Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

Battle Realms - poradnik do gry

Battle Realms - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Walka | Rozgrywka | Battle Realms poradnik Battle Realms

Ostatnia aktualizacja: 4 października 2019

Walka

1. W czasie walki jednostki odnoszą rany, a to znacząco wpływa na ich wartość bojową. Warto, więc zatroszczyć się o chwilę wytchnienia dla żołnierzy. Zostanie ona zużyta na podreperowanie zdrowia i zregenerowanie sił. Samodzielne, całkowite wyleczenie jednostek nie jest możliwe. Do tego celu musicie posiadać Gejsze. Tylko one potrafią całkowicie wyleczyć żołnierzy i przywrócić ich zdrowie do stanu sprzed bitwy. Jest też sposób, aby sobie poradzić w razie ich braku. Znakomitym wyjściem w takim momencie jest wysyłanie jednostek na szkolenie. W trakcie jego trwania odzyskają pełnię sił i zdrowia.

2. Podczas gry napotkacie na pewien patent, który początkowo będzie Was doprowadzał do szewskiej pasji, ale po pewnym czasie sami zaczniecie go stosować. Mapy wykorzystywane do rozgrywki bardzo często są ogromne i niezmiernie trudno zlokalizować na nich przeciwnika. W trybie kampanii dochodzi przez to do sytuacji, kiedy, mimo iż wypełniliśmy wszelkie wymagane warunki nie możemy skończyć misji. W takim wypadku niezbędne jest przeszukiwanie mapy centymetr po centymetrze. Niekiedy okazuje się, że winowajcą jest pojedynczy, zabłąkany chłop, ale często jest to ukryta wioska. Wróg zazwyczaj buduje kilka wiosek, aby w razie zniszczenia jednej z nich nie dać się łatwo pokonać i szybko odbudować armię. Warto wykorzystywać ten sposób i wznosić kilka osad, zapewniając sobie porządne zaplecze i możliwość odbudowania armii.

3. Co prawda dwaj żołnierze wyposażeni w szklane miecze mogą atakować tą samą jednostkę wroga jednocześnie, ale ciosy, które zadają nie zawsze są tak skuteczne jak powinny. Warto zadbać, aby w oddziałach, które wysyłamy na pole walki byli oni w rozproszeniu, gdyż wtedy są o wiele bardziej skuteczni.

4. Niezbędnym elementem rozgrywki jest rozpoznanie terenu. Najlepiej dokonać tego przy użyciu pojedynczych jednostek. Wysłanie całej armii nie ma najmniejszego sensu, dlatego że odsłonimy w ten sposób swoją osadę i będzie ona praktycznie bezbronna przed ewentualnym atakiem przeciwnika. Najprostszy i najtańszy sposób to wysłanie chłopa, który obchodząc planszę odkrywa wszystkich ukrytych przeciwników. Nie stanowi on wielkiej siły bojowej, ale potrafi się bronić, kiedy jest atakowany. Co ciekawe, ponieważ nie stanowi wielkiego zagrożenia, wielokrotnie udaje mu się przejść przez tereny zamieszkiwane przez przeciwnika bez najmniejszego uszczerbku. Jeśli zależy Wam na szybkim zwiadzie najlepiej wysłać jeźdźca. Ponieważ przemieszcza się bardzo szybko rozpoznanie terenu nie zajmie mu wiele czasu. Uważajcie na niego. Jest ważne, aby w czasie wykonywania zadania nie wdawał się w żadne bijatyki, bo rumak, na którym podróżuje jest cenny. Nie ma natomiast problemu z atakowaniem niestrzeżonych zabudowań przeciwnika. Jest jeszcze jedna metoda, ale z niej możemy skorzystać tylko wtedy, gdy mamy pod ręką Garrina. Posiada on specyficzną umiejętność polegającą na przywoływaniu koni. Dzięki niej potrafi przywołać rumaka z dowolnego miejsca na mapie. W czasie wędrówki konia możemy obserwować odkrywaną przez niego mapę. Nie ma żadnego limitu ilości zwierząt przywoływanych przez tę postać. Między poszczególnymi przywołaniami niezbędne jest tylko uzupełnienie energii Garrina i można zaczynać od nowa. Jest to również doskonały sposób na kradzież koni będących w posiadaniu wroga, bez narażania chłopów.

5. Atakowanie pojedynczego przeciwnika, bądź budowli wielką ilością żołnierzy nie ma sensu. Jest to uzależnione od tego, że nie wszyscy "dopchają" się do walki i będą stali z boku zupełnie bez celu.

W wypadku jednostek strzelających sprawa jest o wiele prostsza, gdyż znajdują one dla siebie miejsce, z którego mogą skutecznie ostrzeliwać nieprzyjaciela, a to daje o wiele więcej swobody niż walka wręcz - Walka | Rozgrywka | Battle Realms - Battle Realms - poradnik do gry

W wypadku jednostek strzelających sprawa jest o wiele prostsza, gdyż znajdują one dla siebie miejsce, z którego mogą skutecznie ostrzeliwać nieprzyjaciela, a to daje o wiele więcej swobody niż walka wręcz.

Ogólnie można to ująć tak, że jednostki walczące wręcz, atakują w grupkach od 4 do 6, żołnierze walczący konno mogą być atakowani jednocześnie przez 6 piechurów, a ilość wojaków atakujących budynek jest uzależniona tylko i wyłącznie od jego wielkości.

6. Czasem zauważycie, że łucznicy, którym wydaliście rozkaz strzelania do wroga zaczynają biec w jego kierunku i podejmują z nim walkę wręcz, w której nie są przecież najlepsi. W takich momentach zaczynamy wyklinać na durnych programistów, ale tym razem to naprawdę nie ich wina. Zazwyczaj dzieje się tak, kiedy cele wycofując się chowają się za "mgłą wojny" i przez to stają się niewidoczne dla łuczników, którzy traktują je jako obiekty zlikwidowane. Namiary do ostrzału traktują jako komendę do przemarszu i spokojnie wędrują w tamtym kierunku. Po dotarciu na miejsce okazuje się, że przeciwnik jest cały i zdrów i zaczyna się walka wręcz. Wyjątkiem od tej zasady jest ostrzał budynków, bo te, jeśli nawet skryją się pod mgłą są nadal ostrzeliwane.

7. Wielokrotnie zdarza się, że jednostki wycofywane z pola bitwy z uporem maniaka powracają do walki. Dzieje się tak z kilku względów.

Po pierwsze, kiedy wycofywana jednostka jest ścigana przez przeciwnika. Wszystko jest dobrze, kiedy nasi żołnierze są szybsi od wroga i zdążą mu uciec. W przeciwnym razie zaczynają się bronić. Szybkość ucieczki naszych żołnierzy jest uzależniona od kilku czynników, takich jak: naturalna szybkość jednostki (Włóczęga jest o wiele szybszy od Kanoniera, więc wymknie się mu bez problemu), wytrzymałość (jednostki z jej zerowym albo bardzo niskim poziomem nie mogą biegać), zdrowie (ranne i osłabione jednostki utykają, a przez to poruszają się bardzo wolno), nasi ludzie znajdują się pod działaniem czarów spowalniających ruchy. Jeśli chcecie ułatwić wycofanie się swych żołnierzy podeślijcie w tę okolicę oddział zdolny do walki i zajmijcie w ten sposób wroga.

Po drugie. Wycofane oddziały wciąż są za blisko pola walki i wróg znajduje się w ich zasięgu, a w związku z tym żołnierze powracają do walki.

Po trzecie, kiedy wycofujecie oddziały w niekorzystnie ukształtowanym terenie, czyli pod górę. Wtedy naprawdę trudno im oderwać się od grupy pościgowej.

Aby skutecznie wycofać oddział z walki należy umieścić go daleko od przeciwnika i wydać rozkaz zakazujący powrotu do walki (klawisz "o" lub ustawić poziom agresji na neutralny). To pozwoli Waszym jednostkom na spokojny odpoczynek, podreperowanie sił i zdrowia. W przypadku jednostek strzelających, czyli wszelkiego rodzaju łuczników i kanonierów, odległość, na jaką ich wycofacie musi być naprawdę duża. W innym razie nadal będą się starali strzelać do wroga, a przez to nie odpoczną i nie zregenerują sił.

8. Kluczem do sukcesu w tej grze jest różnorodność, dlatego armię konstruujcie zawsze z jednostek kilku typów. Nigdy nie wiadomo, czym zaskoczy nas przeciwnik. W razie braku odpowiednich jednostek obronnych możecie mieć kłopoty.

9. Troszczcie się o swoje Gejsze. Nie są one sposobem na znalezienie uciechy w chłodne wieczory, a poważnymi jednostkami, które leczą rannych. Przede wszystkim nie łączcie Gejsz z innymi jednostkami, którymi przeprowadzicie atak. Jeśli to zrobicie wezmą one bezpośredni udział w walce. Zamiast tego stwórzcie z nich odrębną grupę i każdej przyporządkujcie jednostkę do ochrony (klawisz "g"). Kiedy oddział zostanie wysłany do ataku Gejsze będą za nim podążać i leczyć rannych. Kiedy jakaś jednostka obok Gejszy zostaje zraniona, a jest w jej zasięgu, zostaje automatycznie wyleczona.

Należy pamiętać o tym, że jeśli zginie wojak, któremu przyporządkowaliście Gejszę, przestaje ona wędrować za oddziałem. Wtedy koniecznie przypiszcie jej nowego podopiecznego. Jest jeszcze jedna rzecz, o której powinniście wiedzieć. Gejsza to postać, która nie ma w sobie agresji, więc nie zaatakuje, ani też nie będzie się bronić, dopóki nie otrzyma wyraźnego rozkazu, aby to zrobiła. Nie bądźcie, więc zdziwieni, kiedy ujrzycie ją stojącą spokojnie w środku największej rozróby. Gejsza nie może leczyć, kiedy zmuszona jest walczyć.

10. Chłopów można z powodzeniem wykorzystywać do działań obronnych. Gdy zauważycie nadchodzących przeciwników wyślijcie przeciwko nim oddział złożony z chłopów. W dużej grupie walczą całkiem sprawnie. Przeciwnik związany walką wykrwawia się i nie zdoła w porę wezwać posiłków. W międzyczasie podciągnijcie oddział żołnierzy i włączcie go do walki. Jednostki przeciwnika, które są związane walką z chłopami nie wycofają się z niej, a dzięki temu świeżo wprowadzonym jednostkom będzie je łatwo pokonać. Nawet, jeśli przeciwnik przyśle posiłki, zrobi to o wiele za późno. Jego jednostki zostaną z łatwością pokonane gdyż Wasi żołnierze nie stracili wiele sił w poprzednim starciu. Dobrze jest mieć w pobliżu Gejszę, która szybko uleczy rannych.

11. Kiedy szykujecie swe jednostki do walki zadbajcie o ich właściwe ustawienie. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę, aby między poszczególnymi grupami zachowane były niewielkie odległości. Kolejna ważna rzecz to ustawienie w takim porządku, aby w pierwszym szeregu znalazły się odziały walczące wręcz, a za nimi jednostki strzelające. Nie zapomnijcie także o gejszach i przed walką przypiszcie im jednostki, które mają być przez nie leczone.

12. Jeśli jesteście stroną atakującą za wszelką cenę starajcie się wykończyć jednostki wroga mogące ostrzeliwać Was z dystansu. Najlepiej od razu skierować na nie natarcie wojowników. Nie ma się, czego obawiać, bo strzelcy i nawet magowie są bardzo przeciętni w walce wręcz.

13. W momencie, kiedy zabieracie się za likwidowanie wrogiej osady musicie działać w przemyślany sposób. Okazuje się, że nie wystarczy rozwalać kolejnych budynków. Najpierw zabierzcie się za wieże wartownicze. Zazwyczaj są obsadzone przez łuczników, którzy strzelają z nich do Waszych jednostek jak do kaczek. Kiedy już nie ma wież przechodzimy do likwidowania chat chłopów. W przeciwnym razie powstający w nich chłopi zajmą się remontowaniem uszkodzonych budynków, co znacznie wydłuży likwidację osady przeciwnika. Przy okazji starajcie się wykończyć wszystkich chłopów i nie pozwólcie im na ucieczkę. Jeśli któryś chłop zwieje na pewno zbuduje osadę w innym miejscu.

14. Możecie spróbować przynęty. Kiedy widzicie pojedynczego wojownika zapewne od razu chcecie wysłać jednostki, aby go zlikwidować. Nigdy tego nie róbcie, ale za to możecie wykorzystać tę strategię przeciwko wrogowi. Do takiej akcji najlepiej nadaje się żołnierz na koniu. Jest szybki i niełatwo do dopaść. Wysyłamy jeźdźca w pobliże osady wroga i wywabiamy z niej żołnierzy zmuszając ich, aby nas ścigali. W tym samym czasie do bazy wroga wysyłamy jednostki strzelające z niewielką obstawą piechoty. Jednostkom strzelającym nakazujemy niszczenie budynków. Wojsko przeciwnika ściga naszego jeźdźca i nawet nie ma pojęcia, że ich baza została zaatakowana.

15. Jest jeszcze jeden bardzo ciekawy sposób na przechytrzenie przeciwnika. Przygotujcie oddział składający się z kilku żołnierzy walczących wręcz i jednostek strzelających. Ten oddział wyślijcie w pobliże bazy wroga i ukryjcie go dobrze. W swojej osadzie przygotujcie się porządnie do obrony. Najlepiej wybudować wieże i obsadzić je muszkieterami i kanonierami. Dzięki temu wieże staną się znakomitą linią obrony, a wrogowi będzie naprawdę trudno się przez nią przebić. Oczywiście potrzebne są jednostki do walki wręcz, które zapewnią bezpieczeństwo osady. Jeśli przygotowaliście takie siły spokojnie czekamy na moment, kiedy przeciwnik wyprawi swoje wojska do ataku na naszą osadę. W takim wypadku jego baza zostaje bez ochrony, lub z niewielkim zabezpieczeniem. Kiedy wrogie wojsko oddali się na bezpieczną odległość przystępujemy do działania. Wyciągamy z ukrycia przyczajony oddział i rozkazujemy mu zlikwidować osadę przeciwnika, a sami wracamy do swojej bazy i kierujemy obroną. Zazwyczaj jest tak, że siedziba przeciwnika zostaje zniszczona szybciej niż zdoła on dotrzeć do naszej osady. W ten sposób odcinamy go od możliwości podesłania posiłków i spokojnie zajmujemy się likwidowaniem armii inwazyjnej.

16. Okazuje się, że typowa budowla defensywna, jaką niewątpliwie jest wieża wartownicza może zostać wykorzystana do atakowania bazy przeciwnika. Niesamowite prawda? Gdy przyjdzie Wam ochota na dokonanie takiej sztuczki musicie przygotować kilka rzeczy. Podstawa to oczywiście wieże, które możecie wybudować wokół bazy przeciwnika i zamknąć go w pierścieniu, albo budować, niszczyć obiekty w jej pobliżu i budować następną, a w ten sposób przesuwać się do przodu. Idealna obsada dla wieży to kanonierzy w asyście kilku muszkieterów i oczywiście jednostki przeznaczone do walki wręcz. Nie zapomnijcie również o chłopie, który powinien znaleźć się w pobliżu każdej wieży. W razie potrzeby zajmie się jej remontowaniem. Zwracajcie baczną uwagę na porządną ochronę swych wież, a także nie pozwólcie przeciwnikowi wymknąć się na zewnątrz.

Przy okazji wież, wspomnę tylko, że w obronie najlepiej stosować je w parach. Uzupełniają się wtedy i ochraniają nawzajem.