Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 21 kwietnia 2011, 13:34

autor: Łukasz Marek

Testujemy Shift 2: Unleashed na ASUS G53SW

Testujemy Shift 2: Unleashed na ASUS G53SW

Shift 2 Unleashed to następca popularnego Shifta z serii Need for Speed. Tutaj również wcielamy się w człowieka, który pragnie pozostać profesjonalnym kierowcą wyścigowym. Od początku nasza postać kieruje Vaughn Gittin Jr. i jak sam mówi, a o czym później sami też się przekonujemy, wyścigi to nieustanna walka. Walka nie tylko z przeciwnikami na torze, ale z samochodem, szeroko rozumianą fizyką i na końcu.. samym sobą (czy powinienem bardziej przycisnąć na tym zakrecie?). I Shift 2 uczy tego wszystkiego, jednocześnie świetnie bawiąc gracza, za co zbiera pochwały nie tylko przypadkowych ludzi na forach, ale również recenzentów, którzy są zgodni - Shift 2 to jedna z najlepszych samochodówek w jakie mieli okazje grać. W serwisie Gry-Online recenzent wystawił temu tytułowi ocenę 9.0/10.0 co sprawia, że właśnie ją wybrałem na pierwszy ogień w testach dwóch bohaterów testów - ASUS G53SW oraz ASUS K53E.

Od razu muszę przyznać się - w pierwszego Shifta grałem łącznie, może przez godzinę. Gra po prostu nie przypadła mi do gustu, ale to co pokazał Shift 2 przyciągnęło mnie do notebooka na długie godziny. Po raz pierwszy w grze samochodowej przekonałem się do widoku pierwszoosobowego. Okazało się, że popularna wśród większości graczy jazda z kamerą "na baloniku" za samochodem szybko kończy się wypadnięciem z trasy i gorączkowym pościgiem za uciekającymi przeciwnikami. To pierwsza rzecz warta wspomnienia - dlaczego? Bo tak właśnie będą wyglądały przeprowadzone przeze mnie testy. Jeździłem tylko i wyłącznie z widokiem pierwszoosobowym, a jedynie na potrzeby robienia screenów z gry pokusiłem się o dosłownie parę przejazdów z kamerą podążającą za samochodem.

Metodologia testów

Po przejściu części gry stwierdziłem, że z całą pewnością należy wykonać testy przy dwóch najczęstszych scenariuszach.

Pierwszy z nich to normalna jazda na czas. W Shift 2 Unleashed często będziemy musieli pokonać daną trasę, wypożyczonym samochodem w wyznaczonym czasie. Podane mamy 3 progi czasowe i musimy pokonać okrążenie tak, aby zmieścić się przynajmniej w trzecim progu czasowym. Tutaj nie ma przeciwników, którzy obciążali by swoją obecnością procesor testowych notebooków, więc w zasadzie oglądamy tylko trasę i staramy się dojechać jak najszybciej.

Drugi scenariusz to z kolei normalny wyścig z siedmioma przeciwnikami na trasie - co razem z nami daje 8 samochodów i zazwyczaj parę okrążeń trasy. Oczywiste.

Co do metodologii trzeba jednak zaznaczyć jedno - testy trwają krótko - około kilkunastu do maksymalnie kilkudziesięciu sekund. Pewnie zapytacie: dlaczego? Ponieważ tylko w ten sposób można uzyskać powtarzalne wyniki. Jeśli za pierwszym przejazdem wyjdzie, że na ASUS'ie G53SW otrzymamy płynność na poziomie 55 kl/s, a w czasie drugiego przejazdu 70 lub nawet 80 kl/s to taki test nie może być brany pod uwagę.

Miejsce testowe #1

Pierwsze miejsce testowe to czasówka, którą musimy pokonać Nissanem GTR na samym początku gry.

Różnice jak widzimy niewielkie. Średnia z całego, 30-sekundowego przejazdu, na niskich ustawieniach to 50 kl/s, natomiast na wysokich ustawieniach było to dokładnie 2 kl/s mniej, czyli 48 kl/s. Różnica jest marginalna i w obu przypadkach gra się bardzo komfortowo.

Miejsce testowe #2

Tym razem mamy do czynienia ze zwykłym wyścigiem, 8 samochodów na trasie "Dubai Autodrome International".

37,4 vs 52,2 to znaczna różnica. Jak widać przeciwnicy na trasie powodują, że tym razem musimy poważnie zastanowić się nad tym czy chcemy najwyższe możliwe ustawienia grafiki, czy stawiamy jednak na jeszcze wyższy komfort gry.

Porównanie jakości grafiki

Teraz skoro już znamy wyniki testów porównajmy bezpośrednio jakość obrazu na wysokich i niskich ustawieniach. W końcu na tej podstawie możemy stwierdzić, czy np. jesteśmy w stanie poświęcić jakość grafiki i grać przy niskich ustawieniach na notebooku za nieco ponad 2000 zł czy też grafika w Shift 2 na niskich detalalach jest dla nas "nie do przełknięcia" i jesteśmy w stanie wydać dodatkowe 4000 zł za komfortowę grą w każdych warunkach.

Najpierw popatrzmy ogólnie na screeny. Różnicę widać chyba gołym okiem. 

Jeśli jednak nie, to na screenach pozaznaczałem obszary na które należy szczególnie zwrócić uwagę.

Drugi zestaw:

Trzeci:

Wydajność ASUS G53SW

Wydajność ASUS G53SW stoi na bardzo zadowalającym poziomie. Przeszedłem praktycznie w mgnieniu oka, około 40 % gry i zauważyłem, że na tym notebooku można spokojnie grać praktycznie w każdych warunkach w Shift 2. Jednak zdarzają się też wpadki. Nawet na takiej maszynie czasem będziemy musieli wybrać pomiędzy komfortem gry, a wrażeniami wizualnymi. Objawia się to w następujący sposób: na ustawieniach wysokich można spokojnie jeździć 99 % wyścigów, ale przykładowo jednym z miejsc gdzie będzie to niekoniecznie komfortowe, będzie wielka pętla na torze Nurburghing. 20-kilometrowe okrążenie, 12 przeciwników i... co jakiś czas przycinki. Tutaj niejednokrotnie karta graficzna do spółki z procesorem potrafią się przydusić i notebook generuje przez parę sekund, liczbę klatek wynoszącą około 20, co jest już poniżej granicy płynności. Da się przeżyć, ale jeśli to nagłe spowolnienie (nagły spadek z 60-70 do 20 kl/s) zaskoczy nas w nieodpowiednim momencie to najprawdopodobniej zakończymy przygodę na poboczu bokiem lub co gorsza tyłem do kierunku jazdy i będziemy musieli wybrać czy chcemy gonić przeciwników czy jednak zacząć zabawę od startu... Mimo wszystko przygodę z ASUS'em G53SW bardzo sobie chwalę, bo takich sytuacji spotkałem podczas paru godzin gry dosłownie dwie lub trzy.