsądkiem.
Rod -> Gratz, ale pytanie było o ulubione papierosy a nie czy cieszysz się płucami i zdrowym rozsądkiem.
Hmm, dziś mogę jeszcze doliczyć Camele Żółte, bo całkiem przyjemne, choć o dziwo po pierwszych buchach lekko gryzły w gardło, ale również są dobre : )
No i nie znoszę mentoli wszystkich..
Predi2222---> Ile jeszcze napiszesz posty tego typu które zaśmiecają wątek? Z ciekawości się zapytam,paliłeś kiedyś papierosa?
Kilaka razy próbowałem,ale "chwała Innosowi" że się nie "wciągłem",smakują jak gówno.Co ciekawe,mózg palacza odbiera papierosy jako "przyjemność",a reszta organizmu odbiera to jako truciznę.Z racji że to mózg steruje organizmem, to musi zaspokoić tego "robaka" który w nim siedzi.
Co do pierwszej części pytania:tak długo jak na golu będą tworzone wątki n.t fajek :)
Tak z czystej ciekawości,co "skłoniło"cb do palenia ?
p.s Fajki dla smaku chyba nigdy się nie przestane śmiać z tego krótkiego zdania XD
spoiler start
Uwielbiam się z palaczy nabijać ^^
spoiler stop
Gówno prawda. Papieros do kawy sprawia, że kawa jest smaczniejsza.
Nie głuptasku, to Twój uzależniony umysł wkręca Ci, że kawa lepiej będzie smakować z papierosem, nic więcej... :)
Jak kiedyś zmądrzejesz na tyle, by to rzucić to zrozumiesz, że WSZYSTKO lepiej smakuje bez fajek - chociażby dlatego, że papierosy otępiają zmysł smaku i węchu i to potężnie...
Nero - Miedzy poszczegolnymi markami fajek jest roznica w smaku. Proste.
Predi - Czy palacze kiedykolwiek mowili Ci zes ciota, idiota czy cokolwiek innego bo nie palisz? To dlaczego zachowujesz sie jak totalny burak w stosunku do palaczy? Palą bo lubią, nie ma w tym nic więcej, nic mniej i po prostu musisz to zrozumieć.
Tak samo jak kretynizmem jest mówienie przez 20 letnich palaczy ze mogą rzucić kiedy chcą, tak samo kretynizmem jest mówienie każdemu palaczowi że wszystko jest winą jego uzależnionego, zniewolonego umysłu.
Pl@ski -->
"Nie głuptasku, to Twój uzależniony umysł wkręca Ci, że kawa lepiej będzie smakować z papierosem, nic więcej... :)"
Zgadza sie gluptasku, kazde odczucie przyjemnosci jest sterowane przez mozg (wydzielaniem odpowiednich enzymow), tak samo to, czy cos tobie wydaje sie smaczne czy niesmaczne to kwestia tego co twoj mozg identyfikuje jako smak przyjemny a co jako nieprzyjemny. Wiec jesli czyjs mozg twierdzi, ze kawa lepiej smakuje z dymkiem, to znaczy, ze dla tej osoby kawa lepiej smakuje z dymkiem. Tak samo, jak twoj mozg moze ci wkrecac, ze banany sa smaczne, a moj twierdzi, ze sa niedobre, dlatego ja ich nie lubie. Pomijajac, ze palenie jest zwyczajnie przyjemne (co jest faktem medycznym - nikotyna stymuluje produkcje i wzmaga efekty dopaminy) wiec dowolna czynnosc moze sie wydawac palaczowi przyjemniejsza podczas palenia.
Nigdy nie przestanie mnie zadziwiac, dlaczego do kazdego watku o papierosach musi wpasc banda pajacowatych antypalaczy i kapitanow Obviousow, uswiadamiajacych obecnych, ze 'palenie szkodzi' i powiekszajacych sobie epenisy szczyceniem sie wlasnym niepaleniem. Czekam kiedy do watkow o grach te same ludki zaczna wchodzic nawracac ludzi na zaprzestanie grania, ktore jest przeciez bez sensu, marnuje sie tylko kase na sprzet i gry, psuje oczy, mozna sie nabawic hemoroidow od siedzenia na tylku, itp, itd...
Ja w sumie ostatnio rzadziej palę, czyli tylko na jakichś imprezach albo czasem jak naprawdę najdzie mnie na to ochota. Ale nie zgodze się z tym, że wszystkie papierosy smakują tak samo.
Moje ulubione to Camele Niebieskie, LSy Niebieskie albo Goldy. Czasem też sięgam po Frosty, ale to sporadycznie:)
wysiak -> Myślę, że Pl@skiemu chodziło bardziej o to, że papierosy tak naprawdę nic nie dają. Bo na dobrą sprawę każdy, kto rzucił palenie a potem do tego wrócił to pewnie pamięta moment, w którym łapie się za papierosa po raz pierwszy od lat i nagle... okazuje się jest paskudny. Smakować zaczyna dopiero potem.
Ale żeby nie było - ja rzuciłem i życzę wam tego samego choćby z powodów finansowych. Ale nie mam zamiaru nikogo nawracać bo mnie to naprawdę wała obchodzi co wy robicie ze swoim życiem ;)
Edit: Predi -> No offence, ale jak ktoś się publicznie przyznaje do trollowania i flameowania to dla mnie powinno dostawać się bana z miejsca :)
Tak samo jak kretynizmem jest mówienie przez 20 letnich palaczy ze mogą rzucić kiedy chcą, tak samo kretynizmem jest mówienie każdemu palaczowi że wszystko jest winą jego uzależnionego, zniewolonego umysłu.
Ty to powiedziałeś :)
Czy palacze kiedykolwiek mowili Ci zes ciota, idiota czy cokolwiek innego bo nie palisz?
Mówili,ale w tym aspekcie czułem się i tak lepszym od nich. To tak samo jakby alkoholik zaczął cb wyzywać bo nie pijesz.On wie swoje,Ty wiesz swoje,i wiesz że jesteś lepszy bo nie pijesz.
Palą bo lubią, nie ma w tym nic więcej, nic mniej i po prostu musisz to zrozumieć.
Dopóki ktoś będzie walił teksty "pale bo lubię" dopóty ja będę trollował i flamował w takich tematach.
[124] Yep ;P
[130] Dzięki,a podasz mi łopatkę i foremkę ?;)
predi - W calym swoim ego booscie zwiazanym z niepaleniem jestes strasznym burakiem, wiec pozwolisz ze zostawie cie we wlasnej piaskownicy.
Dycu ->
Tak samo jak kretynizmem jest mówienie przez 20 letnich palaczy ze mogą rzucić kiedy chcą
Oczywiście, że mogą rzucić kiedy chcą, bo jest to bardzo łatwe. Pisanie, że to kretynizm jest nie na miejscu.
wolkov - Niestety doswiadczenie mi mowi ze duza czesc dlugotrwalych palaczy to ludzie ktorzy zaluja tego ze zaczeli palic, natomiast sil na rzucenie brakuje. Czegos takiego nie lubie, bo albo sie pali dla przyjemnosci i nie zaluje, albo sie rzuca, jak dla mnie.
Probowalem efajki, nie dla mnie.
Route 66 czerwone
Edit: Predi -> No offence, ale jak ktoś się publicznie przyznaje do trollowania i flameowania to dla mnie powinno dostawać się bana z miejsca :)
Też tak uważam,co w.g Cb powinienem stracić,gwiazdkę,kilka punktów rangi,czy całe konto na golu ?
[135]Ty pewnie masz znajomych abstynentów ? Alkoholicy to lekka przesada, fakt,ale abstynentami czy "pijącymi okazyjnie"bym ich nie nazwał.
Ja zawsze mówię żeby dali sobie spokój, jak widzę że ktoś zaczyna popalać.
I to Ci się chwali :)
Mówili,ale w tym aspekcie czułem się i tak lepszym od nich.
To fajnych masz znajomych. Ja zawsze mówię żeby dali sobie spokój, jak widzę że ktoś zaczyna popalać.
Żeby nie było niejasności - sam palę.
zapomniałem napisać tam jeszcze że L&M methole jasne (NIENAWIDZĘ METOLI), Marlboro w takiej paczce wysuwanej, i jeszcze czesterfilde blue & red
Łap.
Jeszcze za 6.90...
Poleci ktoś jakieś papierosy bez filtra ? Można tutaj u nas dostać ? Ja słyszałem o Chesterfieldach bez filtra i Camelach, ale nigdy nie widziałem takowych, być może kiedyś istniały.
A jak nie, to będę musiał spróbować Męskich albo Mocnych, bez filtra właśnie, zobaczyć jak coś takiego smakuje.
Poleci ktoś jakieś papierosy bez filtra ?
jedyna słuszna marka bez filtra - POPULARNE, znane także jako schabowe, gwoździe, popy, popularesy, popki. Pyszności, polecam.
Hm, widziałem tylko na allegro, z przed 20 lat ; ) Chyba już wyszły z obiegu..?
wolkov - nie masz racji w sprzedaży są jeszcze "MĘSKIE" niebieskie także bez filtra
Jamkonorek - na alle sa naprawdę kolekcjonerskie ale bez problemu kupisz jeszcze POPULARNE w dobrze zaopatrzonych sklepach produkuje je obecnie Altadis Polska S.A. w Radomiu
jak by co pytajcie...coś nie coś wiem o branży :P
Jarałem męskie bez filtra, ale nie pamiętam czy były strasznie obrzydliwe, bo akurat byliśmy na bardzo dużej wódce.
Mówili,ale w tym aspekcie czułem się i tak lepszym od nich. To tak samo jakby alkoholik zaczął cb wyzywać bo nie pijesz.On wie swoje,Ty wiesz swoje,i wiesz że jesteś lepszy bo nie pijesz.
Jesteś supermanem.
Ja mam trzy ulubione marki: Lucky Strike, Camel i Golden American.
Lucky Strike i Golden American teraz fuzję przechodzą, tak w ramach ciekawostki.