autor: eJay & fsm
FILMag #19 - Człowiek ze stali, Iluzja, Tylko Bóg wybacza, 1000 lat po Ziemi
Czerwcowy zestaw filmowy zapowiada się bardzo apetycznie. Na dużym ekranie pojawi się najnowszy obraz Zacka Snydera – Człowiek ze stali. Oprócz niego bierzemy pod lupę m.in. 1000 lat po Ziemi, trzecią część Kac Vegas i Iluzję.
Spis treści
- FILMag #19 - Człowiek ze stali, Iluzja, Tylko Bóg wybacza, 1000 lat po Ziemi
- Kac Vegas III – komediowa wataha wilków powraca
- 1000 lat po Ziemi – twórca Szóstego zmysłu atakuje SF
- Dziewczyna z szafy – dobre, bo polskie (i zabawne)
- Aftershock – podziemny horror prosto z Chile
- Trans – hipnotyczna opowieść o napadzie
- Tylko Bóg wybacza – Ryan Gosling i sztuki walki
- Człowiek ze stali – nowe oblicze Supermana
- Świat w płomieniach – młode wcielenie Szklanej pułapki
- Iluzja – magiczny skok na bank z plejadą gwiazd
- Najnowsze zwiastuny – Grawitacja, Gra Endera, Riddick
- Newsy – festiwal w Cannes, remake Strażnika czasu, zapracowany Ridley Scott
- Strefa Fana
- Iron Man 3 – recenzja
- Stoker – recenzja
- Wielki Gatsby – recenzja
- Drugie oblicze – recenzja
Człowiek ze stali – nowe oblicze Supermana
- Premiera: 21 czerwca 2013
- Tytuł oryginalny: Man of Steel
- Reżyseria: Zack Snyder
- Występują: Henry Cavill, Kevin Costner, Russell Crowe, Michael Shannon, Amy Adams
- Czas trwania: 148 minut
Był sobie kiedyś filmowy Superman, który budził podziw wszystkich „komiksiarzy”. Z biegiem czasu przygody Kryptończyka zaczęły jednak trącić myszką, głównie przez tandetną fabułę kolejnych części (apogeum żenady osiągnięto w czwartym odcinku, gdzie główny bohater walczył z Nuclear Manem) oraz przestarzałe efekty specjalne. W 2006 roku reaktywowano pomysł, jednak obraz Bryana Singera okazał się bardziej kserem wcześniejszych dokonań Richarda Donnera aniżeli pełnoprawnym sequelem. Przez kolejne lata szukano sposobu na przywrócenie Kal-Ela do łask i szansa na reaktywację pojawiła się w momencie hegemonii Mrocznego Rycerza na światowym rynku. Christopher Nolan został poproszony o konsultację i oto stało się – już za kilka tygodni będziemy mogli zobaczyć Człowieka ze stali. Wszystkie osoby powiązane z tym filmem (zwłaszcza Zack Snyder) mówią o Supermanie „nowej ery”, o kompletnie świeżym podejściu do genezy bohatera i jego walki o pokój na Ziemi. Czy tym razem uda się udobruchać fanów? Wiele na to wskazuje. Potężny budżet oraz doborowa obsada na pewno pomogą zarobić prezesom z Warner Bros.
Superman do wymiany
Zack Snyder wielokrotnie podkreślał, że zamierza tym filmem nieco zmienić mitologię Supermana. Oczywiście nie należy spodziewać się wielkiej rewolucji, ale w scenariuszu autorstwa Goyera oraz Nolana udało się zawrzeć mnóstwo drobnych modyfikacji względem poprzednich odsłon przygód superbohatera. Przykładowo reżyser zrezygnował z... czerwonych rajtuz Kal-Ela. Kryptończyk będzie posiadać jednolity niebieski strój z czerwoną peleryną. Zmiany zaszły również w samym uniwersum. Nie pojawi się wierny fotograf Clarka Kenta – Jimmy Olsen – a sam Krypton ma paść ofiarą wojny, a nie kataklizmu.