filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Źródło fot. Terminator; James Cameron; Orion Pictures; 1984 / Ja, robot; Alex Proyas; 20th Century Fox; 2004
i
Filmy i seriale 1 października 2023, 10:00

autor: Marcin Nic

Już po nas. Filmy science fiction, w których sztuczna inteligencja ujawnia swe najmroczniejsze oblicze

Sztuczna inteligencja to motyw często pojawiający się w filmach. Przedstawiamy te produkcje, w których SI ma destrukcyjne zamiary wobec gatunku ludzkiego.

Spis treści

Ex Machina

Ex Machina; Alex Garland; Universal Pictures; 2015 - Już po nas. Filmy science fiction, w których sztuczna inteligencja ujawnia swe najmroczniejsze oblicze - dokument - 2023-10-02
Ex Machina; Alex Garland; Universal Pictures; 2015
  • Rok premiery: 2015
  • Reżyseria: Alex Garland
  • Gdzie obejrzeć: Amazon Prime Video, SkyShowtime

To pierwsza fabuła w naszym zestawieniu, w której sztuczna inteligencja ma charakter destrukcyjny dla zwykłej jednostki, a nie całej ludzkości. W dodatku SI wprowadzoną w Ex Machinie Alexa Garlanda trudno jednoznacznie określić mianem „czystego zła”.

W widowisku z 2015 roku mamy bowiem przyjemność oglądać Avę (w tej roli Alicia Vikander), humanoidalnego robota stworzonego przez Nathana Batemana (Oscar Isaac). Ten ostatni namawia nieświadomego niczego programistę, żeby poddał Avę testowi mającemu na celu sprawdzenie, czy stworzony przez niego byt potrafi samodzielnie myśleć.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Zostało jeszcze 42% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej