Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 kwietnia 2006, 15:02

Nowe obrazki z World of WarCraft: The Burning Crusade (03/04/06)

Firma Blizzard Entertainment po raz kolejny przypomniała, że trwają intensywne prace nad pierwszym dodatkiem do najpopularniejszej aktualnie gry MMORPG – World of WarCraft. The Burning Crusade, bo tak nazywa się owo rozszerzenie, możemy podziwiać na pięciu nowych obrazkach.

Firma Blizzard Entertainment po raz kolejny przypomniała, że trwają intensywne prace nad pierwszym dodatkiem do najpopularniejszej aktualnie gry MMORPG – World of WarCraft. The Burning Crusade, bo tak nazywa się owo rozszerzenie, możemy podziwiać na pięciu nowych obrazkach.

Nowe obrazki z World of WarCraft: The Burning Crusade - ilustracja #1

Fabuła dodatku w pewnym stopniu nawiązuje do trzeciej części WarCrafta. Od czasu pokonania Płonącego Legionu w bitwie pod Mount Hyjal minęło kilka lat. Rasy żyjące w Azeroth starały się odbudować to, co zniszczyła wojna. Po odzyskaniu sił, bohaterowie Hordy i Sojuszu rozpoczęły eksplorację nowych terenów. Przedarli się też przez Mroczny Portal, aby poznać światy wykraczające poza znane im ziemie. Dotarli do kontynentu nazwanego Outland, gdzie rządy po porażce z Arthasem sprawował Illidan (dawniej była to kraina Orków). Czy znajdą tam przyjaciół czy może nowych wrogów? Co ich czeka? I co zrobią kiedy odkryją, że ich dawni, pokonani przecież oponenci powrócą w swojej Płonącej Krucjacie? Na te (i inne) pytania odpowiada właśnie World of WarCraft: The Burning Crusade.

Nowe obrazki z World of WarCraft: The Burning Crusade - ilustracja #2
Nowe obrazki z World of WarCraft: The Burning Crusade - ilustracja #3
Nowe obrazki z World of WarCraft: The Burning Crusade - ilustracja #4
Nowe obrazki z World of WarCraft: The Burning Crusade - ilustracja #5

Więcej informacji na temat gry znajdziecie na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej