Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 lipca 2004, 10:21

Kopanie leżącego - BattleBorne domaga się wypłaty zaległych pieniędzy od Acclaim

Lipiec to fatalny miesiąc dla wszystkich zainteresowanych losem firmy Acclaim. Najpierw informowaliśmy o jej ogromnych problemach finansowych, później o utracie licencji na produkty sygnowane logiem Turok i Major League Baseball a teraz przyszedł czas na kolejną nieciekawą wiadomość. Tym razem gwóźdź do trumny Acclaim postanowiło wbić studio BattleBorne Entertainment, które nie może doczekać się pieniędzy na grę Combat Elite: WWII Paratroopers. Sprawa znajdzie finał w nowojorskim sądzie.

Lipiec to fatalny miesiąc dla wszystkich zainteresowanych losem firmy Acclaim. Najpierw informowaliśmy o jej ogromnych problemach finansowych, później o utracie licencji na produkty sygnowane logiem Turok i Major League Baseball a teraz przyszedł czas na kolejną nieciekawą wiadomość. Tym razem gwóźdź do trumny Acclaim postanowiło wbić studio BattleBorne Entertainment, które nie może doczekać się pieniędzy za grę Combat Elite: WWII Paratroopers. Sprawa znajdzie finał w nowojorskim sądzie.

Firma BattleBorne Entertainment, w której szeregach znajduje się m.in. Eric DeMilt (współproducent Fallout 2) podjęła już wszystkie niezbędne kroki, aby skierować sprawę do amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. W akcie oskarżenia można przeczytać, że studio domaga się wypłacenia należnych pieniędzy, zagwarantowanych w kontrakcie. Brak wypłat stawia pod dużym znakiem zapytania nie tylko pracowników firmy, ale także przygotowywaną przez nią grę, Combat Elite: WWII Paratroopers, która ma ukazać się na konsole Xbox oraz PlayStation 2. BattleBorne Entertainment robi bowiem wszystko, aby nie dopuścić do publikacji produktu, dopóki nie otrzyma pieniędzy zagwarantowanych w umowie.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że stosunkowo niedawno to BattleBorne Entertainment został pozwany do sądu przez Interplay. Koncern domagał się zwrotu 250 tysięcy dolarów z tytułu zaliczki, jaką studio otrzymało na rozwój nieznanej wówczas gry. Pamiętając, że Interplay dogorywa a Acclaim nie dużo do tego brakuje, należy się poważnie zastanowić czy aby czasem włodarze BattleBorne nie stawiają na złe konie…

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej