Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 grudnia 2017, 11:30

autor: Adrian Werner

Trylogia Mass Effect wypiękniała dzięki fanowskim modom

W sieci pojawiły się nowe wersje modyfikacji A Lot of Textures (ALOT). Projekty te ulepszają oprawę graficzną pierwszych trzech odsłon cyklu Mass Effect poprzez podmianę tysięcy tekstur na nowe, wykonane w wyższej rozdzielczości.

Mody mogą być dobrym pretekstem do przypomnienia sobie oryginalnej trylogii. - Trylogia Mass Effect wypiękniała dzięki fanowskim modom - wiadomość - 2017-12-01
Mody mogą być dobrym pretekstem do przypomnienia sobie oryginalnej trylogii.

Rozczarowanie tegorocznym Mass Effect: Andromeda było tak wielkie, że wielu fanów cyklu nabrało ochoty na powrót do starszych odsłon marki. Osoby te zainteresować powinny mody z serii A Lot of Textures (ALOT), ulepszające tekstury w grach Mass Effect, Mass Effect 2 oraz Mass Effect 3.

Nowe tekstury wykonane zostały w rozdzielczościach 2K oraz 4K i prezentują wyraźnie wyższy poziom detali, niż to, co oferowały podstawowe wersje tych gier. Jednocześnie opracowano je tak, aby pasowały do stylu pierwowzorów. Dzięki modyfikacji lepiej prezentują się m.in. towarzysze, lokacje, większość przeciwników i postaci niezależnych, bronie i pancerze oraz mapa galaktyki. Jak duży jest skok jakościowy, możecie zobaczyć oglądając poniższy filmik.

Projekty opracował CreeperLava, ale tekstury pochodzą w większości od innych fanów, takich jak smarteck, CDAMJC, JeanLuc761, commositore, MaryseDynasty, Ellise, ELE08, AlvaroMe, DeadMeat_357, sulezraz czy ThinkBlueN7. Wcześniej dostępne były w odrębnych modyfikacjach, a teraz zostały po prostu zebrane w jedną, łatwą do zainstalowania paczkę.

Co ciekawe, część z wykorzystanych wysokiej jakości tekstur odnaleziono grzebiąc w kodach produkcji. Studio BioWare opracowało te elementy graficzne, ale ostatecznie nie zdecydowało się na ich użycie. Ponadto autorzy modyfikacji ustandaryzowali tekstury pomiędzy wszystkimi odsłonami. Oznacza to, że jeśli późniejsze części serii posiadały daną teksturę w wyższej rozdzielczości, to została ona przeniesiona do starszych gier.

Mody są proste w użyciu, gdyż posiadają instalatory. Warto jedynie pamiętać o kilku rzeczach. Jeśli macie wersje produkcji z usługi Origin, to musicie wyłączyć opcję automatycznej aktualizacji, gdyż inaczej klient serwisu nadpisze pliki z modyfikacji, psując cały projekt. Ponadto, jeśli zainstalowaliście gry w folderze „Program Files”, to uruchomcie instalator jako Administrator. Modyfikacje wymagają również, abyście posiadali biblioteki .NET w wersji co najmniej 4.6.2.

Zastanawiamy się tylko, czy Mass Effect: Andromeda zainspiruje kiedyś fanów do tego typu projektów. Jakoś nie wydaje się to prawdopodobne.

  1. Projekt w wersji dla Mass Effect 1
  2. Projekt w wersji dla Mass Effect 2
  3. Projekt w wersji dla Mass Effect 3

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej