12 gotowych filmów, które nigdy nie miały premiery kinowej
Dzisiejsza lista jest stricte edukacyjna, bowiem piszemy w niej o filmach, które zostały niegdyś nakręcone, ale jest jeden drobny haczyk: nigdy ich nie zobaczycie. Ani w kinach, ani gdziekolwiek indziej.
Spis treści
- 12 gotowych filmów, które nigdy nie miały premiery kinowej
- Women of the sea/Sea gulls (Mewa)
- Conversations with Vincent (Rozmowy z Vincentem)
- I Love You, Daddy (Kocham Cię, Tatusiu)
- Gore
- Big Bug Man (Wielki Pan Robak)
- Hippie Hippie Shake
- The Day The Clown Cried (Dzień, w którym zapłakał klaun)
- Star Wars: Holiday Special (Gwiezdne wojny: Świąteczny odcinek specjalny)
- Fantastic Four (Fantastyczna czwórka)
- Dark Blood (Ciemna krew)
- 100 years (100 lat)
100 years (100 lat)
- Reżyser: Robert Rodriguez
- Gatunek: science-fiction
- Czas powstania: 2015
Na zakończenie film, który zapewne trafi do wielu odbiorców, ale wśród nich nie będzie prawdopodobnie żadnego z dzisiejszych czytelników tego artykułu. Daczego? Ten krótkometrażowy film Roberta Rodrigueza z 2015 roku będzie miał swoją premierę… za 100 lat (a dokładnie za 93, ta setka liczona jest od daty powstania tej niecodziennej produkcji). Grają tam Shuya Chang i legendarny aktor, John Malkovich, co samo w sobie jest sporą rekomendacją.
Film Rodrigueza jest podobno włożony do wysokiej jakości sejfu, który ma się otworzyć w noc premiery w 2115 roku. Co więcej, producenci stworzyli tysiąc metalowych biletów, które zostaną wręczone potomkom twórców tego ponoć niebywałego dzieła. Jest to podobno science-fiction z prawdziwego zdarzenia, ale nie wiadomo, o czym ono dokładnie traktuje. I raczej się tego nie dowiemy przez najbliższe kilkadziesiąt lat. A szkoda!
Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – tvfilmy, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z filmami i serialami. Znajdziecie tam liczne ciekawostki, fakty, historie z planu i opinie.
OD AUTORA
To nietypowy artykuł, bowiem trudno wykazać, co tak naprawdę warte jest obejrzenia, a co odpuszczenia. Co więcej, w większości przypadków nawet nie wiadomo, do jakich miejsc odsyłać! W końcu tylko kilka z tych dwunastu filmów mamy szansę znaleźć w Internecie. Niemniej, jeśli kochacie kino (i chcecie wiedzieć o nim wszystko), to raczej nie będziecie żałować, że przeczytaliście ten tekst od deski do deski. Do zobaczenia w następnych wcieleniach w 2115 roku!