Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 września 2008, 14:32

autor: Piotr Doroń

Przyszłe odsłony cyklu Battlefield pod wpływem Mirror's Edge

Serwis internetowy 1UP przeprowadził interesujący wywiad z pracownikami studia EA DICE – producentami Owenem O’Brienem i Tomem Farrerem. Jednym z głównych tematów rozmowy była kwestia wykorzystania niektórych elementów niezwykle oryginalnego Mirror’s Edge w kolejnych odsłonach cyklu Battlefield.

Serwis internetowy 1UP przeprowadził interesujący wywiad z pracownikami studia EA DICE – producentami Owenem O’Brienem i Tomem Farrerem. Jednym z głównych tematów rozmowy była kwestia wykorzystania niektórych elementów niezwykle oryginalnego Mirror’s Edge w kolejnych odsłonach cyklu Battlefield.

Przyszłe odsłony cyklu Battlefield pod wpływem Mirror's Edge - ilustracja #1

Nie jestem pewny co do biegania po ścianach, ale inne umiejętności na pewno wprowadzimy. Z pewnością te, które ułatwiają kontakt fizyczny z wirtualnym światem: bieganie, skakanie, pokonywanie przeszkód i wykonywanie różnego rodzaju ślizgów ”, powiedział O’Brien. „Naturalnie postaramy się wykorzystać te elementy w przyszłych grach z serii Battlefield ”.

Temat kontynuował już Farrer. Stwierdził on, że długi czas spędzony przy produkcji Mirror’s Edge uczulił producentów pod kątem relacji jakie gracz może nawiązywać ze światem gry (obserwowanym z perspektywy pierwszoosobowej) poprzez postać głównego bohatera. Osoba grająca inaczej odbiera rozgrywkę, w której widzi zachowanie sterowanej przez siebie postaci – jej ruchy, nogi, ręce, a także to w jaki sposób (obracając głowę) przygląda się światu. „Teraz grając w inne produkcje z gatunku FPP naprawdę odczuwam pewnego rodzaju stratę lub też pustkę. Gracz traci wrażenie bycia w grze. Wątpię, żeby inni deweloperzy byli w stanie przenieść do własnych gier wszystkie innowacje wprowadzone do Mirror’s Edge, ponieważ wiem, ile energii i czasu kosztowało nas skupienie się nad nimi. W Mirror’s Edge jest jednak kilka drobniejszych idei, których wykorzystanie w innych pozycjach nie powinno nastręczać problemów. Trzeba przyznać, że ich obecność może w wielkim stopniu zmienić sposób odbioru gry ”.

Przyszłe odsłony cyklu Battlefield pod wpływem Mirror's Edge - ilustracja #2

Wprowadzenie do Battlefielda rozwiązań charakterystycznych dla Mirror’s Edge rzeczywiście może w pewnym stopniu zwiększyć doznania graczy. A te, jak dobrze wiemy, w grach wojennych, a w szczególności w tych, które przedstawiają ten temat z perspektywy pierwszej osoby, odgrywają ogromną rolę. Miejmy nadzieję, że implementacja pomysłów znanych z Mirror’s Edge w nowych Battlefieldach okaże się bezproblemowa.

Przypomnijmy, że Mirror’s Edge będzie grą akcji, którą wyróżnia przede wszystkim okolica, po której się poruszamy i sposób, w jaki to robimy. Odwiedzamy więc przede wszystkim górne partie metropolii – dachy wieżowców, rozwieszone pomiędzy nimi liny etc. Biegamy, skaczemy i zjeżdżamy po pochyłościach dzięki świetnemu opanowaniu le parkour – dyscypliny wymyślonej przez zamieszkującą blokowiska francuską młodzież. Polega ona na swobodnym przemieszczaniu się w miejskiej dżungli w akrobatyczny sposób. Więcej informacji na temat gry znajdziecie w naszej zapowiedzi napisanej na podstawie wersji zaprezentowanej w trakcie tegorocznych targów Games Convention.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej