filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Źródło fot. Terminator; James Cameron; Orion Pictures; 1984 / Ja, robot; Alex Proyas; 20th Century Fox; 2004
i
Filmy i seriale 1 października 2023, 10:00

autor: Marcin Nic

Już po nas. Filmy science fiction, w których sztuczna inteligencja ujawnia swe najmroczniejsze oblicze

Sztuczna inteligencja to motyw często pojawiający się w filmach. Przedstawiamy te produkcje, w których SI ma destrukcyjne zamiary wobec gatunku ludzkiego.

Spis treści

Ona

Ona; Spike Jonze; Annapurna Pictures; 2013 - Już po nas. Filmy science fiction, w których sztuczna inteligencja ujawnia swe najmroczniejsze oblicze - dokument - 2023-10-02
Ona; Spike Jonze; Annapurna Pictures; 2013
  • Rok premiery: 2013
  • Reżyseria: Spike Jonze
  • Gdzie obejrzeć: niedostępny na VoD

Na koniec zostawiłem nieco mniej oczywisty film, w którym występuje niebezpieczna sztuczna inteligencja. Obecność tej produkcji na liście może zaskoczyć wielu, wszak bliżej jej do romansu niż typowego science fiction, w którym SI gra główne skrzypce.

Moim zdaniem Ona stanowi jednak idealny przykład obrazu przedstawiającego zagrożenie, jakie niesie ze sobą sztuczna inteligencja. Dzieło Spike’a Jonze’a pokazuje, że wiara w SI może zniszczyć człowieka. Zwłaszcza takiego, który został już zniszczony przez samo życie.

Zostało jeszcze 47% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej