ETS2 będzie wyglądał jeszcze lepiej. Można już testować nowy anti-aliasing
Studio SCS Software udostępniło eksperymentalną betę wersji 1.50 gry ETS2. Zawiera ona między innymi odświeżoną Szwajcarię oraz wiele zmian graficznych, w tym nową technikę anti-aliasingu.
Fani Euro Truck Simulator 2 z pewnością mają na co czekać. Studio SCS Software w styczniu zapowiedziało 11. dodatek zatytułowany Nordic Horizons, a do tego regularnie zaostrza apetyt graczy, chwaląc się krajobrazami odświeżonej Szwajcarii. Tę drugą zresztą można już testować w ramach tzw. „eksperymentalnej bety” wersji 1.50. Wprowadza ona również wiele innych nowości, które po krótce Wam przedstawimy.
Nowy anti-aliasing
Aktualizacja zawiera sporo zmian w kwestii grafiki. Dodana została między innymi nowa technika anti-aliasingu – TAA, za sprawą której obraz powinien być gładszy i mieć mniej poszarpanych krawędzi. Usprawnień doczekały się również cienie, oświetlenie, dym oraz tzw. „miękkie cząsteczki”.
W sieci pojawiły się już pierwsze porównania wideo, więc zainteresowanych odsyłam do jednego z nich (pod tym linkiem).
Wśród pozostałych nowości w wersji 1.50 znajdziemy:
- zmiany w interfejsie użytkownika;
- ulepszoną Szwajcarię;
- odświeżoną część Niemiec – Dortmund, Kolonia, Düsseldorf, Duisburg i okolice;
- centrum demonstracyjne Scania w Szwecji (do odwiedzenia wymagane jest DLC Skandynawia);
- dwie przyczepy z serii Container Master (wymagane DLC Wielton Trailer Pack);
- objaśnienia opcji, wyświetlane po najechaniu myszą;
- asystent pasa ruchu.
Pełną listę wraz z wyjaśnieniami znajdziecie na tej stronie. Data premiery aktualizacji nie została jeszcze podana.
Nowa siedziba studia SCS Software
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że twórcy są właśnie w trakcie przeprowadzki do nowego biura, a wczoraj zamieścili na swoim profilu na Facebooku kilka zdjęć nowej siedziby. Na jednym z nich widać liczne pudełka po kierownicach, które można podłączyć do PlayStation oraz Xboxa, przez co fani zaczęli dywagować nad konsolową wersją ETS 2. Są to jednak spore domysły, ponieważ sprzęt ten (przynajmniej w dużej części – na tyle, na ile zdołaliśmy ustalić) współpracuje również z PC.